Dawno dawno temu była sobie usługa połaczeń oczekujących. Było to dostępne wyłącznie dla abonentów, kosztowało 5zł miesięcznie i powodowało, że jak ktoś do mnie dzwonił to ja dostawałem powiadomienie i mogłem połączenie odebrać. Osoba dzwoniąca miała w słuchawce krótkie piknięcie, więc jak była kumata to wiedziała, że musi chwilę poczekać. Tylko tyle i aż tyle, żadnych SMSów, komunikatów i tym podobnych udziwnień.

W ramach "ulepszeń" operatorzy krótkie piknięcie zastąpili komunikatem, który przez dzwoniących jest rozumiany jak "tu poczta głosowa której i tak nikt nie odsłuchuje, zadzwoń za chwilę" no i się wiara rozłącza zanim zdążę odebrać połaczenie co czyni usługę kompletnie bezużyteczną.

Czy jest w Polsce operator, który oferuje usługę połączeń oczekujących bez odtwarzania komunikatów ?


futszaK
601061867

On Wed, 28 Nov 2018 06:06:48 -0800 (PST), futszak@gmail.com wrote:

 za chwilę" no i się wiara rozłącza zanim zdązę odebrać połaczenie co czyni usługę kompletnie
 bezużyteczną.

Na podstawie czego interpretujesz, że dzwoniący tak traktują? Po prostu nie chcą się narzucać i zmuszać do przerywania bieżącego połączenia. . Ja też przerywam takie połączenie słysząc  że abonent prowadzi rozmowę (wiedząc, ze mógłbym poczekać aż abonent podejmie decyzję).

--
Marek

W dniu 28.11.2018 o 17:24, Marek pisze:

On Wed, 28 Nov 2018 06:06:48 -0800 (PST), futszak@gmail.com wrote:

 za chwilę" no i się wiara rozłącza zanim zdązę odebrać połaczenie co czyni usługę kompletnie
 bezużyteczną.

Na podstawie czego interpretujesz, że dzwoniący tak traktują? Po prostu nie chcą się narzucać i zmuszać do przerywania bieżącego połączenia. . Ja też przerywam takie połączenie słysząc  że abonent prowadzi rozmowę (wiedząc, ze mógłbym poczekać aż abonent podejmie decyzję).

Ja nie przerywam rozmowy jak usłyszę piknięcie w słuchawce, czasami tylko spojrzę kto się dobija i rozmawiam dalej. Dla mnie to jest bardziej informacja, żeby po zakończeniu rozmowy nie rzucać telefonem na biurko, tylko oddzwonić.

--
KOMTUR

W dniu 2018-11-28 o 15:06, futszak@gmail.com pisze:

Dawno dawno temu była sobie usługa połaczeń oczekujących. Było to dostępne wyłącznie dla abonentów, kosztowało 5zł miesięcznie i powodowało, że jak ktoś do mnie dzwonił to ja dostawałem powiadomienie i mogłem połączenie odebrać. Osoba dzwoniąca miała w słuchawce krótkie piknięcie, więc jak była kumata to wiedziała, że musi chwilę poczekać. Tylko tyle i aż tyle, żadnych SMSów, komunikatów i tym podobnych udziwnień.

W ramach "ulepszeń" operatorzy krótkie piknięcie zastąpili komunikatem, który przez dzwoniących jest rozumiany jak "tu poczta głosowa której i tak nikt nie odsłuchuje, zadzwoń za chwilę" no i się wiara rozłącza zanim zdążę odebrać połaczenie co czyni usługę kompletnie bezużyteczną.

Czy jest w Polsce operator, który oferuje usługę połączeń oczekujących bez odtwarzania komunikatów ?


futszaK
601061867

Korzystam w sieci PLUS i PALY i nie ma z tym problemu, sprawdź przekierowania czy przypadkiem "kiedy zajęty" nie jest na pocztę głosową. Obecnie usługa połączeń oczekujących w tych dwóch sieciach jest bezpłatna, nie wiem jak jest w t-mobile i orange.

Pozdrawiam
DanW

W dniu 2018-11-30 o 20:43, mybox pisze:

Dawno dawno temu była sobie usługa połaczeń oczekujących. Było to dostępne wyłącznie dla abonentów, kosztowało 5zł miesięcznie i powodowało, że jak ktoś do mnie dzwonił to ja dostawałem powiadomienie i mogłem połączenie odebrać. Osoba dzwoniąca miała w słuchawce krótkie piknięcie, więc jak była kumata to wiedziała, że musi chwilę poczekać. Tylko tyle i aż tyle, żadnych SMSów, komunikatów i tym podobnych udziwnień.

To chyba zalezy od telefonu. Mam tę usługę za darmo w telefonie, ale nie korzystam z tego. Wolę później oddzwonić.


--
animka

On Wed, 28 Nov 2018 06:06:48 -0800 (PST), futszak@gmail.com wrote:

Czy jest w Polsce operator, który oferuje usługę połączeń oczekujących bez odtwarzania komunikatów ?

Np. Orange. Wystarczy wyłączyć pocztę głosową, której i tak nikt nie
odsłuchuje.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280