Data: 2010-10-24 19:31:07 | |
Autor: PN | |
C6 - czy warto? | |
Witam!
Od pewnego czasu zastanawiam siÄ nad zakupem samochodu. Bardzo podoba mi siÄ Citroen C6. MiaĹem okazjÄ siÄ tym przejechaÄ - komfort nieziemski. Czy moĹźecie siÄ podzieliÄ swoimi opiniami o tym samochodzie? Ja siÄ absolutnie nie znam na samochodach, ja tym tylko jeĹźdĹźÄ. BÄdÄ wdziÄczny za szczere opinie. Aha - znana mi jest obiegowa opinia na temat samochodĂłw francuskich, ale nikt ze znajomych, ktĂłrzy mieli okazjÄ posiadaÄ samochody francuskie jej nie potwierdza. Jakie sÄ typowe "niebezpieczeĹstwa" zwiÄ zane z tym modelem? Pozdrawiam |
|
Data: 2010-10-24 19:01:10 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Sun, 24 Oct 2010 19:31:07 +0200, PN napisał(a):
samochodów francuskich, ale nikt ze znajomych, którzy mieli okazję posiadać samochody francuskie jej nie potwierdza. Jakie są typowe "niebezpieczeństwa" związane z tym modelem? takie, że C6 jest mało na rynku i części typowo do C6 będą drogie. Wszystkie inne, które bedą wspólne z innymi modelami, czyli C5, 407 i 607 będą już sporo tańsze. Silnik diesla jest bardzo popularny, montowany w Citroenach, Peugeotach, Fordach, Jagurarach i Landroverach, więc tu się nie ma za bardzo czego bać. Benzynowy z oczywistych względów jest montowany tylko w autach PSA (i dawniej w kilku Renówkach, do czasu przejscia na silnik Nissana), dobrze znany od lat ES9 W 2009 roku 2.7 HDi został zastąpiony nowszym 3.0 HDi. Już 2.7 zapewniał autu lepsze osiągi niż benzynowy V6 -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-26 22:33:31 | |
Autor: Maciej Browarczyk | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 10-10-24 20:01, Waldek Godel pisze:
W 2009 roku 2.7 HDi został zastąpiony nowszym 3.0 HDi. Już 2.7 zapewniał Fantastyczne auto z wygladu, pewnie fantastyczny komfort jak na francuza przystalo (ale nie kazdy musi lubic elektryczna kanape), fantastyczna cena (sic! cena zaczyna sie od 266kzl), fantastyczna technologia (FAP, 4 walki, dwie turbiny, milion zaworow prosto od francuza) i osiagi przy takiej pojemnosci, tej nabrzmialej, francuskiej technice ma gorsze niz byle jakie A6 2.7TDI 190KM z mega wolna i tandetna skrzynia multitronic, nie chce wspominac o 3.0TDI na jednej sprezarce w A6, bo to juz wiatrak robi a tym bardziej o 535d (3.0biturbo diesel). Auto za 200kzl, ktore ma byc lepsze niz A6/5/E-klasa dla bardziej wymagajacej klienteli to chyba odpowiednie osiagi powinno miec, nie pisze tutaj o 5-6s, bo francuza na to nie stac - walki sie rozleca ale 7,5s przy 3.0 biturbo to chyba nie za wielkie oczekiwania od nabrzmialej, francuskiej techniki, ktora non stop sie fanatycy szczyca? ps. A najlepsze jest to, ze oferuja obecnie jeden silnik (!). No bo wlasciwie co mieli by oferowac, 1.6 czy 2.0 w HADEJCE 90KM ?:) ps2. Nie, zebym zaczepny byl ale irytujace sa te ochy i achy w temacie francuskiego padla oraz ciagle wieszanie psow na niemieckich markach, ze tylko polaczki kupuja a cale Niemcy jezdza, wiadomo, francuzami. Za 266kzl wyjsciowej ceny to mozna kupic nowe Audi A7, ktore POZRE C6 pod kazdym wzgledem, osiagow, stylistyki i komfortu. I nie jest to bynajmniej atak na francuskie samochody a glos zdrowego rozsadu w strone tych co nie znaja znaczenia slowa "obiektywnosc". -- Pozdrawiam, Maciej |
|
Data: 2010-10-26 21:39:46 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Tue, 26 Oct 2010 22:33:31 +0200, Maciej Browarczyk napisał(a):
odpowiednie osiagi powinno miec, nie pisze tutaj o 5-6s, bo francuza na to nie stac - walki sie rozleca ale 7,5s przy 3.0 biturbo to chyba nie za wielkie oczekiwania od nabrzmialej, francuskiej techniki, ktora non stop sie fanatycy szczyca? Świetnie, kup sobie, bo C6 zdecydowanie nie jest autem dla ciebie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-24 19:25:02 | |
Autor: Samotnik | |
C6 - czy warto? | |
Dnia 24.10.2010 PN <klonwar@wp.pl> napisał/a:
Od pewnego czasu zastanawiam się nad zakupem samochodu. Bardzo podoba mi się Citroen C6. Miałem okazję się tym przejechać - komfort nieziemski. Czy możecie się podzielić swoimi opiniami o tym samochodzie? Ja się absolutnie nie znam na samochodach, ja tym tylko jeżdżę. Będę wdzięczny za szczere opinie. Aha - znana mi jest obiegowa opinia na temat samochodów francuskich, ale nikt ze znajomych, którzy mieli okazję posiadać samochody francuskie jej nie potwierdza. Jakie są typowe "niebezpieczeństwa" związane z tym modelem? Całkowita niepopularność, absolutna nieznajomość auta przez mechaników z ASO i spoza, zupełna niedostępność używanych części. :) To będzie ciekawy, ale drogi w utrzymaniu samochód. Jeśli masz kasę i czas to nie widzę problemu. -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ |
|
Data: 2010-10-25 17:54:26 | |
Autor: Arek | |
C6 - czy warto? | |
Samotnik wrote:
Całkowita niepopularność, absolutna nieznajomość auta przez mechaników z Właściciele takich aso często C6 się rozbijają więc coś mechanicy muszą się dowiedzieć bo inaczej mogą mieć kiepsko w pracy ... ;) -- Arek, arekmx|gazeta.pl |
|
Data: 2010-10-25 22:28:32 | |
Autor: PN | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-25 17:54, Arek pisze:
Samotnik wrote:A to akurat trafione, bo jechałem c6 będącą właściciela ASO właśnie. Ale żeby było śmiesznie ASO jest VW. I teraz się zastanawiam czy facet ma po prostu dobrych mechaników i jak to się psuje to wie że mu za darmo naprawią, czy też wie co dobre. |
|
Data: 2010-10-25 22:36:27 | |
Autor: J.F. | |
C6 - czy warto? | |
On Mon, 25 Oct 2010 22:28:32 +0200, PN wrote:
W dniu 2010-10-25 17:54, Arek pisze: Bez komputerow nie dadza rady. czy też wie co dobre. Albo wie ze nigdy wiecej VW. Oraz cytryny :-) J. |
|
Data: 2010-10-24 19:45:31 | |
Autor: megrims | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-24 19:31, PN pisze:
siÄ Citroen C6. MiaĹem okazjÄ siÄ tym przejechaÄ - komfort nieziemski.przejedĹş siÄ CL'em z ABC |
|
Data: 2010-10-24 21:39:15 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-24 19:31, PN pisze:
Witam! Musisz uwaĹźaÄ, jak podjedziesz na parking i zderzak bÄdzie wystawaÄ nad krawÄĹźnik, bo po zgaszeniu silnika auto obniĹźa siÄ i zderzak opiera siÄ na krawÄĹźniku i ruszajÄ c, moĹźna ten zderzak urwaÄ. Trzeba poczekaÄ, aĹź auto caĹkowicie siÄ podniesie, co trwa kilka sekund. |
|
Data: 2010-10-24 21:05:11 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Sun, 24 Oct 2010 21:39:15 +0200, BQB napisał(a):
Musisz uważać, jak podjedziesz na parking i zderzak będzie wystawać nad krawężnik, bo po zgaszeniu silnika auto obniża się i zderzak opiera się na krawężniku i ruszając, można ten zderzak urwać. Trzeba poczekać, aż auto całkowicie się podniesie, co trwa kilka sekund. Kiedy ostatnio jeździłeś Citroenem? I skąd bierzesz te brednie? Z magla czy Bravo Girl? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-26 00:44:31 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-24 22:05, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 24 Oct 2010 21:39:15 +0200, BQB napisał(a): Dokładnie rok temu. Nie potrafię zliczyć ile to razy szefostwo przez to "osiadanie" i nie odczekanie urwało tablicę ze zderzaka. Zderzaka jeszcze nie urwało, ale raz uszkodziło go na tyle, że latał i potrzebna była wymiana. |
|
Data: 2010-10-26 00:40:22 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Tue, 26 Oct 2010 00:44:31 +0200, BQB napisał(a):
Dokładnie rok temu. Nie potrafię zliczyć ile to razy szefostwo przez to "osiadanie" i nie odczekanie urwało tablicę ze zderzaka. Zderzaka jeszcze nie urwało, ale raz uszkodziło go na tyle, że latał i potrzebna była wymiana. i to był akurat C6? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-26 22:00:20 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-26 01:40, Waldek Godel pisze:
Dnia Tue, 26 Oct 2010 00:44:31 +0200, BQB napisał(a): Tak, Citroen C6. Wyglądał identycznie jak ten: http://moto.allegro.pl/piekny-c6-2-7-hdi-bezowa-skora-rt4-hdd-unikat-i1288239455.html |
|
Data: 2010-10-26 21:04:23 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Tue, 26 Oct 2010 22:00:20 +0200, BQB napisał(a):
W dniu 2010-10-26 01:40, Waldek Godel pisze: no cóż, albo użytkownik tego jest ignorantem, albo ty bajki opowiadasz. Bo tak się bowiem składa, że modele C5 i C6 mają zmienioną konstrukcję hydrauliki - pompa jest elektryczna i działa również jak auto jest wyłączone, wciąż utrzymując samopoziomowanie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-26 22:08:58 | |
Autor: J.F. | |
C6 - czy warto? | |
On Tue, 26 Oct 2010 21:04:23 +0100, Waldek Godel wrote:
no cóż, albo użytkownik tego jest ignorantem, albo ty bajki opowiadasz. Taa - wraca szczesliwy wlasciciel, auto stoi opadniete, otworzyc nie mozna, odpalic nie mozna, na pych nie mozna, na kable nie mozna :-P J. |
|
Data: 2010-10-26 22:19:12 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-26 22:04, Waldek Godel pisze:
Dnia Tue, 26 Oct 2010 22:00:20 +0200, BQB napisał(a): To może mieli popsute? Nie wiem, raz na własne oczy widziałem, jak oberwała ramkę plastikową z tablicą rejestracyjną. Wielokrotnie też widziałem, jak jej mąż chwilę czekał aż auto się podniesie - dużo to nie było, gdzieś ze 3 cm z linijką nie mierzyłem, ale jej wystarczało, aby uszkodzić. Auto było kupowane w Polsce jako nowe. Ale jaki to dokładnie był model - nie mam pojęcia, miał od 2-4 lat, nie więcej, bo właściciele średnio co 3 lata auto zmieniają. |
|
Data: 2010-10-26 21:26:23 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Tue, 26 Oct 2010 22:19:12 +0200, BQB napisał(a):
oberwała ramkę plastikową z tablicą rejestracyjną. Wielokrotnie też widziałem, jak jej mąż chwilę czekał aż auto się podniesie - dużo to nie było, gdzieś ze 3 cm z linijką nie mierzyłem, ale jej wystarczało, aby uszkodzić. Auto było kupowane w Polsce jako nowe. Ale jaki to dokładnie był model - nie mam pojęcia, miał od 2-4 lat, nie więcej, bo właściciele średnio co 3 lata auto zmieniają. Jeżeli dojeżdżał na centymetry do przeszkód, to każde auto się trochę obniży jak ludzie wsiądą. Citroen ma tą różnicę, że jak wysiądą, to się wypoziomuje. Jak znów wsiądą, będzie przez moment niżej, zanim układ zareaguje. Ale to już wymaga kogoś kompletnie hardkorowego, bo jeżdżąc 10 lat Citroenem który faktycznie opadał na postoju, miałem takie problemy ledwie kilka razy przez te 10 lat. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-25 09:38:27 | |
Autor: Jan Kowalski | |
C6 - czy warto? | |
Użytkownik "BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości news:4cc48b83news.home.net.pl... Musisz uważać, jak podjedziesz na parking i zderzak będzie wystawać nad krawężnik, bo po zgaszeniu silnika auto obniża się i zderzak opiera się na krawężniku i ruszając, można ten zderzak urwać. Trzeba poczekać, aż auto całkowicie się podniesie, co trwa kilka sekund. Jakieś mity opisujesz. |
|
Data: 2010-10-24 23:11:44 | |
Autor: neoniusz | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 10-10-24 19:31, PN pisze:
Witam! A co sie moze w nim podobac? Bo chyba nie wyglad ;) Serio pytam, bo nie wiem. |
|
Data: 2010-10-25 00:35:07 | |
Autor: p0li | |
C6 - czy warto? | |
O->Dnia 2010-10-24 23:11:44 niejaki neoniusz napisał:
W dniu 10-10-24 19:31, PN pisze: a czemu nie wygląd? nie wszystkim się podobają teutoński design o porywających liniach jak przemowa grabarza poza tym c6 posiada coś takiego co się nazywa komfort - i nie znajdziesz tego w golfie 3 - nawet jak będziesz szukał do neostradowej śmierci -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki |
|
Data: 2010-10-25 05:13:03 | |
Autor: Samotnik | |
C6 - czy warto? | |
Dnia 24.10.2010 p0li <p0li@poczta.onet.pl> napisał/a:
Od pewnego czasu zastanawiam się nad zakupem samochodu. Bardzo podoba mi Tylko, że C6 nie porównuje się do Golfa, a raczej do dużych Mercedesów, A8. A tam z komfortem też całkiem nieźle. -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ |
|
Data: 2010-10-25 07:20:23 | |
Autor: Agent | |
C6 - czy warto? | |
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości news:slrnica4f4.4bn.samotniklocalhost.localdomain... Dnia 24.10.2010 p0li <p0li@poczta.onet.pl> napisał/a:nie wiem jak dla Ciebie ale dla mmnie cała seria Audi A jest nudna do przesady. Kolejne generacje w wyglądzie różnią się niewiele z zewnątrz. Np Toyocie się zarzuca nude ale w przypadku Audi to już jest nuda do kwadratu. |
|
Data: 2010-10-25 06:29:06 | |
Autor: to | |
C6 - czy warto? | |
begin Agent
nie wiem jak dla Ciebie ale dla mmnie caĹa seria Audi A jest nudna do Bo Audi wypuszcza jeden nowy model raz na 10 lat (róşniÄ cy siÄ od starego grillem i niekiedy teĹź ĹwiatĹami), a potem produkuje go w róşnych rozmiarach. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-25 13:22:44 | |
Autor: p0li | |
C6 - czy warto? | |
O->Dnia 2010-10-25 07:13:03 niejaki Samotnik napisał:
Tylko, że C6 nie porównuje się do Golfa, a raczej do dużych Mercedesów, A8. nie żartuj... może w stosunku do golfa tam jest niezły komfort w porównaniu do c6 - daleeeeko -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki |
|
Data: 2010-10-25 08:23:36 | |
Autor: Krzysiek Niemkiewicz | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-24 23:11, neoniusz pisze:
A co sie moze w nim podobac? Bo chyba nie wyglad ;) Serio pytam, bo nie IMO to jeden z najpiÄkniejszych aktualnie produkowanych samochodĂłw. Ale jeden lubi wÄ chaÄ kwiatki a drugi brudne skarpetki :| -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjaĹy[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYĹU - TAK POWIEDZIAĹ! |
|
Data: 2010-10-25 06:27:00 | |
Autor: to | |
C6 - czy warto? | |
begin PN
Witam! SÄ pewnie auta bardziej niezawodne, szybsze, lepiej jeĹźdĹźÄ ce po zakrÄtach, mniej tracÄ ce na wartoĹci itp. Ale C6 jest jedyny w swoim rodzaju. Jak Ci siÄ podoba i CiÄ na niego staÄ to sobie kup. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-25 07:47:48 | |
Autor: Massai | |
C6 - czy warto? | |
PN wrote:
Witam! No cóş, nie jest to popularny samochĂłd - sam znam tylko jednego wĹaĹciciela. NĂłwka z salonu... i klnie. Szaleje mu elektronika, potrafi unieruchomiÄ samochĂłd na trasie. W ciÄ gu roku do samochodu 6 razy byĹa wzywana pomoc drogowa, jakies kompletne pierduĹki. Raz spalona ĹźarĂłwka kierunkowskazu daĹa jakiĹ sygnaĹ na szynie i samochĂłd stwierdziĹ "dalej nie jadÄ". Wymiana nie pomogĹa, konieczna byĹa wizyta w serwisie. WĹaĹnie siÄ z nim dogadujÄ za ile by jÄ mi pchnÄ Ĺ ;-) bo bryka teĹź mi siÄ cholernie podoba. Tyle Ĺźe nowa w salonie jest obĹÄdnie droga. 130-140 tysiÄcy to jeszcze-jeszcze, ale 200 to "lekka" przesada. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-10-25 16:47:55 | |
Autor: PN | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-25 09:47, Massai pisze:
PN wrote:O matko...ja jestem w stanie zrozumieÄ jakieĹ awarie, ale samochĂłd nie moĹźe mnie zostawiaÄ w szczerym polu. Ciekawe czy to przypadĹoĹÄ tego jednego egzemplarza czy one wszystkie tak? WĹaĹnie niesamowity wyglÄ d + zadziwiajÄ cy komfort - to mnie do niego ciÄ gnie.No i nie jest to kolejny z biliona mercedesĂłw, audi czy bmw tylko "coĹ innego", a ja to uwaĹźam za plus. |
|
Data: 2010-10-25 19:43:52 | |
Autor: Przemek V | |
C6 - czy warto? | |
Użytkownik "PN" <klonwar@wp.pl> napisał w wiadomości news:ia45aq$se6$1inews.gazeta.pl... Jakie są typowe "niebezpieczeństwa" związane z tym Kosmiczna utrata wartości Właśnie niesamowity wygląd + zadziwiający komfort - to mnie do niegociągnie.No i nie jest to kolejny z biliona mercedesów, audi czy bmw tylko "coś innego", a ja to uważam za plus. Coś jak brodata kobieta. Gdzieś, jakiś amator się zawsze znajdzie ;) |
|
Data: 2010-10-25 18:50:16 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Mon, 25 Oct 2010 19:43:52 +0200, Przemek V napisał(a):
Właśnie niesamowity wygląd + zadziwiający komfort - to mnie do niegociągnie.No i nie jest to kolejny z biliona mercedesów, audi czy bmw tylko "coś innego", a ja to uważam za plus. teraz to pojechałeś, brodatą kobietą jest auto za pół bańki do którego potrzeba łyżkę do butów żeby wsiąść :-P -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-25 17:58:29 | |
Autor: | |
C6 - czy warto? | |
Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):
Dnia Mon, 25 Oct 2010 19:43:52 +0200, Przemek V napisał(a):Wiesz, wczoraj dwie wieze puszczali, wiec sie skojarzenie nasunelo komus ;-) A co do auta, na razie glowny problem jest taki ze nawet uzywki kosztuja ciagle troche zbyt magiczne pieniadze zeby sobie takie auto dla kaprysu kupic. niestety :( -- pozdr Bruno, Bydg, Citroeny rozne, ale nie c6 (jeszcze) -- |
|
Data: 2010-10-25 19:09:32 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Mon, 25 Oct 2010 17:58:29 +0000 (UTC), brunojj@NOSPAM.gazeta.pl
napisał(a): Wiesz, wczoraj dwie wieze puszczali, wiec sie skojarzenie nasunelo komus ;-) A jak ceny spadną, to auta się zrobia padlinami, bo nie po to się kupuje tanie auta, żeby w nie wkładać drogie części - i będą jeżdzące padliny tak jak 99% XM-ów. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-25 18:49:32 | |
Autor: BrunoJ | |
C6 - czy warto? | |
Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisał(a):
Dnia Mon, 25 Oct 2010 17:58:29 +0000 (UTC), brunojj@NOSPAM.gazeta.plNie chcialem juz tego tak wprost pisac. Ale to sie do tego sprowadza, wiekszosc bedzie z importu, wyklepane i naprawiane na sznurek :/ Czyli pora sie sprezyc i kupic puki swieze jeszcze... -- pozdr, Bruno, Bydg, Citroeny -- |
|
Data: 2010-10-25 20:35:04 | |
Autor: Przemek V | |
C6 - czy warto? | |
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:zknpotpgchzq.dlglepper.institute.com... Dnia Mon, 25 Oct 2010 19:43:52 +0200, Przemek V napisał(a): Jeśli mowa o tym o czym myślę to za połowę tej pół bańki oddam i dostarczę w dowolne miejsce w cywilizowanej Europie ;) |
|
Data: 2010-10-25 19:36:24 | |
Autor: Waldek Godel | |
C6 - czy warto? | |
Dnia Mon, 25 Oct 2010 20:35:04 +0200, Przemek V napisał(a):
Jeśli mowa o tym o czym myślę to za połowę tej pół bańki oddam i dostarczę w dowolne miejsce w cywilizowanej Europie ;) A bo to jednemu psu Burek? Są i nowsze, prawda? ;-) -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. |
|
Data: 2010-10-26 00:48:36 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-25 16:47, PN pisze:
[ciach] WĹaĹnie siÄ z nim dogadujÄ za ile by jÄ mi pchnÄ Ĺ ;-) bo brykaO matko...ja jestem w stanie zrozumieÄ jakieĹ awarie, ale samochĂłd nie Nie wiem, jak reszta, ale egzemplarz, ktĂłrym ja czasem siÄ poruszaĹem nie miaĹ problemĂłw tego typu, wĹaĹciwie nic siÄ nie psuĹo, tylko raz wĹaĹcicielka od krawÄĹźnika uszkodziĹa zderzak i raz cofajÄ c bagaĹźnik. |
|
Data: 2010-10-26 00:50:17 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-24 19:31, PN pisze:
Witam! A ogĂłlnie w tym aucie podoba mi siÄ sposĂłb otwierania drzwi, oraz to, Ĺźe drzwi otwarte majÄ tylko szybÄ u gĂłry. |
|
Data: 2010-10-27 19:46:07 | |
Autor: Ryszard Srokosz | |
C6 - czy warto? | |
Jakie sÄ typowe "niebezpieczeĹstwa" zwiÄ zane z tym modelem? W znanym mi egzemplarzu sÄ tylko trzy istotne problemy: 1: UrywajÄ ce siÄ kabelki od sygnalizacji zuĹźytych klockĂłw hamulcowych - generujÄ faĹszywe wkurzajÄ ce alarmy 2: RdzewiejÄ ce niemieckie (chyba siemens) czujniki ciĹnienia w oponach - po 2 latach jazdy po naszych drogach, 3 odpadĹy juĹź od kóŠprawie bez niczyjej pomocy . 3: MiÄkki lakier (czarny) - nie da sie nim jeĹşdziÄ do myjni automatycznej Problem opadania samochodu o ktĂłrymĹ ktoĹ pisze jest nieistotny, samochĂłd opada tak okoĹo 2 cm, ale po naciĹniÄciu pilota od drzwi sam siÄ podnosi. |
|
Data: 2010-10-27 21:45:28 | |
Autor: BQB | |
C6 - czy warto? | |
W dniu 2010-10-27 19:46, Ryszard Srokosz pisze:
Jakie sÄ typowe "niebezpieczeĹstwa" zwiÄ zane z tym modelem? CoĹ mi siÄ zdaje, Ĺźe moje szefostwo miaĹo starszÄ wersjÄ firmware w aucie i reagowaĹo dopiero na odpalenie silnika. |
|