Parchy za szatańskie wersety talmudu - przestępstwo przeciw Torze tym
bardziej.

    Aby dłużej nie dywagować - Tora wnosi wierzącym niewielkie ograniczenia
w Dekalogu (dobry człowiek nie ma problemów z przestrzeganiem przykazań),
trochę przepisów kościelnych, proste prawo: karanie i odszkodowania za
przestępstwa główne, oraz wyklucza z jadłospisu niezdrowe pokarmy.
    Szatańskie wersety talmudu daleko rozszerzają możliwości oszukiwania
Pankreatora (siły omnipotentnej i rozumnej), przestępowania nakazów Tory -
iście szatańskie podstępy utrudniające wierzącemu normalne codzienne życie -
noszenie ziemi w kieszeniach w soboty czy najnowsze - używanie windy czy
komórki.
    Już Jezus powiedział - biada wam uczeni w piśmie - bo macie klucz do
nieba, ale zamykacie maluczkim drogę do niego...
    Trzecie - obrzezka jako Pierwsze Przymierze została zniesiona. Ci,
którzy nie zawrą Drugiego, Nowego Przymierza - chrztu nie zostaną zbawieni.
Warunki zostały podane: wiara i chrzest z wody jako wybór zdrowego,
dorosłego człowieka ścieżki Jezusa, przestrzeganie niezmienionego Dekalogu i
przepisów żywnościowych (niekalanie ciała człowieka jako świątyni boskiej)
oraz nie stosowanie używek ciało to wyniszczających - kawy, herbaty,
alkoholu, papierosów, narkotyków itp.
    Nikt nie jest zwolniony z osobistej odpowiedzialności, nie da się
przerzucić winy na rebusów, księży czy pastorów. Każdy stanie publicznie na
Sądzie Ostatecznym i pokazane zostaną wszystkim i jemu samemu wszystkie jego
grzechy.

    Wersety szatańskie - utrudnianie życia poprzez mnożenie trudnych
nakazaów i zakazów. Prastary Oskarżyciel oskarżał Boga przed Jego obliczem
wytykając powodzenie życiowe Hioba jako szczególne błogosłowieństwo
niemożliwe do uzyskania przez "zwykłych" ludzi.