Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Chlodek na parkingu

Chlodek na parkingu

Data: 2017-08-07 11:23:19
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu


.... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

J.

Data: 2017-08-07 11:42:42
Autor: T.
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 11:23, J.F. pisze:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

J.



Ale nie będzie jej wolno włączać - nie wolno stać na parkingu z włączonym silnikiem (kodeks nie pisze jakim) :-) Nawet od klimatyzatora...
T.

Data: 2017-08-09 21:46:55
Autor: re
Chlodek na parkingu


Użytkownik "T."


Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Ale nie będzie jej wolno włączać - nie wolno stać na parkingu z
włączonym silnikiem (kodeks nie pisze jakim) :-) Nawet od klimatyzatora...
-- -
A z laptopem można stać czy nie ? :-)

Data: 2017-08-07 12:11:05
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Dokładnie tak :-) he he. I ogrzewanko w zimie.

Data: 2017-08-07 15:11:01
Autor: T.
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 14:11, Pszemol pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas
tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Dokładnie tak :-) he he. I ogrzewanko w zimie.


Ogrzewanie to w każdym może być - wystarczy farelkę do aku podpiąć.
Dla młodszych - farelka to taki ogrzewacz powietrza z wymuszonym obiegiem
http://cdn.natemat.pl/f7a6df84706fa2a7439927340216809f,640,0,0,0.jpg

T.

Data: 2017-08-07 13:10:09
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-08-07 o 14:11, Pszemol pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas
tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Dokładnie tak :-) he he. I ogrzewanko w zimie.


Ogrzewanie to w każdym może być - wystarczy farelkę do aku podpiąć.
Dla młodszych - farelka to taki ogrzewacz powietrza z wymuszonym obiegiem
http://cdn.natemat.pl/f7a6df84706fa2a7439927340216809f,640,0,0,0.jpg

Jasne, bardzo wygodne (12VDC=>230VAC?) i bezpieczne... wylot z Farelki
skieruj sobie na skórzane fotele :-) No i nie zapomnij wyłączyć po 2
minutach bo bedziesz mieć 200 stopni w aucie :-)))

Data: 2017-08-07 16:53:18
Autor: T.
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 15:10, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-08-07 o 14:11, Pszemol pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas
tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Dokładnie tak :-) he he. I ogrzewanko w zimie.


Ogrzewanie to w każdym może być - wystarczy farelkę do aku podpiąć.
Dla młodszych - farelka to taki ogrzewacz powietrza z wymuszonym obiegiem
http://cdn.natemat.pl/f7a6df84706fa2a7439927340216809f,640,0,0,0.jpg

Jasne, bardzo wygodne (12VDC=>230VAC?) i bezpieczne... wylot z Farelki
skieruj sobie na skórzane fotele :-) No i nie zapomnij wyłączyć po 2
minutach bo bedziesz mieć 200 stopni w aucie :-)))


Są farelki na 12 V, nawet z programatorami. Działa na identycznej zasadzie jak wbudowany podgrzewacz powietrza w samochodach na prąd.
T.

Data: 2017-08-07 15:37:23
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-08-07 o 15:10, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-08-07 o 14:11, Pszemol pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas
tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Dokładnie tak :-) he he. I ogrzewanko w zimie.


Ogrzewanie to w każdym może być - wystarczy farelkę do aku podpiąć.
Dla młodszych - farelka to taki ogrzewacz powietrza z wymuszonym obiegiem
http://cdn.natemat.pl/f7a6df84706fa2a7439927340216809f,640,0,0,0.jpg

Jasne, bardzo wygodne (12VDC=>230VAC?) i bezpieczne... wylot z Farelki
skieruj sobie na skórzane fotele :-) No i nie zapomnij wyłączyć po 2
minutach bo bedziesz mieć 200 stopni w aucie :-)))


Są farelki na 12 V, nawet z programatorami. Działa na identycznej zasadzie jak wbudowany podgrzewacz powietrza w samochodach na prąd.

Nie wiedziałem, że są na 12V.
A biorą mniej niż 5A (bo taki jest zwykle bezpiecznik w gnieździe
zapalniczki).

Data: 2017-08-07 18:19:43
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Chlodek na parkingu
W dniu .08.2017 o 17:37 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Nie wiedziałem, że są na 12V.
A biorą mniej niż 5A (bo taki jest zwykle bezpiecznik w gnieździe
zapalniczki).


50W szału nie robi, w zimie nawet nie poczujesz. We współczesnych autach  są teraz przeważnie gniazda 12V/15A lub nawet 12V/30A - co i tak niewiele  zmienia w kwestii ogrzewania zimą. Nagrzewnice montowane w dieslach (w  module klimatyzacji) mają "farelki" o mocach 1,2-1,8 KW.

TG

Data: 2017-08-08 14:57:27
Autor: Adam Wysocki
Chlodek na parkingu
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:

A biorą mniej niż 5A (bo taki jest zwykle bezpiecznik w gnieździe
zapalniczki).

W jakim samochodzie jest bezpiecznik 5A na gnieździe zapalniczki?

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2017-08-08 16:40:46
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
Adam Wysocki <gof@somewhere.invalid> wrote:
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:

A biorą mniej niż 5A (bo taki jest zwykle bezpiecznik w gnieździe
zapalniczki).

W jakim samochodzie jest bezpiecznik 5A na gnieździe zapalniczki?


Tam chyba miałem napisać 15 lub 25A.

Pytanie było właściwie retoryczne, bo wiemy wszyscy że Farelka miała z
1500W w samej grzałce, plus jakieś waty w dmuchawie, więc to w sumie bez
różnicy - zarówno 5 jak i 25A za mało aby puścić Farelkę.

Data: 2017-08-08 18:50:21
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omcpie$jo4$2@dont-email.me...
Adam Wysocki <gof@somewhere.invalid> wrote:
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:
A biorą mniej niż 5A (bo taki jest zwykle bezpiecznik w gnieździe
zapalniczki).
W jakim samochodzie jest bezpiecznik 5A na gnieździe zapalniczki?

Tam chyba miałem napisać 15 lub 25A.

Pytanie było właściwie retoryczne, bo wiemy wszyscy że Farelka miała z
1500W w samej grzałce, plus jakieś waty w dmuchawie, więc to w sumie bez
różnicy - zarówno 5 jak i 25A za mało aby puścić Farelkę.

180W to juz jest cos i dlonie na kierownicy moze podgrzac.

J.

Data: 2017-08-09 08:11:55
Autor: Adam Wysocki
Chlodek na parkingu
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

180W to juz jest cos i dlonie na kierownicy moze podgrzac.

W sumie w motorze mam podgrzewane manetki, 40W (czyli 2x 20W) a dają radę, mimo trzymania na nich rąk cały czas grzeją :)

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2017-08-09 08:10:34
Autor: Adam Wysocki
Chlodek na parkingu
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:

W jakim samochodzie jest bezpiecznik 5A na gnieździe zapalniczki?

Tam chyba miałem napisać 15 lub 25A.

To już prędzej :)

Ja mam z tego co pamiętam 15A.

Pytanie było właściwie retoryczne, bo wiemy wszyscy że Farelka miała z
1500W w samej grzałce, plus jakieś waty w dmuchawie, więc to w sumie bez
różnicy - zarówno 5 jak i 25A za mało aby puścić Farelkę.

Pytanie czy chcesz ogrzać całe wnętrze, czy tylko ręce. Jeśli tylko ręce, to polecam dmuchawę 300W z Allegro, tylko trzeba dodać rezystor, żeby obroty wentylatora były mniejsze - wtedy powietrze jest naprawdę ciepłe.

Mam też heater 1kW na 12V (z jakiegoś Citroena bodajże) + dwa wentylatory i osobny akumulator do niego - czekają na dorobienie układu czasowego i zabudowanie w samochodzie, jak będę miał czas i ochotę (przed zimą) :) Przez 15 minut da radę grzać, potem aku już nie daje rady (jest stary, ale nie chcę do takiego celu kupować nowego, bo po paru głębokich wyładowaniach będzie do wyrzucenia).

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2017-08-07 12:44:36
Autor: Poldek
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 11:23, J.F. pisze:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas tez nie.

Byłem w lipcu na kempingu nad morzem. Pogoda chłodna i deszczowa. Notorycznie Janusze pierdzieli dieslami stojącymi z hałasującym silnikiem. Najczęściej nikt nie siedział w aucie, tylko przyczepa/namiot obok grill i tuż obok stoi pierdzące auto. Nie mam pojęcia po co i dlaczego. To chyba przyzwyczajenie, jak ktoś pracował lata jako kierowca Kamaza, to mu weszło w nawyk, żeby nigdy nie gasić silnika.

Data: 2017-08-09 20:43:37
Autor: Sebastian Biały
Chlodek na parkingu
On 8/7/2017 12:44 PM, Poldek wrote:
Notorycznie Janusze pierdzieli dieslami stojącymi z hałasującym silnikiem. Najczęściej nikt nie siedział w aucie, tylko przyczepa/namiot obok grill i tuż obok stoi pierdzące auto. Nie mam pojęcia po co i dlaczego.

Kiedyś zapytałem. Odpowiedź prosta: 12V z samochodu zasila przetwornicę 230V ktora zasila radio ktore napierdala disco polo. A aku nie zmieniają bo jeszcze odpala.

Data: 2017-08-15 21:34:42
Autor: Poldek
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-09 o 20:43, Sebastian Biały pisze:
On 8/7/2017 12:44 PM, Poldek wrote:
Notorycznie Janusze pierdzieli dieslami stojącymi z hałasującym silnikiem. Najczęściej nikt nie siedział w aucie, tylko przyczepa/namiot obok grill i tuż obok stoi pierdzące auto. Nie mam pojęcia po co i dlaczego.

Kiedyś zapytałem. Odpowiedź prosta: 12V z samochodu zasila przetwornicę 230V ktora zasila radio ktore napierdala disco polo. A aku nie zmieniają bo jeszcze odpala.

Genialne, dlaczego od razu na to nie wpadłem! ;-)

Data: 2017-08-07 13:57:11
Autor: Marek
Chlodek na parkingu
On Mon, 7 Aug 2017 11:23:19 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u
nas

Zapytaj Pszemola jak jest teraz w USA. 20 lat temu można było i to było dość powszechne, że pusty samochód sobie chlodzil aż kierwoca wróci z zakupów.

--
Marek

Data: 2017-08-07 12:11:06
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
On Mon, 7 Aug 2017 11:23:19 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas

Zapytaj Pszemola jak jest teraz w USA. 20 lat temu można było i to było dość powszechne, że pusty samochód sobie chlodzil aż kierwoca wróci z zakupów.

Nadal się to obserwuje.
Ludziki palą autka na wolnych obrotach po - 15-20 minut zanim wyjdą z domu
aby ogrzać w zimie lub ochłodzić w lecie.
Sam miełem ustrojstwo o nazwie "remote start", które zamontowałem sobie w
mojej Toyocie Camry w 1998 roku.

Potem nastały czasy immobilizerów, które utrudniły (zdrożyły) nieco start
auta bez kluczyka w stacyjce, ale wciąż są w handlu urządzenia do tego a i
zdaje się kilka marek oferuje takie coś jako fabrycznie instalowaną opcję.

O ile auto ma automatyczną skrzynię to nie widzę ryzyka - co innego
ręczna...

Data: 2017-08-07 16:49:00
Autor: cef
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 14:11, Pszemol pisze:
Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
On Mon, 7 Aug 2017 11:23:19 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas

Zapytaj Pszemola jak jest teraz w USA. 20 lat temu można było i to
było dość powszechne, że pusty samochód
sobie chlodzil aż kierwoca wróci z zakupów.

Nadal się to obserwuje.
Ludziki palą autka na wolnych obrotach po - 15-20 minut zanim wyjdą z domu
aby ogrzać w zimie lub ochłodzić w lecie.
Sam miełem ustrojstwo o nazwie "remote start", które zamontowałem sobie w
mojej Toyocie Camry w 1998 roku.

Potem nastały czasy immobilizerów, które utrudniły (zdrożyły) nieco start
auta bez kluczyka w stacyjce, ale wciąż są w handlu urządzenia do tego a i
zdaje się kilka marek oferuje takie coś jako fabrycznie instalowaną opcję.

O ile auto ma automatyczną skrzynię to nie widzę ryzyka - co innego
ręczna...

A jakie ryzyko jest uzależnione od rodzaju skrzyni
przy pracy na postoju? I czy nie odwrotnie?

Data: 2017-08-07 15:37:23
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
cef <cezfar@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-08-07 o 14:11, Pszemol pisze:
Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
On Mon, 7 Aug 2017 11:23:19 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas

Zapytaj Pszemola jak jest teraz w USA. 20 lat temu można było i to
było dość powszechne, że pusty samochód
sobie chlodzil aż kierwoca wróci z zakupów.

Nadal się to obserwuje.
Ludziki palą autka na wolnych obrotach po - 15-20 minut zanim wyjdą z domu
aby ogrzać w zimie lub ochłodzić w lecie.
Sam miełem ustrojstwo o nazwie "remote start", które zamontowałem sobie w
mojej Toyocie Camry w 1998 roku.

Potem nastały czasy immobilizerów, które utrudniły (zdrożyły) nieco start
auta bez kluczyka w stacyjce, ale wciąż są w handlu urządzenia do tego a i
zdaje się kilka marek oferuje takie coś jako fabrycznie instalowaną opcję.

O ile auto ma automatyczną skrzynię to nie widzę ryzyka - co innego
ręczna...

A jakie ryzyko jest uzależnione od rodzaju skrzyni
przy pracy na postoju? I czy nie odwrotnie?


Takie ryzyko, że 1. nie możesz zostawić auta na biegu, musi być na "luzie",
2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty bo wyłącznik w
hamulcu zadziała nawet gdy hamulec leciutko pociągniesz i kół nie
zablokujesz.

W automacie masz skrzynię w ustawieniu P(ark) i nie boisz się że na biegu
lub że auto zostawisz na luzie aby rano odpalić a autko zjedzie z górki bo
zapomnisz zaciągnąć hamulca :-)

Data: 2017-08-07 18:13:32
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oma1fi$bs6$1@dont-email.me...
cef <cezfar@interia.pl> wrote:
O ile auto ma automatyczną skrzynię to nie widzę ryzyka - co innego
ręczna...
A jakie ryzyko jest uzależnione od rodzaju skrzyni
przy pracy na postoju? I czy nie odwrotnie?

Takie ryzyko, że 1. nie możesz zostawić auta na biegu, musi być na "luzie",
2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty bo wyłącznik w
hamulcu zadziała nawet gdy hamulec leciutko pociągniesz i kół nie
zablokujesz.

W automacie masz skrzynię w ustawieniu P(ark) i nie boisz się że na biegu
lub że auto zostawisz na luzie aby rano odpalić a autko zjedzie z górki bo
zapomnisz zaciągnąć hamulca :-)

Teraz czesto reczny hamulec jest elektryczny, a wylacznik na skrzyni mozna zrobic, i ostrzeze przed wyjsciem, ze ogrzewania rano nie bedzie :-)

J.

Data: 2017-08-07 19:31:12
Autor: masti
Chlodek na parkingu
dnia Mon, 07 Aug 2017 15:37:23 +0000, Pszemol napisał:


Takie ryzyko, że 1. nie możesz zostawić auta na biegu, musi być na
"luzie", 2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty bo
wyłącznik w hamulcu zadziała nawet gdy hamulec leciutko pociągniesz i
kół nie zablokujesz.

tylko w USA sa takie problemy.




--
BMW R1100GS '94
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2017-08-07 20:12:13
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
masti <gone@to.hell> wrote:
dnia Mon, 07 Aug 2017 15:37:23 +0000, Pszemol napisał:


Takie ryzyko, że 1. nie możesz zostawić auta na biegu, musi być na
"luzie", 2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty bo
wyłącznik w hamulcu zadziała nawet gdy hamulec leciutko pociągniesz i
kół nie zablokujesz.

tylko w USA sa takie problemy.





Właśnie nie ma w USA takich problemów bo ludziki pomykają automatami w
przeważającej większości.

Data: 2017-08-07 21:56:56
Autor: cef
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 21:31, masti pisze:
dnia Mon, 07 Aug 2017 15:37:23 +0000, Pszemol napisał:


Takie ryzyko, że 1. nie możesz zostawić auta na biegu, musi być na
"luzie", 2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty bo
wyłącznik w hamulcu zadziała nawet gdy hamulec leciutko pociągniesz i
kół nie zablokujesz.

tylko w USA sa takie problemy.

może nawet tylko w jednym stanie

Data: 2017-08-07 22:22:09
Autor: Ghost
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oma1fi$bs6$1@dont-email.me...

2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty

drogi kretynie cale mnostwo aut ma elektryczny reczny, nie ma co wykrywac

Data: 2017-08-08 19:01:46
Autor: Janusz
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-07 o 22:22, Ghost pisze:


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oma1fi$bs6$1@dont-email.me...

2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty

drogi kretynie cale mnostwo aut ma elektryczny reczny, nie ma co wykrywac
Sam jesteś kretyn, nie wszystkie mają elektryczny.

Data: 2017-08-08 17:08:52
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
Janusz <janusz_kk@o2.pl> wrote:
W dniu 2017-08-07 o 22:22, Ghost pisze:


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oma1fi$bs6$1@dont-email.me...

2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty

drogi kretynie cale mnostwo aut ma elektryczny reczny, nie ma co wykrywac
Sam jesteś kretyn, nie wszystkie mają elektryczny.



Dzięki Janusz, ale zamiast się złościć na człowieka chorego po prostu
ignoruj jego wybryki, których ewidentnie nie kontroluje przez jego
chorobę...

Data: 2017-08-08 20:01:06
Autor: Pana Sonik
Chlodek na parkingu
Pszemol
Janusz <janusz_kk@o2.pl> wrote:

Dzięki Janusz,

http://www.miejski.pl/slowo-janusz

"Osoba, która się słabo zna lub wcale się nie zna w danej dziedzinie. Np.Janusz Budowania."

Janusz ręcznego?

Data: 2017-08-09 20:37:54
Autor: Ghost
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Pana Sonik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omcu8v$1924$1@gioia.aioe.org...

Pszemol

Janusz <janusz_kk@o2.pl> wrote:

Dzięki Janusz,

http://www.miejski.pl/slowo-janusz

"Osoba, która się słabo zna lub wcale się nie zna w danej dziedzinie.
Np.Janusz Budowania."

Janusz ręcznego?

Logiki, ale nie wykluczone, że jedzie na ręcznym.

Data: 2017-08-09 20:37:08
Autor: Ghost
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Janusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omcqps$5gi$2@node2.news.atman.pl...

W dniu 2017-08-07 o 22:22, Ghost pisze:


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oma1fi$bs6$1@dont-email.me...

2. ciężko wykryć że hamulec ręczny poprawnie zaciągnięty

drogi kretynie cale mnostwo aut ma elektryczny reczny, nie ma co wykrywac

Sam jesteś kretyn, nie wszystkie mają elektryczny.

Drogi kretynie, racz odróżniać kwantyfikatory. Szczegółowe od ogólnych. Pewnie zbyt trudne słowa dla Janusza?

Data: 2017-08-07 19:31:36
Autor: masti
Chlodek na parkingu
dnia Mon, 07 Aug 2017 11:23:19 +0200, J.F. napisał:

... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-
klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas
tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

a potem nie odjedzie :)





--
BMW R1100GS '94
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2017-08-07 22:30:12
Autor: sirapacz
Chlodek na parkingu

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

a potem nie odjedzie :)

ale przynajmniej przez chwile będzie chłodno:)

Data: 2017-08-08 21:42:27
Autor: __Maciek
Chlodek na parkingu
Mon, 7 Aug 2017 11:23:19 +0200 "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
napisał:

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

A może ktoś skonstruuje klimę absorpcyjną, opalaną propan-butanem czy
LPG? Lodówki turystyczne opalane gazem są już dawno, niedawno ktoś
rzucił na pl.rec.gory link do takiej gdzie można nałożyć dowolny opał,
np. drewno, to czemu nie klima?

Data: 2017-08-08 13:07:43
Autor: garus.krzysztof
Chlodek na parkingu
W dniu wtorek, 8 sierpnia 2017 21:42:11 UTC+2 użytkownik __Maciek napisał:
A może ktoś skonstruuje klimę absorpcyjną, opalaną propan-butanem czy
LPG? Lodówki turystyczne opalane gazem są już dawno, niedawno ktoś
rzucił na pl.rec.gory link do takiej gdzie można nałożyć dowolny opał,
np. drewno, to czemu nie klima?

Gdyby jeszcze ten piecyk miał ogniwa peltiera, albo wręcz był kotłem z jakąś turbiną to byśmy mogli mieć Teslę na chrust :)

Data: 2017-08-09 15:37:43
Autor: __Maciek
Chlodek na parkingu
Tue, 8 Aug 2017 13:07:43 -0700 (PDT) garus.krzysztof@gmail.com
napisał:

Gdyby jeszcze ten piecyk miał ogniwa peltiera, albo wręcz był kotłem z jakąś turbiną to byśmy mogli mieć Teslę na chrust :)

Albo na węgiel - znacznie bardziej energetyczny od chrustu. Zamiast
stacji ładowania, zbuduje się dużo tańsze hydranty, a węgiel będzie
można kupić w spożywczaku.
A właściwie to po co zamieniać energię pary na energię elektryczną?
Do napędu samochodu można przecież dać silnik parowy.

:-)

Data: 2017-08-09 21:30:56
Autor: Adam
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-09 o 15:37, __Maciek pisze:
Tue, 8 Aug 2017 13:07:43 -0700 (PDT) garus.krzysztof@gmail.com
napisał:

Gdyby jeszcze ten piecyk miał ogniwa peltiera, albo wręcz był kotłem z jakąś turbiną to byśmy mogli mieć Teslę na chrust :)

Albo na węgiel - znacznie bardziej energetyczny od chrustu. Zamiast
stacji ładowania, zbuduje się dużo tańsze hydranty, a węgiel będzie
można kupić w spożywczaku.
A właściwie to po co zamieniać energię pary na energię elektryczną?
Do napędu samochodu można przecież dać silnik parowy.

:-)

No właśnie.
Jeszcze trochę, i można dojść do silnika na Holzgaz, jakie były w ciężarówkach w czasie II Wojny Światowej.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-08-10 13:45:18
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


... duzo kosztuje we Wloszech, 432 euro

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/wlochy-wysoki-mandat-za-wlaczona-klimatyzacje-w-zaparkowanym-aucie,760086.html

Nie wolno stac z pracujacym silnikiem, w Niemczech tez nie, a i  u nas tez nie.

P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".
Taki ekwiwalent zostawienia uchylonych okien tylko bez ryzyka kradzieży lub
zalania siedzeń niespodziewanym deszczem.

Data: 2017-08-10 18:29:36
Autor: re
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Pszemol"


P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".
-- -
Mógłbyś nie rozśmieszać sprawy używaniem 555

Taki ekwiwalent zostawienia uchylonych okien tylko bez ryzyka kradzieży lub
zalania siedzeń niespodziewanym deszczem.
-- -
Twizy zasadniczo nie ma drzwi :-)

Data: 2017-08-10 17:09:10
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"


P.S. A w elektrycznym klima bedzie :-)

Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".
-- -
Mógłbyś nie rozśmieszać sprawy używaniem 555

Figura retoryczna... co Ci się nie podoba w 555? Wszyscy wiedzą co to :-)

Taki ekwiwalent zostawienia uchylonych okien tylko bez ryzyka kradzieży lub
zalania siedzeń niespodziewanym deszczem.
-- -
Twizy zasadniczo nie ma drzwi :-)

A siedzenia ma?

Data: 2017-08-10 21:52:34
Autor: re
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Pszemol"


Taki ekwiwalent zostawienia uchylonych okien tylko bez ryzyka kradzieży lub
zalania siedzeń niespodziewanym deszczem.
-- -
Twizy zasadniczo nie ma drzwi :-)

A siedzenia ma?
-- -
Jedno Twizy Cargo, jedno siedzenie, dwa Twizy Cargo ...

Data: 2017-08-10 20:04:31
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omho1e$lor$1@dont-email.me...
Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".

IMO kiepsko. Przez pol godziny sie nagrzeje bardzo, a 5 minut go nie schlodzi.

Ciekawe jak to wyjdzie w cyklu 1/5 minut.

A moze na pilota - wlaczyc na 10 minut przed ruszeniem

Taki ekwiwalent zostawienia uchylonych okien tylko bez ryzyka kradzieży lub
zalania siedzeń niespodziewanym deszczem.

To moze inaczej - okna otworzyc (pomaga bardzo) z czujnikiem zblizeniowym/deszczowym, zeby zamknac.

A dodatkowo  w oknach pare wiatraczkow zasilanych z ogniw slonecznych :-)

J.

Data: 2017-08-10 18:29:35
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omho1e$lor$1@dont-email.me...
Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".

IMO kiepsko. Przez pol godziny sie nagrzeje bardzo, a 5 minut go nie schlodzi.

Ciekawe jak to wyjdzie w cyklu 1/5 minut.

A moze na pilota - wlaczyc na 10 minut przed ruszeniem

Trzeba poeksperymentować...

Taki ekwiwalent zostawienia uchylonych okien tylko bez ryzyka kradzieży lub
zalania siedzeń niespodziewanym deszczem.

To moze inaczej - okna otworzyc (pomaga bardzo) z czujnikiem zblizeniowym/deszczowym, zeby zamknac.

A dodatkowo  w oknach pare wiatraczkow zasilanych z ogniw slonecznych :-)

Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą bardzo
duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Data: 2017-08-10 12:40:16
Autor: Przemyslaw P.
Chlodek na parkingu
Normalne auta mają zabezpieczenie na taki przypadek. U mnie mogę położyć palec i szyba po jego dotknięciu wraca z powrotem na dół

Data: 2017-08-10 21:18:40
Autor: __Maciek
Chlodek na parkingu
Thu, 10 Aug 2017 18:29:35 -0000 (UTC) Pszemol <Pszemol@PolBox.com>
napisał:

Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą bardzo
duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.

Data: 2017-08-10 20:11:37
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
__Maciek <i80c586@cyberspace.org> wrote:
Thu, 10 Aug 2017 18:29:35 -0000 (UTC) Pszemol <Pszemol@PolBox.com>
napisał:

Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą bardzo
duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.



Good luck w sądzie odpowiedzialności cywilnej Ci życzę...

Data: 2017-08-11 08:00:00
Autor: Budzik
Chlodek na parkingu
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą
bardzo duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.

Good luck w sądzie odpowiedzialności cywilnej Ci życzę...

Widac amerykanskie podejscie.
Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom rak...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

Data: 2017-08-11 12:37:21
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA7CE631499D49budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą
bardzo duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.

Good luck w sądzie odpowiedzialności cywilnej Ci życzę...

Widac amerykanskie podejscie.

No skoro Ty zrobiłeś coś niestandardowego, coś bez homologacji,
coś co ucięło mojemu dziecku rękę to chyba zdrowe jest podejście
domagać się od Ciebie naprawienia szkody i odszkodowania?

Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom rak...

Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Data: 2017-08-11 20:42:28
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:omkpps$pua$2@dont-email.me...
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą
bardzo duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.
Good luck w sądzie odpowiedzialności cywilnej Ci życzę...

Widac amerykanskie podejscie.

No skoro Ty zrobiłeś coś niestandardowego, coś bez homologacji,

A jest jakas homologacja na podnosniki szyb, czy wolna amerykanka ?


coś co ucięło mojemu dziecku rękę to chyba zdrowe jest podejście
domagać się od Ciebie naprawienia szkody i odszkodowania?

USA to taki kraj, gdzie jak sie sam kawa oblejesz, to zaraz sie rozgladasz kogo by ty zaskarzyc :-)

Gowniarz nie wie, ze nie wolno wsadzac reki do cudzego samochodu ?
Przeciez w Teksasie moga za takie wsadzanie zastrzelic, a nie tylko reke uciac :-)

Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom rak...

Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Czemu nie, ale sa i inne metody

J.

Data: 2017-08-12 14:04:08
Autor: Marcin N
Chlodek na parkingu
W dniu 2017-08-11 o 19:37, Pszemol pisze:
Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom
rak...

Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Coś Ty wymyślił? Jakie laserowe bariery? Nie raz wkładałem rękę w zamykające się drzwi windy. Drzwi lekko próbowały mi ją zmiażdżyć, po czym się otwierały. Żadnego ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. Żadnych laserów do tego nie potrzeba.

--
MN

Data: 2017-08-12 07:20:28
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
"Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote in message news:598eeeb1$0$15188$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-08-11 o 19:37, Pszemol pisze:
Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom
rak...

Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Coś Ty wymyślił? Jakie laserowe bariery? Nie raz wkładałem rękę w zamykające się drzwi windy. Drzwi lekko próbowały mi ją zmiażdżyć, po czym się otwierały. Żadnego ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. Żadnych laserów do tego nie potrzeba.

Owszem, są winy z mechaniczną barierą - taki język na sprężynie jest
wpasowany w krawędź drzwi i naciśnięcie go wyłącza zamykanie...
Ale nowsze winy mają optyczne wykrywanie przeszkody i drzwi nie
musisz dotykać aby przestały się zasuwać:
https://www.youtube.com/watch?v=TowkNp731_8

Data: 2017-08-12 21:58:54
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ommrjm$9op$1@dont-email.me...
"Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote in message
W dniu 2017-08-11 o 19:37, Pszemol pisze:
Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom
rak...
Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Coś Ty wymyślił? Jakie laserowe bariery? Nie raz wkładałem rękę w zamykające się drzwi windy. Drzwi lekko próbowały mi ją zmiażdżyć, po czym się otwierały. Żadnego ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. Żadnych laserów do tego nie potrzeba.

Owszem, są winy z mechaniczną barierą - taki język na sprężynie jest
wpasowany w krawędź drzwi i naciśnięcie go wyłącza zamykanie...
Ale nowsze winy mają optyczne wykrywanie przeszkody i drzwi nie
musisz dotykać aby przestały się zasuwać:
https://www.youtube.com/watch?v=TowkNp731_8

Tylko ze nie laserowe, a optyczne/podczerwone. To ten maly "guzik" z boku widoczny.
I jest jeden czy dwa, wiec reki moze nie wykryc. Nastawiony na wykrywanie nogi.

Ale podstawowe zabezpieczenie do dosc szerokie drzwi i niezbyt silny naped - nie uszkodzi czlowieka.

J.

Data: 2017-08-16 14:21:42
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ommrjm$9op$1@dont-email.me...
"Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote in message
W dniu 2017-08-11 o 19:37, Pszemol pisze:
Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom
rak...
Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Coś Ty wymyślił? Jakie laserowe bariery? Nie raz wkładałem rękę w zamykające się drzwi windy. Drzwi lekko próbowały mi ją zmiażdżyć, po czym się otwierały. Żadnego ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. Żadnych laserów do tego nie potrzeba.

Owszem, są winy z mechaniczną barierą - taki język na sprężynie jest
wpasowany w krawędź drzwi i naciśnięcie go wyłącza zamykanie...
Ale nowsze winy mają optyczne wykrywanie przeszkody i drzwi nie
musisz dotykać aby przestały się zasuwać:
https://www.youtube.com/watch?v=TowkNp731_8

Tylko ze nie laserowe, a optyczne/podczerwone. To ten maly "guzik" z boku widoczny.
I jest jeden czy dwa, wiec reki moze nie wykryc. Nastawiony na wykrywanie nogi.

Żaden "guzik". Czujnik jest na całej wysokości drzwi. Nie twierdzę, że tam
jest laser gazowy :-) ale zwykłe LEDY nie dają się ładnie ogniskować, więc
domyślam się że są to diody laserowe.

Data: 2017-08-16 15:59:54
Autor: Budzik
Chlodek na parkingu
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom
rak...
Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Coś Ty wymyślił? Jakie laserowe bariery? Nie raz wkładałem rękę w zamykające się drzwi windy. Drzwi lekko próbowały mi ją zmiażdżyć, po czym się otwierały. Żadnego ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. Żadnych laserów do tego nie potrzeba.

Owszem, są winy z mechaniczną barierą - taki język na sprężynie jest
wpasowany w krawędź drzwi i naciśnięcie go wyłącza zamykanie...
Ale nowsze winy mają optyczne wykrywanie przeszkody i drzwi nie
musisz dotykać aby przestały się zasuwać:
https://www.youtube.com/watch?v=TowkNp731_8

Tylko ze nie laserowe, a optyczne/podczerwone. To ten maly "guzik" z boku widoczny.
I jest jeden czy dwa, wiec reki moze nie wykryc. Nastawiony na wykrywanie nogi.

Żaden "guzik". Czujnik jest na całej wysokości drzwi. Nie twierdzę, że
tam jest laser gazowy :-) ale zwykłe LEDY nie dają się ładnie
ogniskować, więc domyślam się że są to diody laserowe.

Alez oczywiście ze sa miejscowe. A na całych drzwiach działa mechanizm oparty o siłe i wykrywanie przeszkód.
Nie odkrywaj na nowo ameryki...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

Data: 2017-08-16 17:27:02
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:on1kdm$sqq$2@dont-email.me...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Ale nowsze winy mają optyczne wykrywanie przeszkody i drzwi nie
musisz dotykać aby przestały się zasuwać:
https://www.youtube.com/watch?v=TowkNp731_8

Tylko ze nie laserowe, a optyczne/podczerwone. To ten maly "guzik" z
boku widoczny.
I jest jeden czy dwa, wiec reki moze nie wykryc. Nastawiony na
wykrywanie nogi.

Żaden "guzik". Czujnik jest na całej wysokości drzwi.

No no, widac amerykanskie sady wymogly :-)
W Polsce zobaczysz jeden czy dwa punkty.

A u mnie jest winda, ktora nie ma wcale czujnikow :-)


Nie twierdzę, że tam
jest laser gazowy :-) ale zwykłe LEDY nie dają się ładnie ogniskować, więc
domyślam się że są to diody laserowe.

obejrzyj przez kamere w komorce.

J.

Data: 2017-08-16 14:21:41
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
W dniu 2017-08-11 o 19:37, Pszemol pisze:
Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom
rak...

Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Coś Ty wymyślił? Jakie laserowe bariery? Nie raz wkładałem rękę w zamykające się drzwi windy. Drzwi lekko próbowały mi ją zmiażdżyć, po czym się otwierały. Żadnego ryzyka uszkodzenia czegokolwiek. Żadnych laserów do tego nie potrzeba.


To, że Ty nigdy kangura nie widziałeś nie jest dowodem że nie istnieją.

Mnóstwo hoteli w USA i Kanadzie mają czujniki bezdotykowe, właśnie w
oparciu o sygnał optyczny.

Data: 2017-08-15 17:59:56
Autor: Budzik
Chlodek na parkingu
Użytkownik Pszemol Pszemol@PolBox.com ...

Zamykanie okien zdalne czy tym bardziej automatyczne, niesie ze sobą
bardzo duże ryzyko dla posiadacza takich ucinaczy rąk i głów...

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.

Good luck w sądzie odpowiedzialności cywilnej Ci życzę...

Widac amerykanskie podejscie.

No skoro Ty zrobiłeś coś niestandardowego, coś bez homologacji,
coś co ucięło mojemu dziecku rękę to chyba zdrowe jest podejście
domagać się od Ciebie naprawienia szkody i odszkodowania?

Oczywiście. Tak samo jak to ze trzeba zapłacic klientowi za to ze sie oparzył gorącą kawa.
Ja nie mowie o realnym niebezpieczenstwie tylko o takim ktorego nie ma a Ty juz widzisz pozew i odszkodowanie.

Jakos np. drzwi windy daja sobie rade z tym, zeby nie ucinac ludziom rak...

Tak, mają laserową barierę którą osoba przerywa i zatrzymuje
otwieranie drzwi. Chcesz taką barierę instalować w drzwiach auta?

Co za bzdura...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

Data: 2017-08-11 11:33:06
Autor: __Maciek
Chlodek na parkingu
Thu, 10 Aug 2017 20:11:37 -0000 (UTC) Pszemol <Pszemol@PolBox.com>
napisał:

Wystarczy że napęd takiego ucinacza będzie odpowiednio dobrany -
wystarczająco silny żeby poruszyć szybę, a nie dość silny żeby zrobić
jakąs poważniejszą krzywdę człowiekowi. Z tym samym założeniem są
robione napędy drzwi w tramwajach i pociągach czy windach.

Good luck w sądzie odpowiedzialności cywilnej Ci życzę...

Ale jaki problem? Przyciśnięcie kogoś drzwiami pociągu czy tramwaju
się zdarza. Odpowiednio dobrana siła napędu powoduje że nie skutkuje
to obrażeniami ciała. Jednocześnie w nowszym taborze blokowana jest
też możliwość odjazdu dopóki wszystkie drzwi się nie zamkną - numer z
EN57 gdzie maszynista włączał zamykanie drzwi i od razu dawał
nastawnik na pierwszą pozycję (co skutkowało tym że pociąg ruszał
kiedy drzwi się jeszcze zamykały), nie przejdzie.

Data: 2017-08-10 20:43:40
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Chlodek na parkingu
W dniu .08.2017 o 15:45 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym  aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".

Po co takie kombinacje? - zakładam, że auto ma klimę. Przed ruszeniem  odpalasz auto (i klimę jeśli nie automatyczna), uchylasz lekko okna, zanim  się załadujesz i przygotujesz do jazdy wnętrze się schłodzi.

TG

Data: 2017-08-10 19:14:14
Autor: Pszemol
Chlodek na parkingu
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .08.2017 o 15:45 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym  aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".

Po co takie kombinacje? - zakładam, że auto ma klimę. Przed ruszeniem  odpalasz auto (i klimę jeśli nie automatyczna), uchylasz lekko okna, zanim  się załadujesz i przygotujesz do jazdy wnętrze się schłodzi.

Przygotowyjesz do jazdy???
Co masz na myśli? Bo ja do swojego wsiadam i jadę...

Poza tym to o czym mówię miało być ALTERNATYWĄ do odpalania 100-200 konnego
motoru do przewietrzenia auta...

Data: 2017-08-10 21:45:49
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Chlodek na parkingu
W dniu .08.2017 o 21:14 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:


Przygotowyjesz do jazdy???
Co masz na myśli?
Bo ja do swojego wsiadam i jadę...

Poza tym to o czym mówię miało być ALTERNATYWĄ do odpalania 100-200  konnego
motoru do przewietrzenia auta...

Otwieram drzwi, odpalam silnik, uchylam okna, bez pośpiechu wsiadam,  zapinam pasy, czekam aż inni pasażerowie się pozapinają, zamykam okna.  Tyle przygotowań, ruszam.
Procedura zupełnie wystarczająca do schłodzenia auta, które stoi na słońcu  w temp. powietrza 35-40st.C

TG

Data: 2017-08-10 21:55:07
Autor: re
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"


Zastanawiam się właśnie o ile by się poprawił klimat w zaparkowanym  aucie w
lecie gdyby się podłączyć do przekaźnika dmuchawy z jakimś timerkiem 555
który włączałby tą dmuchawę na 5 minut co pół godziny i wywietrzył gorącą
"szklarnię".

Po co takie kombinacje? - zakładam, że auto ma klimę. Przed ruszeniem
odpalasz auto (i klimę jeśli nie automatyczna), uchylasz lekko okna, zanim
się załadujesz i przygotujesz do jazdy wnętrze się schłodzi.
-- -
A ja myślałem, że dach wystarczy otworzyć :-)

Data: 2017-08-10 21:58:07
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Chlodek na parkingu
W dniu .08.2017 o 21:55 re <re@re.invalid> pisze:


A ja myślałem, że dach wystarczy otworzyć :-)

Co Ci da otworzenie dachu jak na zewnątrz jest ponad 30st?
Klima potrzebna - a ta z otworzonym dachem słabo działa...

TG

Data: 2017-08-10 22:01:42
Autor: re
Chlodek na parkingu


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"

A ja myślałem, że dach wystarczy otworzyć :-)

Co Ci da otworzenie dachu jak na zewnątrz jest ponad 30st?
Klima potrzebna - a ta z otworzonym dachem słabo działa...
-- -
Miałeś ty kiedy otwarty dach ?

Data: 2017-08-10 22:26:22
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Chlodek na parkingu
W dniu .08.2017 o 22:01 re <re@re.invalid> pisze:


Co Ci da otworzenie dachu jak na zewnątrz jest ponad 30st?
Klima potrzebna - a ta z otworzonym dachem słabo działa...
-- -
Miałeś ty kiedy otwarty dach ?

Cały nie, miałem szklany, odsuwany szyberdach (ale prawie na całym  suficie).

TG

Data: 2017-08-11 17:16:27
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.y4rtq5rsg01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .08.2017 o 21:55 re <re@re.invalid> pisze:
A ja myślałem, że dach wystarczy otworzyć :-)

Co Ci da otworzenie dachu jak na zewnątrz jest ponad 30st?

30 to przyjemny chlodek, gdy w aucie jest 80.

Poza tym przy wietrzeniu w srodku bedzie tylko 30, a to oszczedza duzo poczatkowego chlodzenia.

Klima potrzebna - a ta z otworzonym dachem słabo działa...

Ale chodzi o pierwsze pare minut, gdy powietrze w srodku gorace, i wnetrze gorace.
Im wiekszy przeplyw, tym sie szybciej schlodzi.

J.

Data: 2017-08-11 17:48:53
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Chlodek na parkingu
W dniu .08.2017 o 17:16 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


30 to przyjemny chlodek, gdy w aucie jest 80.

Nigdy tyle nie miałem w aucie - a co roku jestem na południu.
W tym roku na autostradzie do Madrytu podczas jazdy termometr w aucie  pokazywał 46st.
W samym Madrycie było 42-43. Auto zostawione na parę godzin na pełnym  słońcu, po "schodzeniu" przez kilka minut metodą jaką opisałem miało temp.  wewnątrz znacznie niższą niż na zewnątrz. Wystarczyło na moment uchylić  okno aby się o tym przekonać.


Ale chodzi o pierwsze pare minut, gdy powietrze w srodku gorace, i  wnetrze gorace.
Im wiekszy przeplyw, tym sie szybciej schlodzi.

Sprawna, wydajna klima w zupełności wystarczy.

TG

Data: 2017-08-11 21:32:53
Autor: J.F.
Chlodek na parkingu
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.y4tcvrefg01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .08.2017 o 17:16 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
30 to przyjemny chlodek, gdy w aucie jest 80.

Nigdy tyle nie miałem w aucie - a co roku jestem na południu.
W tym roku na autostradzie do Madrytu podczas jazdy termometr w aucie pokazywał 46st.

Podczas jazdy.
A ja mialem pare plastikowych gadzetow pogietych od goraca. Na parkingu.
46 C do tego nie wystarczy. Efekt szklarni.

Ale chodzi o pierwsze pare minut, gdy powietrze w srodku gorace, i wnetrze gorace.
Im wiekszy przeplyw, tym sie szybciej schlodzi.
Sprawna, wydajna klima w zupełności wystarczy.

Ale chodzi o to co lepsze :-)
Najrozsadniej to wypchnac gorace powietrze ze srodka, i zastapic je nowym, chocby mialo miec 45C.
I drugi raz, skoro elementy wnetrza rownie gorace.
I moze trzeci.  A potem juz trzeba klime.

Szyberdach wymienia szybko.



J.

Chlodek na parkingu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona