Data: 2011-02-25 21:42:39 | |
Autor: Bassteq | |
Ceny robocizny | |
Krzysiek Kielczewski wrote:
Hej!350 zł no (tyle bym skasował osobiście jakbyś mi przywiózł części) ale że PS: samochód to volvo 850 kombi.3500 zł.... Welcome to Real World... mechanik też ma żonę a futro z norek ?? pomyślełeś o futerku ???!! |
|
Data: 2011-02-26 00:27:11 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ceny robocizny | |
On 2011-02-25, Bassteq <bassteq@op.pl> wrote:
350 zł no (tyle bym skasował osobiście jakbyś mi przywiózł części) ale że A jakbyś Ty kupował części to jakbyś wycenił robociznę? PS: samochód to volvo 850 kombi.3500 zł.... Welcome to Real World... mechanik też ma żonę a futro z norek ?? pomyślełeś o futerku ???!! Z norek? Ty wiesz kiedy przestali produkować osiemsetpięćdziesiątki? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-02-26 07:11:35 | |
Autor: Bassteq | |
Ceny robocizny | |
A jakbyś Ty kupował części to jakbyś wycenił robociznę?Tak po mojemu cena części to jedna bajka a robocizna to stawka godzinowa + ZUS,VAT,SRAT,Prund,Grunt Chyba że pytasz w sęsie że ile roboczogodzin poświęcam na zakupy części do serwisowanych autek. Co z tego że czasem robota to kwadrans w kanale jak trzy godziny po mieście latasz, dzwonisz, szukasz części. Z norek? Ty wiesz kiedy przestali produkować osiemsetpięćdziesiątki?Tymbardziej za robociznę drożej bo wolę odkręcać śruby podwozia w nowym aucie czyste nie zapieczone pod warstwa korozji. Nie chodzi juz o fanaberię że "łojojoj pobrudzę się" tylko zapieczone śruby się w podwoziach lubią ukręcać. Ostatnia akcja u nas w serwisie była taka, że do sterczącej urwanej szpilki ( bo przestała być śrubą tracąc łeb:) trzeba było TIGiem spawać uchwyt i całść acetylenem grzać jeszcze parę minut dopiero ruszyło a śruba na łbie bite miała twardość 10,coś Może to że auta na F czyli Renault G300 tak ma Pozdrawiam i miłego weekendu życzę Bassteq |
|
Data: 2011-02-26 22:02:22 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Ceny robocizny | |
On 2011-02-26, Bassteq <bassteq@op.pl> wrote:
A jakbyś Ty kupował części to jakbyś wycenił robociznę?Tak po mojemu cena części to jedna bajka a robocizna to stawka godzinowa + ZUS,VAT,SRAT,Prund,Grunt Za to warsztaty kupują części z rabatem, a sprzedają w cenach detalicznych. Z norek? Ty wiesz kiedy przestali produkować osiemsetpięćdziesiątki?Tymbardziej za robociznę drożej bo wolę odkręcać śruby podwozia w nowym aucie czyste nie zapieczone pod warstwa korozji. Jakoś mi się wydaje, że właściciel samochodu za 150kzł ma więcej pieniędzy na naprawy niż właściciel samochodu za 15kzł. Znaczy się ten drugi po prostu nie zapłaci więcej. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|