Lepszy od 1. Gorszy od Iron Mana czy Avengers. Daje się obejrzeć, zabawa
niezła, ale bez rewelacji. Dobra filmowa robota. Widać, że robili go dobrzy
rzemieślnicy. Dla miłośników filmowego świata Marvela to konieczna pozycja
(pojawia się Falcon). Moje dzieciaki (10 i 12 lat) nie narzekały - podobał
im się.
Jak zwykle należy przemęczyć napisy (ale krótkie, bo tylko główni
bohaterowie), bo na końcu smaczek.

6/10

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

On 26.03.2014 22:22, Habeck Colibretto wrote:

Moje dzieciaki (10 i 12 lat) nie narzekały - podobał
im się.

bo to miej wiecej taki target /mentalny/




--


Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma-sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l

Dnia 26.03.2014, o godzinie 22.25.27, na pl.rec.film, hikikomorisan
napisał(a):

Moje dzieciaki (10 i 12 lat) nie narzekały - podobał
im się.

bo to miej wiecej taki target /mentalny/

Dokładnie. Przy czym wiele z rzeczy jest niestety nie do skumania przez
takie dzieciaki, zawiłości scenariusza są nie do zrozumienia czasami, ale
akcją się nadrabia.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Użytkownik "Habeck Colibretto"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1c3lz12f98z$.dlg@habeck.pl...

Lepszy od 1.

Gdyby był gorszy, to byłby dramat :) Pierwszy Captain stoi dla mnie chyba gdzieś na samym dole filmów komiksowych ostatnich lat. Inna rzecz, że straszny tłok na tych dolnych szczebelkach... Ale, niezrażony niczym, i tak oglądam kolejne produkcje. Ostatnio przemęczyłem kolejnego Thora. Przemęczyłem - to właściwe słowo.

Pozdrawiam,
Seoman

On 28.03.2014 13:41, Seoman wrote:

UĹźytkownik "Habeck Colibretto"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1c3lz12f98z$.dlg@habeck.pl...

Lepszy od 1.

Gdyby był gorszy, to byłby dramat :) Pierwszy Captain stoi dla mnie
chyba gdzieś na samym dole filmów komiksowych ostatnich lat. Inna rzecz,
że straszny tłok na tych dolnych szczebelkach... Ale, niezrażony niczym,
i tak oglądam kolejne produkcje. Ostatnio przemęczyłem kolejnego Thora.
Przemęczyłem - to właściwe słowo.

Dokladnie. Pierwszy byl jakis taki nawet "mily". Ot taka bajencja. Drugi straszna kupa.

Ale byc moze nie zrozumialem, bo to film widac dla rozwinietych intelektualnie wspolczesnych nastolatkow ;D




--


Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma-sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l

Dnia 28.03.2014, o godzinie 15.36.30, na pl.rec.film, hikikomorisan
napisał(a):

Lepszy od 1.

Gdyby był gorszy, to byłby dramat :) Pierwszy Captain stoi dla mnie
chyba gdzieś na samym dole filmów komiksowych ostatnich lat. Inna rzecz,
że straszny tłok na tych dolnych szczebelkach... Ale, niezrażony niczym,
i tak oglądam kolejne produkcje. Ostatnio przemęczyłem kolejnego Thora.
Przemęczyłem - to właściwe słowo.

Dokladnie. Pierwszy byl jakis taki nawet "mily". Ot taka bajencja. Drugi straszna kupa.

Bzdura. Pierwszy to szekspirowskie, napuszone filmidło. Dwójka to typowy
komiks.

Ale byc moze nie zrozumialem, bo to film widac dla rozwinietych intelektualnie wspolczesnych nastolatkow ;D

Właśnie!

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Dnia 28.03.2014, o godzinie 13.41.34, na pl.rec.film, Seoman napisał(a):

Lepszy od 1.

Gdyby był gorszy, to byłby dramat :) Pierwszy Captain stoi dla mnie chyba gdzieś na samym dole filmów komiksowych ostatnich lat. Inna rzecz, że straszny tłok na tych dolnych szczebelkach... Ale, niezrażony niczym, i tak oglądam kolejne produkcje. Ostatnio przemęczyłem kolejnego Thora. Przemęczyłem - to właściwe słowo.

Cholera... to może nie polecam tego CA2 bo IMO Thor2 był od CA2 lepszy.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Użytkownik "Habeck Colibretto"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1fztyy1a315we.dlg@habeck.pl...

Cholera... to może nie polecam tego CA2 bo IMO Thor2 był od CA2 lepszy.

I tak obejrzę. W piwnicy mam trzy pudła z komiksami z okresu szczenięctwa, to do czegoś zobowiązuje :)

Pozdrawiam,
Seoman

Dnia 31.03.2014, o godzinie 12.10.33, na pl.rec.film, Seoman napisał(a):

Cholera... to może nie polecam tego CA2 bo IMO Thor2 był od CA2 lepszy.

I tak obejrzę. W piwnicy mam trzy pudła z komiksami z okresu szczenięctwa, to do czegoś zobowiązuje :)

No to w takim razie nie masz wyboru! Zostałeś osobiście wybrany przez CA do
obejrzenia filmu o jego przygodach! :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Habeck Colibretto napisał:

Lepszy od 1. Gorszy od Iron Mana czy Avengers. Daje się obejrzeć, zabawa

Hm... Powinienem chyba pokajać się na pręgu, bo w pierwszym momencie przeczytałem "American Pie: The Winter Soldier" ;)

Pozdr.,

Koziołek

Dnia 31.03.2014, o godzinie 01.11.21, na pl.rec.film, Koziołek napisał(a):

Lepszy od 1. Gorszy od Iron Mana czy Avengers. Daje się obejrzeć, zabawa

Hm... Powinienem chyba pokajać się na pręgu, bo w pierwszym momencie przeczytałem "American Pie: The Winter Soldier" ;)

O! Hej Koziołek. :)
W Twoim przypadku wcale mnie to nie dziwi... Niestety nic tam z
jakimkolwiek pie nie było. Znaczy stety, bo byłem z dziećmi. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach