Data: 2009-04-22 22:16:55 | |
Autor: Mumin | |
Ceramizery - działa to? | |
Lukasz pisze:
Poczytałem sobie o tym wynalazku, jedni polecają, drudzy nie (w 90% co nie używali tego). Osobiście nie używałem, ale kilka osób na forum Mitsubishi wlało i są zadowoleni. W silnikach GDI zmorą są klekoczące hydrauliczne popychacze. Ci którzy mieli z tym kłopoty po wlaniu ceramizera pozbyli się ich zupełnie przynajmniej na kilka tys. km. Inni odnotowali dużo cichszą pracę silnika. -- Pozdrawiam, Mumin |
|
Data: 2009-04-23 11:03:39 | |
Autor: kamil | |
Ceramizery - działa to? | |
"Mumin" <mooominUSUN@TOpoczta.onet.pl> wrote in message news:gsnrkn$pvb$1news.vectranet.pl... Osobiście nie używałem, ale kilka osób na forum Mitsubishi wlało i są zadowoleni. W silnikach GDI zmorą są klekoczące hydrauliczne popychacze. Ci którzy mieli z tym kłopoty po wlaniu ceramizera pozbyli się ich zupełnie przynajmniej na kilka tys. km. Inni odnotowali dużo cichszą pracę silnika. Znaczy powypadaly, czy ceramizer je rozpuscil ze pozbyli sie zupelnie popychaczy? :-) Takie 'na kilka tys. km.' mocno smierdzi mi tu dolewaniem trzech buteleczek do trupa zeby sprzedac, a pozniej niech sie klient martwi. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-04-23 22:50:20 | |
Autor: Mumin | |
Ceramizery - działa to? | |
kamil pisze:
..
Czytać umiesz? Pozbyli się kłopotów, a nie popychaczy. Takie 'na kilka tys. km.' mocno smierdzi mi tu dolewaniem trzech buteleczek do trupa zeby sprzedac, a pozniej niech sie klient martwi. Ale to nie były samochody na sprzedaż tylko samochody forumowiczów do ich własnego użytku. W sumie to pamiętam jedną wypowiedź, że po paru tysiącach klekot powrócił, reszta jest zadowolona póki co. -- Pozdrawiam, Mumin |
|