Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Celyna, ach Celyna...

Celyna, ach Celyna...

Data: 2010-12-23 14:51:47
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...
Data: 2010-12-23 15:20:20
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przez-cala-noc-szukali-posla-rano-sam-sie-zglosil,wid,12974886,wiadomosc.html

Dla policji sprawa jest zamknięta :-)
I jest cool.

Prijebal w ekran, wysiadł z samochodu i poszedł.
Bez wątpienia zabezpieczył miejsce wypadku, no przecież odpowiedzialny jest :-)
Szkoda że nie poczekał na policajów ale pewnie po prostu nie chciał im kłopotu robić. A samochód pozostał na miejscu za jego zgodą :-)))))))
Jestem ciekaw, komu tej zgody udzielił? Powiedział: Passat, ty tu zostań, ja o wszystkim wiem więc siedź sobie spokojnie :-)

Ale jazda :-)

C

Data: 2010-12-23 15:26:26
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:ievlnd$mu4$1news.onet.pl...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przez-cala-noc-szukali-posla-rano-sam-sie-zglosil,wid,12974886,wiadomosc.html

Dla policji sprawa jest zamknięta :-)
I jest cool.

Prijebal w ekran, wysiadł z samochodu i poszedł.
Bez wątpienia zabezpieczył miejsce wypadku, no przecież odpowiedzialny jest :-)
Szkoda że nie poczekał na policajów ale pewnie po prostu nie chciał im kłopotu robić. A samochód pozostał na miejscu za jego zgodą :-)))))))
Jestem ciekaw, komu tej zgody udzielił? Powiedział: Passat, ty tu zostań, ja o wszystkim wiem więc siedź sobie spokojnie :-)

Ale jazda :-)



Czy ty czytałeś tego linka? A jeśli czytałeś, to czy zrozumiałeś, co tam jest napisane?


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-23 15:37:12
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...
Czy ty czytałeś tego linka? A jeśli czytałeś, to czy zrozumiałeś, co tam jest napisane?

Jeśli masz inne zdanie to czy mógłbyś je sprecyzować?

C

Data: 2010-12-23 15:38:53
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...

"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:ievmn1$qje$1news.onet.pl...
Czy ty czytałeś tego linka? A jeśli czytałeś, to czy zrozumiałeś, co tam jest napisane?

Jeśli masz inne zdanie to czy mógłbyś je sprecyzować?

C

Normalny czlowiek by czekal na przyjazd pomocy drogowej. Ale nie Celyna, on wzial sprawy w swoje ręce. Był w takim szoku ze mu sie włączyło "do domu, do domu, już!"

R.

Data: 2010-12-23 19:39:53
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:ievmn1$qje$1news.onet.pl...
Czy ty czytałeś tego linka? A jeśli czytałeś, to czy zrozumiałeś, co tam jest napisane?

Jeśli masz inne zdanie to czy mógłbyś je sprecyzować?


Choćbym miał, to nie sprecyzuję, bo złośliwie wyciąłeś wszystko.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-23 20:29:51
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...
Choćbym miał, to nie sprecyzuję, bo złośliwie wyciąłeś wszystko.

Ach przepraszam, mogłeś w takim razie odnieść się do tego miejsca, gdzie nic wycięte nie było.
Ale proszę bardzo, czego się nie robi:

Dla policji sprawa jest zamknięta :-)
I jest cool.

Prijebal w ekran, wysiadł z samochodu i poszedł.
Bez wątpienia zabezpieczył miejsce wypadku, no przecież odpowiedzialny jest :-)
Szkoda że nie poczekał na policajów ale pewnie po prostu nie chciał im kłopotu robić. A samochód pozostał na miejscu za jego zgodą :-)))))))
Jestem ciekaw, komu tej zgody udzielił? Powiedział: Passat, ty tu zostań, ja o wszystkim wiem więc siedź sobie spokojnie :-)

Ale jazda :-)

Czy coś ci jeszcze "docytować"?

C

Data: 2010-12-23 21:36:49
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:if07ro$koo$1news.onet.pl...
Choćbym miał, to nie sprecyzuję, bo złośliwie wyciąłeś wszystko.

Ach przepraszam, mogłeś w takim razie odnieść się do tego miejsca, gdzie nic wycięte nie było.
Ale proszę bardzo, czego się nie robi:

Dla policji sprawa jest zamknięta :-)
I jest cool.

Prijebal w ekran, wysiadł z samochodu i poszedł.
Bez wątpienia zabezpieczył miejsce wypadku, no przecież odpowiedzialny jest :-)
Szkoda że nie poczekał na policajów ale pewnie po prostu nie chciał im kłopotu robić. A samochód pozostał na miejscu za jego zgodą :-)))))))
Jestem ciekaw, komu tej zgody udzielił? Powiedział: Passat, ty tu zostań, ja o wszystkim wiem więc siedź sobie spokojnie :-)

Ale jazda :-)

Czy coś ci jeszcze "docytować"?



Wprawdzie linka nie zamieściłeś, ale mniejsza o to.

No i w czym rzecz?
Samochód stał na środku jezdni?
Zagrażał innym pojazdom?
Jeśli nie, to o co chodzi?

Też zacytuję:
"Dla policji wszystko jest jasne, klarowne i wiarygodne" - podkreślił Maciej Karczyński z KSP. Dodał, że sprawa na tę chwilę została zakończona. - Jeżeli pojawiłby się świadek, który twierdziłby coś innego niż osoby jadące samochodem, zawsze można do takiej sprawy można wrócić - zaznaczył.

I możecie Celińskiego cmoknąć, o ile wam na to pozwoli.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-24 12:45:33
Autor: pluton
Celyna, ach Celyna...
>> Prijebal w ekran, wysiadł z samochodu i poszedł.
>> Bez wątpienia zabezpieczył miejsce wypadku, no przecież odpowiedzialny
>> jest :-)

No i w czym rzecz?
Samochód stał na środku jezdni?
Zagrażał innym pojazdom?
Jeśli nie, to o co chodzi?

Też zacytuję:
"Dla policji wszystko jest jasne, klarowne i wiarygodne" - podkreślił
Maciej
Karczyński z KSP. Dodał, że sprawa na tę chwilę została zakończona. -
Jeżeli
pojawiłby się świadek, który twierdziłby coś innego niż osoby jadące
samochodem, zawsze można do takiej sprawy można wrócić - zaznaczył.

I możecie Celińskiego cmoknąć, o ile wam na to pozwoli.



Dla policji jest jasne to, co kaze przelozony.

Dla mnie czlowiek, ktory rozpieprza elementy struktury drogi
(jakies barierki, ekrany dzwiekochlonne itp.), albo  inny samochod
np. zaparkowany na poboczu, to czeka grzecznie
na policje chocby po to, zeby wszystko wyjasnic i dostac mandat albo dostac
protokol, ze to nie jego wina, zeby sie ubezpiezyciele nie czepiali
i nie odmawiali wyplaty odszkodowania za samochod i inne zniszczenia.
Wie o tym kazdy kierowca, ktory wjedzie w dziure w drodze i rozwali
zawieszenie.
Bez potwierdzenia z policji nie ma co marzyc o odszkodowaniu za zniszczony
woz.

Jezeli ktos ucieka z miejsca kolizji/wypadku to zawsze policja
zaklada, ze byl pod gazem.

A to, ze mozemy Celinskiego cmoknac, to dobrze wiemy.
Mam nadzieje, ze najbardziej wycmokaja go przy nastepnych
wyborach ci, co na niego glosowali.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2010-12-24 13:28:33
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "pluton" <zielonadupax@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:if219j$s3d$1inews.gazeta.pl...
>> Prijebal w ekran, wysiadł z samochodu i poszedł.
>> Bez wątpienia zabezpieczył miejsce wypadku, no przecież odpowiedzialny
>> jest :-)

No i w czym rzecz?
Samochód stał na środku jezdni?
Zagrażał innym pojazdom?
Jeśli nie, to o co chodzi?

Też zacytuję:
"Dla policji wszystko jest jasne, klarowne i wiarygodne" - podkreślił
Maciej
Karczyński z KSP. Dodał, że sprawa na tę chwilę została zakończona. -
Jeżeli
pojawiłby się świadek, który twierdziłby coś innego niż osoby jadące
samochodem, zawsze można do takiej sprawy można wrócić - zaznaczył.

I możecie Celińskiego cmoknąć, o ile wam na to pozwoli.



Dla policji jest jasne to, co kaze przelozony.

Dla mnie czlowiek, ktory rozpieprza elementy struktury drogi
(jakies barierki, ekrany dzwiekochlonne itp.), albo  inny samochod
np. zaparkowany na poboczu, to czeka grzecznie
na policje chocby po to, zeby wszystko wyjasnic i dostac mandat albo dostac
protokol, ze to nie jego wina, zeby sie ubezpiezyciele nie czepiali
i nie odmawiali wyplaty odszkodowania za samochod i inne zniszczenia.
Wie o tym kazdy kierowca, ktory wjedzie w dziure w drodze i rozwali
zawieszenie.
Bez potwierdzenia z policji nie ma co marzyc o odszkodowaniu za zniszczony
woz.

Jezeli ktos ucieka z miejsca kolizji/wypadku to zawsze policja
zaklada, ze byl pod gazem.

A to, ze mozemy Celinskiego cmoknac, to dobrze wiemy.
Mam nadzieje, ze najbardziej wycmokaja go przy nastepnych
wyborach ci, co na niego glosowali.


Ale kara wynika nie z założenia, że jest się winnym. Trzeba dowodu. Choćby pomiar alkomatem.
Jeśli chodzi o wybory - to już niedługo.
I to byłoby na tyle.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-24 14:02:08
Autor: pluton
Celyna, ach Celyna...
> Jezeli ktos ucieka z miejsca kolizji/wypadku to zawsze policja
> zaklada, ze byl pod gazem.
>
> A to, ze mozemy Celinskiego cmoknac, to dobrze wiemy.
> Mam nadzieje, ze najbardziej wycmokaja go przy nastepnych
> wyborach ci, co na niego glosowali.


Ale kara wynika nie z założenia, że jest się winnym. Trzeba dowodu. Choćby
pomiar alkomatem.
Jeśli chodzi o wybory - to już niedługo.
I to byłoby na tyle.



- To niech oskarzony opowie, jak to się odbyło.
- To bylo tak : tesciowa weszla do kuchni,
poslizgnela sie na skorce od banana, upadla na noz i wbila go sobie
w brzuch.
I tak 7 razy prosze wysokiego sadu.
- Dziekuje, oskarzony jest wolny, sad nie ma dowodu, ze bylo inaczej.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2010-12-24 15:34:19
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...
No i w czym rzecz?
Samochód stał na środku jezdni?
Zagrażał innym pojazdom?
Jeśli nie, to o co chodzi?

A ja cię za inteligenta miałem...
Jest coś takiego jak kodeks drogowy. Ustawa to jest. Sejm uchwalił. Myśliż że Celiński wie, co to sejm?
Może wiedzieć. Zakładam że wie.
Polecam w takim razie artykuł 44 owej ustawy. I 45 też.

C

Data: 2010-12-24 20:05:39
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:if2atk$lhh$1news.onet.pl...
No i w czym rzecz?
Samochód stał na środku jezdni?
Zagrażał innym pojazdom?
Jeśli nie, to o co chodzi?

A ja cię za inteligenta miałem...
Jest coś takiego jak kodeks drogowy. Ustawa to jest. Sejm uchwalił. Myśliż że Celiński wie, co to sejm?
Może wiedzieć. Zakładam że wie.
Polecam w takim razie artykuł 44 owej ustawy. I 45 też.



Ale o co ci chodzi? Zapłacił mandat. A może mieli go powiesić?


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-24 22:04:13
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...
Ale o co ci chodzi? Zapłacił mandat. A może mieli go powiesić?

Bogdan, pls, powiedz że żartujesz......

C

Data: 2010-12-24 22:39:16
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...

"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:if31om$i14$1news.onet.pl...
Ale o co ci chodzi? Zapłacił mandat. A może mieli go powiesić?

Bogdan, pls, powiedz że żartujesz......


Bodzio juz powiedzial co chce zrobic. Cmoknąć Cele w dupke...

R.

Data: 2010-12-25 09:54:09
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:if33u9$o48$1news.onet.pl...

"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:if31om$i14$1news.onet.pl...
Ale o co ci chodzi? Zapłacił mandat. A może mieli go powiesić?

Bogdan, pls, powiedz że żartujesz......


Bodzio juz powiedzial co chce zrobic. Cmoknąć Cele w dupke...

=============================================

Mnie Celiński obchodzi tyle, co zeszłoroszne zgniłe kartofle. To wy dyszycie żądzą zemsty, ponieważ Celiński popełnił niewyobrażalne przestępstwo.
Zamiast zasłonić się immunitetem, zapłacił mandat.
Macie teraz traumę, bo nie możecie mu nic zrobić. Najwyżej cmoknąć w pewne miejsce.
I ta bezsilność wyzwala z was złe emocje.
I to byłoby na tyle.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-25 09:56:45
Autor: u2
Celyna, ach Celyna...
W dniu 2010-12-25 09:54, Bogdan Idzikowski pisze:
Mnie Celiński obchodzi tyle, co zeszłoroszne zgniłe kartofle. To wy
dyszycie żądzą zemsty, ponieważ Celiński popełnił niewyobrażalne
przestępstwo.
Zamiast zasłonić się immunitetem, zapłacił mandat.


Bzdura, to jego kobieta zapłaciła 250 zł. Ale ciekawe, czy rzeczywiście
to ona prowadziła :)

Data: 2010-12-25 15:38:57
Autor: pluton
Celyna, ach Celyna...
Bzdura, to jego kobieta zapłaciła 250 zł. Ale ciekawe, czy rzeczywiście
to ona prowadziła :)


No ktos go musial z chora golenia prowadzic do domu. Sam moglby nie trafic.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2010-12-25 15:44:18
Autor: u2
Celyna, ach Celyna...
W dniu 2010-12-25 15:38, pluton pisze:
Bzdura, to jego kobieta zapÂłaciÂła 250 zÂł. Ale ciekawe, czy rzeczywiÂście
to ona prowadziÂła :)


No ktos go musial z chora golenia prowadzic do domu. Sam moglby nie trafic.


Ogólnie płukanie rury alkoholem dobrze mu by zrobiło wygląda tak nijako
ostatnio :)

Data: 2010-12-25 16:03:43
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...

"u2" <u_2@o2.pl> wrote in message news:4d160344$0$2495$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-25 15:38, pluton pisze:
Bzdura, to jego kobieta zapÂłaciÂła 250 zÂł. Ale ciekawe, czy rzeczywiÂście
to ona prowadziÂła :)


No ktos go musial z chora golenia prowadzic do domu. Sam moglby nie trafic.


Ogólnie płukanie rury alkoholem dobrze mu by zrobiło wygląda tak nijako
ostatnio :)

Ćwok to ćwok. Plukanie rury alkoholem tu nic nie pomoze.

R.

Data: 2010-12-23 16:24:34
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...

Czy ty czytałeś tego linka? A jeśli czytałeś, to czy zrozumiałeś, co tam
jest napisane?

Tu też trochę inny tekst, pewnie też czytali innego linka....

"Andrzej Celiński (poseł niezrzeszony) miał wypadek samochodowy. Na jego stronie internetowej został opublikowany uspokajający komunikat. A internauci wiedzą swoje i szydzą z posła na całego. Z kilkudziesięciu komentarzy pod wspomnianym komunikatem na www.andrzejcelinski.pl wiele sugeruje, że parlamentarzysta był po prostu pod wpływem alkoholu. - Pan poseł Celiński nie mógł być mocno pijany, bo odczołgał się z miejsca wypadku z dużą prędkością - zauważył Piter.
Inny czytelnik ocenił sytuację jako ROTFL miesiąca (w slangu internetowym: Rolling on the floor laughing - tarzając się po podłodze ze śmiechu). User o nicku Podatnik pyta z kolei, czy "goleń zdrowa?". A Lekarz wie od razu, że "to wirus filipiński". Następny docieka czy Celiński "w tropikach nie bywał ostatnio?".
Vald pisze z kolei: - Oczywiście szanowny pan poseł na Sejm nie raczył poinformować Policji Państwowej o zaistniałej sytuacji. Myślę, że nie będę odosobniony w mniemaniu, iż szanowny pan raczył być schlany i chciał uniknąć kontroli trzeźwości.
Inni z żartem piszą, że "nikt o zdrowych zmysłach i trzeźwym spojrzeniu nie uciekłby z miejsca wypadku zostawiając auto na pastwę losu. Także bardziej niż pewne jest to, że pan szanowny poseł jechał na podwójnym gazie". Podawanie informacji w tonie "cieszcie się, bo nic mu się nie stało" jest pluciem w twarz wyborcom, nie trzeba było uciekać Panie pośle - można dalej przeczytać.
MarcelGD drwi, że przyczyna oddalenia się posła z miejsca zdarzenia to efekt szoku "postłuczkowego". - Bo przecież nie do pomyślenia jest wizja pana posła C. prowadzącego na bani po którymś z kolei "opłatku"! - dodaje. We wpisach można też doszukać się przekleństw.
Wedle oświadczenia zamieszczonego na www.andrzejcelinski.pl "pan poseł Andrzej Celiński nie odniósł żadnych obrażeń". - Informacja jest pewna i potwierdzona przez dyrektora biura poselskiego, który rozmawiał telefonicznie z panem posłem. Kolizja była wynikiem trudnych warunków drogowych panujących w godzinach wieczornych w Warszawie. Samochód pozostał na miejscu zdarzenia za zgodą i wiedzą pana Posła - głosi oświadczenie.
Porzucone auto posła Andrzeja Celińskiego, które uderzyło w ekran akustyczny, znaleźli w środę wieczorem policjanci na warszawskim Służewcu. Rano poseł zgłosił się na policję, trwa wyjaśnianie sprawy. Rozbitego volkswagena passata znaleziono w środę po godz. 22.30 na ul. Poleczki w Warszawie. Andrzej Celiński to były minister kultury w rządzie Leszka Millera. W PRL działacz opozycji demokratycznej, po 1989 r. polityk SLD, a potem SdPl, ostatnio poseł niezrzeszony."

C

Data: 2010-12-23 16:29:17
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...

"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:ievpfs$4o1$1news.onet.pl...

Czy ty czytałeś tego linka? A jeśli czytałeś, to czy zrozumiałeś, co tam
jest napisane?

Tu też trochę inny tekst, pewnie też czytali innego linka....

"Andrzej Celiński (poseł niezrzeszony) miał wypadek samochodowy. Na jego stronie internetowej został opublikowany uspokajający komunikat. A internauci wiedzą swoje i szydzą z posła na całego. Z kilkudziesięciu komentarzy pod wspomnianym komunikatem na www.andrzejcelinski.pl wiele sugeruje, że parlamentarzysta był po prostu pod wpływem alkoholu. - Pan poseł Celiński nie mógł być mocno pijany, bo odczołgał się z miejsca wypadku z dużą prędkością - zauważył Piter.
Inny czytelnik ocenił sytuację jako ROTFL miesiąca (w slangu internetowym: Rolling on the floor laughing - tarzając się po podłodze ze śmiechu). User o nicku Podatnik pyta z kolei, czy "goleń zdrowa?". A Lekarz wie od razu, że "to wirus filipiński". Następny docieka czy Celiński "w tropikach nie bywał ostatnio?".
Vald pisze z kolei: - Oczywiście szanowny pan poseł na Sejm nie raczył poinformować Policji Państwowej o zaistniałej sytuacji. Myślę, że nie będę odosobniony w mniemaniu, iż szanowny pan raczył być schlany i chciał uniknąć kontroli trzeźwości.
Inni z żartem piszą, że "nikt o zdrowych zmysłach i trzeźwym spojrzeniu nie uciekłby z miejsca wypadku zostawiając auto na pastwę losu. Także bardziej niż pewne jest to, że pan szanowny poseł jechał na podwójnym gazie". Podawanie informacji w tonie "cieszcie się, bo nic mu się nie stało" jest pluciem w twarz wyborcom, nie trzeba było uciekać Panie pośle - można dalej przeczytać.
MarcelGD drwi, że przyczyna oddalenia się posła z miejsca zdarzenia to efekt szoku "postłuczkowego". - Bo przecież nie do pomyślenia jest wizja pana posła C. prowadzącego na bani po którymś z kolei "opłatku"! - dodaje. We wpisach można też doszukać się przekleństw.
Wedle oświadczenia zamieszczonego na www.andrzejcelinski.pl "pan poseł Andrzej Celiński nie odniósł żadnych obrażeń". - Informacja jest pewna i potwierdzona przez dyrektora biura poselskiego, który rozmawiał telefonicznie z panem posłem. Kolizja była wynikiem trudnych warunków drogowych panujących w godzinach wieczornych w Warszawie. Samochód pozostał na miejscu zdarzenia za zgodą i wiedzą pana Posła - głosi oświadczenie.
Porzucone auto posła Andrzeja Celińskiego, które uderzyło w ekran akustyczny, znaleźli w środę wieczorem policjanci na warszawskim Służewcu. Rano poseł zgłosił się na policję, trwa wyjaśnianie sprawy. Rozbitego volkswagena passata znaleziono w środę po godz. 22.30 na ul. Poleczki w Warszawie. Andrzej Celiński to były minister kultury w rządzie Leszka Millera. W PRL działacz opozycji demokratycznej, po 1989 r. polityk SLD, a potem SdPl, ostatnio poseł niezrzeszony."

C

Jest tez inna mozliwosc.

Jak Celina przywalil w ekran, to sie uderzyl w glowe. Cala noc sie blakal po ulicach i zaulkach "Kto ja jestem, kto ja jestem...?". Dopiero nad ranem powoli amnezja ustapila i Celina natychmiast pobiegl na komisariat.

R.

Data: 2010-12-23 16:37:28
Autor: CeSaR
Celyna, ach Celyna...
Jak Celina przywalil w ekran, to sie uderzyl w glowe. Cala noc sie blakal po ulicach i zaulkach "Kto ja jestem, kto ja jestem...?". Dopiero nad >ranem powoli amnezja ustapila i Celina natychmiast pobiegl na komisariat.

Jakby się natknął na Bogdana to ten by mu wszystko wytłumaczył.....

C

Data: 2010-12-23 16:37:29
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...

"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:ievq81$75g$1news.onet.pl...
>Jak Celina przywalil w ekran, to sie uderzyl w glowe. Cala noc sie blakal
po ulicach i zaulkach "Kto ja jestem, kto ja jestem...?". Dopiero nad >ranem powoli amnezja ustapila i Celina natychmiast pobiegl na komisariat.

Jakby się natknął na Bogdana to ten by mu wszystko wytłumaczył.....

C

Moze sie natknal nad ranem na Bogdana...

R.

Data: 2010-12-23 20:44:24
Autor: Kaczysta
Celyna, ach Celyna...
Zgłosił się z jakąś panią na policję i sprzedał kit, że to ona go wiozła i dupnęła w ogrodzenie.
AZ

Data: 2010-12-23 21:10:45
Autor: raff
Celyna, ach Celyna...

"Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> wrote in message news:4d13a69a$0$2442$65785112news.neostrada.pl...
Zgłosił się z jakąś panią na policję i sprzedał kit, że to ona go wiozła i dupnęła w ogrodzenie.
AZ

Czyli sciema i oszustwo. Standard u lewicy.

R.

Data: 2010-12-23 21:30:39
Autor: Bogdan Idzikowski
Celyna, ach Celyna...

Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:if0ac8$uql$1news.onet.pl...

"Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> wrote in message news:4d13a69a$0$2442$65785112news.neostrada.pl...
Zgłosił się z jakąś panią na policję i sprzedał kit, że to ona go wiozła i
dupnęła w ogrodzenie.
AZ


Czyli sciema i oszustwo. Standard u lewicy.
===================================



I u prawicy - patrz - bajkopisarz.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-12-25 10:31:23
Autor: Antenka
Celyna, ach Celyna...
On 23 Gru, 21:10, "raff" <patagonia2...@onet.pl> wrote:

Czyli sciema i oszustwo. Standard u lewicy.<


Potwierdzam - jedno wielkie krętactwo. Ale u uwoli to też norma.
Katarasińska uciekła z miejsca zbrodni o ile sobie przypominam. I była
trzeźwa jak niemowlę, po zjedzeniu przecieru jabłkowego firmy
"GERBER" ;-)

Antenka

Data: 2010-12-25 23:44:25
Autor: pluton
Celyna, ach Celyna...
Potwierdzam - jedno wielkie krętactwo. Ale u uwoli to też norma.
Katarasińska uciekła z miejsca zbrodni o ile sobie przypominam. I była
trzeźwa jak niemowlę, po zjedzeniu przecieru jabłkowego firmy
"GERBER" ;-)
Antenka


Cos ci sie popierniczylo, jak to u pisolizy.
Jablka wpierniczal pisdzielec Marek Łatas .
Zostal nawet skazany przez sad.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2010-12-27 01:55:13
Autor: Antenka
Celyna, ach Celyna...
On 25 Gru, 23:44, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:

Cos ci sie popierniczylo, jak to u pisolizy.
 Jablka wpierniczal pisdzielec Marek atas . Zostal nawet skazany przez
sad.<

A czy to ważne jakim kłamstwem posłużyła się POlszewicka posłanka?
Jakie to ma znaczenie czy spowodowała wypadek pod wpływem syropu
przeciwkaszlowego czy po zjedzeniu 1 kg jabłek? Te bajki można włożyć
między książki.
Fakty są takie:

1/ była narąbana i to zdrowo;
2/ spowodowała liczne szkody - uszkodziła kilka aut;
3/ spieprzyła z miejsca przestępstwa
4/ uciekła przed policją by nie dmuchnąć w alkomat.

Antenka

P.s. Nie jestem miłośniczką PiS-u. :-P Jestem miłośniczką prawdy.

Data: 2010-12-25 10:26:48
Autor: Antenka
Celyna, ach Celyna...
On 23 Gru, 14:51, "raff" <patagonia2...@onet.pl> wrote:
Jak to Cela daje w gaz, a potem ucieka z miejsca zbrodni.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przez-cala-noc-szukali-posla-r...

R.

Musiał być nieźle narąbany. Zawsze, kiedy występuje w mediach jest
podobny do buraka. Przypadek? ;-)

Antenka

Data: 2010-12-25 23:56:19
Autor: pluton
Celyna, ach Celyna...

Musiał być nieźle narąbany. Zawsze, kiedy występuje w mediach jest
podobny do buraka. Przypadek? ;-)
Antenka

Rzeczywiscie jakis taki lechowaty. Widac gazerzy maja w sobie cos,
co ich upodabnia do siebie.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Celyna, ach Celyna...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona