Data: 2015-08-31 23:24:54 | |
Autor: Axel | |
Chińskie podróbki samochodów | |
"Bolko" wrote in message news:76cb3655-e40e-44db-b6bd-14ea336a2c70googlegroups.com...
Co do samochodow. Po ulicach jezdzi cala kupa chinczykow Dalczego my nie mamy chińskich podróbek aut? Po pierwsze - musiałyby spełniać normy, m.in. bezpieczeństwa, a chińskie samochody tego nie spełniają. Po drugie - z tymi "kopiami" to też bym nie przesadzał, to raczej starocia pod spodem ubrane w udającą nowoczesność karoserię, ale z rozwiązaniami dość historycznymi. Jeździłem wynalazkiem pod nazwą Geely Emgrand przez tydzień (zamówiłem Peugeota, po kilkugodzinnej awanturze stanąłem przed wyborem - dostaję kasę i nie mam czym jeździć, biorę starego Peugeota 307 (200 tys. na liczniku), albo chińczyka...). Z zewnątrz w miarę znośny, w środku tandeta, ergonomia na poziomie pierwszych wersji Malucha, silnik paliwożerny (jeździłem spokojnie, mając na uwadze, że w razie stłuczki "do wyjaśnienia" wyląduję w areszcie na kilka mieśięcy), mimo, że samochód miał przejechane 3 tyś. km, dość często się dławił przy ostrzejszym dodawaniu gazu, Układ kierowniczy marny, samochód dość nerwowo się zachowywał, po puszczeniu kierownicy nigdy nie jechal prosto. Reflektory bardzo marne - na "krótkich" w nocy nie dawało się jechać. Jak sobie jeszcze coś przypomnę - dopiszę. Pzdr -- Axel -- Axel |
|