Data: 2009-05-19 08:17:10 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Chobot w okolicach rury rury sterowej | |
MAX pisze:
Witajcie Witaj. Mam nadzieję, że nie myłeś karcherem, to zabija rower. A jak słyszysz piasek, to lepiej rozbierz stery, wyczyść, nasmaruj i jazda. Zajmuje to jakieś max 20 min. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-05-19 09:34:53 | |
Autor: Max | |
Chobot w okolicach rury rury sterowej | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
MAX pisze: Nie myje karcherem roweru brrrrr na samą myśl już mi się robi niedobrze. ;) Dzisiaj sprawdzę jeśli jeszcze będzie skrzypiało przeczyszczę zewnątrz jak nie pomoże to przesmaruje stery. Rozumiem że muszę zdjąć cały widelec ? pozdrawiam MAX |
|
Data: 2009-05-19 01:49:03 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
Chobot w okolicach rury rury sterowej | |
On 19 May, 08:34, Max <kgs...@icpnet.pl> wrote:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: ostatnio rozbieralem stery ahead - takie masz? |
|
Data: 2009-05-19 11:16:14 | |
Autor: Max | |
Chrobot w okolicach rury sterowej | |
frank.castle0407@googlemail.com pisze:
ostatnio rozbieralem stery ahead - takie masz? Dokładnie takie ... Chrobot dochodzi z dolnej miski. Czy zawsze jak jeździcie po mokrej nawierzchni musicie rozbierać i smarować stery ? A co z uszczelnieniem ? pozdrawiam MAX |
|
Data: 2009-05-19 11:22:46 | |
Autor: ...::QRT::... | |
Chrobot w okolicach rury sterowej | |
Dnia Tue, 19 May 2009 11:16:14 +0200, Max napisał(a):
frank.castle0407@googlemail.com pisze: wszystko zeleży jak dużo masz smaru, jakie łozyska ect. Ja sterów praktycznie nie konserwuje wcale. Ale tak czy inaczej to naprawde mało roboty - wielca w sumie nawet nie trzeba zdejmować - mozna odczyścić wszystko i nasmarować przy zdjętej kierownicy i mostku - choć wtedy wyjecie widelca to naprawe formalność :) -- www.warszawski.info |
|
Data: 2009-05-19 11:45:05 | |
Autor: Max | |
Chrobot w okolicach rury sterowej | |
....::QRT::... pisze:
Dnia Tue, 19 May 2009 11:16:14 +0200, Max napisał(a): wszystko zeleży jak dużo masz smaru, jakie łozyska ect. Ja sterów praktycznie nie konserwuje wcale. Ale tak czy inaczej to naprawde mało roboty - wielca w sumie nawet nie Rowerek jest nowy więc domyślam się że nie ma "sucho". Chyba że Wystarczy przeczyścić od dołu rury tam gdzie się zebrało błotko ?. A jak to jest u Was, też przy każdym "mokrym" maratonie XC musicie rozbierać i smarować stery ? Pytam bo w poprzednim rowerze nie miałem takich problemów. pozdrawiam |
|