XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2014-11-26 20:03, masti pisze:

XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

No tak, wypełniają je litrem radioaktywnej rtęci z domieszką plutonu.
  A pamiętam czasy, kiedy belfer na chemii pozwalał wkładać paluchy do baniaka z rtęcią. Nikt do tej pory nie umarł ani nie ma chorób wymienionych przez założyciela wątku. I nikt nie wzywał straży pożarnej z policja i brygadami przeciwchemicznymi jak się rozbił termometr rtęciowy.

W dniu środa, 26 listopada 2014 21:13:24 UTC+1 użytkownik Frez napisał:

W dniu 2014-11-26 20:03, masti pisze:
> XL wrote:
>
>> 6.01.2008
>
> a wiesz, że Kopernik też nie żyje?
>
No tak, wypełniają je litrem radioaktywnej rtęci z domieszką plutonu.
  A pamiętam czasy, kiedy belfer na chemii pozwalał wkładać paluchy do baniaka z rtęcią. Nikt do tej pory nie umarł ani nie ma chorób wymienionych przez założyciela wątku. I nikt nie wzywał straży pożarnej z policja i brygadami przeciwchemicznymi jak się rozbił termometr rtęciowy.

He he. Do dzisiaj w aptece można kupić maść rtęciową. O tym że powszechnie stosowane plomby do zębów z amalgamatu srebra i rtęci, uważane do dzisiaj za najtrwalsze, nikogo nie zabiły przez grzeczność nie wspomnę. Opary rtęci kontra rtęć w ustach i nigdy nikomu nie udało się ustalić że rtęć z plomb przyczyniła się do czyjejś choroby lub śmierci. Rtęć nie jest obojętna dla zdrowia. Ale nie w takiej ilości jaka jest w świetlówce kompaktowej.

Dnia Wed, 26 Nov 2014 12:36:02 -0800 (PST), kogutek444@gmail.com
napisał(a):

O tym że powszechnie stosowane plomby do zębów z amalgamatu srebra i rtęci, uważane do dzisiaj za najtrwalsze, nikogo nie zabiły przez grzeczność nie wspomnę.

Opary rtęci kontra rtęć w ustach i nigdy nikomu nie udało się ustalić że rtęć z plomb przyczyniła się do czyjejś choroby lub śmierci.

"Stosowane obecnie wypełnienia amalgamatowe nie zawierają już w swoim
składzie rtęci i są bezpieczne dla zdrowia, ale mają niskie walory
estetyczne. Stosuje się je w tylnym uzębieniu. Kompozyty światłoutwardzalne
refundowane są przez NFZ jedynie od trójki do trójki, czyli w tzw. strefie
estetycznej. W tylnych odcinkach refundowane są niektóre białe wypełnienia
chemoutwardzalne oraz amalgamaty – obecnie już bezrtęciowe."
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/profilaktyka/amalgamatowe-plomby-z-rtecia-niebezpieczne-dla-zdrowia/167jx

Rtęć nie jest obojętna dla zdrowia. Ale nie w takiej ilości jaka jest w świetlówce kompaktowej.

W JEDNEJ może. Ale nie w wielu. Poza tym ważne są PARY tej rtęci - a one
wytwarzają się w rozgrzanej świetlówce i w momencie jej pęknięcia uwalniają
się... Nieeeeee, ja nie mam do kogo pisac, ludzie tutaj są tak permanentnie
niedokształceni, że włos na głowie się jeży.

W dniu 2014-11-26 o 21:13, Frez pisze:

I nikt nie wzywał straży pożarnej
z policja i brygadami przeciwchemicznymi jak się rozbił termometr rtęciowy.

A ja nawet pamiętam do której szczeliny w parkiecie
w starym mieszkaniu "zagoniłem" te kuleczki ;-)

Dnia Wed, 26 Nov 2014 21:22:19 +0100, cef napisaů(a):

W dniu 2014-11-26 o 21:13, Frez pisze:

I nikt nie wzywaů straýy poýarnej
z policja i brygadami przeciwchemicznymi jak sić rozbiů termometr rtćciowy.

A ja nawet pamićtam do której szczeliny w parkiecie
w starym mieszkaniu "zagoniůem" te kuleczki ;-)

No to ýeúcie sobie pooddychali parami rtćci ůadnych parć latek, nie ma co.
Ty sobie nawet nie zdajesz sprawy z zagroýenia! I jak maůa iloúă rtćci
potrafi zamieniă sić w OGROMNŔ iloúă oparu!!!

To, ýe nikomu do tej pory nic nie jest (ale sić jednak dobrze zastanów, czy
na pewno...), nie znaczy, ýe uniknćliúcie skutków - przy důugotrwaůej
ekspozycji na pary rtćci objawy trwajacego latami nie muszŕ byă nagůe, lecz
mogŕ byă bardzo odlegůe w czasie:

"80% rtćci wchůonićtej przez ukůad oddechowy pozostaje w organizmie a
stćýenie par rtćci w tkankach i powietrzu ma sić jak 20:1. Czćúă půynŕcej z
krwiŕ rtćci przedostaje sić przez barierć mózgowo-rdzeniowŕ i ůoýysko,
powodujŕc odkůadanie jej w mózgu i tkankach půodu. Stosunek stćýenie
metylortćci w mózgu i we krwi czůowieka wynosi 5:1, zaú iloraz zawartoúci
we wůosach i przez zawartoúă we krwi wynosi okoůo 250 razy. Ponad 90% rtćci
nieorganicznej niezaleýnie od rodzaju ekspozycji gromadzi sić w nerkach.

Dziaůanie toksyczne
     Ogólnie uwaýa sić ,ýe bůona komórkowa jest pierwszym miejscem
atakowanym przez rtćă i inne metale cićýkie. Choă stćýenie metylortćci w
nerkach jest znacznie wićksze niý w mózgu, uszkodzenie nerek nie dorównuje
uszkodzeniu oúrodkowego ukůadu nerwowego. Jednŕ z najwczeúniejszych zmian
biochemicznych przed wystŕpieniem objawów fizjologicznych w zatruciach
metylortćciŕ jest zaburzona biosynteza biaůka.
      Objawy zatrucia przewlekůego parami rtćci metalicznej (0,01-0,05
mg/m3powietrza) : osůabienie, bóle gůowy, kończyn, úlinotok, zapalenie jamy
ustnej, rozchwianie i wypadanie zćbów, uporczywe wysychanie jamy ustnej,
niebieskofioletowy rŕbek na dziŕsůach, biegunki, uszkodzenie nerek i
oúrodkowego ukůadu nerwowego. Objawy zatrucia przewlekůego parami rtćci
metalicznej (0,1 mg/m3powietrza) : drýenie, zaburzenia umysůowe, zapalenie
dziŕseů. Ze wzrostem stćýenia rtćci pojawiajŕ sić nastćpujŕce objawy:
drýenia rtćciowe, niezbornoúă chodu, zaburzenia mowy, zaburzenia móýdýku,
zaburzenia sůuchu, úmieră( powyýej 170 mg ; inaczej : stćýenie w mózgu
ponad 5ľg/g). "
http://www.rakstop.engo.pl/www/rtec.htm

W dniu 27.11.2014 02:29, XL pisze:

No to ýeúcie sobie pooddychali parami rtćci ůadnych parć latek, nie ma co.
Ty sobie nawet nie zdajesz sprawy z zagroýenia! I jak maůa iloúă rtćci
potrafi zamieniă sić w OGROMNŔ iloúă oparu!!!

A ryby jadasz?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań sić martwiă
i raduj sić ýyciem!

Dnia Wed, 26 Nov 2014 21:13:22 +0100, Frez napisał(a):

W dniu 2014-11-26 20:03, masti pisze:

XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

No tak, wypełniają je litrem radioaktywnej rtęci z domieszką plutonu.

Nie, w rozgrzanej żarówce są pary rtęci.
http://portal.abczdrowie.pl/zatrucia-rtecia

  A pamiętam czasy, kiedy belfer na chemii pozwalał wkładać paluchy do baniaka z rtęcią. Nikt do tej pory nie umarł ani nie ma chorób wymienionych przez założyciela wątku. I nikt nie wzywał straży pożarnej z policja i brygadami przeciwchemicznymi jak się rozbił termometr rtęciowy.

I TO jest argument na co?Na to, że jarajmy się rtęcią bez konsekwencji? Ty
na głowę upadłeś?

Dnia 2014-11-26 20:03, obywatel masti uprzejmie donosi:

XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

A w Fakcie o tym napisali?

Q
--
hint: daily mail

Dnia Wed, 26 Nov 2014 19:03:10 +0000 (UTC), masti napisał(a):

XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

Znaczy - że rtęci JUŻ nie ma w nich?
3-]

XL wrote:

Dnia Wed, 26 Nov 2014 19:03:10 +0000 (UTC), masti napisał(a):

XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

Znaczy - że rtęci JUŻ nie ma w nich?

a wiesz, że w świetlówkach używanych od dziesięcioleci jest taka sama
rtęć i inne fajne substancje w luminoforze? I zuzyto już ich miliardy
sztuk na świecie? i jakoś nikt od tego nie umarł. A róznia się tylko tym
że układ zapłonowy nie jest zintegrowany z żarówką :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu czwartek, 27 listopada 2014 19:51:50 UTC+1 użytkownik masti napisał:

XL wrote:

> Dnia Wed, 26 Nov 2014 19:03:10 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> XL wrote:
>> >>> 6.01.2008
>> >> a wiesz, że Kopernik też nie żyje?
>
> Znaczy - że rtęci JUŻ nie ma w nich?

a wiesz, że w świetlówkach używanych od dziesięcioleci jest taka sama
rtęć i inne fajne substancje w luminoforze? I zuzyto już ich miliardy
sztuk na świecie? i jakoś nikt od tego nie umarł. A róznia się tylko tym
że układ zapłonowy nie jest zintegrowany z żarówką :)

-- mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Odpisałeś osobie co gotuje na kuchni węglowej i zapewne pierze w rzece. Nie jest umysłowo przygotowana żeby coś innego niż żarówka świeciła. Wszystko jak w Krużewnikach, żeby tylko elektryki nie było.

Am 27.11.2014 um 20:08 schrieb kogutek444@gmail.com:

W dniu czwartek, 27 listopada 2014 19:51:50 UTC+1 użytkownik masti napisał:

XL wrote:

Dnia Wed, 26 Nov 2014 19:03:10 +0000 (UTC), masti napisał(a):

XL wrote:

6.01.2008

a wiesz, że Kopernik też nie żyje?

Znaczy - że rtęci JUŻ nie ma w nich?

a wiesz, że w świetlówkach używanych od dziesięcioleci jest taka sama
rtęć i inne fajne substancje w luminoforze? I zuzyto już ich miliardy
sztuk na świecie? i jakoś nikt od tego nie umarł. A róznia się tylko tym
że układ zapłonowy nie jest zintegrowany z żarówką :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Odpisałeś osobie co gotuje na kuchni węglowej i zapewne pierze w rzece. Nie jest umysłowo przygotowana żeby coś innego niż żarówka świeciła. Wszystko jak w Krużewnikach, żeby tylko elektryki nie było.

To jest akurat obojętne. Każdy lubi co chce i nie ma sprawy. XL ma tylko tą właściwość, że podaje prawdy, ze swojego punktu widzenia, absolutne i jest odporna na jakiekolwiek argumenty. Jakakolwiek krytyka powoduje automatyczne napady w stylu "naucz się czytać" i tym podobne.

Osobiście uważam, że praktyczne zabronienie sprzedaży żarówek jest głupotą. Teraz też je można kupić, ale nie wszystkie rodzaje. A wystarczyłoby je opodatkować wyżej i ludzie by kieszenią dokonali wyboru. Mi na przykład brakuje dużych żarówek z gwintem E14 matowych. Moja mama ma lampę, gdzie takowe pasują i wyglądają ładnie. Gdybym dostał lampy LEDowe, dostosowane do ściemniaczy, to nie problem. Ale akurat pasujących nie znalazłem. Ot i co.

Jak już pisałem, u mnie w domu ostało się jeszcze kilka lamp halogenowych, reszta wymieniona na LEDy. Wczoraj zamówiłem u chińczyków LEDy na wymianę, bo 3 halogeny mi szlag trafił i rezerwa jest zero. Mam jeszcze świetlówkę kompaktową, ale ona też idzie do wymiany. Tu muszę przebudować lampę, bo nie chcę używać erzatzów, tylko dam od razu panel własnej roboty. Chyba będzie to projekt na święta.

Waldek