Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Ciekawa likwidacja

Ciekawa likwidacja

Data: 2012-06-23 14:26:21
Autor: m
Ciekawa likwidacja
W dniu 23.06.2012 13:20, Majka pisze:
Rzecz działa się w oddziale fizycznym jednego z banków.
Załatwiałam swoje sprawy z kontem, i czekając na konsultanta 'znikłego' na
konsultacji gdzies u kierownika słyszałam rozmowę ze stanowiska obok:

Starsza pani likwidowała dwie lokaty, ale pieniędzy nie pobierała, bowiem
zakładała inną lokatę, na inny okres z sumy tamtych dwóch likwidowanych.
Na koniec dostała umowę nowej lokaty, podpisała ją, i gdy już bankfachmann
chciał tę kobietę pożeganć, ona zapytała czy nie musi podpisać dyspozycji
likwidacji tych dwóch 'starych' lokat, czy obsługujący nie zapomniał o tym.
Bankowiec odpowiedział, że lokaty zostały już zlikwidowane, bo przecież
założył jej nową lokate z tamtych dwóch, poza tym "system nie wymagał" (od
niego lub klientki? nieważne) podpisu likwidacji.

Kobieta była zdzwiona. Ja także. Rzecz tyczyła chyba dwa razy po 250 Euro,
czyli niewiele, ale czy tak może być, czy bylo to prawidłowe? Faktycznie
wydrukował tylko dokument (dwa egzemplarze) nowej lokaty, a likwidaji nie
drukował.

Może na ten dokument był jednocześnie dyspozycją likwidacji tamtych lokat?

p. m.

Ciekawa likwidacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona