Data: 2016-02-18 20:52:35 | |
Autor: Lord Donald | |
Cała Moskwa z was się śmieje | |
W dniu 18.02.2016 o 19:28, Pajdak pisze:
Oczywiscie mowa o "papierach znalezionych w szafie". Leżały sobie przezA kto mówił że leżały w tej szafie, po prostu tam się znalazły kiedy sytuacja do tego dojrzała. Kiszczak nie był idiotą, jego żona także. Ten bełkot, że kochają Wałęsę, bo to bohater mimo że zdrajca i gnida, z podtekstem popatrzcie za jakimi gnidami szliście przez 40 lat to raczej poczuli satysfakcje. To co mówi to po prostu kpienie sobie z poprzedniego systemu gdy prawda wyszła na jaw i słusznie bo takim był. |
|