| Data: 2010-12-07 23:27:56 | |
| Autor: PMG | |
| Ciekawa konstrukcja... | |
|
W dniu 2010-12-07 22:50, M pisze:
Jak utrzymają tę cenę (oraz go wprowadzą do sprzedaży:) - czyli 35k USD za samolocik o takich osiągach to pewnie go kupię:) Link: Rzeczywiście, na papierze wygląda fajnie i tanio. Ale i tak bym do niego nie wsiadł bo to niesprawdzona konstrukcja a ja nie mam duszy oblatywacza i jakoś nie mam zaufania. Z podobnej przyczyny nie wsiadłbym do Zodiaca. Ceśka to ceśka ;). |
|
| Data: 2010-12-07 23:43:40 | |
| Autor: M | |
| Ciekawa konstrukcja... | |
Rzeczywiście, na papierze wygląda fajnie i tanio. Ale i tak bym do niego nie wsiadł bo to niesprawdzona konstrukcja a ja nie mam duszy oblatywacza i jakoś nie mam zaufania. Z podobnej przyczyny nie wsiadłbym do Zodiaca. Ceśka to ceśka ;). No trzeba wiadomo poczekać na oblatany prototyp sensownie:) Do tego jeszcze można w tym silniczku założyć jakieś małe turbo (aby nie tracić siły na wysokości:). Natomiast wg mnie porywnać ten samolocik do Zodiaca to trochę chyba pomyłka - nie ta epoka, nie te materiały i nie te narzędzia do projktowania samolotów... No a ceśka no cush - ja do niej napewno nie wsiądę jak nie będę musiał:) |
|
| Data: 2010-12-07 23:52:10 | |
| Autor: PMG | |
| Ciekawa konstrukcja... | |
|
W dniu 2010-12-07 23:43, M pisze:
Natomiast wg mnie porywnać ten samolocik do Zodiaca to trochę chyba pomyłka - nie ta epoka, nie te materiały i nie te narzędzia do projktowania samolotów... Hej, nie zrozumieliśmy się. Nie porównywałem konstrukcji Zodiaca do Falcona tylko wyraziłem swój brak zaufania - być może irracjonalny - do obu typów. Ten brak jest spowodowany różnymi przyczynami; w przypadku Falcona po prostu nową konstrukcją. No a ceśka no cush - ja do niej napewno nie wsiądę jak nie będę musiał:) A ja jakoś lubię tę katarynę :) |
|
| Data: 2010-12-08 00:49:01 | |
| Autor: M | |
| Ciekawa konstrukcja... | |
Hej, nie zrozumieliśmy się. Nie porównywałem konstrukcji Zodiaca do Falcona tylko wyraziłem swój brak zaufania - być może irracjonalny - do obu typów. Ten brak jest spowodowany różnymi przyczynami; w przypadku Falcona po prostu nową konstrukcją. No tak na marginesie do Zodiaca bym też nie wsiadł;) A do Falcona jak będzie oblatany porządnie prototyp i ludzie zaczną je budować - a napewno zaczną ob cena 35k USD za kompozytowy samolot z silnikiem, FFW kit itp jest rewelacyjna - wsiądę z przyjemnością! No a ceśka no cush - ja do niej napewno nie wsiądę jak nie będę musiał:) No może w muzeum pokażę ją kiedyś wnukam ale latać jakoś nie mam ochoty:) Chyba, że mówimy o jakichś kręgach nad lotniskiem:) Ja natomiast myślę o jakimś większym lataniu - np na południe Europy i to w warunkach VMC nad chmurami do czego ceśka się napewno nie nadaje;) |
|