Data: 2013-01-29 20:51:13 | |
Autor: No pasaran | |
Bycie rudym się opłaca | |
Niektórzy ludzie są rudzi i piegowaci, co wynika z obecności charakterystycznego barwnika w ich skórze i włosach. Jak się okazuje, ten kolor włosów ma też związek z pewnymi fizjologicznymi cechami organizmu.
Rude zabarwienie, choć uważane za biologicznie kosztowne u kręgowców, może być jednak powiązane z fizjologicznymi korzyściami - wskazują najnowsze badania, których wyniki opublikowano w czasopiśmie Physiological and Biochemical Zoology. Duże ilości feomelaniny, która jest odpowiedzialna za rudy kolor włosów i piegi u ludzi oraz pomarańczowe i brązowe zabarwienie sierści zwierząt, zwiększają ryzyko uszkodzenia komórek i rozwoju nowotworów skóry. Poza tym, produkcja feomelaniny odbywa się przy udziale glutationu, korzystnego antyoksydantu. Mogłoby się więc wydawać, że - z ewolucyjnego punktu widzenia - bycie rudym człowiekiem lub pomarańczowym zwierzęciem będzie bardzo niekorzystne, a jednak takie zabarwienie jest w naturze dość rozpowszechnione. Ismael Galvan i Anders P. Moller z Uniwersytetu Paris-Sud badali europejską populację jaskółki dymówki, sprawdzając, jak kształtowała się przeżywalność tych ptaków pomiędzy sezonami, w porównaniu z amerykańskimi gatunkami ptaków. Postawiono tezę, że spożywanie cysteiny (aminokwasu, która jest składnikiem glutationu), koniecznej dla produkcji feomelaniny, jest korzystne. Cysteina, której źródłem jest niemal wyłącznie pożywienie, może być toksyczna w wysokich stężeniach, więc produkcja feomelaniny może pochłaniać nadmierne ilości tego aminokwasu. Galvan i Moller mierzyli poziom kwasu moczowego we krwi ptaków i porównywali go z orzechowym zabarwieniem piór na szyi jaskółek (ten kolor świadczy o obecności feomelaniny). Kiedy naukowcy porównali ptaki, które miały podobny poziom kwasu moczowego (a więc podobne zdolności do usuwania z organizmu nadmiaru aminokwasów), okazało się, że zarówno gatunki amerykańskie, jak i europejskie jaskółki przeżywały częściej, jeśli miały większą zawartość feomelaniny w piórach. To pierwsze badanie, które wskazuje, ze równowaga zysków i strat w przypadku produkcji feomelaniny może zależeć od warunków środowiska, a nawet, że produkcja tego pigmentu w pewnych okolicznościach może być korzystna. Ewolucja pigmentacji wymaga jeszcze wielu badań, które są o tyle ciekawe, ze dotyczą również ludzi, u których, jak u wszystkich wyższych kręgowców, feomelanina występuje we włosach i skórze. http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Bycie-rudym-sie-oplaca,wid,15292159,wiadomosc.html?smg4sticaid=6ff8d Jeden chyży ruj psuje wszystkim rudzielcom opinie... |
|