Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   CO w bloku

CO w bloku

Data: 2010-06-28 09:47:12
Autor: Malkontent
CO w bloku
Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie wymuszone
przez pompy?

--

 Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/
USUŃmalkont@go2.pl_/_/_/_/_/

Data: 2010-06-28 12:43:01
Autor: Konrad N.S.
CO w bloku
Użytkownik "Malkontent" <malkontUSUŃ@go2.pl> napisał w wiadomości news:ppkg26hjp6pla3jl2hk7m8rc1pv9fd4sva4ax.com...

Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie wymuszone
przez pompy?

tak.

K>N>S>

Data: 2010-06-28 13:40:05
Autor: Jan Kowalski
CO w bloku

Użytkownik "Malkontent" <malkontUSUŃ@go2.pl> napisał w wiadomości news:ppkg26hjp6pla3jl2hk7m8rc1pv9fd4sva4ax.com...
Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie wymuszone
przez pompy?

Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być grawitacyjne.

Data: 2010-06-28 14:49:35
Autor: Marek Dyjor
CO w bloku
Jan Kowalski wrote:
Użytkownik "Malkontent" <malkontUSUŃ@go2.pl> napisał w wiadomości
news:ppkg26hjp6pla3jl2hk7m8rc1pv9fd4sva4ax.com...
Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie wymuszone
przez pompy?

Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Data: 2010-06-28 15:09:34
Autor: Jan Kowalski
CO w bloku

Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i0a5p2$6m5$1news.onet.pl...
Jan Kowalski wrote:
Użytkownik "Malkontent" <malkontUSUŃ@go2.pl> napisał w wiadomości
news:ppkg26hjp6pla3jl2hk7m8rc1pv9fd4sva4ax.com...
Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie wymuszone
przez pompy?

Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Poważnie?

Data: 2010-06-29 00:34:07
Autor: emarcin
CO w bloku

Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie wymuszone
przez pompy?

Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Poważnie?

Poważnie, tylko rurki pionów muszą mieć przynajmniej ze dwa cale
;)

Pozdrawiam emarcin

Data: 2010-06-29 16:23:52
Autor: Marek Dyjor
CO w bloku
emarcin wrote:
Może głupi pytanie, ale czy woda w CO w bloku ma krążenie
wymuszone przez pompy?

Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być
grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Poważnie?

Poważnie, tylko rurki pionów muszą mieć przynajmniej ze dwa cale
;)

ile widziałeś takich instalacji :)

Data: 2010-06-29 16:39:08
Autor: Irokez
CO w bloku
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i0cvls$78d$1news.onet.pl...
Poważnie, tylko rurki pionów muszą mieć przynajmniej ze dwa cale
;)

ile widziałeś takich instalacji :)

Ja widziałem, tylko wielkie dziury zostały po rurach.

--
Irokez

Data: 2010-06-30 08:25:32
Autor: emarcin
CO w bloku
Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być
grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Poważnie?

Poważnie, tylko rurki pionów muszą mieć przynajmniej ze dwa cale
;)

ile widziałeś takich instalacji :)

Mało widziałem, na wakacje dorabiałem gwintowaniem rur.
Jakbyś od razu trzecią narzynką gwintował dwucalową rurę -
zapamiętałbyś to do końca życia - jak ja.
Pompy obiegowe zagościły w Polsce chyba w latach 90-tych,
a woda wcześniej jakoś krążyła w grzejnikach ;)

Pozdrawiam emarcin

Data: 2010-06-30 19:10:45
Autor: Marek Dyjor
CO w bloku
emarcin wrote:
Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być
grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Poważnie?

Poważnie, tylko rurki pionów muszą mieć przynajmniej ze dwa cale
;)

ile widziałeś takich instalacji :)

Mało widziałem, na wakacje dorabiałem gwintowaniem rur.
Jakbyś od razu trzecią narzynką gwintował dwucalową rurę -
zapamiętałbyś to do końca życia - jak ja.
Pompy obiegowe zagościły w Polsce chyba w latach 90-tych,
a woda wcześniej jakoś krążyła w grzejnikach ;)

mało mój skarbie widziałeś, oj mało.

Data: 2010-06-30 19:21:49
Autor: Ikselka
CO w bloku
Dnia Wed, 30 Jun 2010 08:25:32 +0200, emarcin napisał(a):

Sądząc po hałasie w rurach to wymuszona. Jeśli myślimy o bloku
czteropiętrowym.
Bo w bloku mniejszym(niższym) może być krążenie może być
grawitacyjne.

tja napewno...  krasnoludki noszą w wiaderkach...

Poważnie?

Poważnie, tylko rurki pionów muszą mieć przynajmniej ze dwa cale
;)

ile widziałeś takich instalacji :)

Mało widziałem, na wakacje dorabiałem gwintowaniem rur.
Jakbyś od razu trzecią narzynką gwintował dwucalową rurę -
zapamiętałbyś to do końca życia - jak ja.

Mój mąż 25 lat temu pomagał instalatorowi c.o. w naszym nowo zbudowanym
domu - gwintował wszystkie istniejące połączenia, miał dosyć, do dziś to
wspomina :-)


Pompy obiegowe zagościły w Polsce chyba w latach 90-tych,
a woda wcześniej jakoś krążyła w grzejnikach ;)

No nie, znacznie wcześniej - już jakieś 30-35 lat temu w duuużej szkole, w
której "rządził" mój ojciec, funkcjonowało z jego inicjatywy CO z
wymuszonym obiegiem - za duża instalacja, aby dała radę grawitacyjnie.

Data: 2010-06-30 19:30:09
Autor: Panslavista
CO w bloku

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:g9wtxb7sxugj$.btwlbn6y44a7.dlg40tude.net...

Ja sam sobie gwintowałem różne rury. Jak można  gwintować trzecią narzynką, skoro zawsze jest jedna?

Data: 2010-06-30 19:43:14
Autor: Ikselka
CO w bloku
Dnia Wed, 30 Jun 2010 19:30:09 +0200, Panslavista napisał(a):

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:g9wtxb7sxugj$.btwlbn6y44a7.dlg40tude.net...

Ja sam sobie gwintowałem różne rury. Jak można  gwintować trzecią narzynką, skoro zawsze jest jedna?

A tego to ja nie wiem - może chodziło o rozmiar :-)

Data: 2010-06-30 20:38:22
Autor: Panslavista
CO w bloku

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message news:rrv9qz6qwwqh.1mtbq8fyzkpe3.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 30 Jun 2010 19:30:09 +0200, Panslavista napisał(a):

"Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
news:g9wtxb7sxugj$.btwlbn6y44a7.dlg40tude.net...

Ja sam sobie gwintowałem różne rury. Jak można  gwintować trzecią narzynką,
skoro zawsze jest jedna?

A tego to ja nie wiem - może chodziło o rozmiar :-)

Zawsze jedna, chyba, że jest to gwintownica z wymiennymi nożami. Wtedy można gwintować za trzema przejściami - zbliżając się do wymiaru. Nie da się gwintować za jednym przejściem taka gwintownicą, gdyż po za dużymi siłami potrzebnymi do takiego działania nie wytrzymają noże (wykruszą się) a jaskość gwintu będzie do d...

Data: 2010-06-30 21:45:55
Autor: emarcin
CO w bloku
Ja sam sobie gwintowałem różne rury. Jak można  gwintować trzecią narzynką,
skoro zawsze jest jedna?

A tego to ja nie wiem - może chodziło o rozmiar :-)

Zawsze jedna, chyba, że jest to gwintownica z wymiennymi nożami. Wtedy można gwintować za trzema przejściami - zbliżając się do wymiaru. Nie da się gwintować za jednym przejściem taka gwintownicą, gdyż po za dużymi siłami potrzebnymi do takiego działania nie wytrzymają noże (wykruszą się) a jaskość gwintu będzie do d...

Zgadza się gwintownica z wymiennymi nożami.
Dawało się gwintowac trzecią narzynką - tajemnica polegala na półtorametrowej
przedłużce "rączki" gwintownicy oraz odpowiedniej technice zrywania wióra
i nie noże się wykruszały , a materiał na gwincie, co miało zaletę przy nawijaniu pokuł ;)

Jakość gwintu przy instalacjach otwartych (poza szczelnością) nie miały
specjalnego znaczenia, a i szczelność była oceniana według kryterium
zamuli - nie zamuli.
Zresztą ja byłem tylko pomocnikiem hydraulika, a z majstrem to lepiej było
nie dyskutować - wiadomo siła fachowa.


Pozdrawiam emarcin

Data: 2010-07-01 03:42:54
Autor: Panslavista
CO w bloku

"emarcin" <emarcin@tlen.pl> wrote in message news:4c2b9ef1$0$2595$65785112news.neostrada.pl...
Ja sam sobie gwintowałem różne rury. Jak można  gwintować trzecią narzynką,
skoro zawsze jest jedna?

A tego to ja nie wiem - może chodziło o rozmiar :-)

Zawsze jedna, chyba, że jest to gwintownica z wymiennymi nożami. Wtedy można gwintować za trzema przejściami - zbliżając się do wymiaru. Nie da się gwintować za jednym przejściem taka gwintownicą, gdyż po za dużymi siłami potrzebnymi do takiego działania nie wytrzymają noże (wykruszą się) a jaskość gwintu będzie do d...

Zgadza się gwintownica z wymiennymi nożami.
Dawało się gwintowac trzecią narzynką - tajemnica polegala na półtorametrowej
przedłużce "rączki" gwintownicy oraz odpowiedniej technice zrywania wióra
i nie noże się wykruszały , a materiał na gwincie, co miało zaletę przy nawijaniu pokuł ;)

Jakość gwintu przy instalacjach otwartych (poza szczelnością) nie miały
specjalnego znaczenia, a i szczelność była oceniana według kryterium
zamuli - nie zamuli.
Zresztą ja byłem tylko pomocnikiem hydraulika, a z majstrem to lepiej było
nie dyskutować - wiadomo siła fachowa.


Pozdrawiam emarcin

Partacz nie majster.

Data: 2010-06-30 22:34:51
Autor: Jackare
CO w bloku
Użytkownik "emarcin" <emarcin@tlen.pl> napisał w wiadomości news:4c2ae35c$0$17093$65785112news.neostrada.pl...

Pompy obiegowe zagościły w Polsce chyba w latach 90-tych,
a woda wcześniej jakoś krążyła w grzejnikach ;)


Nie.
Pompy w zależności od wielkości instalacji stosowało się już w latach 50 tych. A w dużych instalacjach, zanim zostało to zabronione stosowano ogrzewanie parowe bezpośrednie lub parowo-wodne.
Pompy o których piszesz to pompeczki do ogrzewań etażowych lub domkowych.
--
Jackare

Data: 2010-07-01 03:47:33
Autor: Panslavista
CO w bloku

"Jackare" <jackare@interia.pl> wrote in message news:i0g9pt$6pc$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "emarcin" <emarcin@tlen.pl> napisał w wiadomości news:4c2ae35c$0$17093$65785112news.neostrada.pl...

Pompy obiegowe zagościły w Polsce chyba w latach 90-tych,
a woda wcześniej jakoś krążyła w grzejnikach ;)


Nie.
Pompy w zależności od wielkości instalacji stosowało się już w latach 50 tych. A w dużych instalacjach, zanim zostało to zabronione stosowano ogrzewanie parowe bezpośrednie lub parowo-wodne.
Pompy o których piszesz to pompeczki do ogrzewań etażowych lub domkowych.
-- Jackare

Ogrzewanie w zasadzie jest parowe, przy odbiorcach są stosowane wymienniki ciepła, dzięki czemu można pobierać ciepłą wodę w mieszkaniach, a nie tylko do CO. Nie wyklucza to stosowania wody jako transportera, ale i ta jest z wymienników. Woda z kotłów nie nadaje się do uzytku, zawiera związki chemiczne do odkamieniania oraz inhibitory korozji.

Data: 2010-07-01 10:27:59
Autor: Jackare
CO w bloku
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4c2bf3b8$0$19170$65785112news.neostrada.pl...

Ogrzewanie w zasadzie jest parowe, przy odbiorcach są stosowane wymienniki ciepła, dzięki czemu można pobierać ciepłą wodę w mieszkaniach, a nie tylko do CO. Nie wyklucza to stosowania wody jako transportera, ale i ta jest z wymienników. Woda z kotłów nie nadaje się do uzytku, zawiera związki chemiczne do odkamieniania oraz inhibitory korozji.
ale nikt nigdzie tego nie napisał że CW jest pobierana z obiegu kotła...
Z ogrzewaniem różnie bywa - rurociągu parowego zbyt daleko od ciepłowni lub kotłowni parowej nie poprowadzisz a przy obecnych przepisach dotyczących dozoru urządzeń wysokiegop ciśnienia może to być w ogóle mało opłacalne przy wiekszych odległościach, także raczej wymiana ciepła para-woda następuje w ciepłowni, magistralą transportuje się wodę i wymiana ciepła przy pdbiorcy to woda-woda.
--
Jackare

Data: 2010-07-01 10:41:48
Autor: Panslavista
CO w bloku
"Jackare" <jackare@interia.pl> wrote in message news:i0hjij$c71$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4c2bf3b8$0$19170$65785112news.neostrada.pl...

Ogrzewanie w zasadzie jest parowe, przy odbiorcach są stosowane wymienniki ciepła, dzięki czemu można pobierać ciepłą wodę w mieszkaniach, a nie tylko do CO. Nie wyklucza to stosowania wody jako transportera, ale i ta jest z wymienników. Woda z kotłów nie nadaje się do uzytku, zawiera związki chemiczne do odkamieniania oraz inhibitory korozji.
ale nikt nigdzie tego nie napisał że CW jest pobierana z obiegu kotła...
Z ogrzewaniem różnie bywa - rurociągu parowego zbyt daleko od ciepłowni lub kotłowni parowej nie poprowadzisz a przy obecnych przepisach dotyczących dozoru urządzeń wysokiegop ciśnienia może to być w ogóle mało opłacalne przy wiekszych odległościach, także raczej wymiana ciepła para-woda następuje w ciepłowni, magistralą transportuje się wodę i wymiana ciepła przy pdbiorcy to woda-woda.
-- Jackare

    Ogrzewanie parowe jest mało komfortowe - temperatura grzejników w pomieszczeniach bytowych nie może przekroczyć 60°C ze względu na przypalanie się na ich powierzchni kurzu i związanym z tym smrodem oraz na mozliwość poparzenia się w zetknięciu, hałas podczas pracy takiego ogrzewania. Często jednak było stosowane tam, gdzie ogrzewanie parowe miało sens - np. gospodarstwa ogrodnicze, pieczarkarskie i inne zakłady używające pary w procesie produkcyjnym. W takim przypadku stosowane były bojlery - wymienniki ciepła lokalnie np w domu rodzinnym.do co jak i cwu.

CO w bloku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona