Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Było to czym¶ niesamowitym

Było to czym¶ niesamowitym

Data: 2011-10-24 09:05:47
Autor: sofu
Było to czym¶ niesamowitym

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j80i9f$u64$1news.onet.pl...
Zygmunt Broniarek pisze:
22 wrze¶nia 1980 rozpoczęła się wojna irańsko-iracka.
Iran miał prawie wył±cznie broń amerykańsk± zakupion± przez szacha.
Potrzebował na gwałt czę¶ci zamiennych i dalszej broni.
W paĽdzierniku 1980 roku, trzej bliscy współpracownicy Reagana spotykaj± się
w Paryżu z tajnymi wysłannikami Chomeiniego, by "dobić targu" - my wam
będziemy dostarczać czę¶ci zamiennych i broni pod warunkiem - uwaga, uwaga -
że wy NIE zwolnicie naszych zakładników przed wyborami.

Było to czym¶ niesamowitym.
Ludzie kandydata na prezydenta USA prosz± tajnych wysłanników wrogiego
państwa, które wzięło obywateli ich własnego państwa (USA) jako zakładników,
żeby ich nie wypuszczali, aż ich kandydat (Reagan) wygra wybory.
Przecież zakrawa to na zdradę stanu. A tu nic się nie dzieje.
Więcej!
Wysłannicy Reagana zakładali zapewne, że zaraz po wyborach na pocz±tku
listopada 1980, zakładnicy zostan± zwolnieni i wróc± do domu, bo nie miałoby
sensu przedłużanie im męki.
Ale Chomeini, wysłanników Reagana przechytrzył.
Wybory odbyły się, Reagan je triumfalnie wygrał a Chomeini zakładników dalej
trzymał w Teheranie.
Wypu¶cił ich dopiero 20 stycznia 1981 roku, kiedy Reagan zakończył wygłaszać
sw± prezydenck± przysięgę.
W ten sposób ukarał Cartera za zaproszenie szacha do USA, oraz Zbigniewa
Brzezińskiego, jego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego, który
Carterowi usilnie zalecał, żeby szacha do USA wpu¶cił.
Obaj zreszt± czynili wszystko w okresie od wyborów z pocz±tku listopada 1980
do 20 stycznia 1981 roku, kiedy Carter skończył sw± prezydenturę, by
zakładnicy wrócili do USA jeszcze w czasie kadencji Cartera, choć wybory
przegrał.
Ale na próżno.
Po objęciu prezydentury przez Reagana, USA wysyłaj± czę¶ci zamienne i broń
do Iranu. IRAN ZA TE DOSTAWY PŁACI.
Ľródło http://www.zygmunt-broniarek.com/html/broniare553.html

-- -- -- -- --

Ja czytałem wspomnienia Brzezińskiego i o tym zwolnieniu było tam nieco inaczej.
Oni zwolnili zakładników po tym gdy USA odblokowała irańsk± forse z czasów szacha i przekazała j± nowym irańskim władzom
(przelew do innych banków) i to było w ostatni dzień prezydentury Cartera. Rozmowy na ten temat trwały dużo wcze¶niej.
My¶le, że Carterowi zależało, aby uwolnienie zakładników odbyło sie przez wyborami, a Reganowi po. Irańczycy zrobili tak, że ani jeden z nich się tym nie nasycił.

sofu


sofu

Było to czym¶ niesamowitym

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona