Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [OT]Ciągłe jeżdżenie a chodzenie/bieganie

[OT]Ciągłe jeżdżenie a chodzenie/bieganie

Data: 2013-10-17 10:13:34
Autor: qrt
[OT]Ciągłe jeżdżenie a chodzenie/bieganie
 piecia aka dracorp <imie.nazwisko@wp.eu> Wrote in message:
Witam
Takie mnie wczoraj wzięły przemyślenia gdy wróciłem z dłuższego spaceru, że zbyt częste, ciągłe jeżdżenie na rowerze upośledza nas, lub może jest to sprawa indywidualna, w kwestii chodzenia czy też biegania. Czasem sobie pobiegam, nawet dobrze mi to idzie. Kondycja jest tylko nogi nie przyzwyczajone do przeciążeń. Ale to bieganie. Ostatnio się wziąłem za przygotowania do maratonu to i zacząłem dłuższe dystanse. Jednak zawsze po 20km ból kostek, kolan czy też stóp jest nieznośny.

Wczoraj jednak poszedłem się przejść do lasu. Wziąłem czołówkę, mapę i kompas. Zrobiłem tak około 20km i pod koniec nogi też bolały. Kiedyś nie przypominam sobie żeby mnie takie coś dopadało. Na rowerze oczywiście nie ma tego problemu.



ostatnio to od kiedy? bo 20km to jednak juz nie w kij dmuchal. może za bardzo się forsujesz na dzień dobry. IMO to jednak wymaga
 adaptacji. 
Można i z 10h ciągle jeździć.

ja wiem... nawet jak kto jeździ w miarę regularnie a się porwie na
 taka długość to i dupa i kark i kręgosłup mogą dac o sobie znać.

Data: 2013-10-17 08:34:04
Autor: piecia aka dracorp
[OT]Ciągłe jeżdżenie a chodzenie/bieganie
Dnia Thu, 17 Oct 2013 10:13:34 +0200, qrt napisał(a):

ostatnio to od kiedy? bo 20km to jednak juz nie w kij dmuchal.
moÂże za bardzo siĂŞ forsujesz na dzieĂą dobry. IMO to jednak wymaga
 adaptacji.
Ogólnie od roweru mam dobrą kondycję. Biegam "sezonowo" tzn. gdy mi się chce, czasem raz na miesiąc, czasem rzadziej a ostatnio co 2-3 dni. No i chyba to trochę za często i za dużo. Bo potrafiłem po dłuższej przerwie od razu biegać po 18km, fakt że po lesie. Ale nawet na miękkim podłożu czułem ból.

Mo¿na i z 10h ci±gle jeŒdziæ.
ja wiem... nawet jak kto jeŒdzi w miarê regularnie a siê porwie na
 taka dÂługoœÌ to i dupa i kark i krĂŞgosÂłup mogÂą dac o sobie znaĂŚ.
No boli ale na rowerze dłuższy wysiłek czy też przebywanie na nim jest mniej uciążliwe niż robienie tego samego na samych nogach.

W ten weekend jest harpagan. Miałem się na niego wybrać na trasę rowerową. Jednak że mi rower ciągle chrobocze to pomyślałem żeby iść na trasę pieszą ale na 100% może to być przegięcie. Dwa razy już byłem ale zawsze po 60km wymiękałem. Teraz już w sumie wiem dlaczego.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2013-10-17 10:41:54
Autor: bans
[OT]CiÂągÂłe jeÂżdÂżenie a chodzenie/b ieganie
W dniu 2013-10-17 10:34, piecia aka dracorp pisze:

Ogólnie od roweru mam dobrą kondycję. Biegam "sezonowo" tzn. gdy mi
się chce, czasem raz na miesiąc, czasem rzadziej


Czyli wcale. Nie oszukuj sie, takie bieganie nic nie daje.

a ostatnio co 2-3 dni.

O, tak już lepiej, to wcale nie jest "za dużo". 3 razy w tygodniu po godzince, jak już uznasz, że to już nudne to czas dowalić jakieś akcenty siłowe.

Więcej na www.bieganie.pl :)


--
bans

Data: 2013-10-17 08:53:03
Autor: piecia aka dracorp
[OT]Ciągłe jeżdżenie a chodzenie/bieganie
Dnia Thu, 17 Oct 2013 10:41:54 +0200, bans napisał(a):

Czyli wcale. Nie oszukuj sie, takie bieganie nic nie daje.
Oj daje, odpręża.

O, tak juĹź lepiej, to wcale nie jest "za duĹźo". 3 razy w tygodniu po
godzince, jak już uznasz, że to już nudne to czas dowalić jakieś akcenty
siłowe.
Tyle Ĺźe po 2-2.5h.
Więcej na www.bieganie.pl :)
No tak.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2013-10-17 10:59:55
Autor: bans
[OT]CiÂągÂłe jeÂżdÂżenie a chodzenie/b ieganie
W dniu 2013-10-17 10:53, piecia aka dracorp pisze:

Czyli wcale. Nie oszukuj sie, takie bieganie nic nie daje.

Oj daje, odpręża.

Masz rację, chodziło mi o poprawę wydolności.

Tyle Ĺźe po 2-2.5h.

No to 2 razy po godzinie, i trzeci raz 2-2,5 :)
Ja niestety nie daję tyle rady, po 15-17km chce mi się kwiczeć z bólu (kolano). Pozostałem przy dyszce z planem wyśrubowania (słabego jak dotąd) wyniku.

Więcej na www.bieganie.pl :)
No tak.


Ano tak ;)


--
bans

Data: 2013-10-17 14:21:37
Autor: Chocobo
[OT]CiÂągÂłe jeÂżdÂżenie a chodzenie/bieganie
W dniu 2013-10-17 10:34, piecia aka dracorp pisze:

Ogólnie od roweru mam dobrą kondycję.

Kondycja "od roweru" a kondycja od biegania to jak piłka nożna i piłka do metalu :)

Marcin

Data: 2013-10-17 14:24:22
Autor: qrt
[OT]CiÂągÂłe jeÂżdÂżenie a chodzenie/bieganie
Dnia Thu, 17 Oct 2013 14:21:37 +0200, Chocobo napisał(a):

W dniu 2013-10-17 10:34, piecia aka dracorp pisze:

Ogólnie od roweru mam dobrą kondycję.

Kondycja "od roweru" a kondycja od biegania to jak piłka nożna i piłka do metalu :)

nie przesadzajmy. Wydolności rower kształtuje całkiem nieżle. Należy ino ją
tylko troche podrasować :)

Data: 2013-10-17 13:26:24
Autor: bkr
[OT]Ci?g^(3)e je?d?enie a chodzenie/bieganie
On 17/10/13 13:24, qrt wrote:

nie przesadzajmy. Wydolności rower kształtuje całkiem nieżle. Należy ino ją
tylko troche podrasować :)

no tak "cardio" masz w pakiecie pozostaje wlasnie inne miesnie uruchomic
i o tym pisze kolega majac na mysli "pilki"


--
bkr

Data: 2013-10-17 14:30:48
Autor: Chocobo
[OT]Ci?g^(3)e je?d?enie a chodzenie/bieganie
W dniu 2013-10-17 14:24, qrt pisze:

nie przesadzajmy. Wydolności rower kształtuje całkiem nieżle. Należy ino ją
tylko troche podrasować :)

Oczywiście, że rowerzyście będzie nieco łatwiej zacząć bieganie niż, kolesiowi który całe życie siedział z browarem na kanapie. I pewnie szybciej się dostosuje. I wice wersja.

Ale przy założeniu, że ktoś jeździ i nagle stwierdza: Pedałuje sobie 100km bez problemu to na pewno spokojnie przebiegnę 20, to już tak nie zadziała :) To dwie zupełnie różne dyscypliny.

Wiem z praktyki ;)

Marcin

Data: 2013-10-17 14:44:35
Autor: qrt
[OT]Ci?g^(3)e je?d?enie a chodzenie/bieganie
Dnia Thu, 17 Oct 2013 14:30:48 +0200, Chocobo napisał(a):

W dniu 2013-10-17 14:24, qrt pisze:

nie przesadzajmy. Wydolności rower kształtuje całkiem nieżle. Należy ino ją
tylko troche podrasować :)

Oczywiście, że rowerzyście będzie nieco łatwiej zacząć bieganie niż, kolesiowi który całe życie siedział z browarem na kanapie. I pewnie szybciej się dostosuje. I wice wersja.

Ale przy założeniu, że ktoś jeździ i nagle stwierdza: Pedałuje sobie 100km bez problemu to na pewno spokojnie przebiegnę 20, to już tak nie zadziała :) To dwie zupełnie różne dyscypliny.


ale już po kilku biegach - kiedy zobaczy jak to sie robi, jakie trzeba
trzymać tempo, ze wysiłek jest ciągły i nawet z górki trzeba machać nogami
oraz gdy wyciągnie z tego wnioski to przebiegnie powiedzmy te 10km czego
absolutnie nie zrobi ów człowiek siedzący na kanapie :)

Data: 2013-10-17 16:03:42
Autor: JDX
[OT]Ci?g^(3)e je?d?enie a chodzenie/bieganie
On 2013-10-17 14:44, qrt wrote:
[...]
ale już po kilku biegach - kiedy zobaczy jak to sie robi, jakie trzeba
trzymać tempo, ze wysiłek jest ciągły i nawet z górki trzeba machać nogami
oraz gdy wyciągnie z tego wnioski to przebiegnie powiedzmy te 10km czego
absolutnie nie zrobi ów człowiek siedzący na kanapie :)
No nie wiem. Ja 100km rowerem (po asfaltach i szutrach) zrobię bez
problemu ale prawdopodobnie nie przebiegłbym kilometra. :-D

Data: 2013-10-17 14:28:41
Autor: qrt
[OT]CiÂągÂłe jeÂżdÂżenie a chodzenie/bieganie
Dnia Thu, 17 Oct 2013 08:34:04 +0000 (UTC), piecia aka dracorp napisał(a):

Dnia Thu, 17 Oct 2013 10:13:34 +0200, qrt napisał(a):

ostatnio to od kiedy? bo 20km to jednak juz nie w kij dmuchal.
moÂże za bardzo siĂŞ forsujesz na dzieĂą dobry. IMO to jednak wymaga
 adaptacji.
Ogólnie od roweru mam dobrą kondycję. Biegam "sezonowo" tzn. gdy mi się chce, czasem raz na miesiąc, czasem rzadziej a ostatnio co 2-3 dni. No i chyba to trochę za często i za dużo. Bo potrafiłem po dłuższej przerwie od razu biegać po 18km, fakt że po lesie. Ale nawet na miękkim podłożu czułem ból.


no i to chyba o to chodzi. Przy każdym przedłużaniu czasu biegania np. o
0,5h mój aparat ruchu dawał gwałtownie o sobie znać :)
Na tyle ze musiałem robić jakieś 2 tygodnie przerwy. Aktualnie robie 3x w tygodniu po jakieś 20 km i poza poprostu zmęczeniem
mieśni nic sie nie dzieje. To jednak trzeba stopniowo.

[OT]Ciągłe jeżdżenie a chodzenie/bieganie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona