Jak już wam będzie ciężko i przyjdziecie po rozum do głowy, to ja, mając już niemiecką emeryturę w wieku 65 lat z nielicznym, 0,3% obcięciem powiem wam, chuj wam w dupę... Gdzie byliście, jak banda Tuska robiła z wami co chciała i okradała was przy waszym poklasku w 2012 roku?

boukun

boukun wrote:

Jak już wam będzie ciężko i przyjdziecie po rozum do głowy, to ja, mając
już niemiecką emeryturę w wieku 65 lat z nielicznym, 0,3% obcięciem
powiem wam, chuj wam w dupę... Gdzie byliście, jak banda Tuska robiła z
wami co chciała i okradała was przy waszym poklasku w 2012 roku?

boukun

PRL-owski sposob myslenia. Innymi slowy "myslal indyk o niedzieli a w sobote leb mu scieli".
Za czasow PRL-u wielu liczylo (wlasciwie bylo pewne i przekonane ze tak bedzie) gwarantowane zatrudnienie w jednym miejscu na cale zycie. Dalej mozna wyliczac bez konca o czym spoleczenstwo bylo swiecie przekonane: przyzakladowy prawie darmowy zlobek, potem przedszkole dla dziecka, darmowa szkole, darmowe autobusy do i z pracy, prawie darmowe wczasy zakladowe, prawie darmowe przydzialowe mieszkanie zakladowe, darmowa opieke zdrowotna, mala bo mala ale gwarantowana emeryture az do smierci, itd, itd. Wszystko podane wprost "pod nos" obywatela.
Mozna bylo spokojnie jak ochota byla mniej wiecej regularnie pojawiac sie w robocie i na zasadzie "czy sie stoi czy sie lezy, wyplata sie nalezy" doczekac "zasluzonej" i gwarantowanej na reszte zycia emerytury.
Kilka lat pozniej, CO Z TEGO ZOSTALO? Praktycznie wszystko jest dokladna przeciwnoscia tego co bylo.

Przy ogromie i tempie zachodzacych zmian i generalnej odgornej tendencji: "jeb-aj pracujacego blizniego swego,az ostatnia koszula spadnie z niego" nic nie jest gwarantowane.
Pietnascie lat to kawal czasu i wiele, wiele moze i jak wykazuje historia niwatpliwie sie zmieni. No, chyba ze mowimy o Korei Polnocnej......., ale to zupelnie inna "para kaloszy".

Na Twoim miejscu,tak na wszelki wypadek przygotowalbym sobie sloiczek wazeliny. Ten ch-j ktory reszcie wrozysz, moze byc, a patrzac na swiat jest duza szansa ze bedzie i Twoim udzialem.
W Twoim przypadku jako ze niespodziewany i nie przewidziany narzad ten moze okazac sie byc ponad przecietnie dlugi,gruby,grubasny i wetkniety w Twoj zadek z takim rozpedem ze az Ci gile,kozy,banki z nosa wyskocza.
Uwazaj wiec na swoja dupcie i badz gotowy na rozne nieprzyjemne niespodzianki jakie decydenci i sytuacja swiatowa w ciagu nastepnych 15 lat sprawia.

W dniu 2012-03-29 23:24, homo erectus pisze:

Przy ogromie i tempie zachodzacych zmian i generalnej odgornej
tendencji: "jeb-aj pracujacego blizniego swego,az ostatnia koszula
spadnie z niego" nic nie jest gwarantowane.

Przy po-jebach gwarantowane jest wlasnie to co piszesz, ale ludzie nie
sa glupi, w koncu wyczaja kto ich kiwa, czyli transferuje zyski na swoje
zagraniczne konta :)

Użytkownik "homo erectus" <jacek@wp.pl> napisał w wiadomości news:9q4dr.1654$cP4.1231newsfe01.iad...

boukun wrote:

Jak już wam będzie ciężko i przyjdziecie po rozum do głowy, to ja, mając
już niemiecką emeryturę w wieku 65 lat z nielicznym, 0,3% obcięciem
powiem wam, chuj wam w dupę... Gdzie byliście, jak banda Tuska robiła z
wami co chciała i okradała was przy waszym poklasku w 2012 roku?

boukun

PRL-owski sposob myslenia. Innymi slowy "myslal indyk o niedzieli a w sobote leb mu scieli".
Za czasow PRL-u wielu liczylo (wlasciwie bylo pewne i przekonane ze tak bedzie) gwarantowane zatrudnienie w jednym miejscu na cale zycie. Dalej mozna wyliczac bez konca o czym spoleczenstwo bylo swiecie przekonane: przyzakladowy prawie darmowy zlobek, potem przedszkole dla dziecka, darmowa szkole, darmowe autobusy do i z pracy, prawie darmowe wczasy zakladowe, prawie darmowe przydzialowe mieszkanie zakladowe, darmowa opieke zdrowotna, mala bo mala ale gwarantowana emeryture az do smierci, itd, itd. Wszystko podane wprost "pod nos" obywatela.
Mozna bylo spokojnie jak ochota byla mniej wiecej regularnie pojawiac sie w robocie i na zasadzie "czy sie stoi czy sie lezy, wyplata sie nalezy" doczekac "zasluzonej" i gwarantowanej na reszte zycia emerytury.
Kilka lat pozniej, CO Z TEGO ZOSTALO? Praktycznie wszystko jest dokladna przeciwnoscia tego co bylo.

Przy ogromie i tempie zachodzacych zmian i generalnej odgornej tendencji: "jeb-aj pracujacego blizniego swego,az ostatnia koszula spadnie z niego" nic nie jest gwarantowane.
Pietnascie lat to kawal czasu i wiele, wiele moze i jak wykazuje historia niwatpliwie sie zmieni. No, chyba ze mowimy o Korei Polnocnej......., ale to zupelnie inna "para kaloszy".

Na Twoim miejscu,tak na wszelki wypadek przygotowalbym sobie sloiczek wazeliny. Ten ch-j ktory reszcie wrozysz, moze byc, a patrzac na swiat jest duza szansa ze bedzie i Twoim udzialem.
W Twoim przypadku jako ze niespodziewany i nie przewidziany narzad ten moze okazac sie byc ponad przecietnie dlugi,gruby,grubasny i wetkniety w Twoj zadek z takim rozpedem ze az Ci gile,kozy,banki z nosa wyskocza.
Uwazaj wiec na swoja dupcie i badz gotowy na rozne nieprzyjemne niespodzianki jakie decydenci i sytuacja swiatowa w ciagu nastepnych 15 lat sprawia.

Jednak w PRLu szedłeś często do zakładu pracy jako uczeń i wychodziłeś jako emeryt... No i, w PRLu nikomu nawet w najczarniejszych snach się nie śniło, że mu wiek emerytalny podwyższą... Takie rzeczy to tylko w dzisiajszych, bandyckich czasach reżimowych kapitalistów... PRL miał się dobrze, to dopiero okrągłostołowa banda przehandlowała Polskę, rozsprzedała, rozkradła i zaorała...

A ta, generalna, odgórna tendencja globalistów? No cóż, na Polaków raczej nie ma co liczyć, ale dadzą nam przykład Portugalczycy, Hiszpanie, Grecy...

boukun

W dniu 2012-03-29 23:34, boukun pisze:

PRL miał się dobrze, to dopiero okrągłostołowa banda przehandlowała
Polskę, rozsprzedała, rozkradła i zaorała...

To zapoczatkowal Jaruzelski, ktory nielegalnie wprowadzil na prikaz
Moskwy zbrodniczy stan wojenny.

Od tego czasu datuje sie brak modernizacji i zastoj w polskiej gospodarce.

Dnia 29-03-2012 o 16:20:16 boukun <boukun@neostrada.pl> napisał(a):

Jak już wam będzie ciężko i przyjdziecie po rozum do głowy, to ja, mając  już niemiecką emeryturę w wieku 65 lat z nielicznym, 0,3% obcięciem  powiem wam, chuj wam w dupę... Gdzie byliście, jak banda Tuska robiła z  wami co chciała i okradała was przy waszym poklasku w 2012 roku?

boukun

Rozum mówi ci co w tytule już teraz.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/