Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes   »   Byznesmeni z Bożej Łaski

Byznesmeni z Bożej Łaski

Data: 2009-03-10 16:09:47
Autor: A.L.
Byznesmeni z Bożej Łaski
On Tue, 10 Mar 2009 21:31:21 +0100, "Wojciech Kulesza"
<wojtek@nospamnoping.org> wrote:

Witam,
zastanawiam się nad realnością tego kryzysu. Napisałem maila wczoraj i dzisiaj do 9 firm: 7 firm stolarskich oraz 2 firm edukacyjnych. Wszystkie firmy, to prywatne podmioty gospodarcze. Oczywiście chcąc coś kupić, a nie sprzedać. Nikt nie odpowiedział, nie przepraszam, od jednej firm dostałem zwrotkę, że ma przepełnioną skrzynkę. I jak tu wierzyć, że firmy klientów szukają.

Wojtek

W Polsce nie ma zwyczaju odpisywanie na listy. Kiedys (loco USA)
chcialem cos od polskiej firmy. Nie odpisywali ani na e-majle, ani na
listy. Po mniej wiecej 3 czy 4 miesiacach przyslali list "czy sprawa
aktualna".

3 czy 4 miesiace to w normalnych warunkach CALA WIECZNOSC.

Innym razem chcialem kupic jakis soft, i targniety patriotyzmem
postanowiel to-to kupic od firmy w Polsce. Wyslalem zapytanie "kiedy,
ile". Po miesiacu mniej wiecej dostalem napisany lamana angielszczyzna
list "jak to ciezko robic biznes w post-komunistycznej Polsce, ale ze
oni sobie radza". Ani slowa "kiedy, ile". Oczywiscie, soft kupilem w
ciagu jednego dnia od firmy lokalnej. Dalsza korespondencje
prowadzilem dla sportu.

Ponowielem wiec pytanie "keidy, ile" i po nastepnym miesiacu odpisano
mi rownie lamanym angielskim abym zorganizaowal konferencje na
Manhattanie "w celu omowienia szczegolow". Na moj koszt, oczywiscie.

Koszt calego softu byl w okolicach 5 tysiecy dolcow, pryszcz w
porownaniu z "konferencja na Manhattanie"

Poza tym, nie przestzrega sie e-majlowej etykiety, a jest ona prosta:
Pan X pisze do Pana Y, i Pan Y odpisuje: "dziekuje, dostalem". W
Polsce - nie ma mowy. Nawet w kontaktach towarzyskich. Wysyla sie
korespondencje jak do czarnej dziury. jest to prawdopodobnie zreszta
cecha narodowa: Polacy za granica zachowuja sie tak samo

A.L.

Byznesmeni z Bożej Łaski

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona