Data: 2013-11-27 03:51:44 | |
Autor: piotr.tarasiuk | |
Chyba coś dla kolegów rowerzystów? | |
W dniu wtorek, 26 listopada 2013 13:00:17 UTC+1 użytkownik Kukus Minipalus napisał:
Tak ciągle sobie czytam i czytam grupę, to może raz coś podrzucę. Sam znam problem, że gdy się czymś osłoni usta i nos, to momentalnie ma się zaparowane okulary, bo ciepłe i wilgotne powietrze ucieka do góry z takiej osłony. eee tam, sam noszę i jeżdżę w okularach i z mojego doświadczenia wynika że parują dopiero jak sie zatrzymam - wniosek ? Jechać ! pozdro Piotr |
|
Data: 2013-11-27 11:59:24 | |
Autor: rmikke | |
Chyba coś dla kolegów rowerzystów? | |
W dniu środa, 27 listopada 2013 12:51:44 UTC+1 użytkownik piotr.t...@gmail.com napisał:
W dniu wtorek, 26 listopada 2013 13:00:17 UTC+1 użytkownik Kukus Minipalus napisał: Niby słusznie prawisz, ale jakoś baaaardzo rzadko udaje mi się przejechać te osiem kilometrów do roboty bez konieczności zatrzymania się przed jakimś skrzyżowaniem po drodze. A wtedy te szuje błyskawicznie zachodzą... |
|