Data: 2019-09-07 09:35:47 | |
Autor: Bruno Brunowski | |
Cała para Brunka poszła w gwizdek | |
W dniu sobota, 7 września 2019 16:00:38 UTC+2 użytkownik Detlef Ruser napisał:
https://sportowefakty.wp.pl/boks-zawodowy/841075/boks-watpliwosci-ws-dawida-kosteckiego-opinia-bieglego-obala-wersje-romana-giert "Czy ślad na szyi Kosteckiego mogło zostawić domowej roboty urządzenie, jakiego zdjęcie pokazał mediom mec. Giertych? Według biegłego to trzeba byłoby zbadać, mając taki paralizator - tyle że w celi go nie znaleziono. Choć prawnicy rodziny pięściarza zauważają, że był czas, aby go ukryć, kiedy po samobójstwie, współwięźniów przeniesiono do innej celi. Szansą na ustalenie pochodzenia śladu było badanie histopatologiczne, jednak z niego zrezygnowano. Może więc się okazać, że nigdy nie poznamy prawdy. Zwłaszcza że - jak przyznaje biegły - wykrycie śladów po paralizatorze jest bardzo trudne, bo często wyglądają jak zwykłe otarcia naskórka." https://www.rp.pl/Sadownictwo/190909950-Smierc-Dawida-Kosteckiego-Wersja-Giertycha-pelna-luk.html Czyli wersja Giertycha jest co najmniej tak dobra jak wersja prokuratury. -- Bruno |
|