.... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...

On 25 Sty, 17:43, Woland <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...

To byl ten ruski, ktoremu podpadles...

... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...

Nic sie nie martw, i tak bylo chujowe auto...

R.

Marek pisze:

On 25 Sty, 17:43, Woland <tzva.adon...@lycos.com> wrote:

... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...

Pokaz zdjecia tego Tiguana, posmiejemy sie.

Zobaczymy czy wyglada ladniej niz przedtem.

R.

Woland pisze:

 Nic mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,

                         ^^^^^^^^

Bez komentarza.

matador.

matador napisał(a):

Bez komentarza.

Co kurwa bez komentarza!... Płacę na chujów podatki, rzadko choruję,
może miałem im to puścić płazem?.. Prawie pół godziny czekałem na
mrozie na policję, nabawiłem się przeziębienia i bólów głowy
spowodowanych stresem i ogólnym wkurwieniem.. Jak mi udowodnią, że to
zwykły ból głowy, a nie obwodowe pourazowe zawroty?..

Woland pisze:

Jak mi udowodnią, że to
zwykły ból głowy, a nie obwodowe pourazowe zawroty?..

Czytając psp ?

matador.

matador napisał(a):

Czytaj�c psp ?

Polska policja i służby nie są w stanie ustalić mojego prawdziwego
adresu IP, a tym samym nie mogą potwierdzić, że autor postów
sygnowanych pseudonimem "Woland" to ja.. Zresztą nawet gdybym się nie
maskował, to nie sądzę, żeby komukolwiek chciało się to wykorzystywać
przeciwko mnie, nawet jeśli w ruch poszedłby donos... A mój
zaprzyjaźniony prawnik w porozumieniu z psychologiem już kompletuje
listę szkód i podstaw prawnych.. Będą tego dziesiątki, jeśli nie
setki, nawet tak abstrakcyjne jak "szkodliwa ekspozycja publiczna",
czyli narażenie mnie na uraz psychiczny spowodowany obecnością
licznych gapiów na miejscu zdarzenia... ;}

Użytkownik "Woland" <tzva.adonai1@lycos.com> napisał w wiadomości news:189ea352-44d1-452d-a75e-38516ddb348521g2000yqj.googlegroups.com...
.... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...
-- -- -- -- -- --
falszywy jestes kundlu
awe

Woland wrote:

... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
chujów do cna z każdego cycka...

Skond takom piknom łokowitem wytsasnołeś, zeciem tak łod sylwestra tsymo...?

On 25 Sty, 19:17, Polok_prawdziwy <Baca_nowoce...@patryjot.pol> wrote:

Woland wrote:
> ... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
> próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
> mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
> szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
> zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
> zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
> mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
> podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
> z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
> chujów do cna z każdego cycka...

Skond takom piknom łokowitem wytsasnołeś, zeciem tak łod sylwestra tsymo...?

Pil plyn do czyszczenia felg...

Marek wrote:

On 25 Sty, 19:17, Polok_prawdziwy <Baca_nowoce...@patryjot.pol> wrote:

Woland wrote:
> ... skasował mi dziś mojego Tiguana.. Skurwysyn na trzypasmowej drodze
> próbował zjechać ze środkowego pasa na prawo na ciągłej, nie zauważył
> mnie w lusterku i po prostu mnie zmiażdżył.. Nic mi się nie stało, ale
> szumu narobiłem co niemiara.. Wezwałem policję, porobili zdjęcia,
> zrekonstruowali zdarzenie, dojebali mu mandat, a mnie kazali się jutro
> zgłosić po notkę, którą będę mógł przedstawić w ubezpieczalni... Nic
> mi nie jest, ale udawałem ciężko rannego (bóle głowy, nudności,
> podwójne widzenie).. Już zatrudniłem swojego prawnika i rzeczoznawcę,
> z patafianem z ubezpieczalni nie będę chciał nawet rozmawiać... Wyssam
> chujów do cna z każdego cycka...

Skond takom piknom łokowitem wytsasnołeś, zeciem tak łod sylwestra
tsymo...?

Pil plyn do czyszczenia felg...

Aaaa...!!!

- amoze BORYGO dotego...?

W dniu 2010-01-25 17:43, Woland pisze:

... skasował mi dziś mojego Tiguana..
  

Chłopie opamiętaj się.. - Parę dni temu na Haiti  zginęło 150 000 ludzi a ty się tu rozczulasz nad swoim gównianym samochodzikiem.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..