Data: 2009-11-11 21:04:29 | |
Autor: wiLQ | |
CHI-DEN | |
Rasheed napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Ogladam w jakies slabej jakosci w necie. Koncowka miodzio. Przy remisie Billups jest faulowany na 0,6 sekundy do konca i trafia tylko pierwszy osobisty. Chicago zbiera i bierze czas. Miller trafia za 2 i sedziowie nie maja pojecia czy zdazyl wyrzucic pilke z rak. Chicago szaleje. Poczatkowo zaliczaja, pozniej zmieniaja decyzje i to Denver wygrywa :) Ale zabraklo naprawde setne sekundy. Rownie dobrze po replayach mogli zaliczyc ten kosz jak i nie zaliczyc. Czy moze byc ladniejszy przyklad pokazujacy nature wygranych koncowek? ;-) No i jeszcze jedna perelka tego wieczoru to 12 strat Arenasa :) I wrocilo jego panowanie w kategorii "kretynskie rzuty przez rece na poczatku akcji" ;-) Chociaz we wlasnej druzynie ma mocna konkurencje. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-11-11 15:09:48 | |
Autor: Leszczur | |
CHI-DEN | |
On 11 Lis, 21:04, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Rasheed napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Ale z meczu na mecz jakby mniejsza. Kontuzje na razie omijają tych, ktorych powinny omijac, ale reszta skladu jest zdziesiatkowana. Wiz w desperacji zatrudniaja Boykinsa. Pozdro L'e-szczur |
|