Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Chodakiewicz stawia pytania

Chodakiewicz stawia pytania

Data: 2009-12-18 18:10:17
Autor: abc
Chodakiewicz stawia pytania
Środowisko obrońców Radia Maryja, czując (ale nie mając dowodów
statystycznych czy naukowych), że prawda jest po ich stronie, szarpało się,
stawiało i histeryzowało. A to tylko rajcowało lewaków, którzy sobie igrali
z nimi jak z dziećmi.

Ale dlaczego przy tylu obrońcach RM nie powstały alternatywne witryny
internetowe w języku angielskim, francuskim, niemieckim, hiszpańskim,
chińskim i japońskim, inaczej przestawiające rozgłośnię?

Dlaczego nie zbierano podpisów pod listami protestującymi przeciw każdemu z
nieprawdziwych raportów?

Dlaczego nie wynajęto prawników do korespondencji z autorami fałszywych
raportów?

Dlaczego nie podano do sądu oszczerców?

Dlaczego nie rozsyłano zwięzłych wskazówek dla słuchaczy i sympatyków, jak
bronić RM?

Dlaczego nie prowadzono cyberpolemiki na rozmaitych poziomach?

Dlaczego nie publikowano odpowiednich studiów naukowych o osiągnięciach RM?

Dlaczego nie informowano stale konserwatywnych środowisk katolickich w USA,
np. Catholic League?

Dlaczego nie podsyłano odpowiednich notek prasowych do publikacji
konserwatywnych w USA i Europie?

Dlaczego nie załatwiono cotygodniowego felietonu Radia Maryja w
angielskojęzycznej edycji Radia Watykan, co byłoby ważnym znakiem aprobaty?

Dlaczego nie przysłano studentów na odpowiednie uczelnie amerykańskie (np.
Christendom College), gdzie nauczyliby się takich podstawowych rzeczy?

Przykłady można by mnożyć.

W każdym razie środowisko patriotyczne, konserwatywne, katolickie w post-PRL
ma dużo do nauczenia się. I powinno uczyć się szybciej, bo ataki się nie
skończą.

Idą ciężkie czasy, lewica będzie walczyć o totalną zmianę paradygmatu
kulturowego. Otwarcie przecież od niedawna lewacy zapowiadają, że chcą z
Polski zrobić drugą Hiszpanię.

Idzie potężna fala rewolucji kulturowej. Trzeba się przygotować spokojnie, a
nie histerycznie.

I trzeba pamiętać, że najlepszą obroną jest atak. Wróg już wygrał, o ile
udało mu się zredukować nasze działania do bezsilnych i histerycznych
reakcji.

Więcej http://nczas.com/numer-biezacy/w-obronie-radia-maryja/

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-18 21:22:46
Autor: pluton
Chodakiewicz stawia pytania
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.


Jakis Gucio kiedys powiedzial: królestwo moje nie jest z tego œwiata,
i jeszcze: oddajce Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie.

Ale to byl jakis dupek zapewne, nie musimy go sluchac.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2009-12-18 21:47:44
Autor: abc
Chodakiewicz stawia pytania
i jeszcze: oddajce Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie.


Właśnie. A nie cesarzowi, co boskie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-18 21:59:37
Autor: pluton
Chodakiewicz stawia pytania
> i jeszcze: oddajce Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie.
>

Właśnie. A nie cesarzowi, co boskie.


No mowie, ze to jakis dupek powiedzial. Nie sluchajmy go.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2009-12-18 22:11:45
Autor: abc
Chodakiewicz stawia pytania
> i jeszcze: oddajce Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie.

Właśnie. A nie cesarzowi, co boskie.

No mowie, ze to jakis dupek powiedzial. Nie sluchajmy go.


Nie wolno oddawać cesarzowi tego, co boskie.  Władza duchowa jest ponad
władzą świecką.

W bulli Unam sanctam  Ojciec Święty Bonifacy VIII przypomina, że władzę
świecką powinna ustanawiać i sądzić władza duchowa, a nie jakaś bezbożna
grupa trzymajaca władzę poprzez demokratyczne, wyborcze komedie:

"Sama prawda daje bowiem świadectwo, że władza duchowa winna ustanowić
władzę świecką i osądzać ją, jeśli okaże się, iż nie jest dobra. Proroctwo
Jeremiasza potwierdza to w stosunku do Kościoła i władzy kościelnej: "Patrz,
oto ustanowiłem cię dzisiaj nad narodami i królestwami, abyś wykorzeniał i
wypleniał, niszczył i burzył, budował i sadził".

Jeśli więc ziemska władza zejdzie z właściwej drogi, sądzona jest przez
władzę duchową, zaś gdy niższa władza duchowa zbłądzi, wtedy niższa władza
jest sądzona przez wyższą.

Lecz jeśli najwyższa władza zbłądzi, to może być ona sądzona jedynie przez
Boga, nie zaś przez człowieka, jak poświadcza Apostoł: "Człowiek duchowy
osądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony".

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-18 22:25:21
Autor: pluton
Chodakiewicz stawia pytania
>> Właśnie. A nie cesarzowi, co boskie.
>
> No mowie, ze to jakis dupek powiedzial. Nie sluchajmy go.
>

Nie wolno oddawać cesarzowi tego, co boskie.  Władza duchowa jest ponad
władzą świecką.



Dokladnie tak. Ten co twierdzil  inaczej (Jezus mu bylo, czy jakos tak)
to byl jakis niedorozwiniety dupek.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2009-12-19 08:29:36
Autor: abc
Chodakiewicz stawia pytania
>> Właśnie. A nie cesarzowi, co boskie.
>
> No mowie, ze to jakis dupek powiedzial. Nie sluchajmy go.

Nie wolno oddawać cesarzowi tego, co boskie.  Władza duchowa jest ponad
władzą świecką.

Dokladnie tak. Ten co twierdzil  inaczej (Jezus mu bylo, czy jakos tak)
to byl jakis niedorozwiniety dupek.


Dlaczego bluźnisz? Pan Jezus twierdził tak samo: "Co boskie, Bogu", a nie co
boskie - cesarzowi.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Chodakiewicz stawia pytania

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona