On 24/06/2020 22:53, pueblo wrote:

Właściwie jakie są przeszkody w zwiększaniu pojemności ssd? O ile w przypadku hdd rozumiem, że są choćby fizyczne ograniczenia, to przy ssd jest chyba jeszcze sporo miejsca w obudowie takiego dysku. Chyba dałoby się sporo tych pamięci tam wlutować.

Zgadza się, można tam wlutować xxx TB ale nie ma takiej potrzeby
rynkowej. Nie ma zbytu na tego typu powolne urządzenia o tej pojemności.
Jak ktoś potrzebuje xxx TB, to zakupi tą pojemność na kilku nośnikach i
zrobi porządne redundancy (RAID). Wyszukiwarka mówi, że Samsung już 2
lata temu zrobił SSDka 30 TB. Ale po co to komu? :) Ja mam w serwerku
2x256GB na SATA (RAID1) a na kompie 1x 256GB NVMe. Reszta na
twardzielach. Moje zapotrzebowanie na ogromne SSD jest zerowe, tak samo
ma miliony userów.

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Registered Linux User #454644

Witaj pioruns, 25 cze 2020 w
news:rd0ik2$a5d$1$piorunsnews.chmurka.net napisałeś/aś:

On 24/06/2020 22:53, pueblo wrote:

Właściwie jakie są przeszkody w zwiększaniu pojemności ssd? O ile w
przypadku hdd rozumiem, że są choćby fizyczne ograniczenia, to przy
ssd jest chyba jeszcze sporo miejsca w obudowie takiego dysku.
Chyba dałoby się sporo tych pamięci tam wlutować.

Zgadza się, można tam wlutować xxx TB ale nie ma takiej potrzeby
rynkowej. Nie ma zbytu na tego typu powolne urządzenia o tej
pojemności.

Nie rozumiem tego "powolne". 1TB ssd jest chyba tak samo szybki jak 120GB ssd

Jak ktoś potrzebuje xxx TB, to zakupi tą pojemność na
kilku nośnikach i zrobi porządne redundancy (RAID). Wyszukiwarka
mówi, że Samsung już 2 lata temu zrobił SSDka 30 TB. Ale po co to
komu? :)

Bo ja wiem, a po co komu 16TB hdd?

Ja mam w serwerku 2x256GB na SATA (RAID1) a na kompie 1x
256GB NVMe. Reszta na twardzielach. Moje zapotrzebowanie na ogromne
SSD jest zerowe, tak samo ma miliony userów.

Większość ludzi przez całe życie nie zapełni dysku 500GB mam wrażenie.

On 24/06/2020 23:54, pueblo wrote:

Zgadza się, można tam wlutować xxx TB ale nie ma takiej potrzeby
rynkowej. Nie ma zbytu na tego typu powolne urządzenia o tej
pojemności.

Nie rozumiem tego "powolne". 1TB ssd jest chyba tak samo szybki jak 120GB ssd

SATA SSD to jest powolne - w porównaniu z NVMe i RAIDami. Kilkaset MB/s
i wysycony interfejs, kiedy możesz miec kilka tys. MB/s po szynie PCI-E.
Jak ktoś chce dużą pojemność i szybkość to bierze RAIDa, a nie jeden
dysk np. 16TB. Dlatego takich własnie nie produkują masowo, bo nie ma
komu i po co.

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Registered Linux User #454644

W dniu 25.06.2020 o 00:54, pueblo pisze:

Większość ludzi przez całe życie nie zapełni dysku 500GB mam wrażenie.

W popularnych zastosowaniach domowych faktycznie większości Userów z zapasem wystarcza 500GB na system i *używane* programy. Do trzymania danych mają HDD. Ja w jednym z komputerów mam 1TB SSD SATA tylko dlatego, że jest to serwer mediów, który ma działać bezgłośnie. Ale jest to dysk kupowaty: bez bufora i wymagający co jakiś czas odświeżenia, bo wydajność jego drastycznie spada po kilkunastu tygodniach użytkowania.

Witaj zhbick, 25 cze 2020 w
news:5ef465e3$0$517$65785112news.neostrada.pl napisałeś/aś:

W dniu 25.06.2020 o 00:54, pueblo pisze:

Większość ludzi przez całe życie nie zapełni dysku 500GB mam
wrażenie.

W popularnych zastosowaniach domowych faktycznie większości Userów z
zapasem wystarcza 500GB na system i *używane* programy.

Nawet z dużym zapasem, jeżeli ktoś:
a) nie gra w gry
b) nie zrzuca masy zdjęć i filmów

Ja w jednym z komputerów mam 1TB SSD SATA tylko dlatego, że jest to serwer mediów, który ma działać bezgłośnie. Ale
jest to dysk kupowaty: bez bufora i wymagający co jakiś czas
odświeżenia, bo wydajność jego drastycznie spada po kilkunastu
tygodniach użytkowania.

Jakiego odświeżania? TRIM jest bezobsługowy.

W dniu 25.06.2020 o 11:27, pueblo pisze:

Nawet z dużym zapasem, jeżeli ktoś:
a) nie gra w gry
b) nie zrzuca masy zdjęć i filmów

Dokładnie. W jednym z komputerów z Linuxem mam SSD 16GB. Zajęte około 60%

Jakiego odświeżania? TRIM jest bezobsługowy.

Przy pomocy DiskFresh. Mimo aktywnego TRIM z biegiem czasu odczyt spada z kilkuset do kilku MB/sek a czas dostępu do sektorów wzrasta. Dzieje się tak w miejscach, gdzie często odbywa się odczyt.

W dniu 2020-06-25 o 00:54, pueblo pisze:

Większość ludzi przez całe życie nie zapełni dysku 500GB mam wrażenie.

Jak masz kilkoro małych dzieci w kilkuletnich odstępach i robisz im zdjęcia aparatem na wyjazdach-wycieczkach-wakacjach, to w dwa sezony możesz zapełnić 2TB HDD. Szczególnie jeśli do tego nagrywasz także filmiki 4K.

Zdjęciami trudno, ale nagrywaniem filmów i bajkami łatwo :-)
I weź tu kurczę rób backupy :-((


-- -- -

Jak masz kilkoro małych dzieci w kilkuletnich odstępach i robisz im zdjęcia aparatem na wyjazdach-wycieczkach-wakacjach, to w dwa sezony możesz zapełnić 2TB HDD.
Szczególnie jeśli do tego nagrywasz także filmiki 4K.

Witaj Poldek, 22 lip 2020 w news:rf8sdf$14jv$1gioia.aioe.org napisałeś/aś:

W dniu 2020-06-25 o 00:54, pueblo pisze:

Większość ludzi przez całe życie nie zapełni dysku 500GB mam wrażenie.

Jak masz kilkoro małych dzieci w kilkuletnich odstępach i robisz im zdjęcia aparatem na wyjazdach-wycieczkach-wakacjach, to w dwa sezony możesz zapełnić 2TB HDD. Szczególnie jeśli do tego nagrywasz także filmiki 4K.

Możliwe, że są tacy zapaleńcy. Zauważyłem, że takie nadmierne dokumentowanie w pewnym momencie się nudzi i przechodzi.

On 24/06/2020 23:03, pioruns wrote:
[...]

Jak ktoś potrzebuje xxx TB, to zakupi tą pojemność na kilku nośnikach i
zrobi porządne redundancy (RAID). [...]  Ja mam w serwerku
2x256GB na SATA (RAID1) [...]

Jesteś pewien, że napisałeś to, co chciałeś napisać? RAID1 nie ma nic wspólnego ani z tworzeniem woluminu o zwiększonej pojemności, ani z przyspieszaniem operacji zapisu/ odczytu.

--
MF

On 25/06/2020 10:21, MF wrote:

On 24/06/2020 23:03, pioruns wrote:
[...]

Jak ktoś potrzebuje xxx TB, to zakupi tą pojemność na kilku nośnikach i
zrobi porządne redundancy (RAID). [...]  Ja mam w serwerku
2x256GB na SATA (RAID1) [...]

Jesteś pewien, że napisałeś to, co chciałeś napisać? RAID1 nie ma nic
wspólnego ani z tworzeniem woluminu o zwiększonej pojemności, ani z
przyspieszaniem operacji zapisu/ odczytu.

Powiedziałem ogólnie. Jak ktoś chce xxx terabajtów, to nie kupi tego na
jednym dysku ze względu na zero redundancy. Zrobi najprostszy RAID1 albo
cokolwiek. Doda dysków i będzie RAID ze zwiększoną szybkością i
zachowaniem redundancy.

Ja dałem mój przykład - może niepotrzebnie, bo mam tylko dwa dyski,
zignoruj ten mój przykład.

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Registered Linux User #454644

W dniu 2020-06-25 o 00:03, pioruns pisze:

On 24/06/2020 22:53, pueblo wrote:

Właściwie jakie są przeszkody w zwiększaniu pojemności ssd? O ile w
przypadku hdd rozumiem, że są choćby fizyczne ograniczenia, to przy ssd
jest chyba jeszcze sporo miejsca w obudowie takiego dysku. Chyba dałoby
się sporo tych pamięci tam wlutować.

Zgadza się, można tam wlutować xxx TB ale nie ma takiej potrzeby
rynkowej. Nie ma zbytu na tego typu powolne urządzenia o tej pojemności.
Jak ktoś potrzebuje xxx TB, to zakupi tą pojemność na kilku nośnikach i
zrobi porządne redundancy (RAID). Wyszukiwarka mówi, że Samsung już 2
lata temu zrobił SSDka 30 TB. Ale po co to komu? :) Ja mam w serwerku
2x256GB na SATA (RAID1) a na kompie 1x 256GB NVMe. Reszta na
twardzielach. Moje zapotrzebowanie na ogromne SSD jest zerowe, tak samo
ma miliony userów.

Ja bym chciał mieć NASa 12TB 0dB. Na razie za drogo wychodzi, więc męczę się z HDD.

W dniu 2020-06-26 o 14:47, Poldek pisze:

Właściwie jakie są przeszkody w zwiększaniu pojemności ssd? O ile w
przypadku hdd rozumiem, że są choćby fizyczne ograniczenia, to przy ssd
jest chyba jeszcze sporo miejsca w obudowie takiego dysku. Chyba dałoby
się sporo tych pamięci tam wlutować.

Zgadza się, można tam wlutować xxx TB ale nie ma takiej potrzeby
rynkowej. Nie ma zbytu na tego typu powolne urządzenia o tej pojemności.
Jak ktoś potrzebuje xxx TB, to zakupi tą pojemność na kilku nośnikach i
zrobi porządne redundancy (RAID). Wyszukiwarka mówi, że Samsung już 2
lata temu zrobił SSDka 30 TB. Ale po co to komu? :) Ja mam w serwerku
2x256GB na SATA (RAID1) a na kompie 1x 256GB NVMe. Reszta na
twardzielach. Moje zapotrzebowanie na ogromne SSD jest zerowe, tak samo
ma miliony userów.

Ja bym chciał mieć NASa 12TB 0dB. Na razie za drogo wychodzi, więc męczę się z HDD.

Pytanie po co skoro NASa nie musisz trzymać przy biurku czy w salonie?
Stawiasz w odległym miejscu domu/mieszkania i tych dysków nie słyszysz.


Pozdrawiam

On 26/06/2020 15:57, RadoslawF wrote:

Ja bym chciał mieć NASa 12TB 0dB. Na razie za drogo wychodzi, więc
męczę się z HDD.

Pytanie po co skoro NASa nie musisz trzymać przy biurku czy w salonie?
Stawiasz w odległym miejscu domu/mieszkania i tych dysków nie słyszysz.

Może chodziło mu o wydajność? Ale z drugiej strony często sieć jest
ograniczeniem a nie prędkość dysków jeśli chodzi o wydajność NASa. Bo
może i NAS być podłączony po kablu ale te pliki/filmy/archiwa ludzie
potem odbierają/pracują na nich z laptopów na WiFi w najdalszym
zakamarku domu, no to jest 5 MB/s ;)

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Registered Linux User #454644

Oczywiście.
1 Gb/s to 125 MB/s, a dobre HDD są szybsze.


-- -- -

sieć jest ograniczeniem a nie prędkość dysków

W dniu 2020-06-26 o 17:34, pioruns pisze:

Ja bym chciał mieć NASa 12TB 0dB. Na razie za drogo wychodzi, więc
męczę się z HDD.

Pytanie po co skoro NASa nie musisz trzymać przy biurku czy w salonie?
Stawiasz w odległym miejscu domu/mieszkania i tych dysków nie słyszysz.

Może chodziło mu o wydajność? Ale z drugiej strony często sieć jest
ograniczeniem a nie prędkość dysków jeśli chodzi o wydajność NASa. Bo
może i NAS być podłączony po kablu ale te pliki/filmy/archiwa ludzie
potem odbierają/pracują na nich z laptopów na WiFi w najdalszym
zakamarku domu, no to jest 5 MB/s ;)

Bardzo często wystarczy postawić w jakimś zakamarku za meblami,
i dysków nie słychać a siec będzie po kablu. Ale jak ktoś
z założenia zakłada tylko pracę po WiFi to przy kopiowaniu dysku
będzie bolało. Po wifi z laptopa to warto z tego nasa jeden
plik na którym pracujesz a nie cały dysk.


Pozdrawiam

W dniu 2020-06-26 o 17:34, pioruns pisze:

On 26/06/2020 15:57, RadoslawF wrote:

Ja bym chciał mieć NASa 12TB 0dB. Na razie za drogo wychodzi, więc
męczę się z HDD.

Pytanie po co skoro NASa nie musisz trzymać przy biurku czy w salonie?
Stawiasz w odległym miejscu domu/mieszkania i tych dysków nie słyszysz.

Może chodziło mu o wydajność? Ale z drugiej strony często sieć jest
ograniczeniem a nie prędkość dysków jeśli chodzi o wydajność NASa. Bo
może i NAS być podłączony po kablu ale te pliki/filmy/archiwa ludzie
potem odbierają/pracują na nich z laptopów na WiFi w najdalszym
zakamarku domu, no to jest 5 MB/s ;)

Są NASy z agregacją portów LAN, są też z SFP.


--
Pozdrawiam.

Adam

On 2020-06-26, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:

Są NASy z agregacją portów LAN, są też z SFP.

No ale to trzeba być zasobnym, albo hobbystą, albo zasobnym hobbystą. Dla standardowych sieci (czytaj przystępnych cenowo) różnica pomiędzy drutową siecią gigabitową a podstawową optyczną jest chyba niewielka. Standardowe (niezabijające cenowo) sfp to 1-1.2Gb/s zdaje się. A jak się cholerstwo grzeje. 1W na transceiver to chyba norma.

Zresztą powiedzmy sobie szczerze, po cholerę to komu :) Ja rozumiem, że zdarzają się zastosowania i sytuacje, ale cierpienia bo NAS (w domu) wyrabia "tylko" te 1Gb/s bardziej graniczą z zachowaniami obsesyjno-kompulsywnymi niż rzeczywstą potrzebą.

Tak przy okazji, https://www.speedtest.net/, jak oni to mierzą? Regularnie wychodzą mi prędkości 960-980Mbps. Liczą też ramki?

--
Marcin

Masz wszystko w kawalerce?
Dobry NAS w szafie jest bezgłośny (choć bywają głośne).


-- -- -

Ja bym chciał mieć NASa 12TB 0dB.