|
Data: 2009-06-23 15:23:49 |
Autor: jadrys |
CURRICULUM VITAE |
boukun pisze:
Kiedyś, przed moim wyjazdem z Polski w 1987 roku, pisało się życiorys.
Do 2004 roku w Niemczech pisałem "Lebenslauf" (życiorys po niemiecku).
Wracam do kraju w 2004 roku, a tu jakiśłaciński wymyślili sobie
"Curriculum Vitae". Czy Polacy zawsze muszą z siebie robić
pośmiechowisko świata. Dlaczego zawsze jesteśmy bardziej papiescy od
Papieża?
boukun
Albo te ichnie "grille", długie weekendy, lunchy i inne idiotyczne duperele. Normalnie w pustych łbach się przewala od tego "zachodu"...
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2009-06-23 06:39:33 |
Autor: boukun |
CURRICULUM VITAE |
On 23 Cze, 15:23, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
boukun pisze:
> Kiedyś, przed moim wyjazdem z Polski w 1987 roku, pisało się życiorys.
> Do 2004 roku w Niemczech pisałem "Lebenslauf" (życiorys po niemiecku).
> Wracam do kraju w 2004 roku, a tu jakiśłaciński wymyślili sobie
> "Curriculum Vitae". Czy Polacy zawsze muszą z siebie robić
> pośmiechowisko świata. Dlaczego zawsze jesteśmy bardziej papiescy od
> Papieża?
> boukun
Albo te ichnie "grille", długie weekendy, lunchy i inne idiotyczne
duperele. Normalnie w pustych łbach się przewala od tego "zachodu"....
Ale nawet na zachodzie nie robią z siebie takich idiotów, bo np. w
Niemczech podanie o prace nazywa się "Bewerbung" czyli podanie o
pracę, tłumacząc dosłownie, jak sama nazwa sugeruje, umieganie się o
zwerbowanie. A w Polsce nazwano podanie o pracę List Motywacyjny.
Szkoda, że nie List Miłosny.
boukun
|
|
|
Data: 2009-06-23 16:37:21 |
Autor: jadrys |
CURRICULUM VITAE |
boukun pisze:
On 23 Cze, 15:23, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
boukun pisze:
Kiedyś, przed moim wyjazdem z Polski w 1987 roku, pisało się życiorys.
Do 2004 roku w Niemczech pisałem "Lebenslauf" (życiorys po niemiecku).
Wracam do kraju w 2004 roku, a tu jakiśłaciński wymyślili sobie
"Curriculum Vitae". Czy Polacy zawsze muszą z siebie robić
pośmiechowisko świata. Dlaczego zawsze jesteśmy bardziej papiescy od
Papieża?
boukun
Albo te ichnie "grille", długie weekendy, lunchy i inne idiotyczne
duperele. Normalnie w pustych łbach się przewala od tego "zachodu"...
Ale nawet na zachodzie nie robią z siebie takich idiotów, bo np. w
Niemczech podanie o prace nazywa się "Bewerbung" czyli podanie o
pracę, tłumacząc dosłownie, jak sama nazwa sugeruje, umieganie się o
zwerbowanie. A w Polsce nazwano podanie o pracę List Motywacyjny.
Szkoda, że nie List Miłosny.
boukun
Niemcy nie gęsi, swój język mają.. ;-)
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2009-06-23 17:45:01 |
Autor: raff |
CURRICULUM VITAE |
Ale nawet na zachodzie nie robią z siebie takich idiotów, bo np. w
Niemczech podanie o prace nazywa się "Bewerbung" czyli podanie o
pracę, tłumacząc dosłownie, jak sama nazwa sugeruje, umieganie się o
zwerbowanie. A w Polsce nazwano podanie o pracę List Motywacyjny.
Szkoda, że nie List Miłosny.
Ale przeciez to bokuna nie dotyczy, to co on sie tak piekli.
R.
|
|
|
Data: 2009-06-23 21:24:10 |
Autor: boukun |
CURRICULUM VITAE |
Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:h1qta2$45i$2news.onet.pl...
Ale nawet na zachodzie nie robią z siebie takich idiotów, bo np. w
Niemczech podanie o prace nazywa się "Bewerbung" czyli podanie o
pracę, tłumacząc dosłownie, jak sama nazwa sugeruje, umieganie się o
zwerbowanie. A w Polsce nazwano podanie o pracę List Motywacyjny.
Szkoda, że nie List Miłosny.
Ale przeciez to bokuna nie dotyczy, to co on sie tak piekli.
R.
Co mnie nie dotyczy, posługiwanie się łaciną?
Ja ci kurwa...
boukun
|
|
|
Data: 2009-06-24 09:32:16 |
Autor: konserwator |
CURRICULUM VITAE |
--
--
http://libertas.eu/pl/emailcamp003/?gclid=CL3aoaXhvZoCFQiF3godKnfPqw
"Naukowcy piszą, że skłonność środowiska polityczno-medialnego (m.in. "Gazety Wyborczej") do terroryzmu ideologicznego nie wygasła"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6610020,Polscy_naukowcy_o_obronie_konferencji_o_gejach_na.html
Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:h1qta2$45i$2news.onet.pl...
Ale nawet na zachodzie nie robią z siebie takich idiotów, bo np. w
Niemczech podanie o prace nazywa się "Bewerbung" czyli podanie o
pracę, tłumacząc dosłownie, jak sama nazwa sugeruje, umieganie się o
zwerbowanie. A w Polsce nazwano podanie o pracę List Motywacyjny.
Szkoda, że nie List Miłosny.
Ale przeciez to bokuna nie dotyczy, to co on sie tak piekli.
ale tu mu przyznam racje. on nie ma motywacji wiec powinien raczej napisac podanie o prace (z nadzieja, ze zostanie odrzucone)
|