Grupy dyskusyjne

Chodnikowcy

	Data: 2010-03-30 07:34:37
Autor: gryzli13
Chodnikowcy
W dniu 2010-03-29 16:55, arturbac pisze: PoniewaĹź jeĹźdĹźÄ zazwyczaj ulicami i doĹÄ szybko 20-30km/h po mieĹcie to wyprzedzam innych rowerzystĂłw i raz na kilka osĂłb wyprzedzam jadÄcych chodnikiem obok zauwaĹźam jedna rzecz gdy je wyprzedzam w lusterku, mianowicie zjeĹźdĹźajÄ na jezdnie... IMHO ciekawe zjawisko , bo Ĺwiadczy o tym Ĺźe co niektĂłrym nie przychodzi nawet do gĹowy Ĺźe rowerem moĹźna i powinno siÄ jechaÄ ulicÄ a nie chodnikiem i Ĺźe zdajÄ sobie sprawÄ Ĺźe krawÄĹźniki sĹabo pasujÄ do roweru po tym jak widzÄ kogoĹ kto nie jedzie chodnkiem. JeĹli jeĹźdĹźÄ po maĹych miasteczkach to zdecydowanie wybieram ulicÄ Ale jeĹli jadÄ w Warszawie zdecydowanie czÄĹciej wybieram chodnik jeĹli niema DDR np. PuĹawska od samego Piaseczna praktycznie do Mokotowa nie ma ĹcieĹźki rowerowej. SÄ co prawda trzy pasy ale tym trzecim zazwyczaj jeĹźdĹźÄ autobusy ktĂłre nie patrzÄ na nic. Do tego wszystkiego dochodzÄ motocykliĹci ktĂłrzy niejednokrotnie powodujÄ niezĹe zamieszania na drodze Wydaje mi siÄ Ĺźe w takich przypadkach chyba lepiej jechaÄ chodnikiem niĹź mieÄ z d... zrobiony garaĹź

	Data: 2010-03-31 08:58:42
Autor: Cynio
Chodnikowcy
On 30 Mar, 07:34, gryzli13 <gryzl...@poczta.onet.pl> wrote: np. Puławska od samego Piaseczna praktycznie do Mokotowa nie ma ścieżki rowerowej. Są co prawda trzy pasy ale tym trzecim zazwyczaj jeżdżą autobusy które nie patrzą na nic. Do tego wszystkiego dochodzą motocykliści którzy niejednokrotnie powodują niezłe zamieszania na drodze dokładnie, też Puławską jeżdżę zawsze chodnikiem, choć fajnie by było gdyby ten chodnik wyremontowali, a już szczytem marzeń byłaby smieszka od Piaseczna (w sumie od Auchan) do Poleczki -- Pozdr. Cynio