Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Ceny za minutę w połowie lat 90

Ceny za minutę w połowie lat 90

Data: 2011-12-20 18:38:50
Autor: SP 1 QXL
Ceny za minutę w połowie lat 90
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?

Data: 2011-12-20 18:43:44
Autor: frank drebin
Ceny za minutę w połowie lat 90
SP 1 QXL wrote:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?
ponad 3 zł za minutę, taryfikacja minutowa, smsy po 60 groszy :)
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Data: 2011-12-20 19:46:00
Autor: Piotr M
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia 20-12-2011 o 18:43:44 frank drebin <blabla.bla@vip.pl> napisał(a):

SP 1 QXL wrote:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?
ponad 3 zł za minutę, taryfikacja minutowa, smsy po 60 groszy :)

A nieprawda, 5s gratis :D

--
Pozdrawiam, Piotr M

"Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi."
Aleksander Dumas

Data: 2011-12-20 19:49:31
Autor: frank drebin
Ceny za minutę w połowie lat 90
Piotr M wrote:
Dnia 20-12-2011 o 18:43:44 frank drebin <blabla.bla@vip.pl>
napisał(a):
SP 1 QXL wrote:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?
ponad 3 zł za minutę, taryfikacja minutowa, smsy po 60 groszy :)

A nieprawda, 5s gratis :D
ale takie rzeczy to tylko w erze :) i to nie za długo było.
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Data: 2011-12-20 20:17:45
Autor: Piotr M
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia 20-12-2011 o 19:49:31 frank drebin <blabla.bla@vip.pl> napisał(a):

Piotr M wrote:
Dnia 20-12-2011 o 18:43:44 frank drebin <blabla.bla@vip.pl>
napisał(a):
SP 1 QXL wrote:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?
ponad 3 zł za minutę, taryfikacja minutowa, smsy po 60 groszy :)

A nieprawda, 5s gratis :D
ale takie rzeczy to tylko w erze :) i to nie za długo było.

Oj długo, chyba z rok?
Ale jak potrafiło się rozmawiać :) na raty :)

BTW
Kumpel wrócił z "morza" w sensie że z zagranicy.
Dzwoni ciągle na pięciosekundówki.
Ale nie wiedział o co chodzi.
A był z Plusa..
:D


--
Pozdrawiam, Piotr M

"Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi."
Aleksander Dumas

Data: 2011-12-21 03:56:47
Autor: cpt. Nemo
Ceny za minutę w połowie lat 90

Użytkownik "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl> napisał w wiadomości news:jcqlbp$2glt$1news.ett.com.ua...

A nieprawda, 5s gratis :D
ale takie rzeczy to tylko w erze :) i to nie za długo było.


A w Idei ?
Gdzie tam Erze do Idei, tylko w Erze to mozna bylo byc oskubanym i nic wiecej :)

Data: 2011-12-21 08:24:38
Autor: frank drebin
Ceny za minutę w połowie lat 90
cpt. Nemo wrote:
Użytkownik "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl> napisał w wiadomości
news:jcqlbp$2glt$1news.ett.com.ua...

A nieprawda, 5s gratis :D
ale takie rzeczy to tylko w erze :) i to nie za długo było.


A w Idei ?
Gdzie tam Erze do Idei, tylko w Erze to mozna bylo byc oskubanym i nic
wiecej :)
nie pamiętam, żeby w Idei były bezpłatne pięciosekundówki ale pamięć ludzka zawodna i może i były.
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Data: 2011-12-21 08:54:25
Autor: zly
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia Wed, 21 Dec 2011 08:24:38 +0100, frank drebin napisał(a):

nie pamiętam, żeby w Idei były bezpłatne pięciosekundówki ale pamięć ludzka zawodna i może i były.

Wydaje mi się, że były. Ale głowy nie dam.
--
marcin

Data: 2011-12-21 10:13:58
Autor: tck
Ceny za minutę w połowie lat 90

Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał w wiadomości news:1ipdh09k68n8y$.dlgpiki.fixed...
Dnia Wed, 21 Dec 2011 08:24:38 +0100, frank drebin napisał(a):

nie pamiętam, żeby w Idei były bezpłatne pięciosekundówki ale pamięć ludzka
zawodna i może i były.

Wydaje mi się, że były. Ale głowy nie dam.

byly byly, w centertelu NMT tez byly


--
pozdr


tck(at)top.net.pl

Data: 2011-12-21 23:48:14
Autor: cpt. Nemo
Ceny za minutę w połowie lat 90

Użytkownik "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl> napisał w wiadomości news:jcs1jl$215$1news.ett.com.ua...

nie pamiętam, żeby w Idei były bezpłatne pięciosekundówki ale pamięć ludzka zawodna i może i były.


Byly i to sporo przed tym zanim Era to zmałpowala :)
Ale co tam od Ery wymagac, taka sama jak teraz Tmobile...

Data: 2011-12-22 00:07:09
Autor: Maciej Bebenek
Ceny za minutę w połowie lat 90
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote:
Użytkownik "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl> napisał w wiadomości news:jcs1jl$215$1news.ett.com.ua...

nie pamiętam, żeby w Idei były bezpłatne pięciosekundówki ale pamięć ludzka zawodna i może i były.


Byly i to sporo przed tym zanim Era to zmałpowala :)
Ale co tam od Ery wymagac, taka sama jak teraz Tmobile...

Pięciosekundówki były w św.p. NMT, a powodem ich wprowadzenia była
koszmarna jakość połączeń. W Erze były od początku (czyli od września
1996), ale informacja o tym wyciekła dużo później.
Idea powstała w marcu 1998.

Data: 2011-12-22 09:46:17
Autor: cpt. Nemo
Ceny za minutę w połowie lat 90

Użytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości

Pięciosekundówki były w św.p. NMT, a powodem ich wprowadzenia była
koszmarna jakość połączeń. W Erze były od początku (czyli od września
1996), ale informacja o tym wyciekła dużo później.
Idea powstała w marcu 1998.

No popatrz, ta wstretna Era ukradla pomysl Idei jeszcze zanim ona powstala :)
A tak naprawde to ja nigdy pododdzialow Centertela nie rozroznialem i piszac Idea oczywiscie calego Centka mialem na mysli :)

Data: 2011-12-29 02:19:36
Autor: Jingiel
Ceny za minutę w połowie lat 90

Pięciosekundówki były w św.p. NMT, a powodem ich wprowadzenia była
koszmarna jakość połączeń. W Erze były od początku (czyli od września
1996), ale informacja o tym wyciekła dużo później.
Idea powstała w marcu 1998.


Era to pierwsza sieć gsm jaka powstała. Płaciłem za minutę cos ok 4,50 zł bez naliczania sekundowego. Za telefon Siemens s6 (taka paletka do ping ponga) zapłaciłem w promocji 600 zł.


Jingiel

Data: 2011-12-30 18:24:02
Autor: Andrzej
Ceny za minutę w połowie lat 90
"Jingiel" <xxxxx@xxxxx.xxxx> wrote:

Płaciłem za minutę cos ok 4,50 zł

To chyba za granice, albo Era wymyslila taryfe specjalnie dla ciebie.

AK

Data: 2011-12-21 08:42:20
Autor: Olgierd
Ceny za minutę w połowie lat 90
On Tue, 20 Dec 2011 19:49:31 +0100, frank drebin wrote:

A nieprawda, 5s gratis :D

ale takie rzeczy to tylko w erze  i to nie za długo było.

I w Idei, i w Centertelu.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-12-21 16:07:07
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-20 19:49, frank drebin wrote:

A nieprawda, 5s gratis :D
ale takie rzeczy to tylko w erze :) i to nie za długo było.

Chyba spokojnie ponad 2 lata.

TG

Data: 2011-12-21 16:06:30
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-20 18:43, frank drebin wrote:
SP 1 QXL wrote:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?
ponad 3 zł za minutę, taryfikacja minutowa, smsy po 60 groszy :)

Tyle to chyba w TakTaku. A to juĹź 1998 r.

TG

Data: 2012-01-10 09:11:30
Autor: _ąćęłńóśźż.
Ceny za minutę w połowie lat 90
W Centertelu NMT 450 analogowym była taka taryfa, że w nocy (od 21? od 22?) i w całe weekendy dzwoniło się po całym kraju taniej, niż międzymiastowe wg taryfy TPSA.
Przez jakiś czas z tego powodu utrzymywałem numer.
I chyba (?) wewnątrzsieciowe mogły być korzystne, tyle że coraz mniej firm i osób miało ten 0-90-...


-- -- -
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cene za minute z komorki w okolicy polowy
lat 90.

--


Data: 2011-12-20 20:21:31
Autor: sunwick
Ceny za minutę w połowie lat 90
zalezy od sieci, od 97 roku zaczely sie prepaidy w ktorych ceny byly
plus: 2,9 zł/min w dzien, wieczorem 1,7zł/min
era: 3,66zł poza siec, w sieci taniej ponizej 2 zl chyba, pewnie
wieczorami cokolwiek taniej bylo
sms'y jak weszly to byly np. w simplusie po 75groszy.

potem rewolucja w simplusie byly rozmowy wew. sieci po 23ciej po
75groszy i potem spadly do 30gr/min

potem weszła IDEA POP ale dzialala tylko w wiekszych miastach i
rewolucje zrobila heyah ze stawka 1zl/min... i tak sie zaczal zjazd w
dół

Data: 2011-12-20 21:00:40
Autor: Grzexs
Ceny za minutę w połowie lat 90
zalezy od sieci, od 97 roku zaczely sie prepaidy w ktorych ceny byly
plus: 2,9 zł/min w dzien, wieczorem 1,7zł/min
era: 3,66zł poza siec, w sieci taniej ponizej 2 zl chyba, pewnie
wieczorami cokolwiek taniej bylo
sms'y jak weszly to byly np. w simplusie po 75groszy.

potem rewolucja w simplusie byly rozmowy wew. sieci po 23ciej po
75groszy i potem spadly do 30gr/min

potem weszła IDEA POP ale dzialala tylko w wiekszych miastach i
rewolucje zrobila heyah ze stawka 1zl/min... i tak sie zaczal zjazd w
dół

Akurat. Pamiętam, że początkowo było 1,75 zł/min i zaliczanie minutowe. Była też druga taryfa z cenami zróżnicowanymi od pory dnia, ale już nie pamiętam ile, zdaje się w szczycie (6…18?) ponad 2 zł/min.
--
Grzexs

Data: 2011-12-21 16:10:08
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-20 20:21, sunwick wrote:
zalezy od sieci, od 97 roku zaczely sie prepaidy w ktorych ceny byly
plus: 2,9 zł/min w dzien, wieczorem 1,7zł/min
era: 3,66zł poza siec, w sieci taniej ponizej 2 zl chyba, pewnie
wieczorami cokolwiek taniej bylo
sms'y jak weszly to byly np. w simplusie po 75groszy.


1998 rok.
W Erze TT 3 zł netto / 1,99 netto, po 20 lub 18 (nie pamiętam) taniej

potem rewolucja w simplusie byly rozmowy wew. sieci po 23ciej po
75groszy i potem spadly do 30gr/min


W TT nawet po 25 groszy netto w sieci po 23 ;-)

potem weszła IDEA POP ale dzialala tylko w wiekszych miastach i
rewolucje zrobila heyah ze stawka 1zl/min... i tak sie zaczal zjazd w
dół

Rewolucja to już była za pierwszej Idei - ceny mieli baaardzo dobre (w sieci) ;-)

TG

Data: 2011-12-21 19:01:34
Autor: Andrzej
Ceny za minutę w połowie lat 90
sunwick <sunwoj@WYMAZTO.op.pl> wrote:
zalezy od sieci, od 97 roku zaczely sie prepaidy

Czerwiec 1998.

AK

Data: 2011-12-20 20:38:03
Autor: Wemif
Ceny za minutę w połowie lat 90
SP 1 QXL <sp1qxl@sp1qxl.pl> wrote:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?

Plus ma na stronie stare taryfy, np.
http://www.plus.pl/indywidualna/Abonament/Taryfy/PoprzednieTaryfy/BonusContactBusinessPrestige/

a.

Data: 2011-12-20 21:48:14
Autor: dizel
Ceny za minutę w połowie lat 90
On Tue, 20 Dec 2011 18:38:50 +0100, SP 1 QXL <sp1qxl@sp1qxl.pl> wrote:

Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?

ja pamiętam jeśli chodzi o sim+
poza tym że stan konta widniał na wyświetlaczu to cena za minutę do
innej sieci to 2,90, było coś na początku że poza szczytem 1,95 (poza
szczytem to było od 17 albo 18) cena sms: 0,75gr Pozdrawiam

Data: 2011-12-20 22:53:06
Autor: gupek
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu 2011-12-20 18:38, SP 1 QXL pisze:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?


Pamietam - pierwszy simplus kupiony chyba w 1996 lub 1997 mial stawke 2.95 zl za minute. Pozniej wprowadzili jakas zmiane i 2.95 bylo w szczycie, a poza bylo taniej, chyba niecala zlotowka do plusa i na stacjonarne (choc nie jestem calkiem pewien).

Data: 2011-12-21 20:34:41
Autor: konsultant
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu 2011-12-20 22:53, gupek pisze:
W dniu 2011-12-20 18:38, SP 1 QXL pisze:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?


Pamietam - pierwszy simplus kupiony chyba w 1996 lub 1997 mial stawke
2.95 zl za minute. Pozniej wprowadzili jakas zmiane i 2.95 bylo w
szczycie, a poza bylo taniej, chyba niecala zlotowka do plusa i na
stacjonarne (choc nie jestem calkiem pewien).

Zle pamiętasz, simplus powstał w czerwcu 1998r.

Data: 2011-12-21 14:52:30
Autor: Tomaszek
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu 2011-12-20 18:38, SP 1 QXL pisze:
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy
połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?

Miałem Simplusa: 2.90zł/min i sms po 75gr.
Potem POP'a: 1.70zł/min sms nie pamiętam

W POPie była fajna funkcjonalność, o której nie wspominali. Ostrzeżenie przed pocztą głosową. Jak poczta miała się włączyć ( niezależnie od tego, czy abonent nie odbierał czy też miał wyłączony telefon ) to był taki długi jakby gong i po tym dopiero się poczta włączała. Pewnego dnia to po prostu zniknęło i już się nigdy nie pojawiło. Pipy w salonie oczywiście nic nie wiedziały, że było coś takiego.

--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*onet.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

Data: 2011-12-21 14:06:06
Autor: Olgierd
Ceny za minutę w połowie lat 90
On Wed, 21 Dec 2011 14:52:30 +0100, Tomaszek wrote:

W POPie była fajna funkcjonalność, o której nie wspominali.

Miał też jeszcze jedną funkcjonalność: licznik połączenia w telefonie (wówczas dość ważna sprawa ;-) leciał już od momentu wybierania numeru, nie od momentu nawiązania połączenia.
Później to poprawili.

A jak wprowadzili do POPa esemesy, to przez pierwszych ileś tam tygodni były za darmo -- na cały świat.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-12-21 15:11:18
Autor: Tomaszek
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu 2011-12-21 15:06, Olgierd pisze:
Miał też jeszcze jedną funkcjonalność: licznik połączenia w telefonie
(wówczas dość ważna sprawa ;-) leciał już od momentu wybierania numeru,
nie od momentu nawiązania połączenia.
Później to poprawili.

Ja go już miałem w okresie, gdy problemu nie było. Ale kumpel był z nimi od początku i parę razy mówił, że coś mu chyba podpieprzają z konta, ale nie wiedział dlaczego;)

A jak wprowadzili do POPa esemesy, to przez pierwszych ileś tam tygodni
były za darmo -- na cały świat.

A to pamiętam;)
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*onet.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

Data: 2011-12-21 14:55:03
Autor: Olgierd
Ceny za minutę w połowie lat 90
On Wed, 21 Dec 2011 15:11:18 +0100, Tomaszek wrote:

Miał też jeszcze jedną funkcjonalność: licznik połączenia w telefonie
(wówczas dość ważna sprawa ;-) leciał już od momentu wybierania numeru,
nie od momentu nawiązania połączenia. Później to poprawili.

Ja go już miałem w okresie, gdy problemu nie było. Ale kumpel był z nimi
od początku i parę razy mówił, że coś mu chyba podpieprzają z konta, ale
nie wiedział dlaczego

A nie, kasę brali jak trzeba, tyle, że sam licznik połączenia pokazywał 0:01, 0:02... itd. już od wciśnięcia zielonej słuchawki.

W Motorolach można było sobie ustawić "pik" np. w 50 sekundzie rozmowy, ale w takim POPie na nic się to zdało, ponieważ owo piknięcie pojawiało się w 50 sekundzie po naciśnięciu zielonej.

Generalnie ja miałem abonament, więc mi to zgrzewało ;-) --
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-12-23 14:14:33
Autor: E52owner
Ceny za minutę w połowie lat 90
Użytkownik "SP 1 QXL" <sp1qxl@sp1qxl.pl> napisał w wiadomości news:4ef0c82e$1news.home.net.pl...
Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?

W pierwszej połowie lat 90-tych to jeszcze nie było komórek, poza NMT Centertela. GSM weszły pod koniec 1996 roku.

Data: 2011-12-23 19:53:09
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-23 14:14, E52owner wrote:

W pierwszej połowie lat 90-tych to jeszcze nie było komórek, poza NMT
Centertela. GSM weszły pod koniec 1996 roku.

ORLY? A coś do rzeczy?

TG

Data: 2011-12-23 22:41:32
Autor: E52owner
Ceny za minutę w połowie lat 90

Użytkownik "TGor" <tgor@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jd2imr$1qo$1inews.gazeta.pl...
On 2011-12-23 14:14, E52owner wrote:

W pierwszej połowie lat 90-tych to jeszcze nie było komórek, poza NMT
Centertela. GSM weszły pod koniec 1996 roku.

ORLY? A coś do rzeczy?

Pytanie było o ceny za minutę w połowie lat 90-tych,
a tymczasem era komórek zaczęła się w Polsce pod koniec lat 90-tych, już jasne?

Data: 2011-12-24 09:18:52
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-23 22:41, E52owner wrote:

Pytanie by�o o ceny za minut� w po�owie lat 90-tych,
a tymczasem era komórek zacz��a si� w Polsce pod koniec lat 90-tych,
juĚź jasne?

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

--
~~~~~~~~~~~

___________
Pozdr., TG

Data: 2011-12-24 12:37:12
Autor: E52owner
Ceny za minutę w połowie lat 90

Użytkownik "TGor" <tgor@gazeta.peel> napisał w wiadomości news:jd41th$m23$1inews.gazeta.pl...
On 2011-12-23 22:41, E52owner wrote:

Pytanie by�o o ceny za minut� w po�owie lat 90-tych,
a tymczasem era komórek zacz��a si� w Polsce pod koniec lat 90-tych,
juĚź jasne?

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

Połowa to 94-95, końcówka roku 96-ego, czyli tak naprawdę zaczęły się upowszechniać w 1997, a to już pachnie końcem lat 90-tych :P

Data: 2011-12-24 12:15:24
Autor: Olgierd
Ceny za minutę w połowie lat 90
On Sat, 24 Dec 2011 12:37:12 +0100, E52owner wrote:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

Połowa to 94-95,

1994 r. to dopiero 4 rok l. 90-tych. Liczymy: 1991, 1992, 1993, 1994. Ergo 1994 to tak samo dobra połówka, jak 1996.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org <<

Data: 2011-12-24 14:55:22
Autor: J.F.
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia Sat, 24 Dec 2011 12:15:24 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

On Sat, 24 Dec 2011 12:37:12 +0100, E52owner wrote:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

Połowa to 94-95,

1994 r. to dopiero 4 rok l. 90-tych. Liczymy: 1991, 1992, 1993, 1994.

w zasadzie piaty rok, bo przeciez 1990 to nie sa jeszcze lata 80-te ?

Ergo 1994 to tak samo dobra połówka, jak 1996.

J.

Data: 2011-12-24 15:12:33
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu So 24 12 2011 14:55, J.F. pisze:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

Połowa to 94-95,

1994 r. to dopiero 4 rok l. 90-tych. Liczymy: 1991, 1992, 1993, 1994.

w zasadzie piaty rok, bo przeciez 1990 to nie sa jeszcze lata 80-te ?

Czwarty. Nie. Lata liczy się od 1. To nie informatyka.



--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-25 11:05:35
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-24 13:15, Olgierd wrote:

1994 r. to dopiero 4 rok l. 90-tych. Liczymy: 1991, 1992, 1993, 1994.
Ergo 1994 to tak samo dobra połówka, jak 1996.


Oczywiście. Po to się stosuje nieprecyzyjne w sobie określenia, jak "na początku", "pod koniec"...

Po co się  w ogĂłle czepiać szczegółów jak się nie ma nic waĹźnego do dodania?

--
Pozdr., TG
_________________________________________
"Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu."

Data: 2011-12-24 12:58:40
Autor: spider.pl
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu 24-12-2011 12:37, E52owner pisze:

Użytkownik "TGor" <tgor@gazeta.peel> napisał w wiadomości
news:jd41th$m23$1inews.gazeta.pl...
On 2011-12-23 22:41, E52owner wrote:

Pytanie by�o o ceny za minut� w po�owie lat 90-tych,
a tymczasem era komórek zacz��a si� w Polsce pod koniec lat 90-tych,
juĚź jasne?

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

Połowa to 94-95, końcówka roku 96-ego, czyli tak naprawdę zaczęły się
upowszechniać w 1997, a to już pachnie końcem lat 90-tych :P

Lub jak ktoś woli w DRUGIEJ POŁOWIE lat 90-tych

Data: 2011-12-24 13:04:23
Autor: Bydlę
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-24 11:37:12 +0000, "E52owner" <e52@nokia.com> said:


Użytkownik "TGor" <tgor@gazeta.peel> napisał w wiadomości news:jd41th$m23$1inews.gazeta.pl...
On 2011-12-23 22:41, E52owner wrote:

Pytanie by�o o ceny za minut� w po�owie lat 90-tych,
a tymczasem era komórek zacz��a si� w Polsce pod koniec lat 90-tych,
juĚź jasne?

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D

Połowa to 94-95,

Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...


 końcĂłwka roku 96-ego

96.
;>

, czyli tak naprawdę zaczęły się upowszechniać w 1997

a tu czemu konsekwentnie nie ma dopiska? np. "w 1997-Ăłdmym, -mym, -ym, -m"?
;>



Pytanie brzmiało:


On 2011-12-20 17:38:50 +0000, SP 1 QXL <sp1qxl@sp1qxl.pl> said:

Znajomy mnie pyta, czy pamietam cenę za minutę z komórki w okolicy połowy lat 90. Ktos pamięta moze te ceny?


Nie ma tam ani słowa o czymś innym, niż komórki - a te były od połowy 1992 roku.
W połowie lat 90. było już ponad 50 000 aktywnych telefonów...




--
Bydlę

Data: 2011-12-24 14:58:00
Autor: Andrzej
Ceny za minutę w połowie lat 90
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D
Połowa to 94-95,
Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...

Znaczy, rok 1990 to wedlug ciebie lata osiemdziesiate?

AK

Data: 2011-12-24 16:02:06
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu So 24 12 2011 15:58, Andrzej pisze:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D
Połowa to 94-95,
Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...

Znaczy, rok 1990 to wedlug ciebie lata osiemdziesiate?

Dokładnie.


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-24 16:51:59
Autor: J.F.
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia Sat, 24 Dec 2011 16:02:06 +0100, ALEX napisał(a):
W dniu So 24 12 2011 15:58, Andrzej pisze:
Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D
Połowa to 94-95,
Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...
Znaczy, rok 1990 to wedlug ciebie lata osiemdziesiate?

Dokładnie.

Hm, no coz - przy wiekach masz niby racje (nie bylo roku zerowego, pierwsze stulecie to lata od 1 ... najwyrazniej do 100), ale ludzie latwo o
tym zapominaja, o tyle przy dekadach ... chyba nigdy nie bylo to
precyzyjnie okreslone. Podejrzewam ze wiekszosc ludzi latami 90-tymi nazwie w scislym sensie
jednak od 1990 do 1999. A w mniej scislym .. to z zalozenia jest niescisle.

a zycie wspomoglo kabaret i nie mozna roku 1940 zaliczac do jednego okresu
z 1939, czy 1990 razem z 1989 :-)

J.

Data: 2011-12-24 17:31:26
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu So 24 12 2011 16:51, J.F. pisze:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D
Połowa to 94-95,
Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...
Znaczy, rok 1990 to wedlug ciebie lata osiemdziesiate?

Dokładnie.

Hm, no coz - przy wiekach masz niby racje (nie bylo roku zerowego,
pierwsze stulecie to lata od 1 ... najwyrazniej do 100), ale ludzie latwo o
tym zapominaja, o tyle przy dekadach ... chyba nigdy nie bylo to
precyzyjnie okreslone.
Podejrzewam ze wiekszosc ludzi latami 90-tymi nazwie w scislym sensie
jednak od 1990 do 1999. A w mniej scislym .. to z zalozenia jest niescisle.

Nie obchodzi mnie co ludzie pamiętają czy zapominają. Królowa nauk rządzi się żelaznymi prawami :-) Nawet wtedy.

a zycie wspomoglo kabaret i nie mozna roku 1940 zaliczac do jednego okresu
z 1939, czy 1990 razem z 1989 :-)

Chyba grupy mieszasz. To tekst na militarie.


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-25 09:38:19
Autor: Liwiusz
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu 2011-12-24 17:31, ALEX pisze:
W dniu So 24 12 2011 16:51, J.F. pisze:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D
Połowa to 94-95,
Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...
Znaczy, rok 1990 to wedlug ciebie lata osiemdziesiate?

Dokładnie.

Hm, no coz - przy wiekach masz niby racje (nie bylo roku zerowego,
pierwsze stulecie to lata od 1 ... najwyrazniej do 100), ale ludzie
latwo o
tym zapominaja, o tyle przy dekadach ... chyba nigdy nie bylo to
precyzyjnie okreslone.
Podejrzewam ze wiekszosc ludzi latami 90-tymi nazwie w scislym sensie
jednak od 1990 do 1999. A w mniej scislym .. to z zalozenia jest
niescisle.

Nie obchodzi mnie co ludzie pamiętają czy zapominają. Królowa nauk
rządzi się żelaznymi prawami :-) Nawet wtedy.

Jest jeszcze (ważniejsza  stosunkach międzyludzkich) królowa nauk mówienia, kojarzenia i powszechnego rozumienia.

Czym innym są dekady (1991-2000), czym innym lata dziewięćdziesiąte (1990-1999).

No, chyba że zaraz wyjedziesz z matematyczną definicją "lat 90-tych", czekam :)

--
Liwiusz

Data: 2011-12-25 11:27:46
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu N 25 12 2011 9:38, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-12-24 17:31, ALEX pisze:
W dniu So 24 12 2011 16:51, J.F. pisze:

Dla ciebie raczej mało jasne, że 1996r to JEST połowa lat 90. :-D
Połowa to 94-95,
Nie, 95-96.
Ludzie nie potrafią pogodzić się z liczeniem od jeden...
Znaczy, rok 1990 to wedlug ciebie lata osiemdziesiate?

Dokładnie.

Hm, no coz - przy wiekach masz niby racje (nie bylo roku zerowego,
pierwsze stulecie to lata od 1 ... najwyrazniej do 100), ale ludzie
latwo o
tym zapominaja, o tyle przy dekadach ... chyba nigdy nie bylo to
precyzyjnie okreslone.
Podejrzewam ze wiekszosc ludzi latami 90-tymi nazwie w scislym sensie
jednak od 1990 do 1999. A w mniej scislym .. to z zalozenia jest
niescisle.

Nie obchodzi mnie co ludzie pamiętają czy zapominają. Królowa nauk
rządzi się żelaznymi prawami :-) Nawet wtedy.

Jest jeszcze (ważniejsza stosunkach międzyludzkich) królowa nauk
mówienia, kojarzenia i powszechnego rozumienia.

Czym innym są dekady (1991-2000), czym innym lata dziewięćdziesiąte
(1990-1999).

Nie posługuj się pojęciami których nie rozumiesz, bo kiepsko ci to wychodzi.


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-25 10:31:21
Autor: J.F.
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia Sat, 24 Dec 2011 17:31:26 +0100, ALEX napisał(a):
W dniu So 24 12 2011 16:51, J.F. pisze:
Podejrzewam ze wiekszosc ludzi latami 90-tymi nazwie w scislym sensie
jednak od 1990 do 1999. A w mniej scislym .. to z zalozenia jest niescisle.

Nie obchodzi mnie co ludzie pamiętają czy zapominają. Królowa nauk rządzi się żelaznymi prawami :-) Nawet wtedy.

A gdzie krolowa nauk definiuje pojecie "lata n-te" ?
a zycie wspomoglo kabaret i nie mozna roku 1940 zaliczac do jednego okresu
z 1939, czy 1990 razem z 1989 :-)
Chyba grupy mieszasz. To tekst na militarie.

Chyba na socjologie, czy psychologie.
Coz jak ci poradze ze w "lata 80-te" dobrze jest nie mieszac 1990,
przynajmniej u nas.

J.

Data: 2011-12-25 11:32:19
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu N 25 12 2011 10:31, J.F. pisze:

Podejrzewam ze wiekszosc ludzi latami 90-tymi nazwie w scislym sensie
jednak od 1990 do 1999. A w mniej scislym .. to z zalozenia jest niescisle.

Nie obchodzi mnie co ludzie pamiętają czy zapominają. Królowa nauk
rządzi się żelaznymi prawami :-) Nawet wtedy.

A gdzie krolowa nauk definiuje pojecie "lata n-te" ?

Dobre pytanie.

a zycie wspomoglo kabaret i nie mozna roku 1940 zaliczac do jednego okresu
z 1939, czy 1990 razem z 1989 :-)
Chyba grupy mieszasz. To tekst na militarie.

Chyba na socjologie, czy psychologie.
Coz jak ci poradze ze w "lata 80-te" dobrze jest nie mieszac 1990,
przynajmniej u nas.

"u was" czyli gdzie?


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-25 11:41:23
Autor: J.F.
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia Sun, 25 Dec 2011 11:32:19 +0100, ALEX napisał(a):
W dniu N 25 12 2011 10:31, J.F. pisze:
a zycie wspomoglo kabaret i nie mozna roku 1940 zaliczac do jednego okresu
z 1939, czy 1990 razem z 1989 :-)
Chyba grupy mieszasz. To tekst na militarie.

Chyba na socjologie, czy psychologie.
Coz jak ci poradze ze w "lata 80-te" dobrze jest nie mieszac 1990,
przynajmniej u nas.

"u was" czyli gdzie?

U nas w Polsce, aczkolwiek u Niemcow podobnie - choc u nich sie rozmylo na
dluzej i rok 1990 jest w zasadzie odrebnym okresem :-)

J.

Data: 2011-12-25 11:49:49
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu N 25 12 2011 11:41, J.F. pisze:

a zycie wspomoglo kabaret i nie mozna roku 1940 zaliczac do jednego okresu
z 1939, czy 1990 razem z 1989 :-)
Chyba grupy mieszasz. To tekst na militarie.

Chyba na socjologie, czy psychologie.
Coz jak ci poradze ze w "lata 80-te" dobrze jest nie mieszac 1990,
przynajmniej u nas.

"u was" czyli gdzie?

U nas w Polsce, aczkolwiek u Niemcow podobnie - choc u nich sie rozmylo na
dluzej i rok 1990 jest w zasadzie odrebnym okresem :-)

Sugerujesz że jestem gorszym Polakiem niż ty? Pojechałeś po bandzie.


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-25 18:45:44
Autor: J.F.
Ceny za minutę w połowie lat 90
Dnia Sun, 25 Dec 2011 11:49:49 +0100, ALEX napisał(a):
W dniu N 25 12 2011 11:41, J.F. pisze:
Coz jak ci poradze ze w "lata 80-te" dobrze jest nie mieszac 1990,
przynajmniej u nas.

"u was" czyli gdzie?

U nas w Polsce, aczkolwiek u Niemcow podobnie - choc u nich sie rozmylo na
dluzej i rok 1990 jest w zasadzie odrebnym okresem :-)

Sugerujesz że jestem gorszym Polakiem niż ty? Pojechałeś po bandzie.

Nic takiego nie sugerowalewm, ale jesli masz jakies kompleksy ... to twoj
problem.

J.

Data: 2011-12-25 19:49:29
Autor: ALEX
Ceny za minutę w połowie lat 90
W dniu N 25 12 2011 18:45, J.F. pisze:

Coz jak ci poradze ze w "lata 80-te" dobrze jest nie mieszac 1990,
przynajmniej u nas.

"u was" czyli gdzie?

U nas w Polsce, aczkolwiek u Niemcow podobnie - choc u nich sie rozmylo na
dluzej i rok 1990 jest w zasadzie odrebnym okresem :-)

Sugerujesz że jestem gorszym Polakiem niż ty? Pojechałeś po bandzie.

Nic takiego nie sugerowalewm, ale jesli masz jakies kompleksy ... to twoj
problem.

Właśnie to sugerowałeś. Dokładnie to.


--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2011-12-25 08:15:56
Autor: Olgierd
Ceny za minutę w połowie lat 90
On Sat, 24 Dec 2011 16:51:59 +0100, J.F. wrote:

Hm, no coz - przy wiekach masz niby racje (nie bylo roku zerowego,
pierwsze stulecie to lata od 1 ... najwyrazniej do 100), ale ludzie
latwo o tym zapominaja, o tyle przy dekadach ... chyba nigdy nie bylo to
precyzyjnie okreslone.

Przy dekadach jest tak samo: rok 1990 jest 10-tym rokiem dekady l. 80-
tych.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org <<

Data: 2011-12-24 19:50:04
Autor: TGor
Ceny za minutę w połowie lat 90
On 2011-12-24 12:37, E52owner wrote:

Połowa to 94-95, końcówka roku 96-ego, czyli tak naprawdę zaczęły się
upowszechniać w 1997, a to już pachnie końcem lat 90-tych :P

Oczywiście. TY możesz tak sobie myśleć.

--
Pozdr., TG
_________________________________________
"Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu."

Ceny za minutę w połowie lat 90

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona