Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Cena chleba, czyli Onet dla idiotów

Cena chleba, czyli Onet dla idiotów

Data: 2010-09-11 10:58:09
Autor: mkarwan
Cena chleba, czyli Onet dla idiotów
Proszę się nie obruszać, bo idiota , to też człowiek, a w dodatku, licznie w kraju nad Wisłą, sądząc po wynikach przeprowadzanych regularnie testów IQ, nazywanych tu wyborami, występujący.
A jak jest jakiś segment odbiorców, to i stosowna oferta, tak handlowa, jak i komunikacyjna , znaleźć się dlań musi, bo inaczej, zrobi to konkurencja i biznes się ...no, wiadomo co.

Dziś, Onet na SG wali w oczy tytułem: stanieją chleb, nabiał i wędliny http://podatki.onet.pl/stanieja-chleb-nabial-i-wedliny,19923,3655117,1,prasa-detal

Powołując się (za Dziennikiem) na Ministerstwo Finansów, które udowadnia, że pomimo tego, iż VAT wzrasta na mnóstwo towarów ( z benzyną włącznie) oraz na żywność nieprzetworzoną, czyli mąkę na przykład, to chleb, w rezultacie stanieje, bo na gotowy chleb, VAT ma być z kolei obniżony.

Jak mawiali starsi ludzie: dobry bajer - pół sukcesu, tyle, że ten bajer nie jest dobry, nie jest nawet przeciętny - jest cienki, jak sznurek, na którym polska gospodarka wisi.

Ja mam taki zwyczaj, ze w sobotę rano, udaję się na słynny bazar "na dołku", gdzie robię zakupy znakomitej żywności, przywożonej spoza Warszawy, często z odległości kilkuset kilometrów.

Mam zwyczaj kupować chleb i bułki, z Tomaszowa Mazowieckiego, które w odróżnieniu od tych warszawskich, nie czerstwieją po paru godzinach i smakują tak, jak smakował chleb nie tylko za Gierka, ale i za Gomułki .

I proszę sobie wyobrazić, że dwa tygodnie temu, piekarz podwyższył cenę bochenka z 10 złotych na 11 (o 10%), bułek - ze 1,50 zł na 1,80, czyli o 20%.
Jutro rano, pójdę do tego piekarza i mu wydruk z Onetu pokażę, żeby go zawstydzić.
Potem pójdę do przyjeżdżającego z Podlasia dostawcy wędlin, który już poniósł ceny na swoje pachnące wędzeniem wyroby, następnie do sprzedawców świeżych dorszy (hurra!!! Po wakacjach Unia łaskawie pozwoliła na połowy w polskiej części Bałtyku !!!), które też zdrożały, podobnie jak flądry i spróbuje ich przekonać.

Do sprzedawców jabłek, gruszek i śliwek nie pójdę, bo ja w Departamencie Propagandy nie pracuję i wszystkich sprzedawców, za przeproszeniem, obskoczyć nie muszę.

Ja tych, co chcę,  uświadomię, że tak powiem - społecznie.

Na szczęście, udało mi się znaleźć przed chwilą ofertę komunikacyjną  nie dla idiotów, bo i oni,  jak to każdy marketer wie, zasługują na coś dla siebie:

Dzisiejszy .... Dziennik , podaje informację zupełnie przeciwną, do tej onetowej  i przekonuje, że jednak żywność zdrożeje i to znacznie! O tutaj przekonuje

Ufff...to znaczy, że nie będę musiał jutro  prostować pazernych sprzedawców - po prostu i jak zwykle zakupy zrobię
Tylko jak ten Onet mógł w Dzienniku wyczytać coś zupełnie przeciwnego, od tego, co tam napisano?
Ewaryst Fedorowicz
źródlo http://blog.wirtualnemedia.pl/index.php?/authors/168-Ewaryst-Fedorowicz/archives/4194-Cena-chleba,-czyli-Onet-dla-idiotow..html

Data: 2010-09-11 12:52:24
Autor: cyc
Cena chleba, czyli Onet dla idiotów

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6fgav$7db$1news.onet.pl...
Proszę się nie obruszać, bo idiota , to też człowiek, a w dodatku, licznie w kraju nad Wisłą, sądząc po wynikach przeprowadzanych regularnie testów IQ, nazywanych tu wyborami, występujący.
A jak jest jakiś segment odbiorców, to i stosowna oferta, tak handlowa, jak i komunikacyjna , znaleźć się dlań musi, bo inaczej, zrobi to konkurencja i biznes się ...no, wiadomo co.

Dziś, Onet na SG wali w oczy tytułem: stanieją chleb, nabiał i wędliny http://podatki.onet.pl/stanieja-chleb-nabial-i-wedliny,19923,3655117,1,prasa-detal

Powołując się (za Dziennikiem) na Ministerstwo Finansów, które udowadnia, że pomimo tego, iż VAT wzrasta na mnóstwo towarów ( z benzyną włącznie) oraz na żywność nieprzetworzoną, czyli mąkę na przykład, to chleb, w rezultacie stanieje, bo na gotowy chleb, VAT ma być z kolei obniżony.

Jak mawiali starsi ludzie: dobry bajer - pół sukcesu, tyle, że ten bajer nie jest dobry, nie jest nawet przeciętny - jest cienki, jak sznurek, na którym polska gospodarka wisi.

Ja mam taki zwyczaj, ze w sobotę rano, udaję się na słynny bazar "na dołku", gdzie robię zakupy znakomitej żywności, przywożonej spoza Warszawy, często z odległości kilkuset kilometrów.

Mam zwyczaj kupować chleb i bułki, z Tomaszowa Mazowieckiego, które w odróżnieniu od tych warszawskich, nie czerstwieją po paru godzinach i smakują tak, jak smakował chleb nie tylko za Gierka, ale i za Gomułki .

I proszę sobie wyobrazić, że dwa tygodnie temu, piekarz podwyższył cenę bochenka z 10 złotych na 11 (o 10%), bułek - ze 1,50 zł na 1,80, czyli o 20%.
Jutro rano, pójdę do tego piekarza i mu wydruk z Onetu pokażę, żeby go zawstydzić.
Potem pójdę do przyjeżdżającego z Podlasia dostawcy wędlin, który już poniósł ceny na swoje pachnące wędzeniem wyroby, następnie do sprzedawców świeżych dorszy (hurra!!! Po wakacjach Unia łaskawie pozwoliła na połowy w polskiej części Bałtyku !!!), które też zdrożały, podobnie jak flądry i spróbuje ich przekonać.

Do sprzedawców jabłek, gruszek i śliwek nie pójdę, bo ja w Departamencie Propagandy nie pracuję i wszystkich sprzedawców, za przeproszeniem, obskoczyć nie muszę.

Ja tych, co chcę,  uświadomię, że tak powiem - społecznie.

Na szczęście, udało mi się znaleźć przed chwilą ofertę komunikacyjną  nie dla idiotów, bo i oni,  jak to każdy marketer wie, zasługują na coś dla siebie:

Dzisiejszy .... Dziennik , podaje informację zupełnie przeciwną, do tej onetowej  i przekonuje, że jednak żywność zdrożeje i to znacznie! O tutaj przekonuje

Ufff...to znaczy, że nie będę musiał jutro  prostować pazernych sprzedawców - po prostu i jak zwykle zakupy zrobię
Tylko jak ten Onet mógł w Dzienniku wyczytać coś zupełnie przeciwnego, od tego, co tam napisano?
Ewaryst Fedorowicz
źródlo http://blog.wirtualnemedia.pl/index.php?/authors/168-Ewaryst-Fedorowicz/archives/4194-Cena-chleba,-czyli-Onet-dla-idiotow..html

A jak uslugi kleru ?
O jaki procent podrozaly ? o Bog zaplac conajmniej 100zl ? .
Czy moze jest to pytanie " diabelskie " , jak to powiedzial wczoraj pewien ksiadz w TV ? .
No tak . Pytac ksiedza o pieniadze to grzech . Jak mozna bowiem wyceniac jego wysilki laczenia nas grzesznikow z Bogiem ? wszak to co robi to wartosc bezcenna i warta kazdego pieniadza .
Nie zalujmy wiec na kler grosza a dziesiecina powinna znowu zagoscic w finansowych rozwiazaniach naszych osobistyh i tych panstwowych , choc odnosi sie wrzenie , ze to co dzisiaj funkcjonuje na linii panstwo - kosciol , to juz nie dziesiecina , tylko piecina .....ale przeciez to za malo bo czy sa wazniejsze sprawy dla narodu niz np. Lichen , czy sw. Opatrznosci ?

cyc

Data: 2010-09-11 13:21:33
Autor: kochamspamWYTNIJTO
kto za tym stoi? kto za to płaci?

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6fgav$7db$1news.onet.pl...
> Proszę się nie obruszać, bo idiota , to też człowiek, a w dodatku, licznie > w kraju nad Wisłą, sądząc po wynikach przeprowadzanych regularnie testów > IQ, nazywanych tu wyborami, występujący.
> A jak jest jakiś segment odbiorców, to i stosowna oferta, tak handlowa, > jak i komunikacyjna , znaleźć się dlań musi, bo inaczej, zrobi to > konkurencja i biznes się ...no, wiadomo co.
>
> Dziś, Onet na SG wali w oczy tytułem: stanieją chleb, nabiał i wędliny > http://podatki.onet.pl/stanieja-chleb-nabial-i-
wedliny,19923,3655117,1,prasa-detal
>
> Powołując się (za Dziennikiem) na Ministerstwo Finansów, które udowadnia, > że pomimo tego, iż VAT wzrasta na mnóstwo towarów ( z benzyną włącznie) > oraz na żywność nieprzetworzoną, czyli mąkę na przykład, to chleb, w > rezultacie stanieje, bo na gotowy chleb, VAT ma być z kolei obniżony.
>
> Jak mawiali starsi ludzie: dobry bajer - pół sukcesu, tyle, że ten bajer > nie jest dobry, nie jest nawet przeciętny - jest cienki, jak sznurek, na > którym polska gospodarka wisi.
>
> Ja mam taki zwyczaj, ze w sobotę rano, udaję się na słynny bazar "na > dołku", gdzie robię zakupy znakomitej żywności, przywożonej spoza > Warszawy, często z odległości kilkuset kilometrów.
>
> Mam zwyczaj kupować chleb i bułki, z Tomaszowa Mazowieckiego, które w > odróżnieniu od tych warszawskich, nie czerstwieją po paru godzinach i > smakują tak, jak smakował chleb nie tylko za Gierka, ale i za Gomułki .
>
> I proszę sobie wyobrazić, że dwa tygodnie temu, piekarz podwyższył cenę > bochenka z 10 złotych na 11 (o 10%), bułek - ze 1,50 zł na 1,80, czyli o > 20%.
> Jutro rano, pójdę do tego piekarza i mu wydruk z Onetu pokażę, żeby go > zawstydzić.
> Potem pójdę do przyjeżdżającego z Podlasia dostawcy wędlin, który już > poniósł ceny na swoje pachnące wędzeniem wyroby, następnie do sprzedawców > świeżych dorszy (hurra!!! Po wakacjach Unia łaskawie pozwoliła na połowy w > polskiej części Bałtyku !!!), które też zdrożały, podobnie jak flądry i > spróbuje ich przekonać.
>
> Do sprzedawców jabłek, gruszek i śliwek nie pójdę, bo ja w Departamencie > Propagandy nie pracuję i wszystkich sprzedawców, za przeproszeniem, > obskoczyć nie muszę.
>
> Ja tych, co chcę,  uświadomię, że tak powiem - społecznie.
>
> Na szczęście, udało mi się znaleźć przed chwilą ofertę komunikacyjną  nie > dla idiotów, bo i oni,  jak to każdy marketer wie, zasługują na coś dla > siebie:
>
> Dzisiejszy .... Dziennik , podaje informację zupełnie przeciwną, do tej > onetowej  i przekonuje, że jednak żywność zdrożeje i to znacznie! O tutaj > przekonuje
>
> Ufff...to znaczy, że nie będę musiał jutro  prostować pazernych > sprzedawców - po prostu i jak zwykle zakupy zrobię
> Tylko jak ten Onet mógł w Dzienniku wyczytać coś zupełnie przeciwnego, od > tego, co tam napisano?
> Ewaryst Fedorowicz
> źródlo > http://blog.wirtualnemedia.pl/index.php?/authors/168-Ewaryst-
Fedorowicz/archives/4194-Cena-chleba,-czyli-Onet-dla-idiotow..html

A jak uslugi kleru ?
O jaki procent podrozaly ? o Bog zaplac conajmniej 100zl ? .
Czy moze jest to pytanie " diabelskie " , jak to powiedzial wczoraj pewien ksiadz w TV ? .
No tak . Pytac ksiedza o pieniadze to grzech . Jak mozna bowiem wyceniac jego wysilki laczenia nas grzesznikow z Bogiem ? wszak to co robi to wartosc bezcenna i warta kazdego pieniadza .
Nie zalujmy wiec na kler grosza a dziesiecina powinna znowu zagoscic w finansowych rozwiazaniach naszych osobistyh i tych panstwowych , choc odnosi sie wrzenie , ze to co dzisiaj funkcjonuje na linii panstwo - kosciol , to juz nie dziesiecina , tylko piecina .....ale przeciez to za malo bo czy sa wazniejsze sprawy dla narodu niz np. Lichen , czy sw. Opatrznosci ?

cyc
W innym wątku ktoś zadał pytanie:
"Kto cycowi przekazuje takie teksty do wklejenia?"
Wygląda na to że to pytanie było bardzo celne.
W tym bowiem wątku cyc - ni z gruszki ni z pietruszki - zaczepia o dochody kleru, a przecież państwowa podwyżka cen (jak w PRLu) zmniejszy także daatki na tacę.
Jest wielce prawdopodone że zarówno cyc jak i onet.pl mącą na czyjeś zlecenie... no może jest jakaś tajna agencja do 'korekty' nastrojów społecznych (a może służby specjalne).
Dlaczego bowiem mało kto wspomina o 550 tysiącach urzędników w Polsce?
550 TYSIĘCY URZĘDNIKÓW



--


Data: 2010-09-11 16:14:02
Autor: cyc
kto za tym stoi? kto za to płaci?

Użytkownik <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:7d75.00000045.4c8b663dnewsgate.onet.pl...

A jak uslugi kleru ?
O jaki procent podrozaly ? o Bog zaplac conajmniej 100zl ? .
Czy moze jest to pytanie " diabelskie " , jak to powiedzial wczoraj pewien
ksiadz w TV ? .
No tak . Pytac ksiedza o pieniadze to grzech . Jak mozna bowiem wyceniac
jego wysilki laczenia nas grzesznikow z Bogiem ? wszak to co robi to wartosc
bezcenna i warta kazdego pieniadza .
Nie zalujmy wiec na kler grosza a dziesiecina powinna znowu zagoscic w
finansowych rozwiazaniach naszych osobistyh i tych panstwowych , choc odnosi
sie wrzenie , ze to co dzisiaj funkcjonuje na linii panstwo - kosciol , to
juz nie dziesiecina , tylko piecina .....ale przeciez to za malo bo czy sa
wazniejsze sprawy dla narodu niz np. Lichen , czy sw. Opatrznosci ?

cyc

W innym wątku ktoś zadał pytanie:
"Kto cycowi przekazuje takie teksty do wklejenia?"
Wygląda na to że to pytanie było bardzo celne.
W tym bowiem wątku cyc - ni z gruszki ni z pietruszki - zaczepia o dochody
kleru, a przecież państwowa podwyżka cen (jak w PRLu) zmniejszy także daatki na
tacę.

Zawsze tak bylo , ze im spoleczenstwo biedniejsze tym wiecej placilo klerowi za rozdawane przez nich "blogoslawienstwa " .
To z punktu widzenia psychologii odruch naturalny bo im ciezej sie czlowiekowi zyje , tym czesciej szuka wsparcia u Boga co  w naszym polskim przypadku jest rownoznaczne z tym , ze u  ksiedza . Ten wzrost zainteresowan sacrum w sposob bezposredni i niejako naturalny przeklada sie na cene uslug ksiedza i wzrost jego dochodow .
Rowniez panstwo ma w tym osatnim udzial bo jak kiedys igrzyska teraz organizuje pielgrzymki i coraz liczniejsze panstwowo-koscielne uroczystosci , za ktore placi a ktore poza funkcjami czysto religijnymi spelniaja role wspomnianych igrzysk . Ich zadaniem jest oderwanie ludzi od codziennosci i szarej , malo ciekawej a wrecz trudnej rzeczywistosci . Mowiac krotko i jasno , to gra na ludzkich uczuciach i to za nasze pieniadze , gra prowadzona  z pelna premedytacja na ktorej korzysta kler .

Jest wielce prawdopodone że zarówno cyc jak i onet.pl mącą na czyjeś
zlecenie... no może jest jakaś tajna agencja do 'korekty' nastrojów społecznych
(a może służby specjalne).
Dlaczego bowiem mało kto wspomina o 550 tysiącach urzędników w Polsce?
550 TYSIĘCY URZĘDNIKÓW


Gdybys czytal uwazniej to pewnie zauwazylbys , ze pisalem o tym i ze w sposob jedznoznaczny dalem wyraz aprobaty dla tego stanu rzeczy.
Wyszedlem z zalozenia , ze nieporownywalnie lepiej jest gdy istniej armia , byc moze czasem niepotrzebnych nikomu urzednikow niz armia zupelnie juz nie[potrzebnych bezrozbotnych . I jkednym i drugim trzeba placic z tym , ze ilosc pierwszych przeklada sie na jakosc pracy urzedow a zwiekszona ilosc drugich przeklada sie na ilosc patalogii na naszych ulicach . Co zatem lepiej pol miliona urzednikow , czy pol miliona bezrobotnych , ktorych trzeba zapewnic egzystencje calkiem za darmo ? .
To takie proste .
Model w jakim zyjemy spoleczenstwwo wybralo 21 lat temu , Dalo wyraz swoim oczekiwaniom i doprowadzilo do transformacji , ktora przyniosla nam kapitalizm ze wszystkimi jego konsekwencjami . Tylko kompletny duren mogl sadzic , ze ten ustroj to ustroj wiecznego szczescia i bogactwa dla wszystkich . Jaki jest kazdy widzi . Niewielka czesc bogatych , mala sredniozamoznych i zdecydowana wiekszosc biedoty , ktora ledwie wiaze koniec z koncem . Na szarym koncu sa bezrobotni , miliony  bezrobotnych , ktorzy sa stalym i POZADANYM W KAPITALIZMIE ELEMENTEM !! . TEGO CHCIELISMY .
Aby jednak ich nie mnozyc panstwo stara sie zatrudniac tylu ludzi ilu jest w stanie . Zmniejsza to spoleczne napiecia , nie krzywdzi ludzi i co najwazniejsze pozwala uniknac degenerujacej traumy przynajmniej tym , ktorzy sa wyksztalceni bo z nich glownie skladaja sie dzisiaj urzednicy .

cyc

Data: 2010-09-11 18:39:48
Autor: kochamspamWYTNIJTO
jaki kapitalizm??
[...]
Model w jakim zyjemy spoleczenstwwo wybralo 21 lat temu , Dalo wyraz swoim oczekiwaniom i doprowadzilo do transformacji , ktora przyniosla nam kapitalizm ze wszystkimi jego konsekwencjami . Tylko kompletny duren mogl sadzic , ze ten ustroj to ustroj wiecznego szczescia i bogactwa dla wszystkich . Jaki jest kazdy widzi . Niewielka czesc bogatych , mala sredniozamoznych i zdecydowana wiekszosc biedoty , ktora ledwie wiaze koniec z koncem . Na szarym koncu sa bezrobotni , miliony  bezrobotnych , ktorzy sa stalym i POZADANYM W KAPITALIZMIE ELEMENTEM !! . TEGO CHCIELISMY .
Aby jednak ich nie mnozyc panstwo stara sie zatrudniac tylu ludzi ilu jest w stanie . Zmniejsza to spoleczne napiecia , nie krzywdzi ludzi i co najwazniejsze pozwala uniknac degenerujacej traumy przynajmniej tym , ktorzy sa wyksztalceni bo z nich glownie skladaja sie dzisiaj urzednicy .
cyc
Jaki kapitalizm? Ja tam go nie widzę?
Za to widzę socjalizm pełną gębą (nic to że bez Marksa i Lenina).
Co rozumiesz przez kapitalizm???



--


Data: 2010-09-11 21:23:45
Autor: jadrys
jaki kapitalizm??
  W dniu 2010-09-11 18:39, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
Jaki kapitalizm? Ja tam go nie widzę?
Za to widzę socjalizm pełną gębą (nic to że bez Marksa i Lenina).
Co rozumiesz przez kapitalizm?

Cyc się nie kwapi do odpowiedzi więc ja odpowiem żerowanie na ludziach, zwłaszcza tych najsłabszych. W dzisiejszych czasach nie jest to już karbowy działający w imieniu jaśnie pana dziedzica, albo fabrykanta tylko prezesi i rady nadzorcze różnych banków firm farmaceutycznych itp. Niewolnictwo nadal istnieje - ludzie są zakładnikami tych wiecznie nienażartych świńskich ryjów.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-12 09:34:01
Autor: cyc
jaki kapitalizm??

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i6gl16$8kf$1news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-11 18:39, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
Jaki kapitalizm? Ja tam go nie widzę?
Za to widzę socjalizm pełną gębą (nic to że bez Marksa i Lenina).
Co rozumiesz przez kapitalizm?

Cyc się nie kwapi do odpowiedzi więc ja odpowiem


cyc nie siedzi caly dzien przed komputerem aby natychmiast odpowiedziec !
Pozatym ze wszystkim co napisales sie zgadzam .
Oczywiscie nalezaloby dodac jeszcze wiele elementow , ktore charakteryzuja nasz polski kapitalizm , ot chocby bezkarnosc zlodziei w bialych kolnierzykach , czy ograniczona postac wolnorynkowosci i konkurencji ale choc sa to waze elementy kapitalizmu nie stanowia jego fundament bo ten opiera sie na zaradnosci , na umiejetnosci wykorzystywanie szans , na kreatywnosci i odwadze .
Przedpiscy - kochamspam - dodam , ze kapitalizm w czystej postaci istnieje tylko na papieze , tak samo jak komunizm , stad jego watpliwosci co do tego , czy w Polsce kapitalizm funkcjonuje sa w pelni uzasadnione . Z drugiej strony pisanie  o tym , ze mamy socjalizm jest albo kompletnym brakiem znajomosci tematu albo ignorancja albo mlodziencza , ze nie powiem dziecinna przekora .
Byc moze jest zbyt mlody aby mogl poznac prawdziwe oblicze socjalizmu .



cyc

Cena chleba, czyli Onet dla idiotów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona