| Data: 2011-02-02 12:17:14 | |
| Autor: Tzva Adonai | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Życie wśród tych samych białych, wrednych, wsiowych mord, nacechowane
nacjonalizmem i zaprzaństwem, poczuciem krzywdy i złością... Jeszcze jako nastolatek regularnie wyjeżdżałem do USA, do NYC, do rodziny.. Idąc ulicą widziałem setki ludzi o przeróżnych kolorach skóry i rozmaitym wyglądzie... I wtedy, wśród tego tłumu, dane mi było odczuć, co znaczy być po prostu człowiekiem, nie Polakiem, nie Niemcem, nie Żydem.... Niemcom daleko do amerykańskiego ideału multikulti, ale jednak czuć tę atmosferę multinacjonalności o wiele mocniej niż w monoetnicznych krajach wschodnioeuropejskich.. Życie poza Polską bardzo mnie wyciszyło i uspokoiło, dzięki temu naładowałem swoje witalne akumulatory i stałem się lepszym człowiekiem... A obecnie zdarza mi się rozmyślać nad przeprowadzką na stałe do jeszcze bardziej multietnicznego kraju, mianowicie do USA... Ale to jednak daleka przyszłość, najpierw muszę się porządnie ustawić tu, gdzie jestem... I zapewnić bezpieczeństwo mojej powiększającej się rodzinie... |
|
| Data: 2011-02-02 21:21:20 | |
| Autor: raff | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Ooo, Kupa, dobrze ze jestes.
Powiedz mi, czy taka granica Egiptu po terazniejszych zamieszkach by ci odpowiadala ? http://w307.wrzuta.pl/obraz/0yWvSQpHOHn/pal_map R. |
|
| Data: 2011-02-02 12:33:56 | |
| Autor: Tzva Adonai | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
raff napisał(a):
Powiedz mi, czy taka granica Egiptu po terazniejszych zamieszkach by ci odpowiadala ? Nienawiść do Żydów jest najczęściej formą nabytej choroby umysłowej, a tylko w nielicznych przypadkach rezultatem złej woli i duchowego skurwysyństwa.. Ci drudzy, perfidni i niebezpieczni, zarażają tych słabszych swoimi fobiami... Antysemityzm istnieje nie dlatego, że coś jest nie tak z Żydami, bo z nimi jest wszystko w porządku... Antysemityzm istnieje dlatego, że w ludzkiej duszy istnieje coś takiego jak 'yetzer hara' - skłonność do czynienia zła... |
|
| Data: 2011-02-02 21:37:34 | |
| Autor: raff | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
"Tzva Adonai" <purpurwolf@runbox.com> wrote in message news:fed10532-341b-4033-934a-51cfdfd96d81r16g2000yql.googlegroups.com... raff napisał(a): Powiedz mi, czy taka granica Egiptu po terazniejszych zamieszkach by ci odpowiadala ? Nienawiść do Żydów jest najczęściej formą nabytej choroby umysłowej, a tylko w nielicznych przypadkach rezultatem złej woli i duchowego skurwysyństwa.. Ci drudzy, perfidni i niebezpieczni, zarażają tych słabszych swoimi fobiami... Antysemityzm istnieje nie dlatego, że coś jest nie tak z Żydami, bo z nimi jest wszystko w porządku... Antysemityzm istnieje dlatego, że w ludzkiej duszy istnieje coś takiego jak 'yetzer hara' - skłonność do czynienia zła... No tylko pozostaje jak zwykle problem podzialu Jerozolimy :/ R. |
|
| Data: 2011-02-02 12:54:38 | |
| Autor: Tzva Adonai | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
raff napisał(a):
No tylko pozostaje jak zwykle problem podzialu Jerozolimy :/ Obowiązkiem całej ludzkości jest chronienie Żydów przed ekstremistami... Bezpieczeństwo narodu żydowskiego jest miarą naszego człowieczeństwa... Tak było od zarania i tak jest również dzisiaj.... |
|
| Data: 2011-02-02 22:13:53 | |
| Autor: raff | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
"Tzva Adonai" <purpurwolf@runbox.com> wrote in message news:cb0a0ece-6131-460e-b292-d44a23e504fc4g2000yqo.googlegroups.com... raff napisał(a): No tylko pozostaje jak zwykle problem podzialu Jerozolimy :/ Obowiązkiem całej ludzkości jest chronienie Żydów przed ekstremistami... Bezpieczeństwo narodu żydowskiego jest miarą naszego człowieczeństwa... Tak było od zarania i tak jest również dzisiaj... Ale to bedzie trudne jak Iran przekaze technologie nuklearną Egiptowi i Syrii... R. |
|
| Data: 2011-02-02 23:20:28 | |
| Autor: Jaksa | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
On Wed, 02 Feb 2011 21:37:34 +0100, raff <patagonia2389@onet.pl> wrote:
Nu tak, nie wiadomo komu sie bardziej nalezy, Egiptowi czy Syrii? A mysle ze to i tak nie ma znaczenia, bo wielki Powrot Kalifatu jest coraz blizej i formalna przynaleznosc panstwowa Jerozolimy nie bedzie grala wiekszej roli. Jaksa |
|
| Data: 2011-02-03 00:39:25 | |
| Autor: boukun | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Użytkownik "Tzva Adonai" <purpurwolf@runbox.com> napisał w wiadomości news:fed10532-341b-4033-934a-51cfdfd96d81r16g2000yql.googlegroups.com... raff napisał(a): Powiedz mi, czy taka granica Egiptu po terazniejszych zamieszkach by ci odpowiadala ? Nienawiść do Żydów jest najczęściej formą nabytej choroby umysłowej, a tylko w nielicznych przypadkach rezultatem złej woli i duchowego skurwysyństwa.. Ci drudzy, perfidni i niebezpieczni, zarażają tych słabszych swoimi fobiami... Antysemityzm istnieje nie dlatego, że coś jest nie tak z Żydami, bo z nimi jest wszystko w porządku... -- -- -- -- -- -- -- Poza tym, ze chcą rządzić niepodzielnie światem. boukun |
|
| Data: 2011-02-02 22:30:07 | |
| Autor: mkarwan | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:iicecc$nqg$1news.onet.pl...
Czemu reagujesz na listy tego antypolskiego śmiecia i spamera? |
|
| Data: 2011-02-02 23:45:26 | |
| Autor: Grzegorz Z. | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Tzva Adonai napisał:
Życie wśród tych samych białych, wrednych, wsiowych mord, nacechowane Nie da się ukryć że trochę wstyd. Ale powtarzam sobie że nie można całości danej nacji przekreślać tylko przez wzgląd na hałaśliwą mniejszość uzurpującą sobie przemawianie w imieniu całości. Nie wszyscy Polacy to "brudne twarze z wąsiskami, ci agresywni frustraci", nie wszyscy Rosjanie to alkoholicy, nie wszyscy Niemcy to neonaziści, nie wszyscy Włosi to seksoholicy i tak dalej. |
|
| Data: 2011-02-03 00:37:09 | |
| Autor: boukun | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Użytkownik "Tzva Adonai" <purpurwolf@runbox.com> napisał w wiadomości news:81bc893b-fc86-4311-b4dc-df01dd12aecci40g2000yqh.googlegroups.com... Życie wśród tych samych białych, wrednych, wsiowych mord, nacechowane nacjonalizmem i zaprzaństwem, poczuciem krzywdy i złością... Jeszcze jako nastolatek regularnie wyjeżdżałem do USA, do NYC, do rodziny.. Idąc ulicą widziałem setki ludzi o przeróżnych kolorach skóry i rozmaitym wyglądzie... I wtedy, wśród tego tłumu, dane mi było odczuć, co znaczy być po prostu człowiekiem, nie Polakiem, nie Niemcem, nie Żydem.... Niemcom daleko do amerykańskiego ideału multikulti, ale jednak czuć tę atmosferę multinacjonalności o wiele mocniej niż w monoetnicznych krajach wschodnioeuropejskich.. Życie poza Polską bardzo mnie wyciszyło i uspokoiło, dzięki temu naładowałem swoje witalne akumulatory i stałem się lepszym człowiekiem... -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Ale nadal ściągasz z sieci filmy z podrzynaniem ludziom gardeł... -- -- -- -- -- -- -- A obecnie zdarza mi się rozmyślać nad przeprowadzką na stałe do jeszcze bardziej multietnicznego kraju, mianowicie do USA... Ale to jednak daleka przyszłość, najpierw muszę się porządnie ustawić tu, gdzie jestem... I zapewnić bezpieczeństwo mojej powiększającej się rodzinie... -- -- -- -- -- -- -- A o co walczył Kunta Kinte, albo Martin Luter King? Zanim oni tacy multi kulti, to wybili po drodze Indian i czarnych plantatorów bawełny... Teraz, jak już mają wszystko dla siebie, to chcą świat pouczać, jaki powinien być multi kulti... boukun boukun |
|
| Data: 2011-02-03 07:29:28 | |
| Autor: sofu | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Użytkownik "Tzva Adonai" <purpurwolf@runbox.com> napisał w wiadomości news:81bc893b-fc86-4311-b4dc-df01dd12aecci40g2000yqh.googlegroups.com... Życie wśród tych samych białych, wrednych, wsiowych mord, nacechowane nacjonalizmem i zaprzaństwem, poczuciem krzywdy i złością... Jeszcze jako nastolatek regularnie wyjeżdżałem do USA, do NYC, do rodziny.. Idąc ulicą widziałem setki ludzi o przeróżnych kolorach skóry i rozmaitym wyglądzie... I wtedy, wśród tego tłumu, dane mi było odczuć, co znaczy być po prostu człowiekiem, nie Polakiem, nie Niemcem, nie Żydem.... Niemcom daleko do amerykańskiego ideału multikulti, ale jednak czuć tę atmosferę multinacjonalności o wiele mocniej niż w monoetnicznych krajach wschodnioeuropejskich.. Życie poza Polską bardzo mnie wyciszyło i uspokoiło, dzięki temu naładowałem swoje witalne akumulatory i stałem się lepszym człowiekiem... A obecnie zdarza mi się rozmyślać nad przeprowadzką na stałe do jeszcze bardziej multietnicznego kraju, mianowicie do USA... Ale to jednak daleka przyszłość, najpierw muszę się porządnie ustawić tu, gdzie jestem... I zapewnić bezpieczeństwo mojej powiększającej się rodzinie... -- -- -- -- -- Nieładnie Klocek, ze zamiast bronic Izraela chcesz zwiewac do USA. Ale wlasciwie nie am sie czemu dziwić........ sofu |
|
| Data: 2011-02-03 09:57:59 | |
| Autor: jerzy.n | |
| Bycie Polakiem to parszywa sprawa... | |
|
Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:iidi08$hqu$1node1.news.atman.pl...
Koło rzyci zaczyna sie palić i już myślą gdzie spieprzać maja , zajedzie ich i do Polski sporo, to pewne ... |
|