Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Był taki dzień

Był taki dzień

Data: 2013-12-13 00:44:49
Autor: boukun
Był taki dzień
Był piękny słoneczny poranek. Niedziela. Obudziłem się na dobre, jak w radiu
tranzystorowym Nina, którego słuchał mój ojciec w kuchni, stale powtarzano słowa
generała Jaruzelskiego. Czułem, że coś się złego stało i w końcu wstałem. Miałem
iść do pracy do rzeźni (Zakładów Mięsnych w Jeleniej Górze), na dyżur w
magazynie żywca, dokarmiać zwierzęta. Nie musiałem się spieszyć, bo i tak
portier dopisywał nam godziny. Ojciec powiedział do mnie, Jareczku,
zaczeła się wojna. Ten pamiętny 13 grudnia 1981 roku utkwi mi na zawsze w
pamięci. W tym dniu zgładzono istniejącą od zaledwie roku wolność. Potem, Żydzi
doszli po ośmiu latach nękania i zniechęcania Polaków ponownie do
absolutnej władzy. I tak jest do dziś. Żyd Brzeziński pieprzy co prawda rok w
rok o jakiejś wolności, ale oni zawsze ją mieli.
A ja, miałem wtedy dokładnie 20 lat, a teraz mam 52 i wciąż ta sama dyktatura
władzy. Zabrali nam wolność zbrodniarze wojenni.

boukun

Data: 2013-12-13 11:39:43
Autor: Stokrotka
Był taki dzień

Pszesadzasz.
Stan Wojenny był na poważnie, pamiętam go mimo bardzo młodego wieku, czołgi też pametam, tu trudno zgodzić się z Idzikowskiem (wątki obok, oznaczone u mnie specjalnym kolorem ostszegawczym z powodu autora)  piszącym, że to było na niby.
Gnęli ludzie, wielu zabierano w  środku nocy, bezprawnie.

Ale właściwie napisałam w pierwszym zdaniu wypracowania prubnej matury: "Wojny nie przeżyłam i pszeżyć nie chcę." To nie była wojna.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2013-12-13 13:07:01
Autor: donek999bronek
Był taki dzień
użytkownik Stokrotka napisał:
Pszesadzasz.

Stan Wojenny byl na powaznie,

A ja sie cieszylem, dostalem zabawke z tzw. "darow" od niemca:)
Jakis pier...ny tramwaj na baterie do ktorego przez rok nie mozna bylo kupic baterii:)

Data: 2013-12-14 11:22:35
Autor: Marek
Był taki dzień
W dniu piątek, 13 grudnia 2013 22:07:01 UTC+1 użytkownik donek99...@gmail.com napisał:
użytkownik Stokrotka napisał:

> Pszesadzasz.

> > Stan Wojenny byl na powaznie,



A ja sie cieszylem, dostalem zabawke z tzw. "darow" od niemca:)

Jakis pier...ny tramwaj na baterie do ktorego przez rok nie mozna bylo kupic baterii:)


Taki, jakim jezdzila Krzywonos ?

Data: 2013-12-13 14:38:10
Autor: Aleksander
Był taki dzień
Przesadzasz
Stan wojenny był, pamietam jak dziś. Atmosfera w pracy była bardzo poważna, w powietrzu wisiała pewna groza sytuacji. Ale to dla tych co to występowali przeciwko władzy. Ci co siedzieli w domach , niewiele odczuli. Ja pamietam jak chołota, nie robotnicy niszczyli, palili komitet partii. Strażakom co przyjechali gasic zabraniali wysiąść z samochodów, , to była garstka chuliganerii.
Co to znaczy bezprawnie??? Przecież wtedy obowiązywało jakies prawo, a występowanie przeciw władzy, było przestępstwem, tak jak dziś, więc trudno mówić bezprawnie.
Alx.

Użytkownik "Stokrotka" <ortografia.nowa@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:52aae3f4$0$2158$65785112news.neostrada.pl...

Pszesadzasz.
Stan Wojenny był na poważnie, pamiętam go mimo bardzo młodego wieku, czołgi też pametam, tu trudno zgodzić się z Idzikowskiem (wątki obok, oznaczone u mnie specjalnym kolorem ostszegawczym z powodu autora) piszącym, że to było na niby.
Gnęli ludzie, wielu zabierano w  środku nocy, bezprawnie.

Ale właściwie napisałam w pierwszym zdaniu wypracowania prubnej matury: "Wojny nie przeżyłam i pszeżyć nie chcę." To nie była wojna.

-- (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2013-12-13 14:48:02
Autor: Wiesiaczek
Był taki dzień
W dniu 13.12.2013 14:38, Aleksander pisze:
Przesadzasz
Stan wojenny był, pamietam jak dziś. Atmosfera w pracy była bardzo poważna,
w powietrzu wisiała pewna groza sytuacji. Ale to dla tych co to występowali
przeciwko władzy. Ci co siedzieli w domach , niewiele odczuli. Ja pamietam
jak chołota, nie robotnicy niszczyli, palili komitet partii. Strażakom co
przyjechali gasic zabraniali wysiąść z samochodów, , to była garstka
chuliganerii.
Co to znaczy bezprawnie??? Przecież wtedy obowiązywało jakies prawo, a
występowanie przeciw władzy, było przestępstwem, tak jak dziś, więc trudno
mówić bezprawnie.
Alx.

Oczywiście, że było to zgodne z (ówczesnym) prawem, ale fanatyków nie przekonasz.
Obecnie można zgodnie z prawem uśmiercić człowieka przez wyznaczenie mu wizyty u lekarza specjalisty za rok, albo wyrzucić z ośrodka opiekuńczego na mróz za wypicie piwa.

Więc po co się onanizować stanem wojennym, skoro corocznie od ćwierćwiecza ginie więcej ludzi z winy rządu niż w całym "stanie wojennym"?

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2013-12-13 17:19:45
Autor: boukun
Był taki dzień
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8f36i$tah$1node2.news.atman.pl...
W dniu 13.12.2013 14:38, Aleksander pisze:
Przesadzasz
Stan wojenny był, pamietam jak dziś. Atmosfera w pracy była bardzo poważna,
w powietrzu wisiała pewna groza sytuacji. Ale to dla tych co to występowali
przeciwko władzy. Ci co siedzieli w domach , niewiele odczuli. Ja pamietam
jak chołota, nie robotnicy niszczyli, palili komitet partii. Strażakom co
przyjechali gasic zabraniali wysiąść z samochodów, , to była garstka
chuliganerii.
Co to znaczy bezprawnie??? Przecież wtedy obowiązywało jakies prawo, a
występowanie przeciw władzy, było przestępstwem, tak jak dziś, więc trudno
mówić bezprawnie.
Alx.

Oczywiście, że było to zgodne z (ówczesnym) prawem, ale fanatyków nie przekonasz.
Obecnie można zgodnie z prawem uśmiercić człowieka przez wyznaczenie mu wizyty u lekarza specjalisty za rok, albo wyrzucić z ośrodka opiekuńczego na mróz za wypicie piwa.

Więc po co się onanizować stanem wojennym, skoro corocznie od ćwierćwiecza ginie więcej ludzi z winy rządu niż w całym "stanie wojennym"?
Wiesiaczek (dziś z DC)

Prawo żydokomuny. Tańczycie, jak my zagramy... Jedne barykady sa dobre, żeby na plecach robotników dorwać się do władzy, a inne już niedozwolone, bo wykraczają przeciwko tej władzy żydokomuny...

Wszystko idzie na konto zbrodniarza Jaruzela, nawet dzisiajsze ofiary obecnego rządu, który jest spadkobiercą i kontunuatorem hunty Jaruzela, założyciela tego kurewskiego, obecnego systemu zniewolenia Polaków...

boukun

Data: 2013-12-13 17:27:34
Autor: Bogdan Idzikowski
Był taki dzień

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:l8f36i$tah$1node2.news.atman.pl...
W dniu 13.12.2013 14:38, Aleksander pisze:
Przesadzasz
Stan wojenny był, pamietam jak dziś. Atmosfera w pracy była bardzo poważna,
w powietrzu wisiała pewna groza sytuacji. Ale to dla tych co to występowali
przeciwko władzy. Ci co siedzieli w domach , niewiele odczuli. Ja pamietam
jak chołota, nie robotnicy niszczyli, palili komitet partii. Strażakom co
przyjechali gasic zabraniali wysiąść z samochodów, , to była garstka
chuliganerii.
Co to znaczy bezprawnie??? Przecież wtedy obowiązywało jakies prawo, a
występowanie przeciw władzy, było przestępstwem, tak jak dziś, więc trudno
mówić bezprawnie.
Alx.

Oczywiście, że było to zgodne z (ówczesnym) prawem, ale fanatyków nie przekonasz.
Obecnie można zgodnie z prawem uśmiercić człowieka przez wyznaczenie mu wizyty u lekarza specjalisty za rok, albo wyrzucić z ośrodka opiekuńczego na mróz za wypicie piwa.

Więc po co się onanizować stanem wojennym, skoro corocznie od ćwierćwiecza ginie więcej ludzi z winy rządu niż w całym "stanie wojennym"?

Przymule, gdyby człowiekowi groziła śmierć, to tak spokojnie czekałby na swoją kolej? Straszliwie porypany jesteś.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Data: 2013-12-13 17:16:26
Autor: boukun
Był taki dzień
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomości news:52ab0dd8$0$2158$65785112news.neostrada.pl...
Przesadzasz
Stan wojenny był, pamietam jak dziś. Atmosfera w pracy była bardzo poważna, w powietrzu wisiała pewna groza sytuacji. Ale to dla tych co to występowali przeciwko władzy. Ci co siedzieli w domach , niewiele odczuli. Ja pamietam jak chołota, nie robotnicy niszczyli, palili komitet partii. Strażakom co przyjechali gasic zabraniali wysiąść z samochodów, , to była garstka chuliganerii.
Co to znaczy bezprawnie??? Przecież wtedy obowiązywało jakies prawo, a występowanie przeciw władzy, było przestępstwem, tak jak dziś, więc trudno mówić bezprawnie.
Alx.

Gdyby palili, to by obalili komunę, a tak nie stało się, bo w wyniku stanu wojennego żydokomuna się uwłaszczyła i rządzi Polakami do dziś...

boukun

Data: 2013-12-13 18:53:36
Autor: Stokrotka
Był taki dzień

Gdyby palili, to by obalili komunę, a tak nie stało się, bo w wyniku stanu
wojennego żydokomuna się uwłaszczyła i rządzi Polakami do dziś...

To nie tak, z tą żydo.komuną.
Stan wojenny był złem, ale utrudnił uwłaszczenie żydokomuny, odsunął je w czasie, a ono nastąpiło w 89 roku.
To wtedy, po pszemianie 89  polskie zakłady pszejęła faktycznie, na własność żydo.komuna.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2013-12-13 20:32:13
Autor: boukun
Był taki dzień
Użytkownik "Stokrotka" <ortografia.nowa@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:52ab49aa$0$2170$65785112news.neostrada.pl...

Gdyby palili, to by obalili komunę, a tak nie stało się, bo w wyniku stanu
wojennego żydokomuna się uwłaszczyła i rządzi Polakami do dziś...

To nie tak, z tą żydo.komuną.
Stan wojenny był złem, ale utrudnił uwłaszczenie żydokomuny, odsunął je w czasie, a ono nastąpiło w 89 roku.
To wtedy, po pszemianie 89  polskie zakłady pszejęła faktycznie, na własność żydo.komuna.

Fantazjujesz, żydokomuna uwłaszczała się dokładnie od stanu wojennego...
Pierwsze spółki powstawały, na naszym narodowym majątku, także te jont venture... Zgodnie z planem Geremka z 1981 roku...

boukun

Data: 2013-12-14 12:25:57
Autor: Stokrotka
Był taki dzień

To nie tak, z tą żydo.komuną.
Stan wojenny był złem, ale utrudnił uwłaszczenie żydokomuny, odsunął je w czasie, a ono nastąpiło w 89 roku.
To wtedy, po pszemianie 89  polskie zakłady pszejęła faktycznie, na własność  żydo.komuna.

Fantazjujesz, żydokomuna uwłaszczała się dokładnie od stanu wojennego...
Pierwsze spółki powstawały, na naszym narodowym majątku, także te jont venture... Zgodnie z planem Geremka z 1981 roku...

Wtedy jeszcze obowiązywało socjalistyczne prawo nie dopuszczające do prywatnej własności zakładu zatrudniającego ponad zdaje się 50 ludzi.
Więc to co wtedy żydo. prywatna. komuna miała - to kropla w zestawieniu z tym co nakradła i pszejęła w 89 roku i tuż po.


--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2013-12-14 15:46:46
Autor: boukun
Był taki dzień
Użytkownik "Stokrotka" <ortografia.nowa@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:52ac404d$0$2366$65785112news.neostrada.pl...

To nie tak, z tą żydo.komuną.
Stan wojenny był złem, ale utrudnił uwłaszczenie żydokomuny, odsunął je w czasie, a ono nastąpiło w 89 roku.
To wtedy, po pszemianie 89  polskie zakłady pszejęła faktycznie, na własność żydo.komuna.

Fantazjujesz, żydokomuna uwłaszczała się dokładnie od stanu wojennego...
Pierwsze spółki powstawały, na naszym narodowym majątku, także te jont venture... Zgodnie z planem Geremka z 1981 roku...

Wtedy jeszcze obowiązywało socjalistyczne prawo nie dopuszczające do prywatnej własności zakładu zatrudniającego ponad zdaje się 50 ludzi.
Więc to co wtedy żydo. prywatna. komuna miała - to kropla w zestawieniu z tym co nakradła i pszejęła w 89 roku i tuż po.

Bzdury opowiadasz, prywatna działalność istniała od zarania dziejów, nawet na blokachm nad co drugą klatką schodową wisiała metalowa tabliczka informująca o mieszczącym się w danym mieszkaniu zakładzie prywatnym czy działalności rzemieslniczej. Były też wielkie firmy prywatne, nomenklaturowe, które zmiatały z rynku małe zakładziki...

Podszkol się:
http://www.wandaluzja.com/?p=p_331&sName=wywiad-z-profesorem-geremkiem
B. G.:
(...)
Mówiąc prościej, jeśli tak już się stało, że nie ma Żydów w gospodarczym życiu Polski, to nie będzie z tego ciągnąć korzyści warstwa ochrzczonych sklepikarzy. Prawo do korzyści posiada cały naród i państwo. Na miejsce handlu żydowskiego nie może wejść identyczny i strukturalnie psychologiczny handel polski, bo wtedy cały proces nie posiadałby najmniejszego sensu. W okresie prowizorium okupacyjnego wszedł zaś taki handel i sądzi, że już się rozsiadł na wieki wieczne.

H. K.: To teraz dopiero rozumiem, dlaczego w 1948 roku ogłosił Hilary Minc "bitwę o handel". I najpierw puścił z torbami polskich kupców i rzemieślników przy pomocy domiarów podatkowych, a następnie upaństwowił wszystko. Spółdzielnie praktycznie także, by Polacy nie handlowali po wieki wieków.

B. G.: No to teraz usłyszy pani o niej znowu, ale opowiadać o niej pani nikomu i nigdzie nie będzie. To jest największa tajemnica. W najbliższym czasie nasi powrócą do handlu i produkcji w Polsce.

H. K.: Skąd pan weźmie tylu Żydów? Kto im da przedsiębiorstwa?

B. G.: Kto? A o naszej "Solidarności" to już pani zapomniała? Jeszcze będzie prosić, żeby Żydzi te przedsiębiorstwa brali. Jest mowa o samorządzie przedsiębiorstw? Jest. Mogła być dla nas jeszcze lepsza, ale i ta wystarczy.

Przewiduje ona, że mogą być tworzone spółki prywatno-samorządowe i prywatno-państwowe? Przewiduje.

Co jest potrzebne na rozruch takiej spółki? My wiemy dobrze. Pieniądze. A kto ma dziś dobre pieniądze na takie interesy? Może Polacy?

Nie, ja Polaków w tym interesie, jako udziałowców w zyskach nie widzę. Pieniądze dadzą Żydzi. Głowy do interesów też dadzą Żydzi. Pyta się pani, skąd wezmę tylu Żydów? Ano, na szczęście ludu Izraela, już są. Przez 38 lat populacja odrodziła się w Izraelu, w Europie Zachodniej i w Związku Radzieckim także.

Kiedy tylko uchwalimy ustawę o podwójnym obywatelstwie i prawie swobodnego wyboru miejsca zamieszkania oraz podróżowania do Polski - tam i z powrotem - w zależności wyłącznie do chęci takiego podwójnego obywatelstwa polskiego - z kadrami do zreprywatyzowania przemysłu, rzemiosła i handlu nie mamy najmniejszego kłopotu. A warsztaty pracy stoją otworem i nawet puste. Opłaciło nam się je doprowadzić do takiej żałosnej ruiny.

W takim stanie będą je nam dawać darmo i jeszcze całować w rękę, aby była praca dla Polaków i trochę towarów na rynek.

Data: 2013-12-14 19:43:49
Autor: Stokrotka
Był taki dzień
Wtedy jeszcze obowiązywało socjalistyczne prawo nie dopuszczające do prywatnej ____własności zakładu zatrudniającego ponad zdaje się 50 ludzi.___
Więc to co wtedy żydo. prywatna. komuna miała - to kropla w zestawieniu z tym co nakradła i pszejęła w 89 roku i tuż po.

Sam piszesz bzdury.
Ty  znaz historię? Podstawy?
Ty wiesz co było po II wojnie światowej? O co pytali w referendum?
Dlaczego i na mocy jakiego prawa odbierano ludziom majątki?

I piszesz brednie, że prywatna własnośc od zarania dziejuw?
Brednie nad bredniami.
A od zarania dziejuw, to puszcza i las były wspulne.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2013-12-14 20:00:24
Autor: boukun
Był taki dzień
Użytkownik "Stokrotka" <ortografia.nowa@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:52aca6ec$0$2178$65785112news.neostrada.pl...
Wtedy jeszcze obowiązywało socjalistyczne prawo nie dopuszczające do prywatnej ____własności zakładu zatrudniającego ponad zdaje się 50 ludzi.___
Więc to co wtedy żydo. prywatna. komuna miała - to kropla w zestawieniu z tym co nakradła i pszejęła w 89 roku i tuż po.

Sam piszesz bzdury.
Ty  znaz historię? Podstawy?
Ty wiesz co było po II wojnie światowej? O co pytali w referendum?
Dlaczego i na mocy jakiego prawa odbierano ludziom majątki?

I piszesz brednie, że prywatna własnośc od zarania dziejuw?
Brednie nad bredniami.
A od zarania dziejuw, to puszcza i las były wspulne.

Komu odbierali majątki, temu odbierali. I to było sprawiedliwie. Ruski zrobił porzadek, mama sama mi opowiadała, że w Brodach (dzisiejsza Ukraina) zabrał księdzu kawałek pola i podzielił między mieszczan, bo uważał, że ksiądz ma za dużo... I to było sprawiedliwe, ksiądz sam przeciez piola nie uprawiał, tylko zatrudniał mieszczan jako parobków. Tak samo powinno się dzisiaj zrobić, tym wszystkim skurwysynom kapitalistom, którzy pozyskali nasz majątek narodowy w szemrany sposób należy odebrać ten majątek i wrócić go polskiemu narodowi. Cały przemysł w ręce ludu, należy znacjonalizować przemysł na nowo...

Puszcza i las też powinny być na nowo wspólne...

PS. Dzisiaj światowe żydostwo domaga się rekompensaty za utracony na terenach Polski majątek... A czy ktos dochodzi, jak ich przodkowie nabyli ten majątek? NIE! Tak samo za kilkadziesiąt lat nikt nie będzie dochodził, jak uwłaszczała się jebana nomenklatura na naszym narodowym majątku i spróbuj im potem go odebrać...

boukun

Data: 2013-12-15 11:17:05
Autor: Stokrotka
Był taki dzień
Też jestem za nacjonalizacją.
Obserwacja prywaty, (pszedkłądanie interesu prywatnego nad publicznym i narodowym),
a także zwyczajna głupota (kierownictwo sobie nie radzi, nie porafi objąć umysłem tego co ma i podejmuje niszczące zakłądy decyzje)
dowodzą,  kapitalizm i własność prywatna ponad podstawowe dobra,
 jest zła i niewydajna i szkodliwa, zaruwno dla właściciela jak i społeczeństwa.
Problematyczne staje ustalenie granicy ile można mieć.

Wydaje się jednak , że socjalistyczne założenia były właściwe: i co do obszaru, i ilości ludzi (20-50 ludzi- wydaje się optymalne), nie pamiętam czy były założenia co do wartości firmy.
Pamiętam tylko , że był podatek obrotowy, wyklęty w 89, a obecne obserwacje pokazują, że słuszny.
I podatek od luksusu też słuszny.

Jeden człowiek nie może bez pszerwy , pszez ileś lat obejmować zbyt dużego obszaru działań i odpowiedzialności.
Dlatego wyklęty kolektywizm nie jest zły. To nie to samo co demokracja.
W demokracji wszyscy są tacy sami, co do praw, w założeniu.
Demokracja jest spszeczna z kapitalizmem.
W kolektywiźmie kierować nie muszą ludzie z ulicy, mają kierować specjaliści, ale zbiorowo.
Jednoosobowe pszewodzenie może być tylko na jakiś czas, nie za długi, ściśle określony, np na czas jakiegoś zadania.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Data: 2013-12-13 17:14:39
Autor: boukun
Był taki dzień
Użytkownik "Stokrotka" <ortografia.nowa@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:52aae3f4$0$2158$65785112news.neostrada.pl...

Pszesadzasz.
Stan Wojenny był na poważnie, pamiętam go mimo bardzo młodego wieku, czołgi też pametam, tu trudno zgodzić się z Idzikowskiem (wątki obok, oznaczone u mnie specjalnym kolorem ostszegawczym z powodu autora)  piszącym, że to było na niby.
Gnęli ludzie, wielu zabierano w  środku nocy, bezprawnie.

Ale właściwie napisałam w pierwszym zdaniu wypracowania prubnej matury: "Wojny nie przeżyłam i pszeżyć nie chcę." To nie była wojna.

Gorzej jak wojna, bo ona trwa do dziś. Po stanie wojennym nastąpiło totalne zniewolenie Polaków, które trwa do dziś i ofiary padają do dziś, a którą to wojnę, stan wojenny chwali Komorowski, że dała mu wolność... i początek tego kurewskiego, dzisiajszego systemu...

boukun

Był taki dzień

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona