Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   C.D. "znowu bmw"

C.D. "znowu bmw"

Data: 2011-11-17 15:27:33
Autor: P.B.
C.D. "znowu bmw"
Dnia Thu, 17 Nov 2011 15:02:00 +0100, Pabl_o napisa³(a):

Jak widac w komentarzach kierowca juz zostal osadzony.
Komplet szczeniak + BMW = sprawca...

Biedny, zaszczuty:

"Sprawca wypadku, Marek C., wyl±dowa³ w szpitalu psychiatrycznym w
Gnie¼nie. Lekarze twierdzili, ¿e nie jest w stanie zeznawaæ przed policj± i
prokuratur±, bo jest w ciê¿kim stanie. Tymczasem w poniedzia³ek na
facebooku na stronie Marka pojawi³ siê wpis: ludzie, chcecie pisaæ do mnie
listy, to przeka¿cie je Wiktorowi."

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2011-11-17 15:03:01
Autor: to
C.D. "znowu bmw"
begin P.B.
"Sprawca wypadku, Marek C., wylądował w szpitalu psychiatrycznym w
Gnieźnie. Lekarze twierdzili, że nie jest w stanie zeznawać przed
policją i prokuraturą, bo jest w ciężkim stanie. Tymczasem w
poniedziałek na facebooku na stronie Marka pojawił się wpis: ludzie,
chcecie pisać do mnie listy, to przekażcie je Wiktorowi."

I jaki ma zwiÄ…zek jedno z drugim?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-17 17:40:58
Autor: P.B.
C.D. "znowu bmw"
Dnia 17 Nov 2011 15:03:01 GMT, to napisa³(a):

begin P.B.

"Sprawca wypadku, Marek C., wyl±dowa³ w szpitalu psychiatrycznym w
Gnie¼nie. Lekarze twierdzili, ¿e nie jest w stanie zeznawaæ przed
policj± i prokuratur±, bo jest w ciê¿kim stanie. Tymczasem w
poniedzia³ek na facebooku na stronie Marka pojawi³ siê wpis: ludzie,
chcecie pisaæ do mnie listy, to przeka¿cie je Wiktorowi."

I jaki ma zwi±zek jedno z drugim?

¯adnego. Pokazuje tylko postawê i straszn± traumê domniemanego sprawcy.
Piêknie siê kole¶ wpisuje w stereotyp kierowcy tej, sk±din±d szlachetnej
marki.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2011-11-17 17:25:06
Autor: to
C.D. "znowu bmw"
begin P.B.
"Sprawca wypadku, Marek C., wylądował w szpitalu psychiatrycznym w
Gnieźnie. Lekarze twierdzili, że nie jest w stanie zeznawać przed
policją i prokuraturą, bo jest w ciężkim stanie. Tymczasem w
poniedziałek na facebooku na stronie Marka pojawił się wpis: ludzie,
chcecie pisać do mnie listy, to przekażcie je Wiktorowi."

I jaki ma zwiÄ…zek jedno z drugim?

Żadnego. Pokazuje tylko postawę i straszną traumę domniemanego sprawcy.
Pięknie się koleś wpisuje w stereotyp kierowcy tej, skądinąd szlachetnej
marki.

Co ma trauma do tego wpisu na Facebooku? Jedno drugiemu jakoś niby zaprzecza? Myślisz, że każdy w szpitalu psychiatrycznym gryzie ściany?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-18 11:40:59
Autor: xs
C.D.
P.B. <pbernat@wp.pl> napisa³(a):
¯adnego. Pokazuje tylko postawê i straszn± traumê domniemanego sprawcy.
Piêknie siê kole¶ wpisuje w stereotyp kierowcy tej, sk±din±d szlachetnej
marki.

Jakbys poszperal w necie to bys znalazl zrzuty ekranu z facebooka tego chlopaka gdzie wczesniej bylo "przepraszam :(", a wpis o listach brzmial troche inaczej, chociazby szmatlawiec wycial "dziekuje" na koncu. Co oczywiscie nie zmienia faktu, ze zapierdalal i zabil dwie osoby.


--


Data: 2011-11-18 15:25:22
Autor: to
C.D.
begin xs
Co
oczywiscie nie zmienia faktu, ze zapierdalal i zabil dwie osoby.

Tylko kto z ręką na sercu może powiedzieć, że nigdy nie zapierdalał, szczególnie w młodości? Brutalna prawda jest taka, że coś takiego mogło się zdarzyć każdemu i to jest dramat nie tylko dla ofiar, ale też dla sprawcy.

Ale oczywiście gdy coś takiego się wydarzy, to nagle wszyscy robią się święci, a sprawcę najchętniej by zlinczowali. Tymczasem często pomiędzy "nieszkodliwym" wybrykiem, a tragicznym wypadkiem linia jest bardzo cienka.

A Facebook... Teraz dla niektórych to normalny sposób komunikacji, telefonu ma też nie używać? A może nie powinien się do nikogo odzywać, żeby wypełnić kryteria cierpiętnika w rozumieniu ludu?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-20 16:46:33
Autor: Pablo
C.D.
W dniu 2011-11-18 16:25, to pisze:
begin xs

Co
oczywiscie nie zmienia faktu, ze zapierdalal i zabil dwie osoby.

Tylko kto z ręką na sercu może powiedzieć, że nigdy nie zapierdalał,
szczególnie w młodości? Brutalna prawda jest taka, że coś takiego mogło
się zdarzyć każdemu i to jest dramat nie tylko dla ofiar, ale też dla
sprawcy.

Ale oczywiście gdy coś takiego się wydarzy, to nagle wszyscy robią się
święci, a sprawcę najchętniej by zlinczowali. Tymczasem często pomiędzy
"nieszkodliwym" wybrykiem, a tragicznym wypadkiem linia jest bardzo
cienka.

Spróbuj po tego typu wypadku, tłumaczyć się w ten sposób w każdym normalnym cywilizowanym kraju. Adwokat, który miałby Cie bronić, by Cie zlinczował.
To że większość lubi czasami nacisnąć to prawda. Problem kiedy i w jakich warunkach. Jeśli decydujesz się coś takiego robić w biały dzień, na zabudowanym, gdzie jest najmniejsza szansa, że komuś możesz zrobić krzywdę, to jest to równoznaczne w jakimś sensie z rosyjską ruletką.
W Polsce po 89tym, nastąpiła kompletna degrengolada jeśli chodzi o podchodzenie do prawa i odpowiedzialności za to co się robi... kolejny wypadek, w którym giną przeważnie niewinni ludzie, kolejne tłumaczenie.. przecież nie zrobił tego niechcący... młody chłopak, musi się wyszumieć... po prostu żałosne.

C.D. "znowu bmw"

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona