Witam,
jak to jest? Na stacjach sieciowych ponoć nigdy nie chrzczą paliwa, chyba ze to franczyze jak Shell. Mój samochód jakoś dziwnie muli po tankowaniu na jednej z łódzkich BP. Na innych tej sieci nigdy nie było problemów. Zbieg okoliczności, czy zacząć ją omijać?
zx
Cos to dziwne. Gdy by bylo az tak mocno zmieszane z czyms co nie jest paliwem to silnik by pewnie nawet nie zapalił.