Data: 2009-04-27 22:50:29 | |
Autor: J.F. | |
Ciekawe skalowanie liczników w UE i US | |
On Mon, 27 Apr 2009 20:21:28 +0200, kamil_pl wrote:
Oto prędkościomierz z nowego Renault Thalia - 1.2 75 KM I w czym problem - ze do 250 ? Dobrze Jerzu pisze - minimalizacja kosztow :-) Ford Taurus z przełomu lat 80/90 - (najmniejszy dostępny silnik to 2.5 L) ten silnik nie mial duzej mocy, a auto jednak duze. Poza tym moglo tam byc jakies prawo czy umowa ze wiecej niz tych 85 mph nie mozna .. i moze dzis tez cos podobnego obowiazuje. Dlaczego u nas się tak dziwnie skaluje liczniki? Irytujące jest jeżdżenie za wskazówką głownie z jednej strony tarczy, rzadko (bądź nigdy) przekraczającą 3/4 jej obrotu... Może się czepiam ale zauważyłem że tak właśnie jest w większości przypadków. Jak auto ma 100KM, to wskazowka moze do 200 podejsc, a 250 to tylko 20% nadmiaru. Specjalnie dla ciebie widac wymyslili nieliniowa skale, ktora w co nowszych pojazdach juz jest :-) J. |
|