Data: 2011-06-09 07:02:45 | |
Autor: A. Filip | |
CBA i ABW ostrzegały przed Chińczykami [tylko po cichu => nie liczy się] | |
u2 <u_2@o2.pl> pisze:
.. a tymczasem MSZ Radosław Sikorski nadal ma nadzieję, że Chińczycy A ostrzegały przed Peruwiańczykami? Jeśli "służby" ostrzegały *tylko po cichu* a tamci dostali kontrakt bez "wydarcia mordy przez służby po" to w praktyce *same służby* zakwalifikowały swoje ostrzeżenia jako "nie kluczowe"/"niezbyt ważne". Ja po prostu jakoś zdobyłem przekonanie że "służby" produkują takie dzikie tabuny ostrzeżeń że jak się coś spierdoli to wystarczy im tylko przeszukać "przepastne archiwa ostrzeżeń" a któreś tam będzie pasować. Ja podejście że "jak nie mamy racji to nikt się nie dowie, a jak przypadkiem się trafi/okaże że mamy rację to wyciągniemy ją jako osobisty dupochron po tym jak już gówno widowiskowo walnie w wentylator" *mam w głębokiej pogardzie*. Ale służby i minister podlegają temu samemu premierowi, nieprawdaż? -- A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej). Według wszystkich zdolny do rządzenia - dopóki nie zaczął rządzić. -- Tacyt (Publius Cornelius Tacitus, ok. 55-ok. 120) |
|