Wiemy w jakiej sprawie CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury na swojego b. szefa Mariusza Kamińskiego. Chodzi o aferę hazardową.

W analizach z 12 sierpnia i 10 września przekazanych premierowi a potem najważniejszym osobom w państwie ujawnione zostały bardzo szczegółowo metody pracy operacyjnej. Można się z nich zorientować jakich i wobec kogo używamy technik a nawet kto mógł z nami współpracować - tłumaczy "Gazecie" osoba z kręgu obecnego kierownictwa CBA.

Rano TVN 24 podała, że wczoraj nowy szef CBA, Paweł Wojtunik wysłał do prokuratora generalnego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Kamińskiego przestępstwa ujawnienia tajemnicy państwowej i przekroczenia uprawnień. Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński nie chciał w TVN 24 powiedzieć o jaką sprawę chodzi. Stwierdził tylko, że Kamiński mógł spowodować "zagrożenie dla prowadzonych śledztw".

Według naszych źródeł, chodzi właśnie o analizy z afery hazardowej. CBA uważa, ze nie powinno w nich być fragmentów podsłuchanych rozmów, dat i innych szczegółów identyfikujących szczegóły śledztwa.

- Informacje z postępowania powinny być podane w formie omówienia. Taki standard obowiązuje w ABW czy CBŚ - twierdzi cytowany już rozmówca z CBA.

Fragmenty analiz ujawniła 5 października "Rzeczpospolita". Były to nagrane przez CBA rozmowy telefoniczne dowodzące podejrzanych kontaktów polityków PO - Zbigniewa Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego z biznesmenami branży hazardowej -Ryszardem Sobiesiakiem i Janem Koskiem.

Z rozmów wynikało, że politycy ulegają lobbingowi w sprawie korzystnych dla branży zapisów w nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych. Inne podsłuchy dowodziły, że w ministerstwie sportu załatwiana jest posada w zarządzie Totalizatora Sportowego dla córki Sobiesiaka.

Kopie analiz CBA dostała niedawno sejmowa komisja śledcza. W całości ujawniła je "Gazeta".

Według naszych źródeł w najbliższym czasie z CBA może wyjść podobne zawiadomienie w sprawie analizy, którą Kamiński skierował do najważniejszych osób w państwie 9 października. Dotyczyła transakcji w sprawie zakupu majątków polskich stoczni i też zawierała obszerne fragmenty podsłuchów, założonych w związku ze śledztwem dotyczącym PZL Świdnik.


http://wyborcza.pl/1,75248,7354339,CBA__Kaminski_ujawnil_za_duzo.html


Przemek

--

"Wielu moich kolegów z partii Kaczyńskiego ma spore wątpliwości wobec tego, co się tam dzieje - twierdzi przewodniczący koła parlamentarnego Polska Plus Ludwik Dorn w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", wykluczając jednocześnie koalicję z PiS. Koalicja Polski Plus z PiS wydaje mu się wątpliwa. Jego zdaniem byłoby to "cwaniactwo przygłupa".

On Fri, 11 Dec 2009 09:28:12 +0100, "Roger Perejro" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

Wiemy w jakiej sprawie CBA z?o?y?o zawiadomienie do prokuratury na swojego b. szefa Mariusza Kami?skiego. Chodzi o afer? hazardowÂą. [...]

 a jakies wlasne przymyslenia? czy wg ciebie obecny szef jest na
 uslugach czarnej mafii i wysluguje sie tadziowi z torunia ?


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Roger - dmuchnales juz dzisiaj kokainki? :)
W koncu trzeba brac przyklad z autorytetow z PO :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD




"Roger Perejro" <brońmy RP przed pisem@op.pl> wrote in message news:hfsvqu$9ds$1news.onet.pl...

Wiemy w jakiej sprawie CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury na swojego b. szefa Mariusza Kamińskiego. Chodzi o aferę hazardową.

W analizach z 12 sierpnia i 10 września przekazanych premierowi a potem najważniejszym osobom w państwie ujawnione zostały bardzo szczegółowo metody pracy operacyjnej. Można się z nich zorientować jakich i wobec kogo używamy technik a nawet kto mógł z nami współpracować - tłumaczy "Gazecie" osoba z kręgu obecnego kierownictwa CBA.

Rano TVN 24 podała, że wczoraj nowy szef CBA, Paweł Wojtunik wysłał do prokuratora generalnego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Kamińskiego przestępstwa ujawnienia tajemnicy państwowej i przekroczenia uprawnień. Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński nie chciał w TVN 24 powiedzieć o jaką sprawę chodzi. Stwierdził tylko, że Kamiński mógł spowodować "zagrożenie dla prowadzonych śledztw".

Według naszych źródeł, chodzi właśnie o analizy z afery hazardowej. CBA uważa, ze nie powinno w nich być fragmentów podsłuchanych rozmów, dat i innych szczegółów identyfikujących szczegóły śledztwa.

- Informacje z postępowania powinny być podane w formie omówienia. Taki standard obowiązuje w ABW czy CBŚ - twierdzi cytowany już rozmówca z CBA.

Fragmenty analiz ujawniła 5 października "Rzeczpospolita". Były to nagrane przez CBA rozmowy telefoniczne dowodzące podejrzanych kontaktów polityków PO - Zbigniewa Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego z biznesmenami branży hazardowej -Ryszardem Sobiesiakiem i Janem Koskiem.

Z rozmów wynikało, że politycy ulegają lobbingowi w sprawie korzystnych dla branży zapisów w nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych. Inne podsłuchy dowodziły, że w ministerstwie sportu załatwiana jest posada w zarządzie Totalizatora Sportowego dla córki Sobiesiaka.

Kopie analiz CBA dostała niedawno sejmowa komisja śledcza. W całości ujawniła je "Gazeta".

Według naszych źródeł w najbliższym czasie z CBA może wyjść podobne zawiadomienie w sprawie analizy, którą Kamiński skierował do najważniejszych osób w państwie 9 października. Dotyczyła transakcji w sprawie zakupu majątków polskich stoczni i też zawierała obszerne fragmenty podsłuchów, założonych w związku ze śledztwem dotyczącym PZL Świdnik.


http://wyborcza.pl/1,75248,7354339,CBA__Kaminski_ujawnil_za_duzo.html


Przemek

-- "Wielu moich kolegów z partii Kaczyńskiego ma spore wątpliwości wobec tego, co się tam dzieje - twierdzi przewodniczący koła parlamentarnego Polska Plus Ludwik Dorn w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", wykluczając jednocześnie koalicję z PiS. Koalicja Polski Plus z PiS wydaje mu się wątpliwa. Jego zdaniem byłoby to "cwaniactwo przygłupa".

Użytkownik "Franc" <skaramanga007@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hft3g0$519$1inews.gazeta.pl...

Roger - dmuchnales juz dzisiaj kokainki? :)
W koncu trzeba brac przyklad z autorytetow z PO :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD

A w sprawie masz cos do powiedzenia , czy ograniczysz sie tylko , co nie dziwi bo lezy to w naturze kazdego pisowca , do inwektyw ? .
Kaminski jak kazxden faszysta pracowal tylko dla wodza ( sord nich nazywa sie to furer ) . Zapomnial jednak , ze poki co zyje w kraju w miare demokratycznym ( choc w przypadku rzadow PiS-u takie twierdzenie jest sporym naduzyciem ) i ze skladajac sprawozdania ze swojej dzialnosci  w sprawie w ktorej zamieszane jest kierownictwo partii osobom nieupranionym , popelnia karane wiezieniem przestepstwo !.
Czy pisolubni potrafia to zrozumiec ?  czy jak ich brunatni protoplasci uwazaja , ze surowe prawo moze dzialac tylko w jedna strone , znaczy przeciwko opozycji wobec PiS-u ? .

cyc