Data: 2018-12-22 18:51:41 | |
Autor: Baczek | |
Budowa drogi | |
W dniu 2018-12-22 o 17:39, Zdzichu pisze:
Jak obecnie wygląda sprawa budowy drogi od strony przepisów?Zasadniczo chyba geodeci po powiadomieniu mogą wchodzić na działkę. Nie wiem jak w przypadku sprzeciwu ze strony właściciela działki.
Trochę chyba coś nie tak. Jest tak zwana spec ustawa drogowa ZRID, która pozwala na przejęcie gruntów za odszkodowaniem pod inwestycje drogowe, ale nie ma mowy, że bez żadnych informacji. Od wejscia geodetów do wjazdu buldożerów to często lata mijają. Przychodzi informacja, potem decyzja i wysokość ustalonego odszkodowania. |
|
Data: 2018-12-22 20:08:42 | |
Autor: Zdzichu | |
Budowa drogi | |
Baczek napisał:
Jak obecnie wygląda sprawa budowy drogi od strony przepisów?Zasadniczo chyba geodeci po powiadomieniu mogą wchodzić na działkę. Nie Mi się też tak wydawało, dlatego pomyślałem ze ostro coś się ostatnio pozmieniało. Czy geodeci nie powinni wejść dopiero po pisemnym poinformowaniu, oraz zgodzie właściciela działki? Jak pamiętam, to zgodnie z prawem geodezyjnym, wejście geodety na cudzą działkę bez pozwolenia i dokonanie pomiarów jest zwykłym przestępstwem. Sytuacja jest taka, że w okolicy poszerzają drogę krajowa i ludzie są Co to znaczy przejęcie? Mogą albo wykupić, albo wywłaszczyć jeśli właściciel nie chce sprzedać.Problem tylko za jakie pieniądze? Bo jeśli mogą "przejąć" działkę za ułamek jej wartości, wedle jakiegoś swojego cennika, to jest to zwykły bandytyzm i złodziejstwo. Wygląda na to ze w mojej okolicy ta rozbudowa drogi idzie nielegalnie, wchodzą bez wiedzy i zgody, równają z ziemią a prokurator na to pozwala i każe się sądzić o odszkodowania według odgórnych cenników. |
|
Data: 2018-12-22 23:56:59 | |
Autor: J.F. | |
Budowa drogi | |
Użytkownik "Zdzichu" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5c1e9966$0$488$65785112@news.neostrada.pl...
Baczek napisał: Trochę chyba coś nie tak. Jest tak zwana spec ustawa drogowa ZRID, która Co to znaczy przejęcie? Mogą albo wykupić, albo wywłaszczyć jeśli właściciel nie chce sprzedać.Problem tylko za jakie pieniądze? Bo jeśli mogą "przejąć" działkę za ułamek jej wartości, wedle jakiegoś swojego cennika, to jest to zwykły bandytyzm i złodziejstwo. Witamy w realnym swiecie, bo nie ma co pisac, ze w Polsce. Mozesz sobie poczytac o rodzinie Krzywdow z Wroclawia ... to juz chyba z 10 lat jak sie sadzą, bo chyba ciagle sprawa nie zakonczona. Wygląda na to ze w mojej okolicy ta rozbudowa drogi idzie nielegalnie, Watpie. Jakies tam decyzje pewnie maja. wchodzą bez wiedzy i zgody, równają z ziemią a prokurator na to pozwala i każe się sądzić o odszkodowania według odgórnych cenników. Prokurator pewnie nie wie, bo nikt mu nie doniosl J. |
|
Data: 2018-12-23 14:08:30 | |
Autor: JaTy.CKmK | |
Budowa drogi | |
W dniu 22.12.2018 o 20:08, Zdzichu pisze:
Jak pamiętam, to zgodnie z prawem geodezyjnym, wejście geodety na cudzą działkę bez pozwolenia i dokonanie pomiarów jest zwykłym przestępstwem.I jak zwykle u nas zawsze jest "na odwrót" na niż się większości wydaje. Prawo geodezyjne zezwala geodecie (robota zgłoszona do PODGiK) na wejście na wszystkie nieruchomości a "zabrania właścicielowi niewpuszczenia" natomiast prawo budowlane pozwala budować cokolwiek gdy inwestor ma prawo do zabudowy tego terenu - przy braku zgody właściciela musi być prawomocny akt prawny (wywłaszczenie, przymusowe zajęcie terenu itp.) aby można było naruszyć prawo własności. -- JaTy |