Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Carens a Zafira

Carens a Zafira

Data: 2009-03-05 14:17:09
Autor: mz
Carens a Zafira
Witam
Zastanawiam się nad kupnem duże auta rodzinnego. Za ok 25000 zł widzę ze mogę kupić np Kia Carens rocznik ok 2004 - 2005 i za tę samą cenę mogę kupić też Opla Zafirę rocznik 2002 - 2003. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jakie są koszty eksploatacji takich samochodów (koszt części i ich dostępność)? Oraz może jakieś inne duże (dla dużego kierowcy ponad 2m wzrostu) auto rodzinne. Interesują mnie auta jak najmłodsze i tanie w utrzymaniu i eksploatacji.
Pozdrawiam

Data: 2009-03-05 22:46:43
Autor: GregorY
Carens a Zafira
Zastanawiam się nad kupnem duże auta rodzinnego. Za ok 25000 zł Opla Zafirę rocznik 2002 - 2003.

hmm... dlaczego dajesz sobie taki duży margines?
Zafirę 2003-2004 kupisz już za 22000 w polandi lub ciut taniej u
niemiaszków.
Ja sam gdyby nie to, że miałem upatrzoną asterkę kombi- wziąłbym
zafirę, tyle, ze bez klimy wtedy stała...

Co do samego auta - super wózek, ale koniecznie diesla i przy tej
wielkości pojemność 2.0
 Zauważ, że tak naprawdę bebechy pod maską i zawieszenie chyba też to
głównie astra G (nawet książka "sam naprawiam" łączy te dwa auta) co
powoduje że dostęp do części oryginalnych jak i zamienników w naszym
kraju masz nieograniczony.
Co do KIA - nie znam się więc się nie wypowiadam.

--
GregorY

Data: 2009-03-06 00:23:26
Autor: badzio
Carens a Zafira
On 6 Mar, 07:46, GregorY <grzegorz.bi...@wp.pl> wrote:
hmm... dlaczego dajesz sobie taki duży margines?
Zafirę 2003-2004 kupisz już za 22000 w polandi

Tak spadly ceny? Jeszcze jesienia za 22k chodzil rocznik 2001 (+czasem
2002)

lub ciut taniej u
niemiaszków.

Przy jakim kursie euro/pln? ;)

Co do samego auta - super wózek, ale koniecznie diesla i przy tej
wielkości pojemność 2.0

Hmm... jesienia przymierzalem sie do zafirki. Zrobilem research wsrod
znajomych, ktorzy maja/przymierzali sie do zafirki. Oraz w necie.
Wniosek byl tylko jeden - jesli chodzi o zafire A to tylko benzyna. Z
dwoma pojechalem do serwisu (z kazda do innego) - mechanicy mowili to
samo - tylko benzyna, najlepiej 1.8 (najlepszy stosunek osiagi/
koszty). I z daleka od diesla, chyba ze ktos lubi loterie. Mozna
trafic na bezobslugowy egzemplarz ale o zbyt duze ryzyko wielkich
problemow.
Wiec jestem zdziwiony Twoim zachecaniem do diesla

Data: 2009-03-06 01:35:13
Autor: GregorY
Carens a Zafira

Wiec jestem zdziwiony Twoim zachecaniem do diesla

cóż, opinie o dieslach ze stajni GM są różne co widac po naszych
odmiennych wypowiedziach.
Ale zasada "jak się trafi" bowiązuje przy wszystkich markach.
Moja opinia o dieslu wynika z autopsji :D

--
GregorY

Data: 2009-03-06 01:32:49
Autor: kaszpir
Carens a Zafira
Zafirę 2003-2004 kupisz już za 22000 w polandi lub ciut taniej u
niemiaszków.

Skąd takie ceny ? No chyba że jakieś angliki lub jakieś rozwalone na
max ...

Miesiąc temu kupował sam samochód.
Przeglądalem oferty komisów , otomoto i allegro ...
Miałem do wydania 20tys.

Za taką cenę Zafirę mógłym kupić max z 2000r. i to raczej ciężko było
znaleźć coś w dość dobrym stanie (te co oglądałem to były po sporych
wypadkach i z dużym prawdziwym przebiegiem i słabo naprawione).
Kia można było kupić młodsze o 1-2 lata , tyle że części drogie
(zupełny brak zamienników) a awaryjność niestety według ADAC wcale nie
mała :(

Diesla wogóle nie warto kupować (Zafira). Głośny , awaryjny , dużo
dość pali , drogie naprawy ...
Jak już to silnik 1.8 benzyna ...

Ja kupiłem dla siebie Xsarę Picasso z 2002r , w wersji max wyposażonej
"Exclusive" 1.6 benzyna z LPG (sekwencja z górnej "półki" od
pierwszego prawdziwego właścicela , z prawdziwym przebiegiem 180tys
km , serwisowany do końca 2007r w ASO , w 100% bezwypadkowego ,
kupionego w PL salonie...

Na początku chciałem Zafirę , ale samochód wewnątrz jest po prostu
paskudny (Zafira A). Wszystko czarne , ciemne , toporne i do tego
kiepskie wyposażenie ...
A do tego ceny wysokie nijak mające się jakości i wyposażenia tego
samochodu ...

Data: 2009-03-06 05:11:16
Autor: badzio
Carens a Zafira
On 6 Mar, 10:32, kasz...@tlen.pl wrote:
Na początku chciałem Zafirę , ale samochód wewnątrz jest po prostu
paskudny (Zafira A). Wszystko czarne , ciemne , toporne i do tego
kiepskie wyposażenie ...

Sa egzemplarze z jasna tapicerka :)
Toporne - fakt, to nie jest samochod klasy wyzszej. Jak porownujesz z
picasso - francuzi raczej nie oszczedzaja na bajerach :) Ale czego Ci
w wyposazeniu brakuje (w porownanui do picasso)?

Data: 2009-03-06 05:59:19
Autor: kaszpir
Carens a Zafira
Toporne - fakt, to nie jest samochod klasy wyzszej. Jak porownujesz z
picasso - francuzi raczej nie oszczedzaja na bajerach :) Ale czego Ci
w wyposazeniu brakuje (w porownanui do picasso)?

Moja ma takie wnętrze :)

http://img232.imageshack.us/img232/5448/pikus2hv5.jpg

W Zafirze nie podoba mi się bardzo wnętrze. Przypomina wnętrza
samochodów z początku lat 90.
Fotele - nie welurowe a jakiś sztuczny materiał.
Klima - w większości manualna.
W Picasso - fotele z przodu "kapitańskie" (takie jak w Chrysler
Voyager)

Zafira przypomina samochód (wnętrze ,stylistyka , dobór materiałów)
jak samochód z końca lat 80 lub początku lat 90. Także wewnątrz
(fotele,położenie skrzyni biegów) bardziej przypomina "zwykły"
samochód a nie typowego Vana.

No cóż.
Chciałem kupić Zafirę , ale szczerze mówiąc wnętrze mnie przeraziło ,
a mi samochód musi też się podobać ;)

Zafira B za to mi się podoba. Sylwetka sporo nowocześniejsza , wnętrze
też takie jaki powinno być w samochodzie z XXI w ;)
Wyposażenie i design też mi się widzi ...
Ale cena już nie :(

Data: 2009-03-06 10:24:28
Autor: mirek
Carens a Zafira
Użytkownik "GregorY" <grzegorz.bijok@wp.pl> napisał w wiadomości news:5a877d96-1170-456e-8c2a-4e78d4b7b825t3g2000yqa.googlegroups.com...
Zastanawiam się nad kupnem duże auta rodzinnego. Za ok 25000 zł Opla Zafirę rocznik 2002 - 2003.

hmm... dlaczego dajesz sobie taki duży margines?
Zafirę 2003-2004 kupisz już za 22000 w polandi lub ciut taniej u
niemiaszków.
Ja sam gdyby nie to, że miałem upatrzoną asterkę kombi- wziąłbym
zafirę, tyle, ze bez klimy wtedy stała...

Co do samego auta - super wózek, ale koniecznie diesla i przy tej
wielkości pojemność 2.0
 Zauważ, że tak naprawdę bebechy pod maską i zawieszenie chyba też to
głównie astra G (nawet książka "sam naprawiam" łączy te dwa auta) co
powoduje że dostęp do części oryginalnych jak i zamienników w naszym
kraju masz nieograniczony.
Co do KIA - nie znam się więc się nie wypowiadam.


mam Carensa 2001 benzyna z gazem(fabryczny czy salonowy od nowości). Po 200 tys. poza eksploatacja wymieniony środkowy tłumik , linki hamulcowe i lewy tylny zacisk. Auto nie ma jakis bajerów , a w zasadzie jedyna wada to mogłyby by c wygodniejsze siedzenia , ale od 2003 juz to poprawili. Tanie bezawaryjne i co mi sie najbardziej podoba,tanie i dostepne oryginalne części.
Na razie nie rdzewiej i silnik tez OK.

--
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com

Data: 2009-03-06 14:09:01
Autor: Marcin Landowski
Carens a Zafira
Użytkownik mz napisał:
Witam
Zastanawiam si� nad kupnem du�e auta rodzinnego. Za ok 25000 z� widz� ze mog� kupi� np Kia Carens rocznik ok 2004 - 2005 i za t� sam� cen� mog� kupi� te� Opla Zafir� rocznik 2002 - 2003. Czy m�g�by mi kto� powiedzie� jakie s� koszty eksploatacji takich samochod�w (koszt cz�ci i ich dost�pno��)? Oraz mo�e jakie� inne du�e (dla du�ego kierowcy ponad 2m wzrostu) auto rodzinne. Interesuj� mnie auta jak najm�odsze i tanie w utrzymaniu i eksploatacji.
Pozdrawiam

O Zafirach pisze się raczej dobrze, znajomy ma i bardzo chwali, podobno lepiej unikać diesli. Płyta podłogowa astry, części łatwodostępne i tanie.

W tej półeczce gabarytowej jest jeszcze Ford S-Max, który ma bardzo dobre recenzje, ale jest droższy i za te pieniążki może być problem.
Podobnie z VW Tiguanem (chyba, ciągle mylą mi się Toureg z Tiguanem i Tauranem ;-)
Toyota Corolla i Avensis Verso, piękne i niezawodne bryczki, ale nie dostaniesz za te pieniążki.

Poza tym "Trojaczki z problemami" (jak je nazwał magazyn AutoŚwiat - nr z tego tygodnia) tzn. Sharan/Alhambra/Galaxy roczniki po 2001 podobno już nie są "z problemami", większość błędów poprawili. Gabarytowo (w środku i na zewnątrz) wyraźnie większe od Zafiry. W-g magazynów mot eksploatacja dość tania, części tanie i w dużym wyborze.
Kolega z pracy kupił 2 m-ce temu Sharana 1.9 TDI (110km), elektroniczny ful-wypas (klima dwustrefowa, wszystkie szyby elektrycznie sterowane i ogrzewane, czujniki parkowania i kupa elektronicznych uprzyjemniaczek życia), automat, rocznik 2001 za 30 tys. Jak na razie jest w-niebo-wzięty ;-), miałem okazję nim troszkę pojeździć i też jestem pod wrażeniem.

No i w związku z kryzysem w USA pojawiło się sporo Voyagerów, dość tanie w zakupie, raczej drogie w eksploatacji i dość zawodne, za to bajecznie komfortowe i świetnie wyposażone.

pozdrawiam

--
~QLIVER~~qliver@poczta.wp.pl~
       _ *\      *\ ~~~~~~~~~
    *_|o|___\_______\______@~
~~8-\___________________/ ~~

Data: 2009-03-06 14:37:16
Autor: omega_fan
Carens a Zafira
O Zafirach pisze sie raczej dobrze, znajomy ma i bardzo chwali, podobno lepiej unikac diesli. Plyta podlogowa astry, czesci latwodostepne i tanie.

Kurde co wy z tymi dieslami? Sa OK, Y20DTH - z niespodzianek
mozna trafic na koniecznosc regeneracji pompy wtryskowej VP44,
koszt do 2500 zl z roczna gwarancja, wiec niezbyt drogo w porównaniu
z naprawami niektórych nowoczesnych diesli. Dwumasy brak,
rozrzad na lancuchu.

W tej póleczce gabarytowej jest jeszcze Ford S-Max, który ma bardzo dobre recenzje, ale jest drozszy i za te pieniazki moze byc problem.

Jaj sobie nie rób. Za 25000 kupi pól S-Maxa, i to raczej takiego po
przejsciach.

Podobnie z VW Tiguanem (chyba, ciagle myla mi sie Toureg z Tiguanem i Tauranem ;-)
Toyota Corolla i Avensis Verso, piekne i niezawodne bryczki, ale nie dostaniesz za te pieniazki.

Wiec po ch... to piszesz ?

Poza tym "Trojaczki z problemami" (jak je nazwal magazyn AutoSwiat - nr z tego tygodnia) tzn. Sharan/Alhambra/Galaxy roczniki po 2001 podobno juz nie sa "z problemami", wiekszosc bledów poprawili. Gabarytowo (w srodku i na zewnatrz) wyraznie wieksze od Zafiry. W-g magazynów mot eksploatacja dosc tania, czesci tanie i w duzym wyborze.

Jako byly posiadacz Vectry diesla a obecny Galaxy MK2 TDI stwierdzam, ze
z ta tanioscia to tak nie do konca.

Kolega z pracy kupil 2 m-ce temu Sharana 1.9 TDI (110km), elektroniczny ful-wypas (klima dwustrefowa, wszystkie szyby elektrycznie sterowane i ogrzewane, czujniki parkowania i kupa elektronicznych uprzyjemniaczek zycia), automat, rocznik 2001 za 30 tys. Jak na razie jest w-niebo-wziety ;-), mialem okazje nim troszke pojezdzic i tez jestem pod wrazeniem.

Taki samochód nie istnieje.
W MK2 nie bylo silników 1.9 TDI 110 KM.

No i w zwiazku z kryzysem w USA pojawilo sie sporo Voyagerów, dosc tanie w zakupie, raczej drogie w eksploatacji i dosc zawodne, za to bajecznie komfortowe i swietnie wyposazone.

Buja to jak ponton na wzburzonym morzu. To plus brak sensownego silnika
diesla = dla mnie dyskwalifikacja.

Carens a Zafira

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona