Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Cia?a w Smole?sku rozerwane w powietrzu

Cia?a w Smole?sku rozerwane w powietrzu

Data: 2014-02-14 18:27:23
Autor: Mark Woydak
Cia?a w Smole?sku rozerwane w powietrzu
Ciała w Smoleńsku rozerwane w powietrzu

Raport archeologów, którego fragmenty opinia publiczna mogła niedawno
poznać, zawiera najstraszliwszy dowód – na terenie katastrofy, jeszcze
przed miejscem uderzenia samolotu w ziemię, znaleziono kości czaszki
jednego z pasażerów. Sprawę ujawnia „Gazeta Polska”.

Fragmenty raportu archeologów pracujących w Smoleńsku we wrześniu i
październiku 2010 r. przyniosły niesłychanie istotne informacje wskazujące,
że Tu-154M został rozerwany w powietrzu na skutek eksplozji. Nie sposób
bowiem inaczej wyobrazić sobie tego, iż samolot rozpadł się na co najmniej
60 tys. części, które nadal zalegają pod powierzchnią ziemi na terenie
katastrofy. Liczba 60 tys. szczątków może szokować, ale tak właśnie szacują
obraz katastrofy archeolodzy, którzy osobiście badając teren detektorami
metalu, zdążyli zidentyfikować 30 tys. fragmentów samolotu, rzeczy
osobistych pasażerów, a także kilkadziesiąt części ciał poległych pod
Smoleńskiem.

Ta ostatnia kwestia wymaga bardziej precyzyjnej analizy. Na terenie
katastrofy za szosą Kutuzowa archeolodzy znaleźli 38 kości i szczątków ciał
pasażerów. Są one zaznaczone na dołączonej mapce i jak widać, w większości
znajdują się na obszarze tzw. strefy A, czyli ZA miejscem pierwszego
uderzenia w ziemię. Ale część szczątków ofiar leży PRZED uderzeniem w
ziemię. Okazuje się, że autorzy pierwszej publikacji nie przeprowadzili
analizy rozrzutu części ciał. Dlatego nie dostrzegli kluczowego dla
wyjaśnienia przebiegu katastrofy faktu, odkrytetego przez archeologów –
części ciał leżących jeszcze PRZED charakterystycznymi bruzdami, które
wskazują na pierwsze miejsce uderzenia samolotu w ziemię. Dotyczy to kości
czaszki jednej z osób poległych oraz kości niezidentyfikowanej, które
znaleziono mniej więcej 5–8 m na wschód od śladu pierwszego zetknięcia
samolotu z ziemią. Kości zostały odnalezione w kwadracie H 34 i 35, 25
października 2010 r., a więc już pod koniec prac badawczych. Miejsce
znalezienia kości dobrze koresponduje z informacjami pochodzącymi z
pierwszych opisów terenu tragedii dokonanych przez rosyjskich prokuratorów.
W protokole dotyczącym granicy sektora 12 i 13 wskazano, że znaleziono tam
ciała przynajmniej dwu osób straszliwie zniszczone na skutek rozerwania.
Teraz dzięki raportowi archeologów wiemy, że śmierć tych osób musiała
nastąpić w powietrzu. Najprawdopodobniej ciała tych pasażerów zostały
wyrzucone z samolotu na skutek eksplozji, ZANIM rozpadający się kadłub
dotknął ziemi!

Data: 2014-02-15 07:57:12
Autor: MarkWoydak
Cia??a w Smole??sku rozerwane w powietrzu
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru
denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly
calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego
ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich
chwilach! Nie ma nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze
starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten
posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i
znów zasrywa grupę z rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry!
Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest
niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek! Wnośmy
modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu ma w
opiece jego bliskich!

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:14dthoxygraxx$.wxmzl518qrhl$.dlg40tude.net...
Ciała w Smoleńsku rozerwane w powietrzu

Raport archeologów, którego fragmenty opinia publiczna mogła niedawno
poznać, zawiera najstraszliwszy dowód – na terenie katastrofy, jeszcze
przed miejscem uderzenia samolotu w ziemię, znaleziono kości czaszki
jednego z pasażerów. Sprawę ujawnia „Gazeta Polska”.

Fragmenty raportu archeologów pracujących w Smoleńsku we wrześniu i
październiku 2010 r. przyniosły niesłychanie istotne informacje wskazujące,
że Tu-154M został rozerwany w powietrzu na skutek eksplozji. Nie sposób
bowiem inaczej wyobrazić sobie tego, iż samolot rozpadł się na co najmniej
60 tys. części, które nadal zalegają pod powierzchnią ziemi na terenie
katastrofy. Liczba 60 tys. szczątków może szokować, ale tak właśnie szacują
obraz katastrofy archeolodzy, którzy osobiście badając teren detektorami
metalu, zdążyli zidentyfikować 30 tys. fragmentów samolotu, rzeczy
osobistych pasażerów, a także kilkadziesiąt części ciał poległych pod
Smoleńskiem.

Ta ostatnia kwestia wymaga bardziej precyzyjnej analizy. Na terenie
katastrofy za szosą Kutuzowa archeolodzy znaleźli 38 kości i szczątków ciał
pasażerów. Są one zaznaczone na dołączonej mapce i jak widać, w większości
znajdują się na obszarze tzw. strefy A, czyli ZA miejscem pierwszego
uderzenia w ziemię. Ale część szczątków ofiar leży PRZED uderzeniem w
ziemię. Okazuje się, że autorzy pierwszej publikacji nie przeprowadzili
analizy rozrzutu części ciał. Dlatego nie dostrzegli kluczowego dla
wyjaśnienia przebiegu katastrofy faktu, odkrytetego przez archeologów –
części ciał leżących jeszcze PRZED charakterystycznymi bruzdami, które
wskazują na pierwsze miejsce uderzenia samolotu w ziemię. Dotyczy to kości
czaszki jednej z osób poległych oraz kości niezidentyfikowanej, które
znaleziono mniej więcej 5–8 m na wschód od śladu pierwszego zetknięcia
samolotu z ziemią. Kości zostały odnalezione w kwadracie H 34 i 35, 25
października 2010 r., a więc już pod koniec prac badawczych. Miejsce
znalezienia kości dobrze koresponduje z informacjami pochodzącymi z
pierwszych opisów terenu tragedii dokonanych przez rosyjskich prokuratorów.
W protokole dotyczącym granicy sektora 12 i 13 wskazano, że znaleziono tam
ciała przynajmniej dwu osób straszliwie zniszczone na skutek rozerwania.
Teraz dzięki raportowi archeologów wiemy, że śmierć tych osób musiała
nastąpić w powietrzu. Najprawdopodobniej ciała tych pasażerów zostały
wyrzucone z samolotu na skutek eksplozji, ZANIM rozpadający się kadłub
dotknął ziemi!

Cia?a w Smole?sku rozerwane w powietrzu

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona