Data: 2010-12-09 17:09:37 | |
Autor: u2 | |
Brzydota Komorowskiej | |
W dniu 2010-12-09 02:28, Jaksa pisze:
Brzydota fizyczna komorowskiej, jej wstrete, ohydne cielsko przywodzace Akurat tutaj się mylisz, nigdy jej nie brakowało więc pakowała w siebie ile się dało :) A tak apropos, czy ktos potrafi wymienic bardziej szpetna pierwsza pare Szpetny to przymiotnik pochodzenia czeskiego, więc podejrzewam że tam byli szpetni arystokraci dopóki ich Rumcajs z Cypiskiem nie wycięli :) |
|
Data: 2010-12-10 00:41:57 | |
Autor: Jaksa | |
Brzydota Komorowskiej | |
On Thu, 09 Dec 2010 17:09:37 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:
W dniu 2010-12-09 02:28, Jaksa pisze: Tobie wszystko trzeba jak dziecku tlumaczyc, lopatologicznie. Biedota w krajach afrykanskich jest chuda z glodu, ale europejska i amerykanska bieda prezentuje sie wlasnie jak Komorowska czy ta ulubiennica zenka kartofla, Krzywynos. Te slawetne grube Amerykanki czy Angielki, to wlasnie plebs, bez zadnych wyjatkow. Tuczone na tanim zarciu w McDonaldzie, albo bialym makaronie i kartoflach. Ludzie na jakim takim poziomie, od klasy nizszej sredniej wzywz, staraja sie o siebie, dbaja o sylwetke i prawidlowe odzywianie. Bo wiedza, ze nie beda mieli innego ciala, niz te ktore maja, i dlatego o nie dbaja. Chorobliwa tusza, jak u zony p.Rezydenta Belwederu, jest w swiecie Zachodu niezawodna oznaka przynaleznosci do prawdziwego proletariatu. Zobacz jak wyglada zona Sarkozego, albo Clintonowa, czy wygladaja moze jak wieloryby w ostatnich stadiach mnogiej ciazy? To co teraz pomieszkiwuje w Belwederze, to jest po prostu obciach. Mega obciach, wstyd i boruta! A tak apropos, czy ktos potrafi wymienic bardziej szpetna pierwsza pare Szpetna parka z Belwederu to zadna arytokracja, a plebs, prawdziwy. Nie jestem specjalista od czeskiego, ale szpetny chyba raczej wywodzi sie z niemczyzny, od slowa oznaczajacego drwine, szyderstwo. Jaksa |
|
Data: 2010-12-10 00:55:08 | |
Autor: boukun | |
Brzydota Komorowskiej | |
Użytkownik "Jaksa" <Jaksa@podole.pl> napisał w wiadomości news:op.vngz37rd1j561patlantis... On Thu, 09 Dec 2010 17:09:37 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote: W dniu 2010-12-09 02:28, Jaksa pisze: Tobie wszystko trzeba jak dziecku tlumaczyc, lopatologicznie. Biedota w krajach afrykanskich jest chuda z glodu, ale europejska i amerykanska bieda prezentuje sie wlasnie jak Komorowska czy ta ulubiennica zenka kartofla, Krzywynos. Te slawetne grube Amerykanki czy Angielki, to wlasnie plebs, bez zadnych wyjatkow. Tuczone na tanim zarciu w McDonaldzie, albo bialym makaronie i kartoflach. Ludzie na jakim takim poziomie, od klasy nizszej sredniej wzywz, staraja sie o siebie, dbaja o sylwetke i prawidlowe odzywianie. Bo wiedza, ze nie beda mieli innego ciala, niz te ktore maja, i dlatego o nie dbaja. Chorobliwa tusza, jak u zony p.Rezydenta Belwederu, jest w swiecie Zachodu niezawodna oznaka przynaleznosci do prawdziwego proletariatu. Zobacz jak wyglada zona Sarkozego, albo Clintonowa, czy wygladaja moze jak wieloryby w ostatnich stadiach mnogiej ciazy? To co teraz pomieszkiwuje w Belwederze, to jest po prostu obciach. Mega obciach, wstyd i boruta! A tak apropos, czy ktos potrafi wymienic bardziej szpetna pierwsza pare Szpetna parka z Belwederu to zadna arytokracja, a plebs, prawdziwy. Nie jestem specjalista od czeskiego, ale szpetny chyba raczej wywodzi sie z niemczyzny, od slowa oznaczajacego drwine, szyderstwo. Jaksa -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Du hast die erste Dame verspottet boukun |
|