Data: 2010-06-03 16:33:36 | |
Autor: robertcb | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Nie ma co się oszukiwać, już nawet pomijając w porównaniu z innymi krajami prawną niesprawiedliwość traktowania rowerzystów po alkoholu. (sprawa sądu we Wschowie, potem rozpatrywane przez TK)
Odrębną sprawą jest nienawiść kierowców, policji i straży miejskiej oraz sędziów i prokuratorów i rządzących państwem (oni wszyscy są kierowcami,) do rowerzystów. a co za tym idzie złośliwość, nieuczciwość i łgarstwo. Pomijając już tworzenie prawa dyskryminującego rowerzystów w ruchu drogowym (w końcu kierowcy zawsze rowerzysta będzie przeszkadzał, bo zbyt wolno się porusza) Ile było sytuacji że człowiek po piwie pchał rower idąc obok, a został oskarżony o "prowadzenie roweru" i zabrano mu prawo jazdy, dano grzywnę lub więzienie - mimo że z prawnego puktu widzenia byl pieszym. Ale zeznanie dwóch policyjnych świadków, ma moc nie do przebicia przed sądami, jest dowodem samo w sobie, nie potrzeba dowodów rzeczowych, nagrań, rejestracji itp. Pieszemu pchającemu rower nikt nie uwierzy. Tymczasem: http://www.rowery.org.pl/rowery.htm "W Polsce w więzieniach siedzi więcej rowerzystów niż kierowców samochodów - tymczasem to kierowcy samochodów są sprawcami ponad osiemdziesięciu procent wypadków w których czynnikiem był alkohol." Dodam jeszcze że rowerzyści stanowią może 1 czy 2% ruchu drogowego i to głównie w sezonie letnim. Sami sobie odpowiedzcie na te pytania: Ile było przypadków w których pijany rowerzysta kogoś zabił lub ciężko zranił? A ile było przypadków w których pijany kierowca samochodu kogoś zabił lub ciężko zranił? A mimo to w więzieniach jest ich więcej niż kierowców wszędobylskich samochodów. Zastanawiające, nieprawdaż? Dlatego właśnie adresuję do rowerzytów po piwie (którzy zmieścili by się limitem promili w normalnych krajach np w Holandii, a w Polsce w świetle prawa popełniają PRZESTĘPSTWO) - te oto rady: Dziesięć Przykazań Browerzysty. 1. Kupijąc piwo schowaj je od razu do kieszeni w sklepie, nie paraduj z nim wychodząc na zewnątrz. Jeśli jesteś w miejscu publicznym z rowerem - nigdy nie pij piwa z oryginalnych puszek lub butelek, ale przelej je w ustronnym miejscu np do butelki po oranżadzie, coli itp. lub kartoniku po soku. 2. po wypiciu przeżuj kilka supermocno miętowych gum lub skorzystaj z mocnego odświeżacza do ust. 3. Tam, gdzie to możliwe, poruszaj się wyłącznie po ścieżkach rowerowych, leśnych, polnych - jazda rowerem po typowych drogach, jezdniach znacząco zwiększa prawopodobieństwo spotkania zmotoryzowanego patrolu, ponadto w miastach ulice są objęte monitoringiem. 4. Jeśli będzie Cie próbował zatrzymać patrol pieszy, a znasz okolicę, drogi,ścieżki ,skróty - nie zatrzymuj się, pieszo Cię nie dogonią, a dla jakiegoś rowerzysty nie będą wzywać posiłków. Rower jest jednym z niewielu pojazdów który nie musi mieć tablic rejestracyjnych, rower trudniej opisać, podać markę, - to znacznie utrudnia identyfikację w przypadku nie zatrzymania się do kontroli. 5. Bądź czujny. Być może wcześniej dostrzeżesz w swoim otoczeniu radiowóz lub charakterystyczne odblaskowe kamizelki i zdołasz zmienić kierunek jazdy lub się schować, zanim Cie zauważą. Rozglądaj się też wychodząc z barów, sklepów, wjeżdzając na teren kolejowy itp. 6. Zawsze jeździj sprawnym technicznie rowerem. W ktrytycznej sytuacji nie ma nic gorszego niż spadnięcie czy zerwanie łańcucha lub inna błaha, ale uniemożliwjająca jazdę awaria. 7. Nigdy nie pchaj roweru idąc obok, ponieważ jest to traktowane jako prowadzenie roweru i konsekwencje są te same jak dla sytuacji w której byś na nim jechał, a pachającego dużo łatwiej zatrzymać. 8. Newralgiczne miejsca przejeżdzaj możliwie szybko, jeśli to krótki odcinek i warunki na to pozwalają to 35-40 km będzie ok. Szybko jadącego rowerzystę trudniej jest zatrzymać, a rowerzyście łątwiej jest się wytłumaczyć że nie zauważył próby zatrzymania. 9. Zawsze miej przy sobie odtwarzacz mp3 i słuchawki na uszach. Muzyki możesz nie słuchać, ale tego co sie dzieje wokół Ciebie - pozwoli Ci sie to w skrajnej sytuacji wytłumaczyć że nie słyszałeś polecenia do zatrzymania się, bo słuchałeś muzyki, i być może uniknięcia dodatkowych konsekwencji. 10. Nie wyróżniaj się niczym. Nie miej ani Ty ani Twój rower żadnych widocznych cech szczególnych,koloru itp, pozwalających łatwo opisać i wyróżnić Ciebie spośród innych rowerzystów. Zapomnij o kasku i kamizelce odblaskowej. -- |
|
Data: 2010-06-03 08:34:10 | |
Autor: Praxis | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
On 3 Cze, 16:33, rober...@mailinator.com wrote:
Ile było sytuacji że człowiek po piwie pchał rower idąc obok, a został A tak serio - to ile było takich sytuacji, bo ja szczerze mówiąc pierwsze słyszę o tym. Nie wiem po jaką cholerę miałby jakiś patrol to robić, przyjemność żadna a papierów do wypisania pół taczki. __ praxis |
|
Data: 2010-06-03 17:35:51 | |
Autor: robertcb | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
On 3 Cze, 16:33, rober...@mailinator.com wrote:sądami, > jest dowodem samo w sobie, nie potrzeba dowodów rzeczowych, nagrań, Ale statystyka jest, i co za tym idzie premia. Nie ważne ze człowiek z rowerem ma zmarnowane życie i syf w papierach. śmiem twierdzić że zdecydowana większość (o ile nie wszystkie) przypadki, w których patrol zatrzymał i legitymował człowieka pchającego rower, poddano go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, a alkomat wykazał powyżej 0,5 promila. -- |
|
Data: 2010-06-03 17:52:02 | |
Autor: johnkelly | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
robertcb@mailinator.com pisze:
Ale statystyka jest, i co za tym idzie premia. Przepraszam, ale osoby niepoczytalne lub stanowiące zagrożenie winny być eliminowane z otoczenia. Że jazda z promilami jest karana - powszechnie wiadomo. Więc osobnik, który pomimo posiadania wiedzy w tym zakresie decyduje się na jazdę po spożyciu musi być niepoczytalny. Jeśli jest poczytalny a mimo to się na to decyduje, to zna stawkę. Z jakiego powodu mam mu współczuć? Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... .................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl .................. ... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl .. |
|
Data: 2010-06-03 17:53:14 | |
Autor: robertcb | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Przepraszam, ale osoby niepoczytalne lub stanowiące zagrożenie winny być eliminowane z otoczenia. Że jazda z promilami jest karana - powszechnie wiadomo. Więc osobnik, który pomimo posiadania wiedzy w tym zakresie decyduje się na jazdę po spożyciu musi być niepoczytalny. Jeśli jest poczytalny a mimo to się na to decyduje, to zna stawkę. Z jakiego powodu mam mu współczuć?Z takiego że w tej chwili rozmawiamy o sytuacji PIESZEGO pod wpływem alkoholu, który PCHAŁ rower idąc obok niego. -- |
|
Data: 2010-06-03 18:05:01 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** robertcb@mailinator.com wrote:
Przepraszam, ale osoby niepoczytalne lub stanowiące zagrożenie winny być Z takiego że w tej chwili rozmawiamy o sytuacji PIESZEGO pod wpływem W zasadzie zdarza mi się pod wpływem nieść złożony rower (na takie sytuacje - wyjazd z perspektywą popicia nabyłem dahoniwo) np. z lokalu do taksówki - czy popełniam wykroczenie? -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:08:25 | |
Autor: robertcb | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** robertcb@mailinator.com wrote:mam >> mu współczuć? mówimy o tradycyjnych rowerach za grosze, a nie o kosztownych wynalazkach... Chodzi tu o nieuczciwość i łgarstwo policji i brak jakiejkolwiek możliwości udowodnienia swojej niewinności przez człowieka będącego w takiej sytuacji, który np podpity z baru pchając rower chciał iść na stacje lub przystanek i wrócić środkiem komunikacji do domu. -- |
|
Data: 2010-06-03 18:23:02 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** robertcb@mailinator.com wrote:
Z takiego że w tej chwili rozmawiamy o sytuacji PIESZEGO pod wpływem W zasadzie zdarza mi się pod wpływem nieść złożony rower (na takie sytuacje mówimy o tradycyjnych rowerach za grosze, a nie o kosztownych wynalazkach... Z tradycyjnym rowerem za grosze też możesz tak zrobić - zdjąć koła i nieść. Pytanie czy popełniasz wtedy wykroczenie (to by było chore, ale...)? Chodzi tu o nieuczciwość i łgarstwo policji A co ma do tego policja? Policja działa w ramach wyznaczonych im procedur - po prostu je wykonują i tyle. Akurat jestem skłonny się zgodzić, że jeżeli jest prawo, które mówi iż po pijaku nie można jechać na rowerze to powinno one być jak najbardziej proste do wykonywania. Czyli jeżeli namierzymy kogoś, kto prowadzi (czy nawet niesie) rower ledwo trzymając się na nogach (ma np. 2 promile) to stanowi on zagrożenie dla siebie i dla innych gdyż: - być może przed chwilą on jechał na tym rowerze - nie działa w tym stanie racjonalnie i być może zaraz zechce mu się wsiąść na ten rower Policjant nie powinien warunkować, a bo ten niesie, ten prowadzi, ten skacze, ten po ulicy, ten po chodniku itd. itd. Tzn. nie powinien mieć pola do manewrowania/dowolnych interpretacji. Dlatego moim zdaniem najrozsądniejszym wyjściem byłoby zwiększenie po prostu dopuszczalnego limitu dla rowerzystów tak aby te dwa piwa do obiadu/kolacji można było wypić. Wtedy sytuacja byłaby klarowna (w zasadzie teraz też jest). i brak jakiejkolwiek możliwości udowodnienia swojej niewinności przez Pytanie czy pchanie roweru po pijaku jest czy nie jest wykroczeniem (a niesienie złożonego)? Podobnie jest w sytuacji gdy wyjdziesz totalnie nawalony z lokalu i przejdziesz 5m do taksówki - w teorii policja może Cię zawinąć na izbę wytrzeźwień. :-) ALE to nie jest wina policji tylko durnego prawa. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:27:20 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:23, Konrad Kosmowski pisze:
A co ma do tego policja? Policja działa w ramach wyznaczonych im procedur - po I tu jesteś zupełnie w błędzie, ponieważ wg przepisów rowerzysta _prowadzący_ rower jest traktowany jako pieszy. To o czym pisze robertcb dotyczy przypadków, kiedy rowerzysta _prowadzi_ rower i zostaje zatrzymany przez patrol policji/straży a ci zeznają później, że na nim jechał. -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 18:31:52 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
Policjant nie powinien warunkować, a bo ten niesie, ten prowadzi, ten I tu jesteś zupełnie w błędzie, ponieważ wg przepisów rowerzysta _prowadzący_ Możesz zacytować? - nie chodzi o to, że Ci nie wierzę tylko ciekawi mnie to... To o czym pisze robertcb dotyczy przypadków, kiedy rowerzysta _prowadzi_ Czyli możliwy jest odwrotny przypadek - rowerzysta po spożyciu jedzie na rowerze i zostaje zatrzymany, a zeznaje później, że na nim jechał. Sprawa nie jest taka prosta przecież. A nie łatwiej by było aby rowerzysta mógł wypić te dwa piwa? Badanie alkomatem jest nieco bardziej deterministyczne niż konieczność powoływania świadków (co jak ich nie ma) itd. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:39:50 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:31, Konrad Kosmowski pisze:
Możesz zacytować? - nie chodzi o to, że Ci nie wierzę tylko ciekawi mnie to... Masz w PORDzie :-) 18) "pieszy" - osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej; Czyli możliwy jest odwrotny przypadek - rowerzysta po spożyciu jedzie na Nie za bardzo łapię... -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 18:45:02 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
Czyli możliwy jest odwrotny przypadek - rowerzysta po spożyciu jedzie na Nie za bardzo łapię... Tzn. że go prowadził. Jechał, a zeznaje, że w momencie zatrzymania prowadził rower - sytuacja podobna. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:52:38 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:45, Konrad Kosmowski pisze:
Tzn. że go prowadził. Jechał, a zeznaje, że w momencie zatrzymania prowadził Więc policja/straż zezna tym razem zgodnie z prawdą, że jechałeś :-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 19:01:00 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
Tzn. że go prowadził. Jechał, a zeznaje, że w momencie zatrzymania prowadził Więc policja/straż zezna tym razem zgodnie z prawdą, że jechałeś :-) No ale to sąd przecież ma oceniać... Ja twardo, że prowadziłem po chodniku, kolega potwierdza. I co? :-) -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 19:08:37 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:prowadził >> rower - sytuacja podobna. Najczęściej nie ma kolegi i świadków, bo policja lubi zatrzymywac rowerzystów na uboczu w miejscach bez świadków, więc patrząc realnie na sprawę: Jesteś sam jak palec i dwóch policjantów. -- |
|
Data: 2010-06-03 19:17:03 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** spam@mailinator.com wrote:
No ale to sąd przecież ma oceniać... Ja twardo, że prowadziłem po chodniku, Najczęściej nie ma kolegi i świadków, bo policja lubi zatrzymywac rowerzystów Tak no bo ja nagminnie w miejscach na uboczu i bez świadków zataczam się prowadząc rower. :-D Jesteś sam jak palec i dwóch policjantów. HWDP normalnie. :-> -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 19:17:40 | |
Autor: MichałG | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Konrad Kosmowski pisze:
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:czyli jesteś oszustem.... ;) pozdrawiam M. |
|
Data: 2010-06-03 19:23:52 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** MichałG <grodmich@wp.pl> wrote:
Tzn. że go prowadził. Jechał, a zeznaje, że w momencie zatrzymania Więc policja/straż zezna tym razem zgodnie z prawdą, że jechałeś :-) No ale to sąd przecież ma oceniać... Ja twardo, że prowadziłem po chodniku, czyli jesteś oszustem.... ;) Ale jak rozumiem takie sytuacje nie mają miejsca tylko zawsze to policjant będzie oszustem? Czy może raczej w modelowej sytuacji policjant zeznający nieprawdę ma więcej do stracenia niż zwykły kmiotek przez co w przypadku 1 do 1 (świadek vs. policjant) sąd bardziej daje wiarę zeznaniom funkcjonariusza? Może o to chodzi? ;) Tak generalnie to na takie sytuacje policja powinna mieć kamery w radiowozie - widzi nawalonego gościa na rowerze, jedzie za nim chwile, odpala kamerę, rejestruje, zatrzymuje. I to jest dla dobra policji. A w nagminność sytuacji w której ktoś niewinnie prowadzi rower po chodniku, policja dla zabawy (bo innego motywu nie widzę) go zatrzymuje po czym przed sądem świadczy nieprawdę jakoś mi się nie chce wierzyć. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 19:36:07 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 19:23, Konrad Kosmowski pisze:
A w nagminność sytuacji w której ktoś niewinnie prowadzi rower po chodniku, Jak to... wskaźniki wykrywalności rosną, premie też a może i belka przybędzie. Poza tym często takie zatrzymanie kończy się jakimś tekstem ze strony zatrzymanego, więc nasi dzielni funkcjonariusze postanawiają pokazać kto tu rządzi :-] Poza tym nie jest to nagminne ale zdarza się. -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 19:47:07 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
A w nagminność sytuacji w której ktoś niewinnie prowadzi rower po chodniku, Jak to... wskaźniki wykrywalności rosną, premie też a może i belka Ale aby to osiągnąć nie muszą przecież ryzykować. Wystarczy np. kierować drogówkę do patrolowania dróg rowerowych i miejsc uczęszczanych przez potencjalnie pijanych rowerzystów (np. pobliska smażalnia, bar w parku etc.) i już statystyki wzrosną, pójdą premie, posypią się belki i nikt nie będzie się miał czego czepić... Więc nadal nie rozumiem PO CO ktoś miałby się narażać (zeznawać niezgodnie z prawdą - prędzej czy później, za którymś razem to się przecież wyda - ryzyko jest) skoro dokładnie to samo osiągnie metodami legalnymi? (...) Poza tym nie jest to nagminne ale zdarza się. Nie twierdzę, że się nie zdarza, twierdzę natomiast, że nie aż tak nagminnie aby z tego robić problem. Nie znam nikogo, kogo coś takiego by spotkało, natomiast znam kilku, którzy (wyraźnie na własne życzenie z resztą) straciło prawko i miało kłopoty bo jeździli po pijaku. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 19:54:48 | |
Autor: johnkelly | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Konrad Kosmowski pisze:
Jak to... wskaźniki wykrywalności rosną, premie też a może i belka Po co skierowywać? W każdej gminie są miejsca niebezpieczne gdzie taki patrol "obłowi się" po uszy. Starczy, że będą się tam pojawiać. W mojej miejscowości to np ulica przed szkołą z zakazem postoju łamanym jednocześnie przez kilkadziesiąt samochodów codziennie a patrol ma polować pod barem na prowadzącego rower podchmielonego jegomościa? Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... .................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl .................. ... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl .. |
|
Data: 2010-06-03 19:52:54 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
A w nagminność sytuacji w której ktoś niewinnie prowadzi rower po chodniku, A nie słyszałes, że mandat za niezapięte pasy możesz zawsze dostać w razie kontroli (nawet gdy masz je zapięte)? -- |
|
Data: 2010-06-04 02:31:08 | |
Autor: Mateusz | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
On 3 Cze, 19:52, s...@mailinator.com wrote:
> A w nagminno sytuacji w kt rej kto niewinnie prowadzi rower po chodniku, Co ty pitolisz gościu ! pewnie jestes jednym z tych kolesi, którzy się żalą, że po płukaniu jamy ustnej płynem zabrali im prawko. Miałeś kiedykolwiek do czynienia z policją ? ja sporo jeżdżę po drogach krajowych, zarówno jak rowerzysta jak i za kółkiem. Nigdy nie miałem jakiegoś absurdalnego zajścia z policją. Wręcz przeciwnie. A kontroli miałem sporo, wierz mi. Nawet w pewnych wypadkach darowano mi mandat za niewłączone światła. Te Twoje rady dla browerzysty to już w ogóle porażka. Po co komuś takie coś ? jak idę pić to zawsze odkładam na taxi i nie mam żadnych problemów, a nie jadę rowerem czy autem na imprezę i potem wielce kombinuję. Jak Cię stać na alkohol to dlaczego nie miałoby Cię stać na taksówkę ?! JP na 100% co ? przyznaj się. |
|
Data: 2010-06-04 09:49:27 | |
Autor: MichałG | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Konrad Kosmowski pisze:
** MichałG <grodmich@wp.pl> wrote: to juz pierdnąć bez kamery sie nie da? Kiedyś wykręcali wentyle i to była właściwa prewencja.... Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2010-06-04 09:56:11 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-04 09:49, MichałG pisze:
to juz pierdnąć bez kamery sie nie da? Wtedy prawie w każdym rowerze był dunlop :-) A teraz co, chyba wentyle by musieli wyrywać :-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 18:41:14 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
A nie łatwiej by było aby rowerzysta mógł wypić te dwa piwa? to musi być limit 1 promil, bo u szczupłych to bedzie pewnie tyle właśnie po 2 piwach, a u chudych to już na bank. -- |
|
Data: 2010-06-03 18:54:00 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:41, spam@mailinator.com pisze:
to musi być limit 1 promil, bo u szczupłych to bedzie pewnie tyle właśnie po 2 Ja mam promil po 4 a waże 80kg. A ten promil to i tak przez krótki czas :-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 18:57:27 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:41, spam@mailinator.com pisze:po 2 > piwach, a u chudych to już na bank. Są tacy co ważą 50 -- |
|
Data: 2010-06-03 19:18:35 | |
Autor: MichałG | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
spam@mailinator.com pisze:
W dniu 10-06-03 18:41, spam@mailinator.com pisze:po 2 niech piją pół piwa M. |
|
Data: 2010-06-03 20:08:17 | |
Autor: Tomek Banach | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 2010-06-03 18:23, Konrad Kosmowski pisze:
ej tak patrzac to idac po pijaku niose dwie piÄĹci oraz penisa. - byc moĹźe przed chwilÄ kogoĹ pobiĹem albo zgwaĹciĹem - nie dziaĹam w tym stanie racjaonlnie wiÄc byÄ moze zaraz zechce kogoĹ pobiÄ lub zgwaĹciÄ -- Tomek |
|
Data: 2010-06-06 08:32:17 | |
Autor: darkimage | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:6g1ld7-94o.ln1kosmosik.net... ** robertcb@mailinator.com wrote: Podobnie jest w sytuacji gdy wyjdziesz totalnie nawalony z lokalu i przejdziesz Prowadzenie pojazdu zwanego rower czyli jazda na nim to trzymanie go przynajmniej jedną ręką i z nogami na nim, czyli trzeba na nim siedzieć i jechać. Prowadzenie w sensie pchania obok siebie to nie prowadzenie w świetle opisów PoRD. -- DarkImage |
|
Data: 2010-06-06 18:52:01 | |
Autor: Fabian | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
darkimage pisze:
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:6g1ld7-94o.ln1kosmosik.net... Wg PoRD, a wg KK? ;) Fabian. |
|
Data: 2010-06-03 18:24:06 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:08, robertcb@mailinator.com pisze:
Chodzi tu o nieuczciwość i łgarstwo policji i brak jakiejkolwiek możliwości Też słyszałem o takich przypadkach. Nawet jeżeli będzie to kilka osób, sąd i tak da wiarę 2 lub więcej policjantom. Jedynie jak można się odegrać to wysilić się trochę i urządzić prowokację dla takich łgarzy. -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 18:33:51 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
Chodzi tu o nieuczciwość i łgarstwo policji i brak jakiejkolwiek możliwości Też słyszałem o takich przypadkach. Nawet jeżeli będzie to kilka osób, sąd i Tzn. znajdzie się kilku świadków, zeznają przed sądem, dwóch policjantów zeznaje inaczej i sąd uznaje to co zeznali funkcjonariusze? Do tej pory OK. Ale co dalej, czy pozostali świadkowie potwierdzili nieprawdę (to chyba karalne) czy sąd np. określa, że "wydawało się Wam"? -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:42:10 | |
Autor: Frankie | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:33, Konrad Kosmowski pisze:
Tzn. znajdzie się kilku świadków, zeznają przed sądem, dwóch policjantów Nie wiem, nie jestem karnistą. A z tymi kilkoma świadkami to raczej przesadziłem. Ale sam lub z kolegą nie masz szans... -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 18:48:37 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
Tzn. znajdzie się kilku świadków, zeznają przed sądem, dwóch policjantów Ale co dalej, czy pozostali świadkowie potwierdzili nieprawdę (to chyba Nie wiem, nie jestem karnistą. A z tymi kilkoma świadkami to raczej Tzn. nie miałem takiej sytuacji bo jak napisałem nie prowadzę (tylko noszę i to na krótkich raczej dystansach) roweru po pijaku... Nie mam do czynienia z policją często (na szczęście), więc nie wiem ale WYDAJE mi się, że takie postępowanie jest trochę irracjonalne - przecież policjant w ten sposób nic nie zyskuje (jaki ma mieć motyw - czyste kurestwo? jeden więcej zatrzymany?) za to wiele ryzykuje bo nie może wykluczyć, że jednak mu się nie uda, pojawi się więcej świadków czy nagranie to teoretycznie powinno to być (świadczenie nieprawdy przez funkcjonariusza) dla niego końcem kariery z utratą emerytury itd. Dlatego wychodzę z założenia, że takie zachowanie policji nie ma wiele sensu. Ale z drugiej strony wiem w jakim kraju mieszkam... -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:46:26 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Nie mam do czynienia z policją często (na szczęście), więc nie wiem aleWYDAJE mi się, że takie postępowanie jest trochę irracjonalne - przecież policjant wwięcej zatrzymany?) za to wiele ryzykuje bo nie może wykluczyć, że jednak mu się nieutratą emerytury itd. prawdopodobienstwo zajscia tego co piszesz, jest równe prawdopodobienstwu trafienia 6 w totka, wiec policjanci niestety mają spokojną głowe. W razie czego sędzia czy prokurator ZAWSZE poprze policje a nie oskarżonego. -- |
|
Data: 2010-06-03 18:59:56 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** spam@mailinator.com wrote:
Nie mam do czynienia z policją często (na szczęście), więc nie wiem ale prawdopodobienstwo zajscia tego co piszesz, jest równe prawdopodobienstwu Nie jest. W wielu miejscach są świadkowie, kamery itd. Nie możesz oceniać tego prawdopodobieństwa jako przyzerowe tym bardziej, że po drugiej stronie stawiasz swoją karierę i emeryturę (tak powinno być). wiec policjanci niestety mają spokojną głowe. Na razie to ja widzę tu wiele krzyku o nic. Na początku padło zdanie, że względem *kilku* świadków, a dwóch policjantów sąd da wiarę funkcjonariuszom. Jak zapytałem o konkrety to okazuje się, że z kilkoma to przesadzono i chodzi o sytuację ty +kolega vs. funkcjonariusz +drugi funkcjonariusz. I w tym przypadku - zdanie dwóch świadków vs. zdanie dwóch funkcjonariuszy faktycznie sąd ma problem. W razie czego sędzia czy prokurator ZAWSZE poprze policje a nie oskarżonego. "W razie czego" czyli konkretnie czego? Bo zarzucasz takie trochę puste frazesy oscylujące w okolicach HWDP. BTW od kiedy rolą prokuratora jest popieranie oskarżonego? -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 18:47:35 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Nie mam do czynienia z policją często (na szczęście), więc nie wiem aleWYDAJE mi się, że takie postępowanie jest trochę irracjonalne - przecież policjant wwięcej zatrzymany?) A słyszałeś o statystykach i premii? -- |
|
Data: 2010-06-03 19:04:11 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** spam@mailinator.com wrote:
Nie mam do czynienia z policją często (na szczęście), więc nie wiem ale A słyszałeś o statystykach i premii? Rozumiem, że policjant w imię statystyk i premii będzie nagminnie potwierdzał nieprawdę ryzykując przy tym wiele? Skoro już by się znalazł nieuczciwy (a na pewno się taki znajdzie) to zapewniam Cię, że przy zbliżonym ryzyku kręciłby o wiele lepsze lody (np. oferował przyjęcie łapówki od rowerzystów, którzy ewidentnie zostali przyłapani i mają ciepło) i to by miało więcej sensu. Ergo nadal motywy, które podajesz nie wydają mi się racjonalne. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 19:09:51 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
** spam@mailinator.com wrote:o wiele lepsze lody (np. oferował przyjęcie łapówki od rowerzystów, którzy Rowerzysci to nie kierowcy, waluty u nich niet... -- |
|
Data: 2010-06-03 23:31:19 | |
Autor: Jacek_P | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
Konrad Kosmowski napisal:
Tzn. znajdzie siÄ kilku ĹwiadkĂłw, zeznajÄ przed sÄ dem, dwĂłch policjantĂłw BiorÄ c pod uwagÄ orzecznictwo w osĹawionej sprawie dwĂłch biznesmenĂłw oskarĹźonych o faĹszywe oskarĹźanie policjantĂłw w sprawie braku ĹwiateĹ podczas jazdy zakoĹczonej wypadkiem drogowym, to TAK! Nawet kilku ĹwiadkĂłw moĹźe byÄ oskarĹźonych o faĹszywe zeznania, gdyĹź policjant z definicji ma racjÄ. W kwestii orzecznictwa kompletnie rozjeĹźdĹźajÄ cego siÄ z kodeksami i zdrowym rozsÄ dkiem to polskie sÄ dy chyba sÄ niereformowalne inaczej jak przy pomocy zaorania do spodu. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-06-04 17:31:43 | |
Autor: arturbac | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 2010-06-04 01:31, Jacek_P pisze:
Nawet kilku ĹwiadkĂłw moĹźe byÄ oskarĹźonych o faĹszywe zeznania, Smute jest ze na podstawie samych pomĂłwieĹ/poszlak w PL moĹźna skazaÄ czĹowieka. |
|
Data: 2010-06-03 18:44:18 | |
Autor: spam | |
Ca?a prawda o nienawi?ci rz?du i w?adz do rowerzyst?w | |
W dniu 10-06-03 18:08, robertcb@mailinator.com pisze: W praktyce to nic nie da, bo sędziowie również są nadgorliwi w stosunku do ludzi z rowerem, i stwierdzają tak: "Miał rower, to znaczy że w każdej chwili mógł wsiąść na niego i jechać" -- |
|
Data: 2010-06-03 13:14:28 | |
Autor: Marek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
rober...@mailinator.com napisał
Tymczasem: Auć! Tekst po kliknięciu w link wypala dziurę w głowie. Webmaster jest kompetentny w sprawach rowerów, ale chyba nie uważał na plastyce w podstawówce, kiedy mówili o barwach dopełniających ;). Wierzę jednak, że jest tam napisane to, co zacytowałeś. Zastanawiające, nieprawdaż? Zastanawiające, jeżeli ta statystyka jest wiarygodna. O ile pamiętam z poprzedniej dyskusji na ten temat, rowerzyści zwykle trafiają do więzień, jeśli zostaną zatrzymani po raz kolejny za jazdę po pijanemu. Teoretycznie, skoro jesteśmy równi wobec prawa, liczba skazanych powinna być proporcjonalna do liczby zatrzymanych w takich samych okolicznościach kierowców. Teoretycznie, wg KK, powinni również siedzieć krócej: Art. 178a. § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 § 2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Na dodatek kodeks zawęża obszar popełnienia przestępstwa przez kierujących pojazdami niemechanicznymi do drogi publicznej i strefy zamieszkania (dlatego na kanadyjce sączę browar bez stressu :) ). Nie widzę związku między proporcją wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców a proporcją rowerzystów i kierowców w więzieniach. Przecież przypadki zatrzymania nietrzeźwych nie dotyczą tylko wypadków drogowych. Tu można by jednak wskazać na widoczność stanu nietrzeźwości. Rowerzyści bardziej rzucają się policjantom w oczy. Kierowca i rowerzysta prowadzą swoje pojazdy w oparciu o odruchy warunkowe, które działają również pod wpływem alkoholu. Ale rowerzysta ma większy problem z utrzymaniem równowagi niż siedzący wygodnie kierowca. A równowaga jest przecież niezbędna do jazdy jednośladem. Z drugiej strony sojusznikiem rowerzysty jest efekt żyroskopowy. Tylko że to dotyczy jedynie stanów z pogranicza "jazdy po spożyciu" i "jazdy pod wpływem". Jako, hmmm... "browerzysta" nieraz zauważyłem, że prościej jadę niż idę ;). W stanach upojenia jazda jest niemal niemożliwa, (choć wtedy i samochód rzuca się w oczy, bo kierowca zaczyna tracić kontrolę). Dobrze mieć w takim stanie kask na głowie, a i zbroja nie byłaby przesadą :). Lecz tak skrajny stan nie jest tematem zainteresowania autora wątku, choć interesują się nim sądy, skazujące rowerzystów na więzienie. Bo to "nafciarze" nabijają statystykę. Dziesięć Przykazań Browerzysty... Litości! Przecież to dziecinada. A doradzanie "dziabniętemu" jazdy bez kasku, na dodatek z dużą prędkością, jest wręcz nieodpowiedzialne. W warunkach turystycznych zdarza mi się przepuścić przez organizm nawet pół wiadra piwa dziennie (choć nie pijam go wiadrami), ale nie wpadłbym na pomysł publikowania listy dobrych rad. Co najwyżej jednej: "Piłeś - nie jedź" - ale masz wolność wyboru :). -- Marek |
|
Data: 2010-06-03 23:56:12 | |
Autor: arturbac | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-03 22:14, Marek pisze:
Zastanawiające, jeżeli ta statystyka jest wiarygodna. No popatrz ja dopiero co czytałem na stronie policji gdańskiej wyroki w sprawie pijanych za kółkiem w tym RECYDYWISTÓW kierujących samochodami, ani jednego do odsiatki, powtórne zawieszenia i zwiekszenie ew kary zakazu prowadzenia o rok czy dwa. Zastanawiające. |
|
Data: 2010-06-04 22:41:41 | |
Autor: Rafał Strożek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-03 23:56, arturbac pisze:
W dniu 2010-06-03 22:14, Marek pisze: Prawda jest taka że trafiają tam bo nie płacą grzywny wymierzonej przez sąd w środowisku nazywanie "kolarze" kary. O ile mi wiadomo ostatnio nie trafiają jednak do celi ze względu na przeludnienie i priorytet mają ludzie z wyrokami w sprawach karnych. Nie ma się tez co oszukiwać większość z nas pewnie straciła by prawo jazdy na jakiś czas, zapłaciła grzywnę i poszła do pracy, chyba że do pracy potrzebne jest prawko w tedy jest kłopot. -- Pozdrawiam, Rafał |
|
Data: 2010-06-04 22:54:04 | |
Autor: MadMan | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Dnia Fri, 04 Jun 2010 22:41:41 +0200, Rafał Strożek napisał(a):
O ile mi wiadomo ostatnio nie trafiają jednak do celi ze względu na przeludnienie i priorytet mają ludzie z wyrokami w sprawach karnych Ponad 0.5 promila to też sprawa karna. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-06-04 23:36:49 | |
Autor: Rafał Strożek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-04 22:54, MadMan pisze:
Dnia Fri, 04 Jun 2010 22:41:41 +0200, Rafał Strożek napisał(a):Tak to prawda, trochę nieprecyzyjnie się wypowiedziałem, chodzi ludzi którzy mają wyroki za nieco poważniejsze przestępstwa, wszak wiadomo że kierowca, który spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym też raczej mają dostają wyroki w zawieszeniu. Generalnie z tego co mi jest wiadome to rowerzyści trafiający za kratki to byli w większości tacy co woleli zamienić grzywnę na celę. Notabene zamiast zapłacić woleli być utrzymywani z naszych podatków. Swoją drogą za jednym takim został wydany europejski list gończy... capneli go gdzieś bodajże we Francji (nie pamiętam dokładnie, ale chyba się nie mylę) tam posiedział w areszcie i zanim załatwili wszystkie papiery to miał te swoje 14 dni odsiedziane, więc wrócił na nasz koszt do kraju. -- Pozdrawiam, Rafał |
|
Data: 2010-06-04 01:22:19 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
On Thu, 3 Jun 2010, Marek wrote:
Nie widzę związku między proporcją wypadków spowodowanych przez Ano właśnie, i w tym jest ten związek. Jeśli stanowiący drobną część uczestników zdarzeń drogowych (i to niekoniecznie sprawców!) grupa jednocześnie stanowi istotną część (jeśli nie większość) ukaranych, to chyba kara jest na głowie postawiona. Tu można by jednak wskazać na widoczność stanu nietrzeźwości. Owszem. I dlatego "opromilowany" rowerzysta jest istotnie mniej niebezpieczny: po pierwsze sam się wyłączy z ruchu :P znacznie wcześniej od kierującego samochodem, a po drugie poddany jest skutecznej profilaktyce :) (właśnie przez widoczność zachowań). Abstrahuję od faktu, że problem pijaństwa wygląda na postawiony na głowie ZASADNICZO - również w zakresie kierujących pojazdami mechanicznymi. Pewna grupa, zdolna do pojechania mimo "nawalenia jak stodoła" nie kwalifikuje się do posiadania PJ w ogóle (z braku odpowiedzialności). A pozostali... pozostali zachowują się tak, że *MIMO* istnienia wymienionej grupy, i *mimo* że statystyka wykryć przemawia drastycznie przeciw (w razie wypadku stwierdzenie bycia "pod wpływem" jest niemal pewne, a bez wypadku jedzie spora "ciemna liczba" tych co wypili), statystyczny pijany kierowca powoduje *mniej* wypadków niż trzeźwy. Uprzedzę: było, jeśli nie tu to na .samochody i .prawo (z linkami do statystyk na stronie policji, można sprawdzić). I bonus: inne, wcale nie mniej niebezpieczne zachowania, w stylu jazdy "na śpiąco", nie podlegają kryminalizacji. Również w razie spowodowania wypadku i stwierdzenia że taka była przyczyna. Jak całość podsumować? Ja bym podsumował tak: - faktycznie jest pewna grupa pijących, o których wyżej - ale ich jest trudno wyeliminować - istnieją obiektywne czynniki pozwalające stwierdzić, że spośród dwu *tak samo jadących* kierowców ten "z promilami" jest poddany czynnikom które powinny (obiektywnie) przyczyniać się do zwiększania prawdopodobieństwa wypadku - stan "spożycia" łatwo sprawdzić - a założenie "takiej samej jazdy" łatwo przemycić ....i w efekcie: - pomija się ciszą problem "groźnie pijących", do maskowania tego efektu (szczególnie w statystyce) przyczynia się m.in. fakt, że stan prawny osobnika z 0,6 promila i z 3,6 promila jest taki sam ("jechał pijany". sztuka jest sztuka, jak mawiali wojskowi magazynierzy) - pomija się ciszą inne przyczyny powodujące spadek zdolności do kierowania - znajduje się doskonałego kozła ofiarnego we *wszystkich* przypadkach "spożycia". Nie, nie twierdzę że jazda po spożyciu powinna być jakoś promowana :P (zupełny brak karalności niewątpliwie przyczyniłby się do tego, że część kierowców faktycznie zaczęłaby jechać równie niebezpiecznie "jak po trzeźwemu", mając - jak zaznaczyłem - obiektywnie gorszą zdolność). Widzę, że z okazji znalezienia "chłopca do bicia" jest okazja aby przemilczeć pozostałe czynniki, w świetle bardzo korzystnej dla "spożywających" proporcji wypadków - najwyraźniej istotniejsze, niż owe 0,2 promila. Żeby było śmieszniej - i mi by było prościej łyknąć tezę że to głównie pijani są zagrożeniem. Owszem, bywają. Ale wersja że "głównym" nie chce mi wyjść :( (poza niewielką grupą "groźnych", która zamiast być wyłuskiwana, jest topiona w masie statystyki "zakwalifikowanych prawnie"). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-06-03 17:20:47 | |
Autor: johnkelly | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
robertcb@mailinator.com pisze:
[...] Spodziewałem się nie wiadomo czego, czegoś w guście "Ustawy o zakazie korzystania z dróg publicznych przez pojazdy nie silnikowe" a tu chodzi o piwo... Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... .................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl .................. ... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl .. |
|
Data: 2010-06-03 17:23:56 | |
Autor: robertcb | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
robertcb@mailinator.com pisze: A tak nie jest? Oczywiście że tak! Wszędobylskie B-9, często na trasach krajowych łączących miasta, bez wcześniejszej zapowiedzi i proponowanego objazdu (która jest stosowana np w przypadku samochodów ciężarowych) i bez możliwości objazdu, czyli zawracaj rowerzysto tam, skąd przyjechałeś... Obowiazek korzystania z dziurawych,zasypanych szkłem, pieszymi z pieskami, czy śniegiem kończących się niespodziewanie chodników nazywanych "DDR", Zakaz korzystania z dróg publicznych jakimi są drogi ekspresowe i autostrady. -- |
|
Data: 2010-06-03 17:33:26 | |
Autor: johnkelly | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
robertcb@mailinator.com pisze:
Spodziewałem się nie wiadomo czego, czegoś w guście "Ustawy o zakazie korzystania z dróg publicznych przez pojazdy nie silnikowe" a tu chodzi o piwo... Normalnie tyrania. Ino patrzeć a będa obozy koncentracyjne dla rowerzystów. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... .................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl .................. ... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl .. |
|
Data: 2010-06-03 19:19:55 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
A nie łatwiej po protu nie pić, niż tak kombinować? Zaś namawianie do
tego, do czego namawiasz jest co najmniej naganne. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-06-03 19:31:28 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
** "Mikołaj \"Miki\" Menke" <miki@menek.one.pl> wrote:
A nie łatwiej po protu nie pić, niż tak kombinować? Zaś namawianie do tego, Niektórym to łatwo napisać... nie pić... a co jak ktoś jest alkoholikiem? I w dodatku 24h na dobę krąży za nim policja tylko po to aby zgarnąć go w momencie, w którym prowadzi rower po chodniku? ;))) PS. Absolutnie masz rację - chciałem to samo napisać ale stwierdziłem, że to i tak bez sensu. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-06-03 21:35:13 | |
Autor: BoDro | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Konrad Kosmowski pisze:
A nie łatwiej po protu nie pić, niż tak kombinować? Zaś namawianie do tego, PS. Absolutnie masz rację - chciałem to samo napisać ale stwierdziłem, że to i a tak na marginesie: podobno wśród unijnych urzędasów pojawiają się pomysły ujednolicenia dopuszczalnych procentów na terenie całej Unii. Może tędy droga do umożliwienia jazdy bicyklem po "jednym piwku"? Bo można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że silne kraje europejskie, w których na ogół dopuszczane stężenie jest na poziomie 0,5 promila dla kierowców, nie dopuściłyby do zbyt restrykcyjnej dawki :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-06-03 21:36:51 | |
Autor: Frankie | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 10-06-03 21:35, BoDro pisze:
a tak na marginesie: podobno wśród unijnych urzędasów pojawiają się U niemców 0,5 dla kierowców a dla rowerzystów 1.6 A to, jak mówią, lokomotywa UE jest :-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-03 21:49:34 | |
Autor: arturbac | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-03 21:36, Frankie pisze:
W dniu 10-06-03 21:35, BoDro pisze: Nie przejdzie w Holandi i Irlandii czy Szwecji. Podjechanie rowerem na piwo do centrum jest bardziej przychylnei traktowane niz gdyby ta sama osoba przyjechala samochodem. Prosta logika: Jedz rowerem bo nie pojedziesz samochodem, dopuki się nie zataczasz i jedziesz prosto jestes nie grozny, w przynajmiej tysiąc krotnie mniej niż gdybyś przyjechał samochodem. Więc w PL skoro jadac rowerem jestem tk samo karany jak za jazde samnochodem po piwie to po ki grzyba ryzykowac, wsiadam w samochod i jade na piwo, jadac samochodem nikt mnie nie namierzy po 1 piwie. PS; Ja praktycznie w ogole nie pije ale gdyby mial/musial pojechac i spozyc trunek wybral bym w PL samochod w NL rower. |
|
Data: 2010-06-03 23:10:58 | |
Autor: Saurus | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-03 21:49, arturbac pisze:
PS; Ja praktycznie w ogole nie pije ale gdyby mial/musial pojechac i Tylko dlatego że limit ten sam? Przykre, zwłaszcza że sam ponoć widzisz różnicę w zagrożeniu jakie możesz spowodować. Rower to jedyne czym sobie pozwalam jeździć po choćby kropli alkoholu (a jak już to niewielkiej ilości). |
|
Data: 2010-06-03 23:11:06 | |
Autor: robertcb | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-03 21:49, arturbac pisze:Dlatego że w więzieniach jest więcej rowerzystów po alkoholu niz kierowców. Widocznie policja i sądy traktują pijanych kierowców bardziej ulgowo niż rowerzystów. Dlatego jak po pijaku to tylko samochodem. -- |
|
Data: 2010-06-03 23:52:53 | |
Autor: arturbac | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-03 23:10, Saurus pisze:
Tylko dlatego że limit ten sam? Przykre, zwłaszcza że sam ponoć widzisz Nie jestem Matką Teresą z Klakuty, pisałem gdybym miał wybór wybrałbym własne dobro nie czyjeś. W Holandi opłaca się wybierać dobro swoje == dobru ogółu w PL dobro ogółu != dobra indywidualnego w tym względzie. |
|
Data: 2010-06-04 02:20:42 | |
Autor: Marek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
On 3 Cze, 23:52, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote: W dniu 2010-06-03 23:10, Saurus pisze: To logika równie pokrętna jak ta, którą niektórzy uzasadniają kasowanie biletów w komunikacji publicznej. Kasują "bo kanary łapią", a nie dlatego, że nie kasowanie byłoby kradzieżą usługi przewozowej. Zmuszeni prawem i jego egzekucją postępują uczciwie, ale gdyby nie było kontroli, to kradli by bez obciachu. Moim zdaniem, oceniając własne dobro względem dobra ogółu nie należy się kierować medialnym widzeniem świata (sensacja, wyolbrzymienie faktów, zaburzenie proporcji) ani ślepo prawem, które relację między interesem jednostki i społecznym zawsze będzie porządkowało ułomnie. Kryterium powinien być zdrowy rozsądek i wyobraźnia, oraz szacunek dla innych (w myśl zasady "żyj i daj żyć innym"). Dojrzewam powoli do zakupu auta, bo muszę czymś kajak wozić. Ale wiem, że to będzie koniec beztroskiego piwczenia (a początek piwczenia pod ścisłą kontrolą) :). Jakoś nie wyobrażam sobie wyboru prowadzenia po piwie dużego, ponad tonowego żelastwa z minimalną prędkością przejazdu większą niż maksymalne możliwości rowerzysty i rozpędzanego lekkim ruchem stopy a nie żmudnym deptaniem po pedałach tylko dlatego, że gdzieś wyczytałem o mniejszym ryzyku złapania i ukarania. Nawet na rowerze wiem kiedy zsiąść i poczekać lub prowadzić go jako pieszy. Mimo, że na rowerze jest bardzo mało prawdopodobne (choć możliwe), że potrącenie kogoś uczyni ze mnie zabójcę lub sprawcę czyjegoś kalectwa. A wracając do prawa... chyba już tu kiedyś pisałem o czeskim rowerowaniu. Ta nacja potrafi w prawnej przestrzeni stworzyć warunki dla ludzi. Widok weekendowych tłumów rowerzystów raczących się piwem w hospódkach nie prowokuje nerwowej reakcji "policajtów" i polowania na czarownice. Tam to normalka. A na południu Moraw, w ramach promocji regionu tworzy się nawet rowerowe szlaki winne, prowadzące od piwniczki do piwniczki. Nie oglądam telewizji, a o tym jaki wizerunek rowerowego świata kształtują media wiem tyle, ile tu przeczytam. Dlatego w Polsce też tak jeżdżę i nie widzę powodu do uprawiania konspiry. Czaję się tylko w szczególnych okolicznościach, nie z zasady, więc i prywatnych "przykazań browerzysty" mam znacznie mniej ;) Mam nadzieję, że i u nas pojawi się w końcu w mentalności "rządu i władz" czeska lekkość bytu. Tylko na co wtedy będziemy narzekać pod tak dramatycznym szyldem? -- Marek -- Marek |
|
Data: 2010-06-04 14:43:21 | |
Autor: MichałG | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Marek pisze:
On 3 Cze, 23:52, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> czarownice. Tam to normalka. A na południu Moraw, w ramach promocji \Marku... czy czeski 0% nie dotyczy rowerzystów? jak to jest? M. |
|
Data: 2010-06-04 10:15:39 | |
Autor: Marek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
MichałG:
czy czeski 0% nie dotyczy rowerzystów? jak to jest? Z tego co mi wiadomo i co można znaleźć w sieci, ot, choćby tutaj : http://www.karkonosze.cz/informacje_dla_kierowcow.htm wynika, że całkowita trzeźwość obowiązuje tylko kierujących pojazdami mechanicznymi. Przy okazji: http://www.stezky.cz/default.htm :) -- Marek |
|
Data: 2010-06-04 22:15:50 | |
Autor: arturbac | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
W dniu 2010-06-04 19:15, Marek pisze:
http://www.karkonosze.cz/informacje_dla_kierowcow.htm " O ile znaki nie wskazują inaczej, poruszajacy się w ruchu okrężnym mają pierwszeństwo." To jak to jest z tą konwencją wiedeńską ? |
|
Data: 2010-06-03 22:15:35 | |
Autor: dobrov | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
robertcb@mailinator.com wrote:
"W Polsce w więzieniach siedzi więcej rowerzystów niż kierowców samochodów - tymczasem to kierowcy samochodów są sprawcami ponad osiemdziesięciu procent wypadków w których czynnikiem był alkohol." No ale z tego nie wynika, że te "więcej" rowerzystów to siedzi z powodu picia. Być może ostatnimi czasy np. większość bandytów ucieka z miejsca zbrodni na rowerze, podczas ucieczki jest łapana i podnosi rowerową statystykę :) |
|
Data: 2010-06-04 19:34:16 | |
Autor: wojek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Zamiast tej litanii punktów można poprostu nie wypić, no chyba że ktoś jest uzależniony ale to inna sprawa. Nie zdarzyło mi się jeszcze jechać na gazie a jeżdżę dość dużo więc chyba się da. Można odrobić w zimie (co czynię).
pozdr. w. |
|
Data: 2010-06-04 13:26:16 | |
Autor: Marek | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Jednak źle mi wiadomo, a wieści z czeskich portali turystycznych są
niezbyt precyzyjne. Jednak warto sprawdzać u źródła :). Kodeks drogowy w Czechach mówi że: § 2 d) Řidič je účastník provozu na pozemních komunikacích, který řídí motorové nebo nemotorové vozidlo anebo tramvaj; řidičem je i jezdec na zvířeti, h) nemotorové vozidlo je vozidlo pohybující se pomocí lidské nebo zvířecí síly, například jízdní kolo, ruční vozík nebo potahové vozidlo, § 5 (2) Řidič nesmí: a) požít alkoholický nápoj nebo užít návykovou látku během jízdy, b) řídit vozidlo nebo jet na zvířeti bezprostředně po požití alkoholického nápoje nebo užití návykové látky nebo v takové době po požití alkoholického nápoje nebo užití návykové látky, kdy by mohl být ještě pod jejich vlivem, Krótko: Z paragrafu drugiego wynika, że rowerzysta to też "řidič', a stosowne ustępy § 5 zabraniają mu spożywania alkoholu oraz przyjmowania substancji uzależniających podczas jazdy. Nie wolno mu też jechać na rowerze po spożyciu tych środków i w takim czasie, w którym mógłby być jeszcze pod ich wpływem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi wysoki mandat, ale nie traci się prawa jazdy ani punktów karnych. Ciekawy artykuł na ten temat można przeczytać tutaj: http://www.nakole.cz/clanky/291-cykliste-a-alkohol-risk-se-vyplaci.html Warto tu zacytować fragment: "Kontrole rowerzystów nie są zbyt częste. Jeszcze na to nie czas. Skupiamy się przede wszystkim na kierowcach samochodów. Ci z alkoholem we krwi mogą być zagrożeniem. Pijani rowerzyści zwykle w rowie potłuką sami siebie". Tak mówi w artykule szef wschodnioczeskiego inspektoratu ruchu drogowego. A urzędniczka magistratu w Pardubicach (UM ustala wysokość mandatu) mówi to samo o stopniu zagrożenia, co zwykle przekłada się na dolny próg. To i tak dużo. Do 1 promila 10 000 koron, powyżej promila 25 000. Kierowcy i ci,którzy odmówią badania krwi mogą zapłacić nawet do 50 000. Wniosek z tego taki, że tam formalnie sieć w którą można wpaść ma większe oczka, a kara za łamanie przepisów jest dla rowerzysty dotkliwa tylko finansowo. -- Marek |
|
Data: 2010-06-06 08:33:47 | |
Autor: darkimage | |
Cała prawda o nienawiści rządu i władz do rowerzystów | |
Użytkownik <robertcb@mailinator.com> napisał w wiadomości news:60b5.00000654.4c07bd40newsgate.onet.pl... 7. Nigdy nie pchaj roweru idąc obok, ponieważ jest to traktowane jako Nieznajomość prawa przez obywatela i policjanta ale też wychodzi na to że i prawników. Pchanie roweru obok to w świetle PoRD to nie prowadzenie go bo nie siedzisz na nim, nie trzymasz przynajmniej jedną ręką i nie trzymasz nóg na pedałach. -- DarkImage |