Data: 2010-06-18 20:09:24 | |
Autor: J.F. | |
Budowa Tutki | |
Użytkownik "cranky" <doormat@poczta.onet.pl> napisał
Mam pytanie: co to za element i z czego wykonany, że tak się ładnie W takim miejscu ? Jesli nie szafa wskaznikowa/sterownicza, to moze toaleta :-) A tak swoja - te duze samoloty naprawde tak zrobione ze niewiele po nich zostaje ? Przeciez tam gdzies powinien byc dzwigar skrzydla i konstrukcja kadluba zdolna ze 200 ton przeniesc. Kadlub cisnieniowy tez swoja wytrzymalosc musi miec. J. |
|
Data: 2010-06-18 18:51:59 | |
Autor: Jarosław Sokołowski | |
Budowa Tutki | |
Pan J.F. napisał:
A tak swoja - te duze samoloty naprawde tak zrobione ze niewiele po nich zostaje ? Naprawdę. Tak wygląda http://www.baaa-acro.com/Photos-51/F-WWCJ-6.jpg Airbus A340, który przydzwonił w beton na płycie lotniska. Nawet nie startował. Ale dzięki takiej "papierowej" konstrukcji samoloty w ogóle latają, nie spalają morza paliwa i jeszcze potrafią coś przwieźć. Przeciez tam gdzies powinien byc dzwigar skrzydla i konstrukcja kadluba zdolna ze 200 ton przeniesc. Cóż to jest 200 ton statycznego obciążenia wobec sił, które działają przy uderzeniu? Kadlub cisnieniowy tez swoja wytrzymalosc musi miec. Jak jest ciśnieniowy, to ma nawet większą wytrzymałość. Jak nadęty balonik. Przy lądowaniu dużego samolotu, na niewielkiej wysokości widać czasem, jak skręca się cały kadłub. A skrzypi przy tym jak stodoła na wietrze pod Kielcami. Na wysokości przelotowej, nawet jak rzuca w czasie turbulencji, wszystko to wygląda na bardziej sztywne. -- Jarek |
|