Data: 2010-06-24 07:44:43 | |
Autor: sam | |
Byd³o z PO | |
Bêd± polowaæ? toyah W³a¶nie otrzyma³em pewn± wiadomo¶æ i pewien link. Obejrza³em wszystko co by³o do obejrzenia i powiem uczciwie, ¿e stojê bezradny. Nie chodzi mi nawet o Palikota. Wystarczy na niego popatrzeæ, by ujrzeæ osobê ca³kowicie nieprzytomn±. Palikot - po raz pierwszy jak siêgnê pamiêci± - robi wra¿enie osoby ca³kowicie odurzonej. Podejrzewam, ¿e gdyby nawet za tê wypowied¼ sztab Jaros³awa Kaczyñskie poda³ go do s±du, on zostanie z mety uniewinniony w zwi±zku z naturalnym brakiem odpowiedzialno¶ci za to co mówi i co robi. Nie chodzi wiêc absolutnie o niego. Sprawa jest daleko bardziej uniwersalna i ja dzi¶ o tym. Przez minione piêæ lat zosta³a w Polsce zasiana atmosfera, która doprowadzi³a, czy to w sposób bezpo¶redni - a wiêc tradycyjnie, czyli palec, spust, strza³ - czy ledwie metafizyczny - jak wiemy, grzech rodzi grzech - do ¶mierci prezydenta pañstwa, a z nim wielu najwa¿niejszych osob w tym pañstwie. Zdarza siê. Emocje niekiedy potrafi± zaskoczyæ nawet tych, którzy widzieli ju¿ wszystko, a w zwi±zku z tym maj± wyobra¼niê bezkresn±. To co jest jednak naprawdê z³e, to to, ¿e przy okazji okaza³o siê, ¿e ta atmosfera nie zosta³a przez znaczn± czê¶æ opinii publicznej jako b³±d, a wiêc co¶ co nale¿y odrzuciæ ze wzgard±, lecz jak bardzo istotny i potrzebny element naszego ¿ycia publicznego. Jako co¶, co stanowi warunek naszego dalszego rozwoju. Rozwoju szczególnego. Janusz Palikot, jeden z najwa¿niejszych, najbardziej wp³ywowych i najpotê¿niejszych polityków Platformy Obywatelskiej, w publicznej wypowiedzi dla jednej z telewizji zakomunikowa³, ¿e on i jego polityczni koledzy, Jaros³awa Kaczyñskiego "zastrzel±, wypatrosz±, a skórê wystawi± na sprzeda¿". Taki komunikat. Taka przysz³o¶æ. Mo¿na na do³±czonym filmie to zobaczyæ. ¯e Palikot nie ¿artuje. On ani siê nie u¶miecha, ani ni mruga do nas okiem. On jest powa¿ny, wrêcz odrobinê zdenerwowany. Tu nie widaæ ¶ladu komedii. Dopiero co Jerzy Urban najpierw powiedzia³, ¿e jemu, kiedy s³yszy Jaros³awa Kaczyñskiego, "chce siê rzygaæ", by chwilê potem og³osiæ swoje poparcie dla Bronis³awa Komorowskiego. Je¶li kto¶ ma s³ab± pamiêæ, lub pamiêæ wy³±cznie na us³ugach swoich nerwów, przypominam, ¿e Jerzy Urban, to cz³owiek którego w³a¶ciwie oficjalnie oskar¿a siê o moralne sprawstwo ¶mierci ksiêdza Jerzego Popie³uszki. Dzi¶ Urbanowi chce siê rzygaæ. Tworzy siê pewien sojusz. Tu Urban, tu Palikot, miêdzy nimi najró¿niejsze dziwne bardziej i mniej osoby, a na ich celowniku Jaros³aw Kaczyñski. Mainstream milczy. To milczenie jest zastanawiaj±ce. Jasna cholera! Czy¿by siê co¶ dzia³o? Proszê rzuciæ okiem. 2 minuta 35 sekunda. I proszê siê trzymaæ fotela. http://www.youtube.com/watch?v=PLbHFSnCHiY&feature=player_embedded |
|
Data: 2010-06-24 15:44:49 | |
Autor: lord_donald | |
Byd³o z PO | |
W dniu 24.06.2010 14:44, sam pisze:
Zamordowali¶my ju¿ jednego kaczora, to i nie cofniemy siê przed niczym jak wygra drugi kaczor. Tak czy inaczej Komorowski wygra i nasz Tusk zostanie w koñcu kanclerzem! |
|