Witam.
Mam zamiar zmienić oprogramowanie do wystawiania faktur.
Aplikacja w której wystawiałem dokumenty sprzedaży do tej pory numerowała je w formacie:
"faktura vat nr x/2009".
Program którego mam zamiar używać od lipca może numerować faktury w formatach:
"faktura vat x / 2009", albo "faktura vat fs x / 2009".

Zastanawiam się, czy powinienem po zmianie programu rozpocząć numerację faktur od nowa, rozpoczynając nową serię? Czy kontynuować numerację w kolejności?
Czy sytuacja w ktĂłrej faktury do
Pewnego momentu roku będą posiadały zapis:
Faktura Vat nr 8/2009, a później Faktura Vat FS 9 / 2009, albo Faktura Vat 9 / 2009  moĹźe zostać uznana za brak ciągłościnumeracji?

Pozdrawiam
Adam O

Dnia Sun, 21 Jun 2009 18:18:37 +0200, Adam.O napisał(a):

Witam.
Mam zamiar zmienić oprogramowanie do wystawiania faktur.
Aplikacja w której wystawiałem dokumenty sprzedaży do tej pory numerowała je w formacie:
"faktura vat nr x/2009".
Program którego mam zamiar używać od lipca może numerować faktury w formatach:
"faktura vat x / 2009", albo "faktura vat fs x / 2009".

IMHO nie ma sensu, musiałbyś trafić na naprawdę złośliwego kontrolera z US
by uznał to za nieciągłość numeracji - a potem mieć _gigantycznego_ pecha
i trafić na sędziego który by się zgodził ze zdaniem US (co jest rzadkie
nawet w sprawach dużo poważniejszych, przynajmniej w CKMK)...

Nie ma to jak kilka numeracji, w dodatku miesięcznych - wtedy nie ma
problemów z fiskusem :) Albo to co stosują niektóre telekomy - numeracja
faktur osobna dla każdego klienta...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

ja  mam  format  x/y/2009
x   kolejna numeracja faktur
y kolejny miesiać- bieżący

 wiec  na początku kazdego miesiąca  wartość Y sie zmienia - i liczenie  X- zaczyna  od początku
 wiec  też  jest to jakby analogiczny problem

A robie juz to 8  lat i jest ok

BETON wrote:

ja  mam  format  x/y/2009
x   kolejna numeracja faktur
y kolejny miesiać- bieżący

wiec  na początku kazdego miesiąca  wartość Y sie zmienia - i liczenie  X- zaczyna  od początku
wiec  też  jest to jakby analogiczny problem

A robie juz to 8  lat i jest ok

I nikt ci się nie dopieprzył do tego?
Przecież w każdej chwili możesz dorobić fakturę x+1/y/rrrr  niezaleznie od tego czy faktura 1/y+1/rrrr już istnieje czy nie.

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:

BETON wrote:
> ja  mam  format  x/y/2009
> x   kolejna numeracja faktur
> y kolejny miesiać- bieżący
> > wiec  na początku kazdego miesiąca  wartość Y sie zmienia - i liczenie  > X- zaczyna  od początku
> wiec  też  jest to jakby analogiczny problem
> > A robie juz to 8  lat i jest ok

I nikt ci się nie dopieprzył do tego?
Przecież w każdej chwili możesz dorobić fakturę x+1/y/rrrr  niezaleznie od tego czy faktura 1/y+1/rrrr już istnieje czy nie.

Mi księgowa wręcz doradzała taką numerację właśnie z powodu możliwości
zastosowania powyższego manewru :)

Były już u mnie USy, UKSy i inne plagi i wszystko było OK.

A problem tak w ogóle jest trochę gdzie indziej - w szerszym spojrzeniu na
system podatkowy i stosunek państwa do przedsiębiorcy. Który to stosunek
jest chory. Numeracje, skreślenia, korekty, oryginały, kopie, duplikaty
kopii, duplikaty oryginałów, kopie skreśleń oryginalnych duplikatów kopii
korekty oryginału... Przecież tego w ogóle nie powinno być. Jest zdarzenie
gospodarcze, jest zapłacony podatek i do widzenia. A tymczasem żyjemy w
obozie koncentracyjnym, w którym podatnik zastanawia się, czy przestępstwem
skarbowym jest, że część odręcznie wypisanej faktury jest zapisana innym
kolorem długopisu... (tak, tak, spotkałem się z tym)

P.

Dnia Thu, 25 Jun 2009 15:30:25 -0500, witek napisał(a):

BETON wrote:

ja  mam  format  x/y/2009
x   kolejna numeracja faktur
y kolejny miesiać- bieżący
wiec  na początku kazdego miesiąca  wartość Y sie zmienia - i liczenie  X- zaczyna  od początku
wiec  też  jest to jakby analogiczny problem
A robie juz to 8  lat i jest ok

I nikt ci się nie dopieprzył do tego?

A czemu by miał się ktoś dopieprzyć? :)

Przecież w każdej chwili możesz dorobić fakturę x+1/y/rrrr  niezaleznie od tego czy faktura 1/y+1/rrrr już istnieje czy nie.

Numeracja ma być ciągła, to jedyny wymóg. Kiedyś były tu dywagacje odnośnie
tego, czy można zamiast 1,2,3,4... użyć kolejnych elementów ciągu
fibonacciego :)

A TPSA bodajże numeruje x/nr_klienta/rok - czyli ma jeszcze większe pole
do manewru :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Jacek Osiecki wrote:

Dnia Thu, 25 Jun 2009 15:30:25 -0500, witek napisał(a):

BETON wrote:

ja  mam  format  x/y/2009
x   kolejna numeracja faktur
y kolejny miesiać- bieżący
wiec  na początku kazdego miesiąca  wartość Y sie zmienia - i liczenie  X- zaczyna  od początku
wiec  też  jest to jakby analogiczny problem
A robie juz to 8  lat i jest ok

I nikt ci się nie dopieprzył do tego?

A czemu by miał się ktoś dopieprzyć? :)

Przecież w każdej chwili możesz dorobić fakturę x+1/y/rrrr  niezaleznie od tego czy faktura 1/y+1/rrrr już istnieje czy nie.

Numeracja ma być ciągła, to jedyny wymóg. Kiedyś były tu dywagacje odnośnie
tego, czy można zamiast 1,2,3,4... użyć kolejnych elementów ciągu
fibonacciego :)

A TPSA bodajże numeruje x/nr_klienta/rok - czyli ma jeszcze większe pole
do manewru :)

No więc wyjasnij mi gdzie jest ciągłość pomiędzy fakturą

   123/05/2009 a kolejną fakturą o numerze 01/06/2009 ?

witek pisze:

Jacek Osiecki wrote:

Dnia Thu, 25 Jun 2009 15:30:25 -0500, witek napisał(a):

BETON wrote:

ja  mam  format  x/y/2009
x   kolejna numeracja faktur
y kolejny miesiać- bieżący
wiec  na początku kazdego miesiąca  wartość Y sie zmienia - i liczenie  X- zaczyna  od początku
wiec  też  jest to jakby analogiczny problem
A robie juz to 8  lat i jest ok

I nikt ci się nie dopieprzył do tego?

A czemu by miał się ktoś dopieprzyć? :)

Przecież w każdej chwili możesz dorobić fakturę x+1/y/rrrr  niezaleznie od tego czy faktura 1/y+1/rrrr już istnieje czy nie.

Numeracja ma być ciągła, to jedyny wymóg. Kiedyś były tu dywagacje odnośnie
tego, czy można zamiast 1,2,3,4... użyć kolejnych elementów ciągu
fibonacciego :)

A TPSA bodajże numeruje x/nr_klienta/rok - czyli ma jeszcze większe pole
do manewru :)

No więc wyjasnij mi gdzie jest ciągłość pomiędzy fakturą

  123/05/2009 a kolejną fakturą o numerze 01/06/2009 ?

   A gdzie jest ciągłość pomiędzy 100/2008 a 1/2009, chyba że taką numerację też odrzucamy.

--
Liwiusz

W odpowiedzi na pismo z piątek 26 czerwiec 2009 07:56 (autor Liwiusz publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <h21nv4$4qd$1@news.onet.pl>):

   A gdzie jest ciągłość pomiędzy 100/2008 a 1/2009, chyba że taką
numerację też odrzucamy.

No nie ma, ale takie jest założenie, że firmy działają rokami. Remanent robisz itepe. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:

W odpowiedzi na pismo z piątek 26 czerwiec 2009 07:56 (autor Liwiusz publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <h21nv4$4qd$1@news.onet.pl>):

   A gdzie jest ciągłość pomiędzy 100/2008 a 1/2009, chyba że taką
numerację też odrzucamy.

No nie ma, ale takie jest założenie, że firmy działają rokami. Remanent robisz itepe.

   Dla definicji ciągłości numeracji terminy remanentów nie mają znaczenia. Jeśli więc uznamy, że numeracja 100/2008 i 1/2009 jest ciągła, to nie ma przeszkód, aby uznać, że numeracja 10/5/2009 i 1/6/2009 też jest ciągła. W przeciwnym przypadku należałoby uznać, że tylko numeracja 1,2,...,n jest ciągła.

   A w praktyce stosuje się tyle różnych dziwnych numeracji (numer/miesiąc/rok), czy nawet oddzielnej numeracji dla każdego klienta, i jakoś nie słychać, aby US się do tego czepiał.

--
Liwiusz

On Fri, 26 Jun 2009, Tristan wrote:

W odpowiedzi na pismo z piątek 26 czerwiec 2009 07:56
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <h21nv4$4qd$1@news.onet.pl>):

   A gdzie jest ciągłość pomiędzy 100/2008 a 1/2009, chyba że taką
numerację też odrzucamy.

No nie ma, ale takie jest założenie, że firmy działają rokami.

  A od kiedy podatek VAT rozliczamy rocznie?

Remanent robisz itepe.

  Przecież nie rozmawiamy o podatku dochodowym.
  Nakaz numeracji wynika z przepisów o VAT.

pzdr, Gotfryd

witek wrote:

No więc wyjasnij mi gdzie jest ciągłość pomiędzy fakturą

  123/05/2009 a kolejną fakturą o numerze 01/06/2009 ?

Taka sama ciągłość jak pomiędzy 122/05/2009 a kolejną 123/05/2009.
Zawsze można znaleźć jeszcze kilka numerów pomiędzy każdą numeracją:
np 122A/05/2009

witek wrote:

I nikt ci się nie dopieprzył do tego?
Przecież w każdej chwili możesz dorobić fakturę x+1/y/rrrr  niezaleznie od tego czy faktura 1/y+1/rrrr już istnieje czy nie.

No przecież tak naprawdę - jeśli komuś mocno zależy - to w każdej sytuacji może dostawić fakturę w dowolne miejsce wysyłając do wszystkich "późniejszych" fakturobiorców korekty.

I wytłumaczenie jest bardzo proste: pomyliłem się i wystawiłem dwie faktury o tym samym numerze, dokumentujące różne operacje. Pomyłkę spostrzegłem na koniec kwartału, roku, etc i wtedy to skorygowałem.

Tak więc wymóg ciągłej numeracji (BTW jaka jest definicja ciągłości w przypadku funkcji w dziedzinie liczb naturalnych?) jest i tak do "obejścia" jeśli ktoś mocno potrzebuje.

Piotrek

Dnia 21-06-2009 o 18:18:37 Adam.O <spamowi@nie.pl> napisał(a):

Witam.
Mam zamiar zmienić oprogramowanie do wystawiania faktur.
Aplikacja w której wystawiałem dokumenty sprzedaży do tej pory numerowała je
w formacie:
"faktura vat nr x/2009".
Program którego mam zamiar używać od lipca może numerować faktury w
formatach:
"faktura vat x / 2009", albo "faktura vat fs x / 2009".

A czy do porĂłwnywania "faktura vat nr x/2009" z "faktura vat x / 2009"
fiskus uĹźywa porĂłwnywarki "znakowej", czy teĹź chodzi o to Ĺźeby
faktura była jednoznacznie zidentyfikowana?

--
Pozdrawiam,
Tomek