Z przerażeniem obserwujemy,że część szczurów opuszcza tonący okręt (300 członów
męskich pożegnało Partię-Matkę), a część zadekowała się z leniwym kominiarzem w szafie i puszczają bąki (te prezydencjalne). Zaduch coraz większy, chłopaki z boiska i prywatne megafony ryżego zapadli w sen zimowy, a tu Wiosna Ludów się szykuje. Wariat siedzi na kucyku, cieć nie zamiata szafy, felmarszałek-
psychol dowodzi ołowianymi emerytami (pardon żołnierzykami),grabarz łypie okiem kogo by tu pod autostradami pochować. A na zewnątrz szafy trwa casting na ofiarę tego bardaku, wielkie szanse ma kominiarz po zjęciu parasola ochronnego, który rzucał cień na rozliczne łajdactwa szajki. Ciekawie się zapowiada jako, Sirocco wieje z Afryki, a 10 kwietnia tuż, tuż.

--

W dniu 2011-02-18 20:03, cytryna pisze:

A na zewnątrz szafy trwa casting na ofiarę tego bardaku, wielkie szanse ma kominiarz po zjęciu parasola ochronnego, który rzucał cień na rozliczne łajdactwa szajki. Ciekawie się zapowiada jako, Sirocco wieje z Afryki, a 10 kwietnia tuż, tuż.

Dlatego komisja Millera spowalnia swoje ruchy.

W dniu 2011-02-18 20:03, cytryna pisze:

Z przerażeniem obserwujemy,że część szczurów opuszcza tonący okręt (300 członów
męskich pożegnało Partię-Matkę), a część zadekowała się z leniwym kominiarzem
w szafie i puszczają bąki (te prezydencjalne). Zaduch coraz większy, chłopaki
z boiska i prywatne megafony ryżego zapadli w sen zimowy, a tu Wiosna Ludów
się szykuje. Wariat siedzi na kucyku, cieć nie zamiata szafy, felmarszałek-
psychol dowodzi ołowianymi emerytami (pardon żołnierzykami),grabarz łypie
okiem kogo by tu pod autostradami pochować. A na zewnątrz szafy trwa casting
na ofiarę tego bardaku, wielkie szanse ma kominiarz po zjęciu parasola
ochronnego, który rzucał cień na rozliczne łajdactwa szajki. Ciekawie się
zapowiada jako, Sirocco wieje z Afryki, a 10 kwietnia tuż, tuż.

U twoich ulubieńców z PiS-u dzieje się też... - dobrze.. Aż się serce raduje gdy widzi się te odejścia młodych, chociażby w Świętokrzyskim.  Czyżby Polacy zaczęli dostrzegać prawdę o tych szumowinach z PO i PiS-u? - Mam nadzieję że tak, i po następnych wyborach dostaną takiego kopniaka od społeczeństwa że znajda się w kryminale zamiast na Wiejskiej.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W dniu 2011-02-18 20:03, cytryna pisze:

> Z przerażeniem obserwujemy,że część szczurów opuszcza tonący okręt (300

członów męskich pożegnało Partię-Matkę), a część zadekowała się z leniwym kominiarzem w szafie i puszczają bąki (te prezydencjalne). Zaduch coraz większy, chłopaki boiska i prywatne megafony ryżego zapadli w sen zimowy, a tu Wiosna Ludów się szykuje. Wariat siedzi na kucyku, cieć nie zamiata szafy, felmarszałek-psychol dowodzi ołowianymi emerytami (pardon żołnierzykami),
grabarz łypie okiem kogo by tu pod autostradami pochować. A na zewnątrz szafy trwa casting na ofiarę tego bardaku, wielkie szanse ma kominiarz po zjęciu parasola ochronnego, który rzucał cień na rozliczne łajdactwa szajki. Ciekawie się zapowiada jako, Sirocco wieje z Afryki, a 10 kwietnia tuż, tuż.

***************
U twoich ulubieńców z PiS-u dzieje się też... - dobrze.. Aż się serce raduje gdy widzi się te odejścia młodych, chociażby w Świętokrzyskim.  
Czyżby Polacy zaczęli dostrzegać prawdę o tych szumowinach z PO i PiS-u? - Mam nadzieję że tak, i po następnych wyborach dostaną takiego kopniaka od społeczeństwa że znajda się w kryminale zamiast na Wiejskiej.

*****************

Szanowny Towarzyszu Jadryś, w pierwszych słowach mojego listu niech będzie pochwalony nasz Drogi Zawsze Żywy Wódz Światowego Proletariatu oraz jego pomagierzy z SLD, dawniej PZPR,UB,WSI. Radość Towarzysza ogarnęła na myśl,
że rosną słupki tow. Napierniczakowi i jego szajce. Chyba jednak radość to przedwczesna, był już taki któremu rosły słupki do nieba i zwykły płk.KGB
potraktował go jak standardowego łagernika. Od kiedy to miłośnicy innego psychopaty-mordercy Che Guevary stanowią społeczeństwo.Takie nonszalanckie
dysponowanie kopniakami od "społeczeństwa" trąci pretensjonalnością. A tak
w ogóle w domu wszyscy zdrowi? Kłaniam się w pas i obejmuje pod kolana.

--

W dniu 2011-02-18 21:13, cytryna pisze:

***************
U twoich ulubieńców z PiS-u dzieje się też... - dobrze.. Aż się serce
raduje gdy widzi się te odejścia młodych, chociażby w Świętokrzyskim.  Czyżby Polacy zaczęli dostrzegać prawdę o tych szumowinach z PO i PiS-u?
- Mam nadzieję że tak, i po następnych wyborach dostaną takiego kopniaka
od społeczeństwa że znajda się w kryminale zamiast na Wiejskiej.

*****************

Szanowny Towarzyszu Jadryś, w pierwszych słowach mojego listu niech będzie
pochwalony nasz Drogi Zawsze Żywy Wódz Światowego Proletariatu oraz jego
pomagierzy z SLD, dawniej PZPR,UB,WSI. Radość Towarzysza ogarnęła na myśl,
że rosną słupki tow. Napierniczakowi i jego szajce. Chyba jednak radość to
przedwczesna, był już taki któremu rosły słupki do nieba i zwykły płk.KGB
potraktował go jak standardowego łagernika. Od kiedy to miłośnicy innego
psychopaty-mordercy Che Guevary stanowią społeczeństwo.Takie nonszalanckie
dysponowanie kopniakami od "społeczeństwa" trąci pretensjonalnością. A tak
w ogóle w domu wszyscy zdrowi? Kłaniam się w pas i obejmuje pod kolana.

Tylko nie towarzyszu, Szanowna Cytryno. Obywatelu jeśli już.  I bardzo proszę nie wymieniać jednym tchem Komunizmu z takimi tworami jak PZPR, UB czy SLD Kwaśniewskiego i spółki. Ludzie mogą po takim tekście zacząć utożsamiać te szumowiny z najsprawiedliwszym ustrojem na świecie.
Nie zamierzam podejmować tematu Wielkiego Bojownika o wolność i sprawiedliwość - Che, napisałem na ten temat już dostatecznie dużo.
A w domu owszem - wszyscy zdrowi, - dziękuję. Ukłony.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał w wiadomości news:2679.000008a6.4d5ec282newsgate.onet.pl...

Z przerażeniem obserwujemy,że część szczurów opuszcza tonący okręt (300 członów
męskich pożegnało Partię-Matkę), a część zadekowała się z leniwym kominiarzem
w szafie i puszczają bąki (te prezydencjalne). Zaduch coraz większy, chłopaki
z boiska i prywatne megafony ryżego zapadli w sen zimowy, a tu Wiosna Ludów
się szykuje. Wariat siedzi na kucyku, cieć nie zamiata szafy, felmarszałek-
psychol dowodzi ołowianymi emerytami (pardon żołnierzykami),grabarz łypie
okiem kogo by tu pod autostradami pochować. A na zewnątrz szafy trwa casting
na ofiarę tego bardaku, wielkie szanse ma kominiarz po zjęciu parasola
ochronnego, który rzucał cień na rozliczne łajdactwa szajki. Ciekawie się
zapowiada jako, Sirocco wieje z Afryki, a 10 kwietnia tuż, tuż.

Zorganizujecie wiec z pochodniami, sztandarami i będziecie wrzeszeć "Sieg! Heil!" ?

JanKos