Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010

Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010

Data: 2010-09-22 21:21:01
Autor: Piotrek
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
On 2010-09-22 18:11, 'Tom N' wrote:
Kilka zmian w kierunku pozytywnym dla podatnika, dlaczego nie mogłyby wejść
juĹź w tym roku...


No i kilka zmian w kierunku przeciwnym, np. "produkcja w toku" wchodzi do remanentu.

Piotrek

Data: 2010-09-22 22:18:20
Autor: 'Tom N'
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
Piotrek w <news:4c9a57c2$0$27025$65785112news.neostrada.pl>:

On 2010-09-22 18:11, 'Tom N' wrote:
Kilka zmian w kierunku pozytywnym dla podatnika, dlaczego nie mogłyby wejść
już w tym roku...

No i kilka zmian w kierunku przeciwnym, np. "produkcja w toku" wchodzi do remanentu.

Z tym mogliby nie zdążyć na 2 tygodnie przed końcem 2010 ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-09-22 22:41:05
Autor: Tomek
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
W dniu 22.09.2010 21:21, Piotrek pisze:
On 2010-09-22 18:11, 'Tom N' wrote:
Kilka zmian w kierunku pozytywnym dla podatnika, dlaczego nie mogłyby
wejść
juĹź w tym roku...


No i kilka zmian w kierunku przeciwnym, np. "produkcja w toku" wchodzi
do remanentu.


Dla googla: mam wiążącą interpretację że produkcją w toku jest także nieukończony program komputerowy, wartość niematerialna i prawa (WNiP).
To tak żeby nikogo nie zmyliła nazwa.

--
Tomek

Data: 2010-09-22 23:40:04
Autor: Borys Pogoreło
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
Dnia Wed, 22 Sep 2010 22:41:05 +0200, Tomek napisał(a):

Dla googla: mam wiążącą interpretację że produkcją w toku jest także nieukończony program komputerowy, wartość niematerialna i prawa (WNiP).
To tak żeby nikogo nie zmyliła nazwa.

 I jak wycenić ten program? "Napisano 123453 linii kodu z założonych
345324, co daje wykonanie na poziomie 36%"?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-09-23 01:17:30
Autor: Gotfryd Smolik news
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
On Wed, 22 Sep 2010, Borys Pogoreło wrote:

Dnia Wed, 22 Sep 2010 22:41:05 +0200, Tomek napisał(a):

Dla googla: mam wiążącą interpretację że produkcją w toku jest także
nieukończony program komputerowy, wartość niematerialna i prawa (WNiP).
To tak żeby nikogo nie zmyliła nazwa.

I jak wycenić ten program? "Napisano 123453 linii kodu z założonych
345324, co daje wykonanie na poziomie 36%"?

  Taka konstrukcja *może* stać się pułapką podobną do opodatkowania
rolników "specjalnodziałowych" (było, powinno być w archiwum, idzie
właśnie o konieczność zapodania "wyceny z góry").

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-09-23 01:29:34
Autor: Tomek
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
W dniu 22.09.2010 23:40, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Wed, 22 Sep 2010 22:41:05 +0200, Tomek napisał(a):

Dla googla: mam wiążącą interpretację że produkcją w toku jest także
nieukończony program komputerowy, wartość niematerialna i prawa (WNiP).
To tak żeby nikogo nie zmyliła nazwa.

  I jak wycenić ten program? "Napisano 123453 linii kodu z założonych
345324, co daje wykonanie na poziomie 36%"?


Wg kosztów poniesionych na podwykonawców (akurat nie pracowników tylko firmę i "dziełowca", ale gdybym miał pracowników to z treści interpretacji wnioskuję że też MinFin kazałby wywalić ich wypłaty z kosztów do czasu "dostawy" danego etapu)


--
Tomek

Data: 2010-09-23 02:31:15
Autor: Borys Pogoreło
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
Dnia Thu, 23 Sep 2010 01:29:34 +0200, Tomek napisał(a):

  I jak wycenić ten program? "Napisano 123453 linii kodu z założonych
345324, co daje wykonanie na poziomie 36%"?

Wg kosztów poniesionych na podwykonawców (akurat nie pracowników tylko firmę i "dziełowca",

 A co z przypadkiem gdy mamy produkt rozwijany w sposób ciągły i
sprzedawany w postaci takiej, jaka występuje w momencie sprzedaży +
aktualizacje? Nie sposób wtedy określić "postaci ostatecznej".

ale gdybym miał pracowników to z treści interpretacji wnioskuję że też MinFin kazałby wywalić ich wypłaty z kosztów do czasu "dostawy" danego etapu)

 Czyli każda firma informatyczna zatrudniająca pracowników teoretycznie
powinna tworzyć harmonogramy pod kątem końca miesiąca? Rewelacja ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-09-23 10:30:33
Autor: RoMan Mandziejewicz
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego n ie z datą wsteczną od 2010
Hello Borys,

Thursday, September 23, 2010, 2:31:15 AM, you wrote:

  I jak wycenić ten program? "Napisano 123453 linii kodu z założonych
345324, co daje wykonanie na poziomie 36%"?
Wg kosztów poniesionych na podwykonawców (akurat nie pracowników tylko
firmę i "dziełowca",
 A co z przypadkiem gdy mamy produkt rozwijany w sposób ciągły i
sprzedawany w postaci takiej, jaka występuje w momencie sprzedaży +
aktualizacje? Nie sposób wtedy określić "postaci ostatecznej".

Ale taka konstrukcja wykracza daleko poza wyobraźnie urzędników
ministerstwa.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl

Data: 2010-09-23 13:25:16
Autor: Borys Pogoreło
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
Dnia Thu, 23 Sep 2010 10:30:33 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

 A co z przypadkiem gdy mamy produkt rozwijany w sposób ciągły i
sprzedawany w postaci takiej, jaka występuje w momencie sprzedaży +
aktualizacje? Nie sposób wtedy określić "postaci ostatecznej".

Ale taka konstrukcja wykracza daleko poza wyobraźnie urzędników
ministerstwa.

 Moim zdaniem ich wyobraźnia sięga dużo dalej, tylko niekoniecznie w dobrym
dla nas kierunku ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-09-23 13:26:59
Autor: RoMan Mandziejewicz
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego n ie z datą wsteczną od 2010
Hello Borys,

Thursday, September 23, 2010, 1:25:16 PM, you wrote:

 A co z przypadkiem gdy mamy produkt rozwijany w sposób ciągły i
sprzedawany w postaci takiej, jaka występuje w momencie sprzedaży +
aktualizacje? Nie sposób wtedy określić "postaci ostatecznej".
Ale taka konstrukcja wykracza daleko poza wyobraźnie urzędników
ministerstwa.
Moim zdaniem ich wyobraźnia sięga dużo dalej, tylko niekoniecznie w
dobrym dla nas kierunku ;)

Dokładnie tak. Ten kierunek jest dla urzędników niepojęty.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl

Data: 2010-09-23 11:51:30
Autor: Tomek
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
W dniu 23.09.2010 02:31, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Thu, 23 Sep 2010 01:29:34 +0200, Tomek napisał(a):

   I jak wycenić ten program? "Napisano 123453 linii kodu z założonych
345324, co daje wykonanie na poziomie 36%"?

Wg kosztów poniesionych na podwykonawców (akurat nie pracowników tylko
firmę i "dziełowca",

  A co z przypadkiem gdy mamy produkt rozwijany w sposób ciągły i
sprzedawany w postaci takiej, jaka występuje w momencie sprzedaży +
aktualizacje? Nie sposób wtedy określić "postaci ostatecznej".

ale gdybym miał pracowników to z treści
interpretacji wnioskuję że też MinFin kazałby wywalić ich wypłaty z
kosztów do czasu "dostawy" danego etapu)

  Czyli każda firma informatyczna zatrudniająca pracowników teoretycznie
powinna tworzyć harmonogramy pod kątem końca miesiąca? Rewelacja ;)


Szczęście w nieszczęściu że tylko raz do roku ten remanent jest.
Swoją drogą ja tej interpretacji nie skarżyłem, doradca powiedział mi że byłaby do obalenia nawet bez podnoszenia tego, że minister przekroczył delegację ustawową odnośnie remanentu "robót w toku".
Ale przy mojej skali działalności to się nie opłacało.

--
Tomek

Data: 2010-09-23 14:07:11
Autor: Piotrek
Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010
On 2010-09-23 11:51, Tomek wrote:
Szczęście w nieszczęściu że tylko raz do roku ten remanent jest.
Swoją drogą ja tej interpretacji nie skarżyłem, doradca powiedział mi że
byłaby do obalenia nawet bez podnoszenia tego, że minister przekroczył
delegację ustawową odnośnie remanentu "robót w toku".
Ale przy mojej skali działalności to się nie opłacało.


Przecież ona jest wiążąca tylko dla fiskusa.

A jak Cię "łupną" za roboty w toku to jest przecież wyrok NSA.

Inna sprawa, że prawdopodobnie to już ostatni remanent bez robót w toku. Tak więc może rzeczywiście nie ma się co szarpać.

Piotrek

Ciekawe co z tego wyjdzie i dlaczego nie z datą wsteczną od 2010

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona