Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Były premier (PiS) o graniu smoleńską katastrofą.

Były premier (PiS) o graniu smoleńską katastrofą.

Data: 2010-07-26 10:45:08
Autor: konus
Były premier (PiS) o graniu smoleńską katastrofą.

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i2i44n$akt$1inews.gazeta.pl...
To igranie z ogniem. Dramat dla rodzin ofiar - w taki sposób były premier Kazimierz Marcinkiewicz podsumował w "Faktach po Faktach" zespół PiS do zbadania katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem, prezes PiS szykuje się do wojny "pod Smoleńskiem, przeniesionej do Polski", w której będzie grał tragedią.
Zdaniem Marcinkiewicza o tym, że prezes PiS szykuje się do starcia, świadczy to, jakich dobrał sobie współpracowników. W nowych władzach PiS są Adam Lipiński, Zbigniew Ziobro i Beata Szydło. Nie ma Joanny Kluzik-Rostkowskiej, szefowej kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego.

- Było oczywiste, że pani minister (Kluzik-Rostkowska - red.) zostanie odsunięta na bok, a na pierwszy plan wysunął się: Zbyszek Ziobro, który jest mocno doświadczony w sprawach prokuratorskich i medialnych oskarżeniach, i Adam Lipński, który ma podobne doświadczenia - ocenił były premier.

"To igranie z ogniem"

Jego zdaniem, w ciągu najbliższych miesięcy szykuje się ostre stracie między PO a PiS. A świadczy o tym choćby - jak podkreślił Marcinkiewicz - postawienie na czele zespołu PiS ds. zbadania katastrofy smoleńskiej Antoniego Macierewicza. - Na początku lat 90. prowadził lustrację, w wyniku, której ucierpieli politycy różnych opcji (tzw. lista Macierewicza. Wydał raport ws. WSI, który doprowadził do tego samego. Antoni Macierewicz nie jest niezależnym badaczem. Ma ściśle określone poglądy i potrafi udowodnić swoje tezy - stwierdził Marcinkiewicz.

I dodał, że do wyborów parlamentarnych czeka nas wojna związana z tragedią smoleńską. - To będzie dramat dla Polski, dla rodzin ofiar, które tam poległy. To igranie z ogniem - ocenił były premier.

Jego zdaniem, polityczni cynicy, których nie brakuje w PiS, zdają sobie sprawę, że PiS był w pewnym momencie partią schodzącą, bo przestał mieć wroga. - Teraz tego wroga wykreowano na nowo, po to, by PiS mógł urosnąć - powiedział Marcinkiewicz.


http://www.tvn24.pl/-1,1666542,0,1,czeka-nas-wojna-pod-smolenskiem-przesieniona-do-polski,wiadomosc.html



Przemysław Warzywny

Jaroslaw Obskorny zdaje sobie sprawe z tego , ze dzisiaj jego sila nie jest podupadly juz intelekt , ani polityczna madrosc , tylko faszystowska hucpa , ktora zaczal ponownie uprawiac a ktora ma zapewnic mu dalsze trwanie . Jako wytrawny znawca ludzkich ulomnosci ( sam bedac ulomnym musi sie na tym znac ) zdaje sobie sprawe z tego , ze najlatwiej utrzymac w ryzach ludzi wtedy , kiedy postawi sie przed nimi wspolnego wroga . Ci glupi ( tych wsrod pisowcow nie brakuje ) natychmiast skupia sie na nim , ci madrzy zas zrozumieja intencje ale swiadomi skutkow ew. przegranej ( beda musieli wziasc sie do jakiejs roboty . np. taki Kurski  lub Brudzinski - co beda robic ? w koncu beda zmuszeni do zarabiania jak wszyscy na zycie  ) beda podsycac wrogie nastawienie .
Jaroslaw Tragiczny korzysta wiec z tego i manipuluje swoimi wyznawcami usilujac zawladnac  ich ciala i dusze ( Rydzyk oprocz tego  , majatek ) , nie liczac sie ze skutkami jakie poniesie Polska .
No coz wiadomym jest , ze faszyzm tylko w gebie jest patriotyczny , badac w istocie idea zaprzeczajaca tej wartosci .
Polacy wzgrygaja sie przed faszyzmem i nigdy w swojej znakomitej wiekszosci go nie zaakceptuja .
PiS - owcy powinni o tym wiedziec .

kwakwa

Były premier (PiS) o graniu smoleńską katastrofą.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona