Jest cisza wyborcza a ktoś dziś rano na ogrodzeniu przed moimi oknami
(w bloku) powiesił plakaty jednego z kandydatów.
Co można zrobić - w sensie, powiedzmy... inicjatywy obywatelskiej?
Czy ich samodzielne  zerwanie to jest to naruszenie prawa?

Xian Mi Mao pisze:

Jest cisza wyborcza a ktoś dziś rano na ogrodzeniu przed moimi oknami
(w bloku) powiesił plakaty jednego z kandydatów.
Co można zrobić - w sensie, powiedzmy... inicjatywy obywatelskiej?
Czy ich samodzielne  zerwanie to jest to naruszenie prawa?

Przebrala sie miarka idzice glosowac na Leppera.

Teraz idz donies ze zlamano ciesze wybiorcza.

On 19 Cze, 13:21, zenek <ze...@op.pl> wrote:

Teraz idz donies ze zlamano ciesze wybiorcza.

Jako porządny obywatel życzyzłbym sobie żeby zniknęły te plakaty...
A ciekawe, że właśnie widziałem jak przechodziła obok tych wielkich
kolorowych plakatów Straż Miejska i nie zauważyła w tym nic
niestosownego...

Xian Mi Mao pisze:

On 19 Cze, 13:21, zenek <ze...@op.pl> wrote:

Teraz idz donies ze zlamano ciesze wybiorcza.

Jako porządny obywatel życzyzłbym sobie żeby zniknęły te plakaty...
A ciekawe, że właśnie widziałem jak przechodziła obok tych wielkich
kolorowych plakatów Straż Miejska i nie zauważyła w tym nic
niestosownego...

Porzadny obywatel robi sobie teraz grilla i ma w dupie wybory.

On 19 Cze, 13:30, zenek <ze...@op.pl> wrote:

Porzadny obywatel robi sobie teraz grilla i ma w dupie wybory.

bo mu partia załatwiła daczę

W wiadomości news:hvi9p1$u4t$1news.onet.pl zenek <zenek@op.pl> pisze:

Jako porządny obywatel życzyzłbym sobie żeby zniknęły te plakaty...

(...)

Porzadny obywatel robi sobie teraz grilla i ma w dupie wybory.

Dokładnie.

--
Jotte

zenek wrote:

Porzadny obywatel robi sobie teraz grilla i ma w dupie wybory.

.... opowiadając przy tym jak to władza nic nie robi, w drogach dziury a podatki w II PRL są jednymi z najwyższych w Jedynie Słusznej Unii?


mi

mi pisze:

zenek wrote:

Porzadny obywatel robi sobie teraz grilla i ma w dupie wybory.

... opowiadając przy tym jak to władza nic nie robi, w drogach dziury a podatki w II PRL są jednymi z najwyższych w Jedynie Słusznej Unii?

   "Gdyby wybory miały coś zmienić, już dawno zostałyby zakazane".

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

Porzadny obywatel robi sobie teraz grilla i ma w dupie wybory.

... opowiadając przy tym jak to władza nic nie robi, w drogach dziury a podatki w II PRL są jednymi z najwyższych w Jedynie Słusznej Unii?

  "Gdyby wybory miały coś zmienić, już dawno zostałyby zakazane".

Ta maksyma skłania do zastanowienia nad dzisiejszą tzw. demokracją, ale nie jest w pełni trafna.

Dowodem, że autor tej maksymy podziela moje zdanie jest jego kandydatura w obecnych wyborach. :) Wybory mogą zmieniać wiele... choć częstokroć nie wprost. To po prostu instrument polityki, choć nie najważniejszy ani najlepszy.

btw, mam zamiar na niego głosować w pierwszej turze. W drugiej turze na niego lub na przeciwnika Bronka ze stronnictwa zaborczego.



mi

On Sat, 19 Jun 2010, Xian Mi Mao wrote:

Jest cisza wyborcza a ktoś dziś rano na ogrodzeniu przed moimi oknami
(w bloku) powiesił plakaty jednego z kandydatów.

  Mam pytanie.
  Skąd pewność, że to nie było 23:55 dnia poprzedniego?

  Bo przyznam, przy tym całym trąbieniu w mediach o ciszy wyborczej,
jedna z myśli która mnie naszła, to pytanie czy któryś sztab nie
zrobi właśnie takiej akcji :>

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news wrote:

On Sat, 19 Jun 2010, Xian Mi Mao wrote:

Jest cisza wyborcza a ktoś dziś rano na ogrodzeniu przed moimi oknami
(w bloku) powiesił plakaty jednego z kandydatów.

  Mam pytanie.
  Skąd pewność, że to nie było 23:55 dnia poprzedniego?

U mnie na przykład stąd, że wyklejający plakaty odeszli spod słupów o godzinie 00:05, a rano w tym miejscu wisiały już nowe plakaty przeciwników.
J.