Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Bullshit bankujesz-kupujesz

Bullshit bankujesz-kupujesz

Data: 2009-05-29 18:04:47
Autor: szczurwa
Bullshit bankujesz-kupujesz
Jako że punktów w programie nazbierało mi sie przez lata sporo, nadto,
chcąc kupić telefon komórkowy za rozsądną cenę, przejrzałem sobie
ofertę produktową programu. To, że jest ona żałośnie uboga, to jeszcze
nic, szkopuł w tym, że ceny tychże atrakcji plus punkty z programu
razem do kupy są znacznie wyższe niż średnio spotykane na rynku,
przynajmniej jeśli wierzyć "skąpcowi", czy "ceneo". Nie znalazłem w
bankowej ofercie niczego, czego nie można by nabyć gdzie indziej po
znacznie korzystniejszej cenie i pewnie lepszych warunkach, choć
szukałem dłuższą chwię. Jaki w takim razie sens dla klienta banku ma
korzystanie z jego oferty ?

Koraliki dla dzikusów ?

Czy ING ma swych klientów za imbecyli, dodatkowo dotkniętych ciężkim
artretyzmem mózgu ? Czy mój bank uważa, że nie potrafię liczyć ? Kto
wypuścił taki marketingowy niewypał ?

Data: 2009-05-30 10:07:08
Autor: zlotowinfo
Bullshit bankujesz-kupujesz
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:c47ab4e2-8eee-48f4-ac28-37b34df73cd6c19g2000yqc.googlegroups.com...
Jako że punktów w programie nazbierało mi sie przez lata sporo, nadto,
chcąc kupić telefon komórkowy za rozsądną cenę, przejrzałem sobie
ofertę produktową programu. To, że jest ona żałośnie uboga, to jeszcze
nic, szkopuł w tym, że ceny tychże atrakcji plus punkty z programu
razem do kupy są znacznie wyższe niż średnio spotykane na rynku,
przynajmniej jeśli wierzyć "skąpcowi", czy "ceneo". Nie znalazłem w
bankowej ofercie niczego, czego nie można by nabyć gdzie indziej po
znacznie korzystniejszej cenie i pewnie lepszych warunkach, choć
szukałem dłuższą chwię. Jaki w takim razie sens dla klienta banku ma
korzystanie z jego oferty ?

Koraliki dla dzikusów ?

Czy ING ma swych klientów za imbecyli, dodatkowo dotkniętych ciężkim
artretyzmem mózgu ? Czy mój bank uważa, że nie potrafię liczyć ? Kto
wypuścił taki marketingowy niewypał ?


niektórzy udowadniali że się opłaca...
ceny mają wysokie to fakt i bardzo ładnie wygląda ich obcinanie
niektóre akrtykuły warto, pod warunkiem że nie zbierasz tych
punktów na siłę, np. spłaty kredytu i może coś tam jeszcze

Data: 2009-05-30 10:36:33
Autor: Mithos
Bullshit bankujesz-kupujesz
szczurwa pisze:
Jako że punktów w programie nazbierało mi sie przez lata sporo, nadto,
chcąc kupić telefon komórkowy za rozsądną cenę, przejrzałem sobie
ofertę produktową programu. To, że jest ona żałośnie uboga, to jeszcze
nic, szkopuł w tym, że ceny tychże atrakcji plus punkty z programu
razem do kupy są znacznie wyższe niż średnio spotykane na rynku,
przynajmniej jeśli wierzyć "skąpcowi", czy "ceneo". Nie znalazłem w
bankowej ofercie niczego, czego nie można by nabyć gdzie indziej po
znacznie korzystniejszej cenie i pewnie lepszych warunkach, choć
szukałem dłuższą chwię. Jaki w takim razie sens dla klienta banku ma
korzystanie z jego oferty ?

No nie wiem, ja kupiłem perfumy jakieś 120 PLN taniej niż w sklepie. Oczywiście mógłbym je kupić na Allegro ale tam gwarancja oryginalności jest zerowa.


--
Mithos

Data: 2009-05-30 04:20:37
Autor: szczurwa
Bullshit bankujesz-kupujesz
On 30 Maj, 10:36, Mithos <f...@adres.pl> wrote:

No nie wiem, ja kupiłem perfumy jakieś 120 PLN taniej niż w sklepie..
Oczywiście mógłbym je kupić na Allegro ale tam gwarancja oryginalności
jest zerowa.

T

Data: 2009-05-30 04:24:03
Autor: szczurwa
Bullshit bankujesz-kupujesz
On 30 Maj, 10:36, Mithos <f...@adres.pl> wrote:

No nie wiem, ja kupiłem perfumy jakieś 120 PLN taniej niż w sklepie..
Oczywiście mógłbym je kupić na Allegro ale tam gwarancja oryginalności
jest zerowa.

To też sprawdziłem, Ani moich, ani małżonki pachnideł bank w ofercie
nie posiada. Gdyby była możliwość, to bym te zasrane punkty przekazał
na działalność charytatywną, no, ale na taki deal to ban(cze)k jest za
cwany..!

Data: 2009-05-30 13:51:46
Autor: krzysztofsf
Bullshit bankujesz-kupujesz
szczurwa pisze:
On 30 Maj, 10:36, Mithos <f...@adres.pl> wrote:

No nie wiem, ja kupiłem perfumy jakieś 120 PLN taniej niż w sklepie.
Oczywiście mógłbym je kupić na Allegro ale tam gwarancja oryginalności
jest zerowa.

To też sprawdziłem, Ani moich, ani małżonki pachnideł bank w ofercie
nie posiada. Gdyby była możliwość, to bym te zasrane punkty przekazał
na działalność charytatywną, no, ale na taki deal to ban(cze)k jest za
cwany..!

No coz - to tak jak  wmarketach, gdzie czesto pisza promocja minus x% podwyzszajac uprzednio cene, ktora "promocyjnie" bedzie obnizona.

Data: 2009-05-30 14:23:31
Autor: Mithos
Bullshit bankujesz-kupujesz
szczurwa pisze:
To też sprawdziłem, Ani moich, ani małżonki pachnideł bank w ofercie
nie posiada. Gdyby była możliwość, to bym te zasrane punkty przekazał
na działalność charytatywną, no, ale na taki deal to ban(cze)k jest za
cwany..!

Moich też nie. Kupiłem sobie inne dla odmiany na lato :)


--
Mithos

Data: 2009-05-30 19:41:58
Autor: Marcin
Bullshit bankujesz-kupujesz
Witam

Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:gvqr6h$pt7$1news.onet.pl...

No nie wiem, ja kupiłem perfumy jakieś 120 PLN taniej niż w sklepie. Oczywiście mógłbym je kupić na Allegro ale tam gwarancja oryginalności jest zerowa.

Ale to cena nizsza o 120 PLN od sklepow typu Sephora (czyli bardzo
drogich) czy tanich sklepow internetowych?

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2009-05-31 18:14:20
Autor: scream
Bullshit bankujesz-kupujesz
Dnia Sat, 30 May 2009 19:41:58 +0200, Marcin napisał(a):

Ale to cena nizsza o 120 PLN od sklepow typu Sephora (czyli bardzo
drogich) czy tanich sklepow internetowych?

W Sephorze raczej tez nie ma gwarancji oryginalnosci, ja dwa razy trafilem
tam na podróbki. Raz Lacoste, raz Boss. Zapachy znacznie sie roznily a ich
trwalosc wynosila 20 minut z hakiem. Kilkaset zł wyrzucone w błoto.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Data: 2009-05-30 11:10:41
Autor: GrassHopper
Bullshit bankujesz-kupujesz

To zupełnie naturalne - nie tylko banki stosują taktykę zawyżania cen, żeby potem w promocji je \"obniżać\" i jeszcze nazywać to \"promocjami\". Najlepsze w tym są stacje benzynowe ;)

Ale co się oszukiwać? 90% klientów nie umie sobie tego przeliczyć, nie każdy tak jak ty sprawdzi ceny itp ;) świat jest pełen przygłupów ;)

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Podstawy Inwestowania i Oszczędzania http://podstawy-inwestowania.pl/
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

Data: 2009-05-30 21:54:20
Autor: u
Bullshit bankujesz-kupujesz

Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:c47ab4e2-8eee-48f4-ac28-37b34df73cd6c19g2000yqc.googlegroups.com...
Czy ING ma swych klientów za imbecyli, dodatkowo dotkniętych ciężkim
artretyzmem mózgu ? Czy mój bank uważa, że nie potrafię liczyć ?

Tak
Pamiętasz reklamę pasty do zębów w pudełku? "Tamci państwo płacą" za pudełko.

Kto wypuścił taki marketingowy niewypał ?
To dobry marketing, kłamstwo, masz to na każdym kroku.
Myślałeś, ze jakiś bank jest odmianą Caritasu, czy PAHu?
Myślałeś, ze aktor mówi całą prawdę w reklamie?

Data: 2009-05-30 14:19:49
Autor: szczurwa
Bullshit bankujesz-kupujesz
On 30 Maj, 21:54, "u" <u...@wx.yz> wrote:

To dobry marketing, kłamstwo, masz to na każdym kroku.
Myślałeś, ze jakiś bank jest odmianą Caritasu, czy PAHu?
Myślałeś, ze aktor mówi całą prawdę w reklamie?

Aż tak naiwny to nie jestem..;-) Ale z drugiej strony to bank. Na ogół
klienci instytucji finansowej to ludzie przytomni, dodawanie i
odejmowanie najczęściej opanowali już w zerówce.

Data: 2009-05-30 23:31:52
Autor: u
Bullshit bankujesz-kupujesz

Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:1986af4b-867d-4158-8023-59fe1f68f8f2z9g2000yqi.googlegroups.com...
Ale z drugiej strony to bank. Na ogół
klienci instytucji finansowej to ludzie przytomni, dodawanie i
odejmowanie najczęściej opanowali już w zerówce.

Rozległy bank, w tym ING, proponuje różnorakie rzeczy. Z większości nie korzystam, bo nie potrzebuję, bo mi się nie opłaca.
Np. na OKO dają do 6,5% :-)
http://www.ingbank.pl/u235/navi/59725

Data: 2009-05-31 18:11:06
Autor: zgred
Bullshit bankujesz-kupujesz
szczurwa pisze:
szukałem dłuższą chwię. Jaki w takim razie sens dla klienta banku ma
korzystanie z jego oferty ?
Generalnie taki sens, że wybierasz sobie z oferty tylko to, co dla Ciebie konkretnie jest atrakcyjne i korzystne. Z niekorzstynych ofert nie korzystasz.

Koraliki dla dzikusów ?
Tak.


Czy ING ma swych klientów za imbecyli, dodatkowo dotkniętych ciężkim
artretyzmem mózgu ?
Tak. 80% klientów to imbecyle i do nich (w 80%) jest kierowana oferta.

Czy mój bank uważa, że nie potrafię liczyć ?

Może nie dosłownie "Ty", ale 80% równorzędnych Tobie klientów.
Kto
wypuścił taki marketingowy niewypał ?
ING. Przecież sam napisałeś. Dlaczego pytasz?


--
Dziękuję, pozdrawiam. Zgred.

Data: 2009-05-31 19:17:29
Autor: Jacek Osiecki
Bullshit bankujesz-kupujesz
Dnia Fri, 29 May 2009 18:04:47 -0700 (PDT), szczurwa napisał(a):
Jako że punktów w programie nazbierało mi sie przez lata sporo, nadto,
chcąc kupić telefon komórkowy za rozsądną cenę, przejrzałem sobie
ofertę produktową programu. To, że jest ona żałośnie uboga, to jeszcze
nic, szkopuł w tym, że ceny tychże atrakcji plus punkty z programu
razem do kupy są znacznie wyższe niż średnio spotykane na rynku,
przynajmniej jeśli wierzyć "skąpcowi", czy "ceneo". Nie znalazłem w

A to ciekawe, bo jak dzisiaj ojciec chciał żebym mu zweryfikował te oferty
to wyszło że generalnie JEST to taniej niż gdzie indziej. Owszem, ceny
początkowe to zwykły żart - ale to akurat normalne (tak jak np. ceny
telefonów w sieciach komórkowych, zawyżone kilka razy) - ale np. ekspres
do kawy za 1130 zamiast za 1300 to zawsze jakaś oszczędność. Oczywiście pod
warunkiem, że akurat tenże ekspres zamierzamy nabyć ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2009-06-02 09:36:35
Autor: Marx
Bullshit bankujesz-kupujesz
Z tego co kojarze to zaczyna si eto oplacac dopiero przy drozszych rzeczach rzedu ponad 1tys zl.
Skoro przeliczacie to moze zamiescie konkretne przyklady
Marx

Data: 2009-06-02 11:44:47
Autor: Imka
Bullshit bankujesz-kupujesz
In <news:h02ku1$ecd$4atlantis.news.neostrada.pl> Marx wrote:
Z tego co kojarze to zaczyna si eto oplacac dopiero przy drozszych rzeczach rzedu ponad 1tys zl.
Skoro przeliczacie to moze zamiescie konkretne przyklady

Akurat przerabiam ekspresy do kawy.
Saeco Platinum Vision
Teoretyczna cena detaliczna w banku oczywiście wzięta chyba z chmury
(4800), w bankujesz_kupujesz 2450, w ceneo 3200, w skąpcu od 2700 do 4100.

Saeco Odea Giro Plus II
Teoretycznie wg banku 2200, bankujesz_kupujesz 1150, ceneo 1600, skąpiec
1600-1750.


--
"Mafia zostaje zastrzelona przez człowieka z tortu urodzinowego" -
wikipedia.pl

Data: 2009-06-02 21:54:36
Autor: Jacek Osiecki
Bullshit bankujesz-kupujesz
Dnia Tue, 2 Jun 2009 11:44:47 +0200, Imka napisał(a):
In <news:h02ku1$ecd$4atlantis.news.neostrada.pl> Marx wrote:
Z tego co kojarze to zaczyna si eto oplacac dopiero przy drozszych rzeczach rzedu ponad 1tys zl.
Skoro przeliczacie to moze zamiescie konkretne przyklady
Akurat przerabiam ekspresy do kawy.
Saeco Platinum Vision
Teoretyczna cena detaliczna w banku oczywiście wzięta chyba z chmury
(4800), w bankujesz_kupujesz 2450, w ceneo 3200, w skąpcu od 2700 do 4100.
Saeco Odea Giro Plus II
Teoretycznie wg banku 2200, bankujesz_kupujesz 1150, ceneo 1600, skąpiec
1600-1750.

Dokładnie - sam z ciekawości sprawdzałem trochę produktów i nie znalazłem
(wśród droższych) takiego, który by nie był choć trochę tańszy od
najtańszych ofert ceneo. Warto wziąć też pod uwagę, że często na ceneo
najniższe oferty są czysto wirtualne :)
Zupełnie inna kwestia to atrakcyjność towarów w tym programie - nie bardzo
udało mi się znaleźć tam coś co by mnie interesowało, zawsze był model nie
ten albo firma nie ta ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Bullshit bankujesz-kupujesz

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona